mamusie na luty 2018

Kamea jakie NT i CRL? Ja mam w piątek prenatalne.

Zoma ~~NT 1,8 mm, CRL 71mm :) trzymam kciuki żeby wszystko u was było ok! :)

Moje dzieci jeszcze nie wiedzą że jestem w ciąży, Teściowie też nie wiedzą,a przyjeżdżają do nas codziennie.Tylko moja rodzina wie.

kamea81 - może jeszcze po drodze się zmieni dzieciom wizja imienia. U Was przynajmniej jesteście zgodni co do niego, w sensie podoba Wam się to co dzieci proponują. U nas syn ma swój typ, córka też, ale musimy ich odwodzić od ich pomysłów, bo mają typy imion jak z kosmosu. Np. dla dziewczynki Lajla (nawet nie wiem jak to pisać) lub Kaiti. Dla chłopca Edmund (córka jest fanka opowieści z Narnii) lub Ludwik. Zoma - kiedy planujesz powiedzieć dzieciakom o ciąży? W jakim wieku masz dzieci? Ja w czwartek mam usg prenatalne. Mam nadzieję, że maleństwo super się rozwija i ma wszystko na swoim miejscu.

olivinsand ja mam dopiero za 15 dni wizytę u ginekologa, ale jestem już po usg i wygląda na to, że wszystko ok. nasze dzieci się cieszą z brata/siostry, moje przeczucia mówią, że będzie chłopak, ciekawe czy się potwierdzi.

to byłam ja fressia :)

Dzieci 10 lat,8 lat i 3 latka. Chyba powiemy im po prenatalnych,w piątek.

Zoma - fajna gromadka:-) Czyli ten tydzień to czas badań usg dla nas wszystkich. Powodzenia życzę:-) My też planowaliśmy powiedzieć dzieciakom po usg prenatalnym, ale córka podsłuchała moją rozmowę z mężem i rozgłosiła całej rodzince:-) Miłego dnia kobietki!

My celowaliśmy w dziewczynkę ,chcemy drugą córeczkę,współżycie było 4 dni przed owulacją. Mam nadzieję że się udało :)

Zoma - życzę Ci tej dziewczynki:-) Nam obojętna jest pleć, mamy i chłopca i dziewczynkę...

Cześć, dodaję się:) dodałam się tez do grupy na fcb. Anita - 34 lata, drugie dziecko, termin na luty. Miałam usg to w 12 tc i już widać, ze chłopak. W pierwszej ciązy też tak wczesnie bylo widać. Tak ze szukam imienia;)

U mnie już wszyscy wiedzą o ciąży. Synus wie = wiedzą wszyscy. Od 4 dni czuje ruchy :) dziś już naprawdę często :)

Cholerka chlopak :-/ bedzie!. Corka byla ze mna na USG i nie wiedzialam co ciekawsze- dzidzia w monitorze , czy mina mlodej jak sie dowiesziala ze to jednak nie Madzia. Termin porodu znow sie przesunal o dwa dni , jeszcze ze dwa kontrolne USG i sie okaze ze jednak styczen. Mlody ma 9,6 cm, a to dopiero 14 tydz.

Chyba o czyms zapomnialam

Majka - gratulacje! Chłopaki są fajne!

W sumie mi wszystko jedno, ale corka chciala siostre, to sie na dziewczynke nastawilam. Moja krolewna chyba pierwszy raz nie dostanie tego co wybrala :x Z reszta z dziewczynka wiecej frajdy w spineczki, sukieneczki, kokardki i wstazeczki. Jakos mi tak nie swojo, musze sie z tym przespac..

Hej lutówki :) U nas wiedzieli tylko rodzice i babcie. Dopiero po usg genetycznym powiedzieliśmy dalszej rodzinie i znajomym. Córka dowiedziała się dopiero niedawno, ale tak jakby jeszcze nie dowierza, bo niewiele widać :) Oczywiście chciałaby siostrę :) Ma 4,5 roku.

Ale Wy szybko płeć poznajcie, u mnie teraz i w poprzedniej ciąży na genetycznym powiedzieli że za wcześnie. A dwóch różnych lekarzy. :/ myślę że na następnym usg się dowiem. Syn chce brata, a ja chyba po ciuchu pragnę grzecznej córki :-) Majka , chłopaki sa kochane :) fakt łobuzy, ale słodkie :-) ciesz się parka .

Majka, mi tez się tak przesuwa termin porodu :) Najpierw był 5 luty, potem 3 luty a teraz 27 styczeń :D Za tydzień idę na usg i az się boję jaki termin teraz wyjdzie ;)

Sabinka, mi też lekarz nic o płci nie mowił tylko tyle ze jeszcze duzo za wczesnie.. ale ja robiłam ten test genetyczny i dlatego wiem jaka płeć :) Podobno chłopców łatwiej rozpoznać ;)

Co będzie to będzie :-) z każdej opcji bede zadowolona :)

Dlatego ja się aż tak bardzo nie nastawiam na dziewczynkę bo różnie to jeszcze może być :) w razie czego dzieci mają też myśleć o imieniu dla chłopczyka :D ale najważniejsze żeby z testów z krwi wyszło że wszystko że zdrowiem jest ok :)

I oczywiście gratulacje Majka! :)

Hej dziewczyny, ja dziś po usg genetycznym wszystko ok. Termin 26luty na 90% chłopczyk (liczyłam na dziewczynkę) pozdrawiam ;)

Mi też lekarz nie powiedział, jaka będzie płeć, stwierdził, że za wcześnie o tym mówić. Czekam więc cierpliwie do usg połówkowego. Druga sprawa, że dziecię nie chciało ładnie się ułożyć do badania, ciężko było zrobić podstawowe pomiary, o podejrzeniu płci nie wspominając.

Ja już po usg prenatalnym. Wszystko ok, wszystkie narządy wykształcone, nie ma się do czego czepnąć....Ufff, ulżyło mi, mogę się teraz cieszyć ciążą. Płci nie udało się określić, dopiero na połówkowym się okaże...

Mi ma, Olivinsand~~robiłyście tylko usg prenatalne, bez testu pappa? Bo mi gin dał skierowanie na badanie prenatalne na NFZ i w tym był też ten test. Teraz muszę czekać tydzień na wynik :(

Kamea81 test pappa tez robiłam ;) niestety prywatnie ,wiec troche zapłaciłam. Ważne,ze wszystko ok. Stresowałam sie ,bo naczytałam sie,ze test pappa sie czasami myli :/

kamea81 - robiłam też test pappa, właściwie to usg i test miałam refundowane, bo po 35 r.ż tak jest. Na wyniki mam czekać 2 tygodnie.

No wlaśnie też się trochę obawiam tej pappy,bo naczytałam się,że niektórym dziewczynom usg wychodziło super a pappa tragicznie...no i potem była nerwówka,powtórzenie badania w innym ośrodku albo amniopunkcja lub biopsja trofoblastu...i przeważnie okazywało się,że wszystko było ok. Heh...chyba muszę przestać czytać te internety bo zwariuję :D