Planujemy ciążę

Oczywiście ze przyjemność :) ale z drugiej strony jak sobie pomyśle, tyyyyle ludzi, lato w pełni +30*C to jednak troszkę męczące może to być :) ale ja uwielbiam morze dlatego pojedziemy na pewno :) A ile miałyście lat jak pierwszego dziudziusa urodzilyscie?

ja 24 ,kończyłam studia i broniłam pracy magisterskiej w ciązy w 9 miesiącu wtedy

planującaxxxx a już masz jakies objawy przed testowaniem ?

Ja rzeczy po Piotrusia mam wszystkie. Muszę na pewno kupić wozek. Bo taki co miałam sprzedałam. I lozeczko bo miałam pożyczone drewniane. Mam turystyczne ale chcę drewniane. Tylko mam problem. Chcę mieć lozeczko w sypialni. A tak mam tylko kącik 100x110 na to. I mam wybór taki ze albo kolyska albo lozeczko i mój mąż najwyżej z4obi na wymiar. Jak piotrus był mały to miałam kolyska simplicity. Ale myślę że jak mam tak mała przestrzeń w sypialni to będę musiała mieć lozeczko 100x60 tradycyjne żeby przewijak na niego dać.

Ten gość poprzedni to ja :) A jeżeli chodzi o wiek to miałam 17 jak poznałam daniela. 19 jak się zareczylismy 20slub i 21 dziecko:) teraz mam 26 a w sierpniu 27 więc już czas na drugie.

ja swojego tez poznałam majac 17 lat , w 22 wzielismy slub a urodziłam w 24 ,mój jest dwa lata starszy

uleczka90 a jesteście przygotowani na powiększenie rodziny tzn mieszkaniowo? my musimy zmienić mieszkanie bo mamy tylko dwa pokoje

mieszkania teraz sa drogie ,nie wiem czy zdecydujemy się na kredyt , a jak wy dziewczyny mieszkaniowo? jesteście na swoim czy wynajmujecie?

Migotka chodzi ci o objawy ciąży? Jeszcze żadnych nie mam, myśle ze to za szybko. Chociaż od 3 dni nie mam ochoty na słodkie, które zawsze jadłam... :) ale może coś sobie wmawiam. Ja jestem młoda i mi trochę wstyd ze tak szybko chce.. my jesteśmy ze sobą odkąd skoczyłam 15 lat (byłam gowniara nie myślałam ze to będzie trwało tak długo), od niedawna jetesny narzeczeństwem No i pare dni temu skończyłam 20 lat. Ale zawsze chciałam urodzić w wieku 20 lat :) Ślubu póki co nie planujemy, ale coś mi się wydaje ze jak rodzina dowie się, ze będziemy mieć dziecko (jak wgl tak będzie) to na pewno będą naciskać. Ale to jest tylko i wyłącznie nasz wybór :) uff troszkę się rozpisałam.

Migotka ja miałam o tyle dobrze, ze moi rodzice nam kupili mieszkanko. Nie jest za duże, 2 pokoje ale zawsze na swoim. :)

planującaxxx ja chciałam dziecko w wieku 18 lat ale mój mąz powiedział żeby skonczyc studia i tak zrobiłam i mnie przekonał ,ale byłam gotowa na dziecko jużokoło 20 tki , fajnie ze tyle lat jesteśmy ze sobą i niedługo będę miał 30 lat

planującaxxx to fajnie że macie coś własnego wiec dzidzi będzie miało swój pokoik

Noo właśnie. Tylko na razie nie mamy wyremontowanego drugiego pokoju, dlatego ze zabraklo funduszy. Ale przeprowadzając się jeszcze nie myślałam o dziecku i teraz właśnie nie wiem czy zrobić teraz ten drugi pokoik czy dziecko ma być w nami w pokoju. Moi rodzice mówią ze dziecko i tak śpi do 3 roku życia z rodzicami w pokoju.. a wy jak sądzicie ? Miałyście dzidzie w swoim pokoju?

ja miałam do 2 lat razem w sypialni córkę ,łóżeczko stało koło naszego ,wiadomo karmienie ,przewijanie , stawanie w nocy jest o wiele lepiej jak dziecko jest razem w pokoju

Ja przez pierwsze rok dziecka po ślubie mieszkałam z rodzicami moimi i docelowo potem mieliśmy mieszkać u teściów. Więc się przeprowadziliśmy. Ale niestety j nie wytrzymałem z tesciowa i powiedziałam dość. Sprzedałem działkę i na szczęście bez kredyty udało nam się kupić i wyremontować na gotowo mieszkanie 3 pokojowe 55m. Piotrus ma swój pokój. My sypialnie. Salon kuchnia laIenka prEdpokoj i balkon. Na początku dzidzia z nami w pokoju. I kącik zabaw w salonie. A potem zobaczymy albo z piotrusiem albo my do salonu a każde dziecko będzie miało swój pokój.

Piotrus miał swój pokój jak skończył 1.5 roku . Po wyprowadzce do teściów. Jak mieszkaliśmy u moich rodziców to jeszcze spał z nami w pokoju.

Rozumiem.. :) wiadomo ze lepiej jak obok, ale zawsze mi się marzyło żeby dzidzia miała swój pokoik :) Aaa zobaczymy jak to będzie, jeszcse dużo czasu jest :P

Hej :) to ja też się wypowiem. Miałam 17 lat jak poznałam męża. Jak miałam 18 to zamieszkaliśmy razem. Jak miałam 20 wzieliśmy ślub, a mając 22 lata staram się o malucha :) Wczasy rozbijamy na dwa etapy - majówka nad morzem, wrzesień w górach. Co do lotu samolotem to słyszałam, że pierwsze trymestr należy sobie odpuścić, ale najlepiej spytać lekarza. Mieszkanie chcemy wynając dwu pokojowe. Na początku maluch będzie z nami, potem kupimy 3 pokoje, żeby każdy miał swój kąt :)

Agaape super :) który dzień cyklu dziś? :)

Szczerze nie wiem :P nigdy nie umiałam liczyć dni cyklu. Do tego to będzie mój pierwszy okres po odstawieniu tabletek anty więc nie wiem kiedy się go spodziewać.

agaape ,a może nie wystąpi jak trafiliście w dni płodne ?

Ja tez nigdy nie liczyłam sama, mam mała pomoc, aplikacje na telefonie :P takie apki są fajne, zawsze +\- jeden dzień, ale na prawdę pomagają :)

To może się poprostu za to zabierzcie i bzykajcie się ...ludzie mają powazniejsze problemy niż robienie dzieci na 500+

a ja mialam 20lat jak sie poznalismy,za 1,5roku slub(bylam w polowie ciazy) i 22 jak urodzilam.my teraz przez ta budowe mamy jeden pokoj lozko jest biurkiem,stolem miejscem zabawy wieczorem ale byloby miejsce na drugie lozeczko.jestem za tym zeby z poczatku dziecko bylo z rodzicami choc moja kuzynka(maja wieksze mieszkanie) maja chora coreczke-zespol Downa i od poczatku ma oddzielny pokoj

gośc 18 38 wypad z tąd

do goscia 18:38- czy ktos tu pisze o 500+. jak juz sobie nie dajemy rady i nie mamy komu sie wygadac a jednak tego potrzebujemy to sobie piszemy na forum i nikomu nic do tego

Agaape ja nie wiem czy zaraz po odstawieniu tabletek wręcz nie jest łatwiej zajsc :)

Do gościa... nikt tu nawet nie wspomniał o 500+. Myślę że nikt poważny dla 500dzieci nie robi. Po pierwsze szybko się to może skończyć a po drugie... dziecko trochę więcej kosztuje....

jestem takiego samego zdania bo jak nie choruje to ok ale lekarze tabletki albo ubrania na zmiane sezonu wszystko kosztuje.ja tez slyszalam ze zaraz po tabletkach latwo zajsc

Dziewczyny, które urodziły, poród strasznie bolał? Jakie są wasze przeżycia? :) I czy karmilyscie piersią? Podobno jak się karmi piersią to można "szybciej" schudnąć? Jak wy miałyście ?:)