Wróżka mi powiedziała że kobieta którą kocham mnie nie kocha

nie musze znac jestem facetem i rozumiem drugiego faceta wyobraz ja sobie stara 20 kilo grubsza pomatrszczona siwa z takim samym charakterem i co nadal ja kcohasz?Dalej cie pociaga?Oczywiscie ze juz nie wi8ec pomysl czy warto czekac az cie ze chce bo bedzie stara brzydka i nikt jej nie bedzie chcial a wtedy juz nie bedziez mogl szukac innej teraz jestes mlody i mozesz prxzelac te uczucie na inna sliczna seksowna laske

Nie zaśmiecaj mi tematu, kobiety tutaj lepiej doradzają

Up

Up

Up

Up

Up

Nie licz na wróżby, licz na siebie i swoją inwencję :-)

Up

Jeśli ta wróżba w temacie była prawdziwa to na nią licze. Wiadomo, że co zrobie to swoją drogą, ale los może być przychylny albo nie

Uważam, że nic nie zrobisz. Prawda jest taka, że gdybyś chciał już dawno byś z nią porozmawiał, a nie wierzył wróżce.

Mylisz się, ja tylko czekam na odpowiedni moment

to sobie czekaj az do jej smierci :)

żeby był odpowiedni moment musisz nawiązac jakieś choćby koleżęńskie relacje a życzenia wczoraj wysłałeś,pamiętałeś o Niej?

Nie wysłałem, ale oczywiście że bym chciał

To dlaczego tego nie zrobiłeś ? Napewno zrobiłoby się jej bardzo miło a właśnie o to w tym wszystkim chodzi prawda? Żeby wiedziała co do niej czujesz

Autor bedzie czekal do czerwca bo wrozka mu tak powiedziala. On nic nie zrobi, nadal bedzie tylko jeczal az ona w koncu wyjdzie za maz i urodzi dziecko. Zalosne podrygi nijakiej milosci. Jestes beznadziejny autorze.

Jak wróżka Ci powie, że popełnisz samobójstwo to od razu pójdziesz się zabić?

moze nie moze sie do niej odezwac i tyle

A mi powiedziala,ze jestem w ciazy a chyba nie jestem tak mysle tzn czekam na okres :)

Nie będę czekał do czerwca, hah, bo inna mi powiedziała, ze za dwa lata, to bym musiał czekać dwa lata :D

Chciałbym mieć to z głowy, najtrudniejszy pierwszy krok

Ze co za dwa lata ?

Masz do niej numer telefonu ? To napisz pod byle pretekstem zobaczysz ze się uda. Ona musi zobaczyć ze Ci na niej zależy.

Chcesz z nią porozmawiać,żeby zakończyć znajomość z nią i uspokoić sumienie?

Że do dwóch lat się spotkamy, tak inna napisala, a kolejna, że wcale, a jeszcze poprzednia, że w te wiosne. Sam się z tego śmieje

Nie chce kończyć, przeciwnie

Na Antarktydzie ona mieszka?

az tyle raz biegałes do wróżek? masz zdrowie!

W tym samym mieście co ja.