Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

PAŹDZIERNIKÓWKI 2017

Polecane posty

dokladnie dziewczyny teraz juz musi byc wszystko dobrze ;)) nadchodza swieta, nadchodzi 2 trymestr wiec chyba teraz juz powoli bede wszystkim oglaszac, ze bede mamą :)) chyba już się przyzwyczailam do tej mysli na dobre :)) bo u mnie wie, tylko rodzina i babcia, jeszcze zadnej kolezance nie powiedziałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluska, no to kolejna piękna wiadomość. To chyba z wszystkich dziewczyn tylko mi lekarz nie zasugerował płci dziecka. Ale cóż, będę cierpliwie czekać. U mnie już sporo ludzi wie o ciąży. Ja nawet się specjalnie nie chwalilam, ale mąż był taki szczęśliwy, ze od razu paru osobom powiedział. Potem trochę go przystopowałam, ale teraz po tych badaniach to stwierdziliśmy, że już można mówić. Ja zdążyłam powiedzieć jednej bliskiej koleżance i szefowej, a mąż to się chwali każdemu kogo spotka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja otwarcie zaczęłam mówić po usg genetycznym. Ale już powoli nie da się ukryć, no widać już ten brzuszek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas rodzina wie, a kto komu dalej przekazał to nie wiem :) my powiedzieliśmy najbliższym i bliskim znajomym, z ktorymi najczęściej się spotykamy. A kilku osobom celowo nie mówię, bo nie sa zbyt "życzliwi". Bed9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się dziewczyny po świętach! U mnie straszna pogoda, od rana pada śnieg, jest zimno, wróciłam do ciepłej kurtki, czapki i szalika. W święta chciałam założyć płaszczyk, w którym chodziłam w zimę do sukienek i dopiąć się dopięłam, ale czułam, że wybuchnę. Mam więc nadzieję, że przyjdzie szybko wiosna, bo nie mam cieplejszych ciuchów na mój obecny stan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) jak dobrze, ze juz po swietach bo ciagle aby jadlam :D haha :) powiem tylko, ze brzuszek juz troszke mam, ale na wadze jest 0,5kg na + a u was jak to wygląda? A pogod, fakt okropna, baaardzo zimno :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie co do tycia to sama nie wiem, zależy od tego ile jem i czy mam wzdęcia :P ale ale waga waha mi się od 0,5kg do 1,5 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Hej. Kobitki. Mogę dołączyć? Co prawda mam na wrzesień ale zawsze z kimś pogadać. To moje trzecie. Jestem w 18 tyg:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
U mnie brzuch spory:))) już w 4 miesiącu był bardzo widoczny. Podobno w każdej następnej ciąży się uwidacznia bardziej:)) ja przy tyłam 3kg. W dwóch poprzednich ciazach przytylam 10kg i w drugiej 11kg i mam nadzieję że w tej też tak bedzie:)) a w którym tyg jesteście??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Fligimigi a jak.się czujesz??? I wiesz już coś będzie synek czy coreczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuję się bardzo dobrze, to moja pierwsza ciąża i nie mogę się nadziwić, że przechodzę ją tak gładko, że można zapomnieć, że jest się w ciąży. Niestety co do płci nie mam pewności na 100%, na razie jest podejrzenie od lekarza, że dziewczynka, ale na razie muszę się wstrzymać z pewnością :) Wizytę mam następną za tydzień, nie wiem czy będę miała robione usg, jak nie, to pewnie dopiero na połówkowym potwierdzę płeć na pewno. A Ty Kuleczka znasz płeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny jestem listopadową mamusia i mam do Was pytanie :) W maju mam mieć usg genetyczne prywatnie i w związku z tym mam pytanko czy mogę zabrać ze sobą męża i czy USG jest wykonywane nadal dopochwowo czy poprzez brzuch ? Z góry dziękuje Wam za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o usg genetyczne, to prawdopodobnie możesz wziąć ze sobą męża. U mnie był, na forach również spotykam się z tym, że mężowie też na usg są zapraszani :) USG miałam wykonywane i tak i tak, ale przez brzuch lekarz robił wszystkie pomiary, a dopochwowo to było tylko przez chwilkę. Jeżeli nie ma przeszkód w postaci np. tego, że kobieta jest otyła, to chyba standardem jest badanie przez brzuch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
I czy pierwsza ciąża? Jak pierwsza to super:) to wszystko jest nowe i takie nieznane bo w kolejnych to się czeka z niecierpliwością na wszystko:( w każdym razie ja tak miałamam/ mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Ja już mam synka 10lat córkę 2,5 lat i teraz ma być córeczka w 13 tyg lekarz mi powiedzial:) i już ostatnie dzieciątko:)) marzyłam o trójce i jest:) początki były ciężkie jeśli chodzi o ciaze z płcią kobieca;) a chciałaś dziewczynkę? Fajnie pierwsza ciąża:) dużo niewiadomego ale to takie fascynujące. Jeśli będziesz miała jakieś pytania to pytaj smialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Na każde USG możesz zabierać męża u mnie mąż jest przy każdym badaniu. Badanie jest wykonywane przez brzuch:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chciałam dziewczynkę, mąż bardziej chłopaka, ale z racji, że to pierwsze dziecko, to podchodziliśmy do tego bardzo na luzie :D Zapisałam się do szkoły rodzenia, zaczynamy 7 czerwca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Kobitki bardziej chcą córkę. Powiem Ci ze córki są czulsze takie mamusiowe;) ja rodziłam silsmi natury syna i powiedziałam że następnym razem będzie cc i była druga cc i teraz też będzie cc!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi doktor na USG genetycznym powiedziała, że może to być dziewczynka, ale ja się jeszcze nie nastawiam, przecież to tak wcześnie, żeby określić płeć...mój mąż też podświadomie wolałby syna, chyba z racji tego, że to pierwsze dziecko. Ja wolałabym chyba rodzić siłami natury, gdy nie będzie żadnych przeciwwskazań, szybciej się wraca do "normalnego " trybu życia, a po cesarce wiadomo, dochodzenie do siebie trochę trwa. Moja mama rodziła wszystkie dzieci siłami natury dała radę, mówiła, że ból jest, no ale to normalne, musi być, ale szybko się zapomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluszka123
figimigi - do jakiej szkoły sie zapisywałaś i gdzie? :D ja w gdańsku mieszkam i szukam już drugi tydzień czegoś ciekawego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Skarbosia słońce ja nikogo nie namawiam na CC ale rodziłam siłami natury syna krótko ze wszystkim trwało to może 2godz i 50min ze wszystkim z pełnym rozwarciem i wypchaniem na świat ;-) Nie neguje porodu naturalnego. Ja urodzilam cc w czwartek a w sobotę już byłam w domu :)) jedyny problem jaki miałam to zejść z łóżka nie trwało to tak szybko;) a pozatym super:)) poród naturalny też dochodziłam sporo to wyczerpanie organizmu:-/ bylo straszne, ból i to wszystko,że powiedziałam następna będzie cc;))). Po prostu pisze swoje zdanie na temat porodów, miałam dwa więc mam jako takie doświadczenie ,pisze jako takie bo każdy organizm jest inny ,każda kobieta jest inna i każda kobieta czego innego pragnie. A faceci zawsze chcą syna... A później świata nie widzą po za córka:))) mój chciał córkę i mamy już 2 która przytule już niedlugo:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Skarbosia a na kiedy masz termin i w którym tyg jesteś?? Wcześniej się kobitki wypytywaly czy z mężem można wejść na usg ?? Ja na każdą wizytę biorę męża:)) i przy każdej mam usg:)) niech patrzy co zmajstrowal;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lupilupa
Witam wszystkie stare i nowe mamy po Świetach :) U mnie w mieszkaniu wczoraj zaczął sie armagedon, a dziś przychodzą fachowcy robić demolke. O zgrozo...pakuje torbę i razem z synem przeprowadzam sie na ten czas do mamy. Mąż zostaje doglądać postępy w gruzowaniu ścian na miejscu ;-) Ehh czego nie robi się dla nowego członka rodziny :-) Odważyłam się i byłam też na basenie, godzina spokojnego pływania, dobrze mi zrobiła. Czułam się szczęśliwa i zrelaksowana. Teraz każda forma ruchu jest u mnie wskazana, gdyż od wczoraj jestem na L4. Figimigi czy też już wypoczywasz w domu? Mamy chyba bardzo zbliżone terminy porodu, bo ja również dziś zaczynam 16 tc. Za tydzień w czwartek kolejna wizyta, mam nadzieję, że poznam wtedy płeć dziecka tak na 100%. Teraz wiem tylko tyle, że w 13 tc było "płasko", ale lekarz nie kazał się tym sugerować :-) Na badania USG też zbieram ze sobą męża. Prywatnie są przy każdej wizycie. Z nim jest mi raźniej i można się wspólnie cieszyć z wybryków dzidzi ;-) Rodzić wolałabym naturalnie, a co z tego wyniknie to się jeszcze zobaczy. Dziewczynki jak Wasze brzuszki? Nie wiem czy też macie taki problem, ale mi zaczyna brakować ubrań. W spodniach sprzed ciąży już nie wygodnie, bo ciasno, a w ciążówkach jeszcze guma nie ma się czego trzymać i zjeżdżają z tyłka. Pozostają mi tylko leginsy i oczekiwanie na szybką zmiane pogody, żeby można było zakładać letnie sukienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oluszka, ja zapisałam się do szkoły rodzenia przy szpitalu, jest finansowana przez miasto. Co prawda mam zamiar rodzić w innym szpitalu, ale do tej szkoły rodzenia mam blisko i harmonogram zajęć jest tak fajny, że bez problemu będzie mógł chodzić mój mąż. Oprócz bliskości i fajnych godzin nie czytałam żadnych opinii i tym się nie sugerowałam. Po szkole rodzenia nie spodziewam się fajerwerków, więc i nie mam dużych wymagań. Lupilupa, no ja właśnie dziś też zaczynam 17t (16t0d) a termin na 4 października. Jeszcze nie wypoczywam w domu, w środę 26 kwietnia mój ostatni dzień pracy, ale w sumie się cieszę. Ja mam problem z ciuchami, bo ja zawsze wolę dopasowane ciuszki i teraz już te 2-3 cm wzrostu w biuście czy talii mają znaczenie i w większość ciuchów się nie mieszczę, albo czuję, że są to moje ostatnie podrygi z tymi ciuchami. Teraz w lidlu odzież ciążowa, wczoraj kupiłam sobie 4 bluzeczki, bardzo fajne bawełniane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro rozpoczynam 14 tc, a termin na 19 października ;)mój mąż był ze mną tylko na USG genetycznym, na normalne wizyty chodzę sama, bo wtedy jest w pracy i nie chcę żeby się zwalniał ;) dziewczyny będziecie robiły USG genetyczne w II trymestrze miedzy 18-22tc? Ja też mam mały problem ze spodniami bo troszkę cisną :/ również czekam na ciepło i letnie sukienki, rajstop również nienawidzę :/ najgorsze to, że nogi mam teraz blade i dziwne się czuję z takim odcieniem skóry.. zawsze wiosną chodziłam na solarium, aby przed latem się troszkę opalić...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze nie dodał mi się komentarz :/:/ Jutro rozpoczynam 14 tc, a termin na 19 października :) mój mąż był ze mną tylko na USG genetycznym, na normalne wizyty chodzę sama, bo wtedy jest w pracy i nie chcę żeby się zwalniał ;) dziewczyny będziecie robiły USG genetyczne w II trymestrze miedzy 18-22tc? Ja też mam mały problem ze spodniami bo troszkę cisną :/ również czekam na ciepło i letnie sukienki, rajstop również nienawidzę :/ najgorsze to, że nogi mam teraz blade i dziwne się czuję z takim odcieniem skóry.. zawsze wiosną chodziłam na solarium, aby przed latem się troszkę opalić...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×