Komunia juz w ten weekend a tu pretensja od tesciowej ze bedzie alkohol na stole

Tesciowa to zlo konieczne

Zapowiadasz się na moherową teściową.

Byłam pewna,że coś takiego może napisać tylko facet... Chociaż...jak widzisz ja,kobieta, też się z tego śmieję!! Niedawno miałam komunie córki i żadnego stresu czy abstynencji jakiejkolwiek haha...Taka że mnie wyrodna matka!!

Złą teściową zawsze można otruć ;-)

Otruc i pojsc za kraty 7 przykazanie nie zabijaj !

5 przykaznie !

gość dziś Widać, normalna kobieta z Ciebie. Byłem 2 tygodnie temu na komunii u bliskiej rodziny i nikt nie robił problemu, że pękło kilka butelek wódki i kilkanaście piw. Nikt nie był pijany a dzieciaki nawet nie zwróciły uwagi. Ale nawiedzone mamuśki mają dwukolorowy świat - albo całkowita abstynencja, albo uwalenie się na maxa. Skąd to się bierze? Doświadczenia z dzieciństwa?

Komunia jest dla całej rodziny nie tylko dla dziecka! Jak chcemy sie bawic przy alkoholu to sie bawimy koniec kropka!!!

Ale patole

rodzica dziecka komunijnego nie wypada sie schlac

Gość 20:03 u mnie było to samo, mieliśmy fajna imprezę,kazdy się zachował ok..kiedy podjechalismy po południu po obrazki do kościoła,prawie za każdą kierownicą samochodu siedziały kobiety,a tatusiowie obok wiadomo że już po kilku drinach..usmialismy się wszyscy z tego tylko nawiedzone matki stały na sztywno... Druga sprawa,że nie potrzebne moim zdaniem robi się z tej uroczystości jeden wielki stres,atmosfera podczas mszy zawsze jak na święceniach kapłańskich...Ja w tym roku brałam czynny udział w przygotowaniach i udało mi się przemycić trochę radości i humoru,z czego jestem bardzo dumna.

Trochę wina do obiadu - ok. Ale spirytus, wódka? Chyba się komuś imprezy pomyliły.

ta! jasne! wbijaj na komunie, daj koperte koniecznie (minimum tysiaka) i siedz przy stole kilka godzin, o suchym pysku bo to taaaknie wazne przezycie duchowe Brajanka :D

Nie wiem skąd przekonanie że nie można się bawić bez alkoholu, albo bez mocnych alkoholi. "Sztywne" to są osoby które potrzebują wspomagaczy żeby się wyluzować. Na imprezie rodzinnej gdzie będzie dużo dzieci, nie trwa całą noc jak wesele, duża część towarzystwa musi być kierowcą w ten sam dzień itp. nie uważam żeby mocne alkohole były potrzebne.

Nie krytykuje nikogo, u mnie przy dzieciach się nie pije i tyle. Do głowy by mi to nie przyszło.

To jeżeli na komóni nie mozna pić ani wódki ani spirytusu to kiedy wg was?!

dziś Zgadzam się. Kieliszek czy dwa wina, piwo ok, ale wódka na stole w dniu Komunii to jakieś nieporozumienie. Byłam na takim przyjęciu i to wcale nie wyglądało fajnie gdy głównym 'daniem' były butle z wódą. Na innej komunii z kolei były słabsze alkohole, ale stały z boku, na osobnym stole, goście podchodzili gdy mieli ochotę napić się wina kulturalnie i to było jak najbardziej w porządku. Ja też uważam że to święto dziecka, bardzo ważne, jeśli jest się katolikiem, i nie musi być w tym dniu wódki. Przecież dobrze bawić można się i bez tego trunku. Jeżeli ktoś nie potrafi, to znaczy że jest drętwy i to już jego problem. W takim dniu zarówno rodzice jak i goście powinni być trzeźwi. Są inne okazje ku temu, by się napić, jeśli już ktoś tak bardzo lubi.

Przy dzieciach się nie pije... Następna mamuśka trzymająca dzieci pod kloszem. Nie zdziw się, jak Twoje dziecko w wieku 15 lat wróci na bani do domu. Zakazany owoc najlepiej smakuje i nie ma co ukrywać przed dziećmi, że wódka, wino i piwo jednak istnieją na tym świecie. Ukrywasz też, że istnieją choroby, śmierć, złodziejstwo i seks? Biedne dziecko. Jak wyjdzie spod opiekuńczych skrzydełek mamusi, będzie w szoku.

Hahaha,niezłe prowo. A tu az 3 strony wypocin. Wodka i spiryt w zamrazarce. Po co mialaby niby autorka mrozic alkohol,i gdzie by zmiescila tyle flaszek. Ale was zaladowala. Hahaha.

Żal dziecka, że ma patologiczną matke! Na miejscu teściowej opiekę społeczną bym na was nasłała. Spirytus???????

Napisala ze w zamrazalce - nie umiesz czytac?

Autorka wydudkala was na strychu a durne mamuśki dały się nabrać i trzy strony naskrobaly

Na mojej komunii 20 lat temu dzieci siedziały w innym pokoju a dorośli wiadomo. Po obiedzie pili. Ale pamiętam jak babcia robiła kremy do ciast z alkoholem i mama bardzo uważnie pilnowała bym nie zjadła takiego ciasta ani ja ani żadne inne dziecko.

Ja tez podałam wódkę - miałam 3 butelki, w zeszłą sobotę była komunia, gorącą, więc wstawiłam do zamrażalnika, nie widzę w tym nic "prowokojuącego". Ale ciekawa dyskusja- czy stawiac alkohol zy nie. Wg mnie tak.

Oczywiście mohery chcą zabronić bawić się ludziom!

gość dziś Przy takiej patolce jak Ty to dziecko ma przynajmniej szkołę życia. Pij sobie nawet na tej komunii, w końcu musisz.

Alkohol na komunii jest żenujący i tyle. Jestem nowoczesna i mam na pewno dużo mniej lat niż ty o mniejsze dziecko.

Jeśli nie powinno się pić na komunii to niby czemu pije się na chrzcinach,?

U moich dzieci na chrzcinach nie było alkoholu.

mnie smiech bierze a jednoczesnie żal mi niektorych z was ( juz niewazne czy post autorki byl zartem czy nie) *** jak sie tak nasmiewacie z komunii- ze to dzień swiety, ze dziecko przyjmuje Chrystusa, ze to dzien bez alkoholu to po jakiego grzyba wszyscy posylacie dziecko do komunii ?? mam 34 lata i syna co bym w tym roku do komunii- i nie slyszalam ani nie widziałam dziecko, ktorego by rodzice nie posłali do komunii, ( nie mowie tu o calkiem niewierzacych) po co ta obłuda i hipokryzja? skoro wiekszosc rodzicow wgl ma nosie kosciół, na codzien w d***e maja cała wiare a gdy I Komunia to siedza dumni w 1 ławce jacy swieci, trzeba miec honor odwage powiedziec,- nie posylam dziecka do komunii bo dla mnie to parodia , a jakos wszyscy wtedy swieci obludnicy lansuja sie przed ołtarzem