czytanie uskrzydla

Tekla byłam na śniadaniu i kawie, dzięki ale nie mogłam się zameldować bo M okupował kompa:P Wpadłam znowu w wir sprzątania, zmieniłam pościel, wyszorowałam wszystkie katy. A za oknem ciepło ale ponuro. Na ulicy obok mojej jest zamontowane ustrojstwo do określania smogu. Wynik nie jest najgorszy. Miłego dnia wszystkim

No jestem w koncu i ja Teklo dopiero teraz zjadam rzodkiewki i jajeczka.Od rana mam zajęcie ,to dobrze bo nie mysle... Nalepiłam pierogów ruskich.Czekaja na wywiezienie do L....tak jak terix sprzatnełam całą chałupine. Nawet szafa w ganku z butami juz czyściutka.Oczywiscie wielka siata butów do wyrzucenia. Jeszcze musze umyc łazienkę na górze,ale to moment. Teraz mysle co bede jutro gotowała. Teklo odstawiłam hormony bo lekarz kazał.Pierwszy problem to watroba,drugi torbiele w piersiach.Więc całkowity zakaz.Dlatego jestem nijaka,kawy tez nie pije.I zapytam tylko jak mam żyć?Ale dzisiaj dostałam jakiejś werwy. Sen chyba oddałam w nocy Terix bo o 3 nad ranem szykowałam ser na pierogi i zaraz poszłam spać. U mnie snieg wreszcie topnieje,pada deszcz.Oby tylko nie zmroziło w nocy bo bedzie ślizgawka.

O znowu nie widac wpisów.

A ja szukam w necie czujnika dla mojej wsi(smogu) i nie wyswietla sie

wieczorem. Zulka ja chyba też przegapiłam twojego gościa i nie wiem kto to. Orsejowa machnij łapką. Miłego wieczoru

Ploteczko - lekarz widocznie wiedział co robi z tymi plasterkami. Ja też mam co roku robione próby wątrobowe i gin nie odpuszcza. Plotko nie ma wykazu miast w Polsce. Są za to do pobrania programy do odczytu zanieczyszczeń: Na smartfony jest aplikacja "Jakość powietrza w Polasce" i np "Kanarek" a na laptopy można pobrać z portalu "Dobre programy" bezpłatny program mobilny "Zanieczyszczenie powietrza". Z tych aplikacji być może można sie dowiedzieć czy miasto ma punkty pomiarowe albo z oficjalnej strony swojego miasta - powinna być taka informacja. Terixiu ja też zwątpiłam czy dobrze odgadłam nazwisko Gościa. Wydawało mi się że to Marcin K syn wielkiego Lucjana K ;) ale z ostatnich komentarzy Zulki wynika coś innego. Zulko - rozwiej wątpliwości Ploteczko ciesze sie że dostałaś "szwungu" :D U mnie też dzisiaj padał deszcz i z jednej strony sie cieszyłam bo spłucze ten syf a z drugiej martwiło bo karma którą dokarmiamy "Bezdomniaczki" mogła zmoknąć :O Spytaj Plotko lekarza czy możesz brać jakieś hormonopodobne preparaty. Ja nie znam ale tu nasze Dziewczyny wiele o takich preparatach mówiły. Pozdrawiam i dobrej nocki życzę

Teklo ja nie smartfonowa jestem,wiec poszukam tak jak piszesz na laptopa,ale smog nie trzeba odczytywac jest w mojej wsi widoczny,tak po 15 godzinie wszystko snuje sie jak fabryki piecowe ruszaja. Teklo napisz jak twój F sie czuje,juz ładnie je? Teklo w ubiegłym roku próbowałam moc preparatów z apteki bez recepty,cos tam moze pomagaja ale to nie to co plastry.Wiem tylko ze hormony sa bardzo potrzebne,jak odstawiłam receptowe po kilku miesiacach złamałam noge.Jest to wszystko powiazane.A teraz nic nawet nie bede kupowala,za 2 tygodnie bede miała badania i zobacze czy próby sie poprawia bez leków.Teraz mam tylko leki watrobowe. Orsejko zapomniałam Ci napisac,Ty bierzesz polprazol codziennie,mysle jak to odstawic,troszke jest to inna grupa leków niz controloc ,ale kiedys mi chirurg a nawet 2 powiedziało ze tych leków nie mozna stosowac ciągle.Mieli racje. Zobacz mi wpłyneło na pewno na watrobe,terix na jelita.Mysl jak mozesz sobie pomóc ziołami.A to próbuj odstawiac,moze co drugi dzien stosuj.

No nic Dobranoc ,pewnie pójde poleżakować.

Dobry wieczór Pewnie już nikogo nie będzie ale ja wreszcie dorwałam się do laptopka :-o. M poszedł chrapać.

Rozminęłyśmy się z Plotką... A ja jak co roku rozpoczęłam batalię na komisji ("do woja marsz") - i roboty mam co niemiara.

Zima ucieka i niestety przed moim nowym domkiem dziadostwo czyli syf, błoto i szuter . Zatwierdzone są plany budowy ulicy ale niestety na ten rok się nie załapaliśmy...

Właśnie zrobiłam serek biały na śniadanko, sama ogrzałam wiejskie kwaśne mleko - to jest smak :-). Świeże nastawiłam na kwaśne i tak co piątek :-).

Nie mam planów na jutro, nie mam pomysłu na obiad itd, itd... Kupiłam gotowe ciasto kruche i szukam pomysłu na tartę słodką i wytrawną.

Heloł Kawa i herbatka czeka (__)? (__)? (__)? (__)? u mnie opada bura mgła Ploteczko - F ładnie je, odzyskał apetyt. Zeszczuplał i teraz daje mu malutkie porcje 3-4 dziennie i bez podjadania między posiłkami. Martwi mnie tylko jego przednia łapka, w dalszym ciągu ma ją niesprawną - trzeba będzie się skonsultować z wetem :O Od 1 kwietnia startuje nowa przychodnia wet - tuż koło mojego domu. I przenosi się do niej z K-c kardiolog prowadzący mojego Kota. Cieszy mnie to bo będzie blisko i nie trzeba będzie jeździć do K Zjedzcie cosik http://apetytnasport.pl/wp-content/uploads/2015/05/IMG_20150501_132900.jpg http://www.la-wenda.com/wp-content/uploads/DSC_861311.jpg http://polki.pl/foto/4_3_LARGE/minipizze-w-ksztalcie-serc-183027.jpg Miłej soboty życzę

Tekla dzięki za kawę Jeszcze gorąca i aromatyczna:D Cieszę się że F odzyskuje apetyt. Łapka może jeszcze osłabiona, może pozostał ucisk na jakiś nerw:( Dzisiaj planuję prasowanie bo nazbierało się :( Miłego dnia wszystkim

Witaj Terixiu - zjedz coś przed prasowaniem pozdrawiam

witam .. pieknie dziekuję za sniadanie i kawunie ... Terix.. i ja mam duzo prasowania ale ja niestety nie wiem kiedy poprasuje ..może w nocy jak nie będę mogla spać.... Zulko... mam nadzieje że cię nie dopadło to grypisko wredne mnie już mineło ale pozostała dziwna chrypka i mus iśc do laryngologa :O Plotko.... dzieki za pamięć :) moi rodzice mają się dobrze ..reka taty też .choć jest nadgarstek w gipsie to toto radzi sobie dobrze ,,sińce już zniknęły ..choć jeszcze zbite części bolą :) ale to i tak dobrze się skończyło :) Ploprazol ...biore już pare lat ale z przerwami pisałam :) ja mam inny problem nie lekowy ale pojawiało się u mnie nietrzymanie moczu i szukam jakiejś metody bo nie zamierzam z tym żyć :O Vanilko... co u ciebie ? cudnie wyglądała twoja c.. teraz powiedz gdzie po zdaniu matury się wybiera ? Fruwająca ...melduj proszę jak M Beatulko.. oj to strasznie tak bez ulicy chodnika ..szkoda że jeszcze jedną zimę trzeba będzie przeżyć z tym błotem :O Daisy a jak twoja mama się czuje ? Wszystkim miłego tygodnia

witam,pózno to pozno ,ale jestem na chwilkę Betulko mogłaś mi pomóc jak nic na dzisiaj nie planowałas.Mi juz nogi nie powiem gdzie weszły.cały dzien kuchnia,usmazone faworki więc zapraszam.Wrócili młodzi tzn cała trójca .Zajęcie więc jest.Dzisiaj nadeszła pora na sprzątanie córki pokoju.Wór jakis zeszytów papierów do wywiezenia ,drugi jakis plastików.Skad ona to wszystko wzieła to nie wiem.I gdzie to sie zmiesciło? Ale tak mysle ze nastepnym razem znowu sie cos znajdzie. Teklo to fajnie ze bedziesz miala blisko do weta.Dla kota to i stres daleko jechac. Terix i co poprasowałas? U mnie po niedzieli tez sie pewnie nazbiera. Orsejko ten problem związany jest z przebyta operacja.Jak mialam ostatnia operacje jajnika,na sali ze mna lezała kobieta na ginekologii i własnie operacyjnie cos robili.Nie dawała juz rady bo mówila ze chodzi juz z podpaskami. teraz sa juz nowe metody własnie związane z podaniem PRP (osocza) ale czy ta metoda lepsza nie wiem.Ja mam ten problem jak np kichne kaszlne.Pewnie tez sie zaczyna jak wszystko u mnie.Ale daje rade na razie.Nie mysle o zabiegu.To dopiero początki. A rozwazasz zabieg? Bo z tego co wiem innej metody nie ma skutecznej? Zulko gdzie sie podzialas,mialas dzisiaj zajęcia? Jestem padnieta,nawet ze zmęczenia nie chce mi sie iść lulac. pewnie jeszcze pogadam z młodymi. A jutro od początku kuchnia,ale córka z zieciem ida na obiad do T.

A dzisiaj po raz pierwszy w życiu zaczeło mi sie cos dziac z sercem lapało mnie juz wieczoremw piątek,normalnie ból serca.Nic takiego wczesniej nie miałam,cisnienie w normie.A ja nie moglam az oddychac.Znalazłam w apteczce krople milocardin,wzielam 3 razy i przeszło.Nie wiem czy to serce czy cosik innego.A teraz nic sie nie dzieje.

późnym wieczorem się kłaniam Teklo, od początku dobrze trafiłaś i rozpoznałaś naszego gościa, to był Marcin Kydryński, który co niedzielę prowadzi w radiu swoją audycję Sjesta. Ploteczko, mój m ma podwyższony alat, ale lekko, bo 63.

Orsejko grypsko mnie oszczędza, za to po tygodniowej przerwie znowu mam katar,wrrrrr

Teklo, jak dobrze, że F wychodzi na prostą:) a my mamy kłopot, nasza panna F ma cukrzycę:( ostatnio zaczęła dużo pić wody, no i potwierdziło się to, co podejrzewałam od początku:o od dzisiaj podajemy jej insulinę, jutro po raz pierwszy mamy zmierzyć jej poziom cukru, ciekawe czy sobie poradzimy, bo pies ma grubą skórę. Przed nami trochę wysiłku, bo trzeba będzie ustalić, która z 3 rodzajów insuliny ludzkiej będzie pasowała suni. do czasu uregulowania poziomu glukozy we krwi dostaje taką dla psów i kotów, ale na dłuższą metę jest ona zbyt kosztowna - dzienna dawka to 15 zł. I

Teraz już idę spać, bo mi się oczy same zamykają,pa

niedzielnie

a co Was tak wywiało?

namęczyliśmy się dziś z pobraniem krwi do badania, nakłuliśmy pannę F, w końcu udało mi się wycisnąć kroplę na uchu, ale glukometr dał ciała i na tę psią krew nie chciał zadziałać:o no masakra jakaś:o

wieczorem spróbujemy jeszcze raz, musimy do skutku

do potem

Witam Zulko dawałam szanse innym Dziewczynkom żeby sie wpisywały :P bo chyba było mnie troche za dużo ;) A tak serio to dzisiaj byliśmy zaproszeni do dzieci i wszystko się podporządkowało tej wizycie: piekłam czekoladowe ciasto, rano latałam do Lidla po mascarpone i maliny i borówki bo to ciasto z kremem i owocami było ;) Odwiedzinki były fajowe. Mała J-a już chce chodzić, samodzielnie wstaje :D Zulko macie problem, zawsze to stresuje :O ale dbać trzeba i robić co należy. Kibicuję Wam bardzo Ile Sunia ma lat? My mamy też nowy problem bo łapka, która po udarze była przez pare dni niedokrwiona zaczyna łysieć :O:O:O Jutro ide (bez Kota) do weta żeby poradził jak mu pomóc. Nie boli go ale wole sie upewnić czy to normalne. Wygląda to jak rana ale raną nie jest tylko różowym łysym plackiem. Łapka ciepła więc mam nadzieje że to nie martwica jakaś i że sierść odrośnie.

Ploteczko - dzielna jesteś bardzo Nie szalej jednak, uważaj na siebie Apropo tego czekoladowego ciasta które wczoraj upiekłam. Jestem bardzo mile zaskoczona jakie jest pyszne i delikatne :D Ciekawe jest to, że nie używa się do niego mąki tylko czekoladę i jajka, odrobinę cukru i masła. Na prawde ciasto wyjątkowe łatwe, robi sie bez bałaganu w kuchni i warto robić bo jest efektowne: na wierzch ciasta kładzie się masę z mascarpone i dekoruje owocami. Ja zrobiłam z borówkami i malinami. http://www.kwestiasmaku.com/desery/ciasta/ciasto_czekoladowe_z_owocami/przepis.html