Żona się do mnie nie odzywa. Co robić???

nie, nie widzę. zawsze możesz oddać dziecko mężowi skoro to on chciał a sama wynieść się z domu i płacić 400 zł alimentów. tak jak wrobieni w dziecko mężczyźni.

Ale Autor wcale nie chce odchodzic od zony. Kocha ją i marzyl od kilku lat o dziecku z nią. Pokażcie mi takiego mężczyznę. Rzadki przypadek. A żona, gdyby była inteligentna i kochała męża, wybaczylaby mu ten podstęp, bo przecież są małżeństwem zgodnym, kochającym się. A przynajmniej byli. Zamiast cieszyć się sobą, dzieckiem , zdrowiem, pomyslnoscią, to ona od stawia cyrk. Jakby jej się jakąś krzywda zadziała, jakby Autor ją bił, poniewierał.. Żona Autora jest niespełna rozumu, i nie kocha Autora. Przykre.

Ale Autor wcale nie chce odchodzic od zony. Kocha ją i marzyl od kilku lat o dziecku z nią. Pokażcie mi takiego mężczyznę. Rzadki przypadek. A żona, gdyby była inteligentna i kochała męża, wybaczylaby mu ten podstęp, bo przecież są małżeństwem zgodnym, kochającym się. A przynajmniej byli. Zamiast cieszyć się sobą, dzieckiem , zdrowiem, pomyslnoscią, to ona od stawia cyrk. Jakby jej się jakąś krzywda zadziała, jakby Autor ją bił, poniewierał.. Żona Autora jest niespełna rozumu, i nie kocha Autora. Przykre.

tylko ze facet w ciazy nie lazi, nie rodzi i ciala sobie nie niszczy a przy tym i zdrowia bo to potem kobieta ma problemy z trzymaniem moczu a nawet kalu, czy z wypadana macica facet dowie sie o ciazy i juz go ne ma, a w tej sytuacji kobieta musi znosic trudy ciazy, porodu, a potem moze bedzie sie meczyla przez kilka lat z wypadajaca macica lub nietrzymaniem moczu, kalu

zona autora NIE CHCIAŁA DZIECKA wiec jak ma sie cieszyc z czegos czego nie chciala? to tak jakby tobie ktos kazał opiekowac sie zwierzatkiem czy starsza osoba lub dzieckiem a ty nie chcesz. kobieta to inkubator i kura domowa co wlasnego zdania nie ma? musi urodzic i musi sie opiekowac i kochac, gdzie to jest napisane? autor ja wykorzystal, zmusil ja do czegos czego nie chciala a ty sie durna pytasz czemu sie nie cieszy? jakby ja maz pobil albo dreczyl psychicznie to tez bys sie pytala czemu sie nie cieszy bo przeciez ma meza wiec powinna byc szczesliwa?

00:12...debil z ciebie do kwadratu :-(

Dziękuję za wnikliwą ocenę mego stanu psychicznego:) Wiele rzeczy nie chciałam , lub nie chcę, a muszę robić, więc argument do luftu. To sie nazywa dorosle zycie. Nie chcę, bo nie, tak mówią dzieci. Kto tu pisze ? Dzieci? Lesby? Akurat tak się stało, że 3 tygodnie temu pojawilo się upragnione dziecko w rodzinie. Ani matka nie ma problemów z trzymaniem kału, moczu ani żadnych innych. Jest szczęśliwa. Nie, żona Autora nic nie musi. Niech urodzi i się wyniesie z życia Autora. Bo już po małżeństwie. Brak uczuć wyższych u tej kobiety. Porównanie do radości z bicia, itp, to dopiero jest debilne . Już się stało, jest w ciąży. Nie ma odwrotu. Czy to jasne? Można tutaj pisać pomsty na Autora...co z tego, dziecko rośnie w brzuchu. Pytanie- co dalej z małżeństwem Autora i z fochem jego żony. Prognozuję, że małżeństwo się skończyło. I trochę szacunku dla kobiet chcących mieć dzieci, mających dzieci. Pisanie o krowie rozplodowej świadczy o totalnym braku kultury i dobrego smaku. Można nie chcieć dzieci, nie lubić ich, ale obelżywe traktowanie matek jest nie do przyjęcia.

Jejku, ilu dziś debili! Nawet mała mròwka wie; Sa kobiety, co chca rodzic gromadke...ale i sa take, co maciezynstwo, a tym b. akt poczecia maja w gleboko dooopie i maja do tego 100% prawo. Autor sam twierdzi, iz byla umowa wczesniej, a ze Autor sie z niej nagle wylamal i zaplodnil cichcem zone, wiec nie ma praw na NIC!! Z kolei jego zalosne umizgi, pojekiwanie I kajanie sie, napawaja jego zone , jak mniemam z opisu tym b. obrzydzeniem. I calkiem slusznie. Ona ma zderzenie z lokomotywa. Gdybanie poniektorych, ze kiedy zona zobaczy dzidziusia (aniołka haha) to dostanie orgazmu z radosci, jest tak naiwne I glupie, jak rzeczeni interlokutorzy. Jezeli kobieta - a na to wychodzi - ma awersje do bycia matka, do tego zmuszona do ciazy/ w sumie psycho gwałt/ znienawidzi swoje ciazowe cialo, a przez to meza chama i mala znienawidzona pokrake draca wciaz buzie. I zaden Universum tego nie odmieni. Tak, jak zaden facet z zdeklarowanej od mlodosci lesbijki nie uczyni swojem namietnej kochanki. Cool ass ;)) Kto twierdzi inaczej, niech zgoli jajka I do piaskownicy. Tam jego miejsce

gość dziś Ale czy ty głupia babo nie możesz zrozumieć że dla kogoś zmuszanie do chodzenia w ciąży której się nie chciało jest jak pobicie, znęcanie się psychiczne? To że ty się cieszysz nie znaczy że wszystkie będą się cieszyć że je mąż przymusowo zapłodnil i teraz musi łazić w ciąży. To że twojej znajomej nic nie dolega że wszystkie tak mają, mnóstwo kobiet skarzy się że nie trzyma moczu, kału a macica im wypada. Zrozum idiotko że każdy jest inny, ktoś chciał dziecko to się cieszy jak ktoś nie chce to jest zły, przygnębiony że jest w ciąży, jedna kobieta nie ma żadnych dolegliwości po porodzie i nie ma rozstępów a druga jak na zdjęciach podanych ma ogromne rozstępy, sflaczala skórę i macica jej wypada. Jesteś chyba ameba umysłowa skoro nie potrafisz zrozumieć że każdy ma inne priorytety.

gość dziś [01:05 " ...brak wyzszych uczuc u tej kobiety..." Ty tak na powaznie? Nie pojmuje. Czy ktos Kto nie ma "parcia" na maciezynstwo i cala tego otoczke musi nie posiadac uczuc wyzszych? A odwrotnie. Rodzace, to kobiety heroiny, godne podziwu? Zaś ludzie podstepnie niszczacy zycie partnera w zwiazku dla wlasnych egoistycznych zachcianek to spryciule ?? Facet potraktowal zone, jak rzecz, zas Ty twierdzisz, ze Ona powinna grzecznie urodzic i ... A moze on powinien zaplacic jej odszkodowanie za gwałt na jej psychice i ciele. Tzn. za 9 m-cy meki, przerwe zawodowa i katorge porodu. Co Ty na to? Przeciez, to jedynie jego pomysl na dziecko. Mogł surogatke zamowic, tez by zaplacil.

Ja nie chcę mieć dzieci i jestem tego pewna, mój partner ma do tego obojętny stosunek tz nie zależy mu,abym urodziła,ale jak powiedział, gdy zajdę w ciążę to postara się być dobrym tatą. Gdyby mu się odmieniło i odwalił mi taką akcję, to wywaliła bym go z domu, wniosła pozew o rozwód. Po porodzie oddała bym mu dziecko pod opiekę,uważam,że alimentów w takiej sytuacji żona autora nie powinna płacić, jeszcze jej się należy odszkodowanie za to,że musiała znosić ciążę i nie wiadomo w jakim stanie będzie jej ciało po porodzie. Przykro mi autorze, ale ona może Ci tego nigdy nie wybaczyć.

Zapłodnił ją chociaż wiedział, że nie lubi dzieci i to on jest biednym misiem? :D Osobiście chcę mieć dzieci i ewentualna wpadka nie będzie dla mnie tragedią, ale to co zrobił autor jest skoorfysyństwem. Głupia babo jak możesz pisać w tej sytuacji o fochu? Ta biedna kobieta budzi się i uświadamia sobie, że jest w ciąży i ma męża, który ma jej zdanie głęboko w d***e. Koleś potraktował ją przedmiotowo i został mężem roku??

i to biedne dziecko byc moze nigdy nie zazna milosci matczynej i do konca zycia bedzie miec traume i problemy psychiczne.o tym autor tez nie pomyslal,bo jest zwyklym egoista i zasluguje na wielkiego kopa w d**e od zony a nie wybaczenia.

dziś rano też próbowałem z nią pogadać, nie wyszło. Zrobiłem dla niej śniadanie ale nie tknela go, zamiast tego wzięła sobie jogurt z lodówki. Ogólnie zauważyłem że teraz mniej je, żyje praktycznie na samych kanapkach, sałatkach i jogurtach. Ona nie umie gotować więc zawsze ja robię nam obiady ale ona już ich nie je. Do pracy robi sobie kanapki i bierze jogurty, po pracy na obiad je sałatkę i znów na kolację kanapki oraz jogurty, między posiłkami skubnie sobie jakieś owoce. Martwię się o nią, wcześniej to był z niej taki lakomczuszek, lubiła jeść i jadła sporo ale była szczyplutka, teraz o wiele mniej je i widzę że schudła.

Boże to okrutne ...nikomu juz nie można zaufać ...nawet własnemu mężowi .A gdzie lojalność , miłość w pełni tego słowa, zaufanie ....aż strach pomysleć :-(

Chciałbym was przestrzec przed tym co tu wypisujecie na kafeterii. X W Polsce istnieje system do podglądania i namierzania obywateli - system ten obsługiwany jest przez zwykłych ludzi a nie żadne służby specjalne. Dostęp do tego systemu mają zwykli szarzy ludzie....tzn. wasz sąsiad, znajomy etc może was namierzyć i podglądać. X Do tego systemu mają dostęp zwykli ludzie i jak zakładacie tu temat na kafeterii czy na innym forum to mogą was namierzyć tym systemem i podglądać. Cały ekran waszego laptopa/tabletu to kamera. W obudowach(bocznych) waszych laptopów są kamery które nagrywają to co robicie nawet jak laptop jest wyłączony - dźwięk i obraz. To samo z telewizorami wyposażonymi w dekodery TV-naziemnej - te telewizory mają kamerki z mikrofonem przez, które można was podglądać... Cyfrowe radio DAB+(radio zwykłe) to kolejny podsłuch w waszym domu.... X Routery WIFI też mają ukryte kamery z mikrofonem do których można się łatwo podłączyć... System do podglądania sprzężony jest ze wszystkimi dostawcami internetu w Polsce i można was łatwo namierzyć. Można też namierzyć was przez komórkę i oglądać z bliska dzięki satelicie gdy niebo jest bezchmurne.... Uważajcie na siebie bo wasze komputery nagrywają to co robicie i działa to na poziomie sprzętowym(niezależnie od systemu operacyjnego). X Odczytują nawet wasze myśli w głowie przez fale WIFI... X System ten umożliwia namierzenie was nawet z drugiego końca Polski(wioski i miasta). Widać waszą twarz, pomieszczenie oraz to co robicie aktualnie na kompie – wszystko jest też nagrywane.... System ten działa w Polsce od wielu lat... X Co więcej kamerki są w już w każdym urządzeniu AGD podpiętym do prądu. Podsłuch*ją o czym rozmawiacie w domu jak telefon komórkowy leży na stole......

Dlaczego nie okazałeś swojej dorosłości w inny sposób ...poprostu szczera rozmowa,ultimatum ,ewentualne odejście...a nie uszczęśliwianie jej na sile według własnego widzimisie?Wspolczuje jej bardzo

Każdy kolejny post autora sprawia, że wygląda to na miękkie prowo.

Twoja żona jest egoistką, skupioną na sobie... Co z tego, że nie planowaliście dzieci ale stało się będzie dziecko. Trzeba to przyjąć do wiadomości i stanąć na wysokości zadania a nie zachowywać się jak mała rozkapryszona dziewczynka, która tupie nóżką jak coś jest nie po jej myśli. Pewnie do tej pory skakałeś koło niej jak koło ósmego cudu świata, wszystko podstawione pod nosek aby była tylko szczęśliwa:-) Jak nie chciała mieć dzieci, to powinna odpowiednio zabezpieczyć się. A co do tych rozstępów, nietrzymania moczu, kału itp. to jakieś brednie wyssane z palca. Ja na Twoim miejscu, odpuściłabym. Powiedziałabym jej, że skoro jest tak bardzo nieszczęśliwa z powodu ciąży tzn. że mnie nie kocha. I też miałabym ogromnego focha... Może coś dotrze do jej "wrażliwego" serca, jeżeli takie ma...

Wcześniej rozmawiałem z nią szczerze o dziecku ale ona mówiła że nie chce go. Potem flustracja mnie wzięła, chcialem mieć z nią dziecko i w końcu doszło do czego doszło. Przez pierwsze tygodnie szczerze mówiąc nie żałowałem tego co zrobiłem dopiero potem jak przestała się do mnie odzywać, odwróciła się ode mnie zauważyłem że źle postąpiłem. Wiem że zachowałem się jak świnia, ch/uj itd ale czasu nie cofne. Robię wszystko by ona chociaż przestała mnie ignorować, prosiłem też teściową o pomoc. Dalej będę się starał żeby to naprawić bo ja kocham ale nie wiem co mogę jeszcze zrobić.

Właśnie Ty ją kochasz ... A ona ciebie też kocha? Chyba tak nie do końca... Powtarzam, odpuść i daj jej czas aby oswoiła się z myślami...

9.52 Jesteś.. Brak słów. Ogólnie to mało rozwinięta umysłowo. Po pierwsze- przeczytaj od poczatku i ze zrozumieniem cały monolog autora. Z niego dowiesz się ze Ona nie chciała mieć dzieci! Jak możesz napisać??! Stało się. On jej zrobił dziecko. Którego nie chciała!!! Ja bardzo ja rozumiem i gdyby mi mój facet zrobił coś takiego- ZNIENAWIDZIŁABYM go. Autorze EGOISTO. Na 99% scenariusz będzie taki: Ona urodzi, z czasem pokocha to dziecko ..wierzę w to- ma uczucia wobec innych to i swoje pokocha. Ale między wami to już raczej nie będzie co zbierać. Zrobiłeś coś nieodwracalnego w takim wydaniu.. Zmieniłeś jej życie, jej plany , wskazałes twoja egoistyczna dobra drogę- jej zdanie mając w d***e. Kobieta ci tego nie wybaczy. To był strzał w Kolano. Dla mnie jesteś smieciem.

Nietrzymanie moczu, kału, wypadanie macicy, rozstępy to brednie wyssane slz palca? Co ty za bzdury odpowiadasz? Moja koleżanka miała wypadająca macicę a moja ciotka nie trzymała moczu, wystarczyło że kaszlnela a już się moczyla. To że ty nie miałaś żadnych dolegliwości (o ile w ogóle rodziłas) to nie znaczy że wszystkie tak mają tępa pało. Jak to jest że niektóre kobiety umierają w czasie porodu? Przecież ty żyjesz one też powinny. Zrozum że każdy ma inny organizm, moja matka ma ogromne rozstępy na brzuchu i sflaczala skórę, ćwiczy 5 razy w tygodniu, jest na diecie i tak robi już parę lat, ma mięśnie ale ma sflaczala skórę której się już nie da napiąć i nie obzerala się w ciąży, przytyła tylko 14kg ale brzuch zaczął jej strasznie rosnąć w 6 miesiącu i skóra nie nadazala, smarowanie się w ciąży i po oraz pas nie pomogły. A żona autora nie chciała dziecka którym trzeba się przez 18 lat opiekować, to nie pies ze jak nie chcesz to oddasz, to dziecko którym musisz się opiekować i ona została do tego zmuszona, to jest gwałt na jej ciele i na jej psychice, nie rozumiesz?

Flustracja??? Kup sobie slownik debilu. Mam nadzieje ze kopnie cie w tylek. Zasluzyles.

To ty jej nie kochasz. Skrzuwdziłes ją i jak ktoś wcześniej wspominał, ona może ci tego nigdy nie wybaczyć. A na pewno nie zaufa. Także taki piękny los zgotowałes całej 3. Brawa! Za brak mózgu.

I może na tym przykładzie, wchodzący tu ""mężczyźni "" Zrozumieją ze: Kobieta, tak samo jak mężczyzna- JEST CZŁOWIEKIEM - MAJĄCYM PRAWO decydować o SWOIM ŻYCIU . Ktoś, kto nas tego pozbawia nie zasługuje na wybaczenie. Panowie postawcie się w sytuacji podobnej- chociaz tyle. Gdyby ktoś z góry( podstepem) zaplanował wam życie.. co wtedy czujesz? Co robisz?

Do ...gość dziś "I może na tym przykładzie, wchodzący tu ""mężczyźni " Zrozumieją ze:..." Zaprotestuje. Dlaczego uzylas zwrotu "mezczyzni". Np. m.in. moje wpisy [1:09, 1:33] świadcza, ze duza czesc z nich uwaza cos takiego za świnstwo. Od siebie dodam, ze takie chamskie "numery" robia, ja wiemy obie strony. Nie w tym rzecz. Robia to ludzie, ktorzy nie dorosli do prawdziwego zwiazku. Poza tym jezeli ma sie takie podejscie do najbizszej, skadinad osoby...to Co dalej? - Osobiscie uciekam od takich ludzi; skrajnych egoistow i bezempatycznych sk*****nòw. I mam tu na mysli obie płci... Bowiem z doswiadczenia wiem, iz to tylko "zyciowe klopoty". Tak wiec, prosze nie wrzucac wszystkich do ... Mile go dnia

Do gościa z 10:11 Tępą pałą to jesteś ty. Pewnie pochodzisz z jakiejś patologii, widać to po twoim sposobie wyrażania się. Jeżeli przed ciążą dba się o skórę, regularnie ćwiczy również mięśnie Kegla( jeżeli w ogóle wiesz co to jest:-) ) to raczej nie ma się takich dolegliwości. To, że u Ciebie w rodzinie były takie przypadki , to nie znaczy ,że żona autora również ma to mieć. Pewnie zarówno twoja ciotka jak i matka nie ruszyły doopy z kanapy, żeby poćwiczyć, tylko oglądały telenowele, no to był efekt:-)

Jedni mają wypadającą macicę a inni wypadający mózg, jezeli w ogóle go mają :-)

gość dziś to ty jesteś jakimś debilem bez mózgu. Mówiłam że u mnie matka cała ciążę o siebie dbała tak samo po ciąży, ćwiczyła w czasie, po i do tej pory ćwiczy, odżywia się też zdrowo, żadnych tłuszczy nie je a po ciąży od razu przeszła na dietę, używała kremów, olejków a po porodzie specjalnego pasa i co? G****o pomogło, po mnie mama nie miała takich rozstępów bo będąc ze mną w ciazy brzuch jej tak nie usorsl a jak była z moim bratem w ciąży to te dbanie o siebie g****o pomogło bo brzuch zaczął nagle szybko rosnąć i był duży mimo że przytyła 14kg. Moja matka jest z tych co nie potrafią usiedzieć. Ciotka (siostra mojej mamy) też o siebie bardzo dbała w ciąży, tyle do ona miała szczęście i brzuch tak dużo jej nie urósł (mimo iż przytyła więcej) jak mojej mamie przez to rozstępy ma mniejszy ale też ma sflaczala brzuch