List.

02.19 no przestań skreślony? Dlaczego?

chciałam napisać że w tym pędzie przekreśliłam N as ale Ty napisałeś ,,skreślony'' pierwszy ..znowu czytamy w swoich myślach,nic się nie zmieniło.

Było w tym coś autentycznego wtedy musiałeś to wyczuć swoim psim swędem. Trochę czasu jednak upłynęło i we mnie się niewiele zmieniło żeby nie powiedzieć że nic. Na tym polega pewna uczciwość.Albo się coś czuje albo się głupio zabawia. Nie jestem w tym wieku żeby nie zdawać sobie sprawy czym kończy się zabawa drugim człowiekiem. Ale masz chyba prawo do niewiary.

2.37 koleżanko mylisz tematy ten Pan nie jest psem.

nasz jedyny wspólny wyjazd i ta muzyka .. https://youtu.be/X11fF2CTUYo

i jeszcze to ..https://youtu.be/LC-CLam8YMI

2.37 a już rozumiem czosneczku ,Ty piszesz do niego..wyczuł bo to Twoja była dziewczyna dała mu cynk..oboje namieszali

Przepraszam ale wielu rzeczy dowiaduje sie teraz od Ciebie,dla Ciebie to oczywiste bo o tym wiesz...podsluchu nie stosuje. Mowie co czulem ale nie ze,chce rozczulic bo pamietam jak pierwszy raz Cie rozczulilem i nie bylo to dla mnie przyjemne.To ze nie mozemy sobie tego opowiedziec patrzac sobie w oczy to mnie rozzala...najdelikatniej ujmujac.Sporo bolu w tym wszystkim,ale to co rodzi sie w bolu kocha sie najbardziej...Znalazlem Cie tutaj a zarazem bylo to miejsce ujscia i poszukiwania bliskosc,staralem sie zamienic to w pozrna zabawe,chamstwo,glupiomadre mysli zeby sie dostosowac do otoczenia i trwac nie wiedzac po co?!... https://www.youtube.com/watch?v=Vg1jyL3cr60 Dlugo to trwalo,dobrze wiesz...ale kyokushin,jak w cos lub kogos wierze to mozna mnie ...Prawda zawsze oczyscza

tak niesamowicie mnie rozczulasz panie pokorny i to nie Ciebie posądzam o podsłuch tylko tego ..nawet nie wiem jak go nazwać,..mam go dosyć,wszędzie się wtrąca .https://youtu.be/qWDDwvOZj-Q dla Ciebie na ból gardełka zamiast czosnku

Jesteś najcudowniejszą osobą jaką w życiu poznałam Wojtuś ,odmieniłeś życie nie tylko moje..nie tylko..... pamiętaj o tym.. https://youtu.be/yfNFLlfwsC4

02.56 wiesz że to nie ty jesteś pokorny.? To ja jestem pokorna kiedy czytam co piszesz. Co Ci mogę powiedzieć? Że jesteś wielki? Jesteś.Jakoś nie mogę tutaj powstawiać banałów. Przez szacunek dla Ciebie. Oklepanych frazesów,wyświechtanych zwrotów. Zbyt sobie Ciebie cenię.

https://youtu.be/gcxyaWfEQpw

no nie nie wyrabiam znowu trole piszą bzdury wychodzę ..KOCHANY POKORNY

Nawet jeśli trole i nawet jeśli bzdury to jest to kawałek pięknej historii z przepiękną muzyką w tle. Małe arcydzieło. Ja nie żałuję.

Dziekuje,Nie po to cie pokochalem ,zeby negowac to co mowisz.Nigdy mnie nie oklamalas a moglas ...Jest cos co ja zaczalem rozumiec dopiero teraz w wiekszym stopniu.Nie mowie o uczuciach,to sytuacje przy ktorych debialem a o wielu nie wiesz,to wzbudzalo niepokoj,zachwyt,zdumienie i niedowierzanie wlasnie. Jest cos o czym pewnie nie wiesz,ja naprawde zniknalem z zycia na kilka miesiecy.Klinika,szpitale...poskrecali mnie dobrze i teraz ucze sie wielu rzeczy od podstaw.Troche jeszcze potrwa ale naucze sie tanczyc dla Ciebie na nowo.Teraz wyobraz sobie ,ze wracam do swiata zywych i na dzien dobry otrzymuje cos takiego z Twojej strony...nic piekniejszego nie moglo sie wydarzyc w moim zyciu!Przeciez z boku to jak Brazylijska telenowela. Wiesz dobrze,ze sporo we mnie wariata i moglbym nawet teraz wsiasc w samochod i Cie odnalezc .Brakuje mi slow w tym wszystkim,jak to ma nie przerosnac choc na chwile.Osiem tygodni lezalem w lozku jak kloda,mialem siedem operacji z pelna narkoza.Przepraszam ale to samo zycie ktore nie przestaje mnie zadziwiac.Coz takiego sie stalo ,ze stalem sie dla Ciebie kims waznym i siedzisz ze mna po nocach... Przepraszam,brak mi slow

Poluz sie mamo,pewnie masz wiecej obowiazkow niz ja teraz... https://www.youtube.com/watch?v=a9Urj7-e_RA I to sa wlasnie takie momenty kiedy jaki bylem madry taki jestem glupi.Jak tu nie zostac pokornym. Sa tysiace drog zeby poczuc sie szczesliwym...nigdy nie wybieraj tej najlatwiejszej...ta jedna klamie. Ja jestem szczesliwy. Pozwol teraz slowa zamienic w czyny

Nie wiem co takiego. Serce ma swoje jakieś prawa których rozum nie pojmie. Coś mnie zastanowiło w Tobie wiedziałam że to jakaś gra pozorów że chciała bym Cię"rozgryźć" to nie było łatwe ale ja jestem przekorna i przeważnie nie idę na łatwiznę bo to co przychodzi łatwo jest mało warte. Na pewno nigdy się Tobą nie bawiłam . To na pewno. Wiele razy było mi przykro z powodu Twojej szorstkości. Może nie płakałam ale chyba jednak mnie to raniło. Mimo to miałam jakąś wiarę w sobie że taki nie jesteś. Wiedziałam że nie chcesz paść ofiarą głupiego żartu. Może dlatego się tak jeżyłeś. Nikt nie chce paść ofiarą głupiego żartu. To nieludzkie. Co poza tym naprawdę nie wiem. Że wariat to akurat dla mnie jest fantastyczne. Lubię pozytywnych szaleńców takich narwańców co wsiądą nad ranem w samochód i pędzą na drugi koniec Polski. To imponujące. Nie wiem. W ogóle ufam ludziom i wierzę w drugiego człowieka. Jestem jak mi to mówią aż za dobra. Może to źle pewnie miałabym mniej niepowodzeń i zmartwień. No ale już taka jestem i raczej się nie zmienię. Zaufałam Ci. Czasem się za to słono płaci ale nauczyłam się już jak sobie radzić z rozczarowaniem. A poza tym uczepiłam się Ciebie jak rzep psiego ogona. Naprawdę nie pytaj dlaczego bo naprawdę choć zabrzmi to kiczowato serce tak wybrało.

No to teraz nie mam motylkow w brzuchu tylko stado orlow...chce mi sie latac...https://www.youtube.com/watch?v=CC5ca6Hsb2Q

04.08 ale mnie to nie boli że ten człowiek mnie nabrał. Jestem zmęczona i już się porządnie pogubiłam. Nie stało by się tak wcale gdybym nie podjęła ryzyka. Wyprowadziłeś mnie dzisiaj na tą śliską ścieżkę to upadłam.

Z tym upuszczaniem krwi to chodzilo mi o hirudoterapie czyli pijawki...Po to bylem w Szczecinie https://www.youtube.com/watch?v=7WsoeQjJzRY Sprobuje cie Cie jakos ululac do snu.

Odpocznij,ja tez odpoczne...https://www.youtube.com/watch?v=wXIqCbQqVls

Nie wiem jak Ci to powiedzieć ale więcej tu nie wrócę. Rano zaczną czytać to co zostało tutaj napisane a jednak takiej odporności to nie mam. Może gdybym kłamała to bym się tego śmiała a mnie to raczej na płacz zbiera. Decyzję co dalej zostawiam tobie i wszystko przyjmę.

Dlatego chcialem pisac gdzie indziej,ale to byl twoj wybor... https://www.youtube.com/watch?v=-Uh4gfSYTMM Wyspij sie

W takim razie żegnam się z Tobą i chyba no cóż dziękuję za wszystko.

Bądź szczęśliwy.

Zastanawiam się tylko kto kogo strollował. Szkoda bo w niektórych historiach jest jakiś zalążek prawdy. Przynajmniej jest takie pierwotne pragnienie,że ja chcę przeżyć to naprawdę. Niestety to jest grząski grunt. Najczęściej przeszkodą są właśnie słowa. Zawsze mówiłam że to co prawdziwe odbywa się w ciszy i nie potrzebuje żadnej kreacji stąd nie da się przeżyć nic prawdziwego w oparciu o takie dialogi. To jest fikcja,wirtualna rzeczywistość. Czysta obłudna i pierwszorzędna głupota.Można tak kogoś rzeczywiście tylko ululać do snu. Ale ludzie uparcie szukają a im piękniej ktoś mówi tym kłamie bardziej nawet jeśli sam w to wierzy. Po co?

Ja też już nie piszę na kafe,kocham ponad wszystko.Masz namiary..nie mam już sił do tych troli które piszą za mnie masz namiary .Pisz bez obaw na telefon..czosneczku ,mnie już tu nie ma.

3.15 jest moje ,napiszę to tutaj po raz ostatni ..nie wiem co się stało..pewnie dobrze ze nie widziałam Ciebie w takim stanie bo serce by mi pękło i powiem to po raz milionowy -jesteś dla mnie najważniejszy..Jesteś wszystkim dla mnie ,moją drugą połową ,nie ma nie było i nie będzie drugiego takiego jak TY.Na rymach masz kontakt do mnie .Pisz śmiało ..o niczym innym nie marzę jak móc tylko zamienić z Tobą choć kilka słów na żywo .Simona.

....i znikam z kafe. Dalsze moje wpisy nie moje.Simona

Ps,nie żegnaj się ze mną,czekam na Twój odzew -realny.Mnie już tu nie ma.