Miłość wywołana przez głębokie patrzenie sobie w oczy

Nie znam pana. To pan ma urojenia i to ostre...

gość dziś - 2 post Pewnie są z nimi z wygody albo z pożądania, na pewno nie z miłości.

gość dziś albo to jest prowokacja, albo coś z tobą nie tak. Myślisz, że jestem jedyną, która mogła coś takiego przeżyć i to opisać? Po drugie nie jestem psycholką, żeby kogoś prześladować. Ta osoba nawet nie wie, że coś czuję, więc... pomyłka, to nie ja...

tak apropo kim jest domenie?

gość dziś dlaczego jesteś tego taka pewna. Przecież są ludzie z zasadami, niektórym ich wzrost niczemu nie przeszkadza. To wszystko przecież zależy od człowieka. Zalozylam temat, zeby zobaczyc, czy inni tak mieli, ze patrząc w oczy, nawet niezbyt atrakcyjnej osobie, zakochali się w niej.

zakochali się ale nie od samego patrzenia w oczy na pewno coś tam wcześniej się działo zanim sobie w te oczy spojrzeli

Niscy faceci nie potrafią nawiązać kontaktu wzrokowego z kobietami bo mają za nisko twarz także autorko marne prowo.

15:45 daruj sobie dziewczyno!o czym ty myślisz, masz mózg? ?? To ze spogladalem ci w oczy o niczym nie świadczy! A ty przylecialas tu i odp*****lasz cyrk,myślisz ze cos bym od ciebie chciał ? Sorry..Mam z kim uprawiać seks Spróbuj a załóż znów jakiś temat z moją osobą na czele szmato

15:45 ty sie czujesz?? Ta osoba nie wie co do niej czujesz ?? 5 stron o tym p********z!

gość dziś Skoro o braku mózgu mowa...

Mogą, a ja nie jestem wysoka, tylko jego wzrostu

czy musisz się tak po chamsku wypisywać... młody człowieku?... i to do kobiety... fakt że jesteś anonimowy... ale żeby nie zachować minimum savoir vivre...

gość dziś napisz jeszcze coś o swoich urojeniach ;)

gośćut dziś Jest chamski dlatego że jest niski, w końcu autorka tak go opisała i z jakiegoś powodu musiał uznać że to o nim :P. Wyżywa się w internecie za swój marny wzrost :D.

Już widzę jak ta osoba siedzi i to czyta, jakby nie miała, co robić. Po drugie, nie opisałam dokładnie wszystkiego, więc trudno się zorientować. Teraz każdy, który patrzył dłużej w oczy jakiejś dziewczynie, będzie pewny, że to o nim... nigdy wcześniej nie zakładałam o tym innego tematu, to jest mój pierwszy temat na kafe i w ogole

gość dziś . :) tak, zobaczył duuże podobieństwo, szczególnie we wzroście.

gość dziś nieważne, jak długo się znali, ważne że głębokie patrzenie w oczy wywołało uczucie, bliskość itp

tak ziebaliście taki piękny temat... głębokie spojrzenia zakochanych i niezakochanych... bo wydaje się wam że niski nie może... może taki trochę za wysoki też nie może... zaraz się okaże?... noż ku... same ideały 180-90-60-90 tu piszą...

gośćut to o niskich facetach to ja w żartach piszę, nie mam nic do nich ale fajnie się autorka wypytywała ciągle o tych niskich facetów czy to *****cze itd. :D

gość dziś nie wypytywałam się o to sama z siebie, bo wcześniej nawet bym o tym nie pomyślała, ale ktoś zaczął o tym pisać.

16:23 tak ,czułam wielkie poczucie bliskości ,teraz marze o tym by znow na mnie spojrzał. Mysle ze on nie kocha swojej wybranki,bo wtedy tak by nie patrzył. ..

Mowilem ci szmato ze nie chce z tobą być. Nic nie rozumiesz widze

gość dziś już dość tego prowo. Masz tu więcej nie wchodzić.

autorko, to "zakochanie" to po prostu pozadanie, a "dusza" to chec bycia/zespolenia z nim. ale takie sprawy sa odczuwalna identycznie jak "milosc", wiec stad ludziom sie tak z tym zakochaniem miesza w glowie. reasumujac: fascynacja i zauroczenie z bliska eksplozji doza pozadania.

gość dziś wiesz, może kocha, tylko czasami dzieją się takie sytuacje, że ani ty, ani on nie potraficie oderwać wzroku. Mam wrażenie, że rozum się wyłącza i istnieje tylko ta chwila.

zuel tak, zgadzam się, ale przy sprzyjających warunkach, pożądanie mogłoby przerodzić się w wielką miłość, bo oprócz pożądania, dusza pragnie duszy tamtego/ej. Miłość to kochanie duszą, kochasz każdą cząstkę tej drugiej osoby, a nader mocno pragniesz jego duszy, tego zespolenia. Patrzac tak długo w oczy, zaczynasz widzieć duszę tej osoby, a potem nie możesz jej zapomnieć. To jest głębsza sprawa, niż pożądanie.

Najpierw, kiedy dochodzi do takiego kontaktu wzrokowego, chcesz go zerwać, uciec, ale nie możesz, coś cię trzyma, a potem, im dłużej patrzysz, tym bardziej zagłębiasz się w tych oczach, zaczynasz się uspokajać, oddychasz spokojniej i nagle myślisz, że mógłbyś tak patrzeć bez końca. O takim patrzeniu tu piszę.

gośćut ty to pewnie niski musisz być skoro cię to tak uwiera :D

17:01 zwracając się do kogoś Ty wypadałoby z dużej literki... a tak poza tym mali są częściej wielcy duchem... :-) wspomnij Napoleona...

gośćut ale to były inne czasy i ludzie też byli niżsi :P