Gość gość Napisano Czerwiec 2, 2017 moj ojciec mówi na mnie...laleczko. Nie po imieniu czy po prostu córeczko ( rzadko) , tylko właśnie laleczko. Mówi na mnie tak od urodzenia. Wkurza mnie to i mowie przestan, a on ze mam dac spokoj i sie smieje, a zwraca sie do mnie tak wszedzie, nawet jak przychodzi do mnie do pracy i mam klientow... Mam 24 lata:o jak dobitnie powiedziec ze sobie nie zycze ? wykrzyczec ? niby nie robi krzywdy ale jakos dziwnie! :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach