Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy podalyscie dzieciom keczup

Polecane posty

Gość gość

W jakim wieku byly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 12 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie daje w ogole bo zawiera ocet, mam corke dwuletnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma prawie 2 lata. Też jeszcze nie jadła ketchupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co dziecko to ma jesc ? Zawiera ocet i cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co mu ten keczup?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ocet nie jest niezdrowy, a cukier w mini ilościach jeszcze nikomu nie zaszkodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja daje do smaku jak je kielbaske, dziecko skonczylo wlasnie 2lata.Sama jem,czemu dziecku nie dac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj misl nie caly rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to chemia. Ja tego nie jem i dziecku tez nie dam. Nie rozumiem po co uczyc dzieci takiego odzywiania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche cukru... szkoda, ze wszystkim ten cukier jest... zapychanie dziecka syfem. Majonez i musztatde tez dajecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady, az tyle cukru w tych keczupach nie ma...no ale tu na kafe to dzieciom sie daje tylko hummus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, moja curka ma 5lat i tez chce keczupu sprobowac,bo jeszcze nie jadla...jestem przerazona ze dajecie go rocznym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeciez nikt nie żywi dziecka samym keczupem 😉 Nie widzę powodu dla którego miałabym dziecku zabronić użyć keczupu do pizzy, zapiekanki czy mięsa z grilla. Ja tez lubię keczup, złwaszcza włocławek i uzywam jako dodatek do różnych dań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie tragizowałabym z tym keczupem.  Jeśli ma dobry skład a nie mam pod ręką kolorowych warzyw to daję kapkę keczupu na kanapkę i od razu jest kolorowiej 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale wy histeryzujecie. Raz na ruski rok nikomu nie zaszkodzi. Jak robię domową pizzę to moja 7 letnia prosi o barbeque i tysiąc wysp albo tysiąc wysp z ketchupem i nie przyszło mi do głowy, żeby jej zabronić. A młodsza ma niecałe 3 lata i je sałatkę jarzynowa z majonezem przy każdej okazji bo to jej ulubiona sałatka! Trzymacie te dzieci pod kloszem i wierzycie, że nigdy nie spróbują nic niezdrowego? Później jak się rzucą i będą obżerać w tajemnicy to otyłość i płacz. Miałam taką koleżankę co w tajemnicy przed rodzicami jadła wszystko, kupowała chowała po szafkach i nigdy papierków nie wrzucała do śmietnika w domu.. jest dorosła, walczy z otyłością, pcos i jest strasznie samotna.

Nie wariuje nad zdrowym odżywianiem też z tego powodu, że uważam, że tyle tych niejadków jest bo rodzice im dają same bezsmakowe jedzenie (nie mówię o wszystkich). A moje dzieci jedzą wszystko ale z umiarem i nie mam problemu żeby zjadły surową paprykę a po obiedzie talerz wylizany.. 

Edit: zapomniałam odpowiedzieć na pytanie. Jak spróbowały ketchupu miały około 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Calypso1 napisał:

Ale wy histeryzujecie. Raz na ruski rok nikomu nie zaszkodzi. Jak robię domową pizzę to moja 7 letnia prosi o barbeque i tysiąc wysp albo tysiąc wysp z ketchupem i nie przyszło mi do głowy, żeby jej zabronić. A młodsza ma niecałe 3 lata i je sałatkę jarzynowa z majonezem przy każdej okazji bo to jej ulubiona sałatka!

Jest ketchup i jest ketchup. Ketchup ketchupowi nierówny i można kupić dobry. Tak samo z majonezem, który można też ukręcić samemu. Natomiast tych sosów co wymieniłaś, kilkuletniemu dziecku raczej bym nie podała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nic przeciwko ketchupowi. Likopen to dobra sprawa. Nalezy tylko wybrac dobry ketchup. Moje dzieci jedza. Nie zabraniam im. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uff na szczęście mój syn nie ma ochoty nawet go próbować, ale myślę że jakby chciał to po 3 r.ż bym już dała tylko z umiarem a nie do każdej potrawy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×