Bałabym się nie pracować. Podziwiam was za odwagę

gość dziś Kobieto nikt w pracy nie spedzasz całego dnia . Nikt nie siedzi tam 7 dni w tygodniu . Kazdy ma jakies tam dni wolne . Ludzie pracują na rożne zmiany . Np Wczoraj ja miałam wolne , maz na popołudniowe (czyt 14 ) . Rano zaprowadziłam dziecko do przedszkola , zaliczyliśmy poranny seks , zjedliśmy razem śniadanie , pojechaliśmy na zakupy . O 13 maz pojechał do pracy a ja upiekłam ciasto . O 15 odebrałam corke z przedszkola i godz byłyśmy na placu zabaw. . Czy to wszystko jest warte drugiej pensji . Tak jest :)

A ja tu wyczytałam, że to w większości krytykanci wysyłają kobiety na kasę lub na sprzątaczki. Każda praca jest trudna. Moja mama nie pracowała 20 lat aż jej się znudziło i dostała pracę bez problemu. Pracuje w sklepie ze skórzanym asortymentem i sobie chwali. Nie każdy chce robić karierę. Ja jestem po studiach i mogłam spróbować, ale nigdy nie miałam na to ciśnienia.

Kobiety ktore długo nie pracowały nie potrafią sie zorganizować . Nie radzą sobie z stresem . Nie zatrudniłabym kobiety ktora cale zycie siedziała w domu .

gość dziś tak czaruj sobie rzeczywistość, że my się zaj/ebujemy na śmierć, od rana do nocy i nic nie mamy z życia (matko ale te kwoki są żałosne) :D nie mamy czasu, nie wiemy co to kino, hobby i rodzinny spacer, a teraz na kafe to mój anioł stróż pisze, bo ja nie mam czasu, jak to powiedziałaś "zaje/buję" się na śmierć:D a w ogóle męża zapytaj czy o to chodzi żeby zaebać się na smierć? No niech rzuci tą wstretną pracę ktora ci tak śmierdzi :D Co? mąż już może zapiertalać? Może on też by chciał poczytać książki i cały dzień oddawać się swojej pasji? a on pracuje frajer jeden :D Uwierz mi, że jak sie dobrze organizuje czas to nie odczuwasz jakichś braków co ty za brednie wymyślasz ofiaro losu :D

ja jak juz pisalam z racji swieta mam dzisiaj wolne wstalam z mezem o 9 , wypilismy kawe , jedna , druga , dzieciaki obudzily sie o 11 , zjedlismy sniadanie , pozniej chcielismy cos porobic ale kazdy chcial robic co innego w koncu stanelo na tym ze maz jedzie z dziecmi do krytego parku wodnego a ja ze jestem dzisiaj niedyspozycyjna , nie mialam ochoty na chlapanie sie w wodzie . siedze caly dzien w domu , troche na kafe siedze, troche ksiazke na tarasie czytam , snuje sie, to tu to tam sprzatac nie mam co, bo sprzatalismy z mezem w sobote , seriali durnych ogladac nie lubie maaaaaaaaasakryczna nuda jak bym tak miala zycie spedzic to wolalabym sie pochlastac obieraczka do kartofli na szczescie jutro do pracy ide a dzieci do szkoly , wszystko bedzie mialo normalny rytm

gość dziś No dokładnie . Dla pan nie pracujących praca innych kobiet jest bleeee niedobra , niszczy życie rodzinne itd Za to jak jej maz chodzi do tej niedobrej pracy żeby zarobić na rodzinę to juz jest cacy :)

Widzę że niektóre opisany dzień wolny :) opiszcie taki kiedy pracujecie. Wiem że każdy kiedyś był w kinie i na spacerze. Ale zapewne tylko w weekend. Poza tym być może poświęcać czas na hobby czy czytanie książek, ale z czegoś rezygnujecie. Nie zmieścić ie basenu, fryzjera, książki, spaceru, czasu z dzieckiem, czasu dla siebie i seksowny 4-5 godzinach. Zapewne jest to obiad, sprzątanie po obiedzie, wspólny film oglądany jednym okiem a drugim pomoc w odrabianiu lekcji, i kiepski sex bez nastroju. Poza tym jest tu dużo tematów gdzie kobiety piszą jak to nie mają po pracy na noc czasu, a na tym temacie jak za czarodziejski rozdzka nagle macie. Ps. Mąż z***buje się w pracy ale w domu ma jak król:)

O k*******. Nie ma to jak pisać cały wątek jak fajnie jest pracować a jako podsumowanie opisać DZIEŃ WOLNY. Mistrzostwo świata.

18:47 :):):):):):):)

"gość dziś O k*******. Nie ma to jak pisać cały wątek jak fajnie jest pracować a jako podsumowanie opisać DZIEŃ WOLNY. Mistrzostwo świata." No własnie o to mi chodziło :) W kazdej pracy sa na dni wolne . Nie siedzimy tam 24 na dobę jak to opisują panie nie pracujące .

Ale tak czy siak jako najfajnieszjszy opisalas dzień wolny. To wyobraź sobie że ktoś taki fajny dzień ma codziennie.

gość dziś Ano własnie a moj nie musi jebać w pracy bo dzięki temu ze ja pracuje mamy spokojne życie . Co dwie pensje to nie jedna .

gość dziś Jak ide do pracy to dużej różnicy nie ma . Wtedy moj maz chodzi od 7 do 15 .Tak samo ja . Razem jedziemy ,razem wracamy . Popołudnie mamy dla siebie .

gość dziś Ja juz wyzej pisałam 3 lata byłam na wychowawczym wiec miałam takie życie .Zdecydowanie wole pracować . (pracuje od 15 lat w tym 3 lata wych )

A ja idę teraz z mężem na kurs tańca i mam was gdzieś. :) Dobrej nocy a jutro pobudka.:)

gość dziś Magicznym sposobem mam na to wszystko czas, pomijam, że nie oglądam każdego filmu, jak leci, by co 2 dzień być w kinie, do fryzjera też nie chodzę codziennie, a mojemu mężowi nie usycha penis od uwłaczającego jego męskiej godności użycia ścierki. Pomijam, że skoro Twój mąż się "z***buje" w robocie, to skąd ma mieć siłę na seks i cokolwiek? Jak dwoje pracuje, to padają na pyski, a jak jedno robi to za dwoje, to magicznie ma siłę? Skoro praca jest taka straszna, to powiedz mężowi, aby zrezygnował i idźcie na zasiłek, co to za podwójne standardy? Poważnie mówię, Tobie wolno brzydzić się pracą i cenić pracę w domu i rodzinę, ale mężowi tego odmawiasz?

gość dziś kazdy rano wstaje kochana :) dosłownie każdy

gość dziś Widzę że niektóre opisany dzień wolny usmiech.gif opiszcie taki kiedy pracujecie. x niech twój mąż ci opisze przeciez pracuje :D a tak serio to mam bardzo fajną pracę zgodną z wykształceniem, sporo zarabiam i wole wydać na panią do sprzątania niż nie pracować i zapieprzać na mopie w domu :P obiady jemy na mieście, a pracujemy od 8 od 14 wiec generalnie pół dnia mamy dla siebie i dziecka. Tak samo mam czas na koleżanki, basen, fryzjera a do tego jestem finansowo niezależna

serio ? według was (mam na myśli kury domowe ) trzeba rzucić prace zeby wyjść z rodzina do kina ? albo na spacer ? maatkooo co za ofermy

To jest masakra jaka jest zawiść do ludzi bez pracy.... Czemu pijaków na ulicy co nie pracują ale maja renty z mopsu i darmowe ubezpieczenie z waszych podatków tak nie wyzywacie? Czemu morderców co siedzą w wiezieniu i maja luksusy, darmowe siłownie, zajęcia, pyszne jedzonko, darmowe ubezpieczenia z waszych podatków czemu oni nie budzą takiej zawiści??? Może i jesteście zaradne i macie dobra prace ale pod względem umysłowym to kompletne zera z was. Udlawcie się swoim jadem.

Nagle coraz więcej pracuje tylko do 14, co chwilę mają wolne. Chyba kurki wygrały. :))))

gość dziś Jaka kulturka :D Wątków zasiłkowych masz tu pełno vide dyskusje o 500+. Może dlatego nie ma tego więcej, bo to nie jest dział polityczny i sympatie do Partii Wolność i zdanie na temat zasadności więzień ,a oszczędności z krzesła elektrycznego dyskutuje się raczej na innych forach? Bo to forum dla kobiet, przynajmniej z nazwy i ktoś mądry inaczej nie zadbał o odpowiedni dział związany z polityką i społeczeństwem?

gość dziś Jaka zawiśc histeryczko? My tylko mowimy co widzimy ale dla was kazde słowo nie po waszej myśli to już jest zawiść i nienawiść :D Już do reszty przy tych garach zdziczałyście :P taaaa pasje macie, baseny i siłownie hahaha prawda jest taka,że baby w domach gnuśnieją. Widzę to na co dzień i te wywody o waszych fryzjerach i pasjach to sobie w bajki wsadźcie. Dobrze wiecie, że to nie prawda. Na ulicy od razu widać która pracuje, a która nie. Nawet kasjerki i sprzedawczynie z których tutaj robicie już taką ostateczność i dno mają fajne ciuchy, zrobione włosy, paznokcie może nie zawsze są piękne i wymuskane jak każdy w sumie ale zadbane są, a te wszystkie szczęśliwe kury z daleka widać, bo dziadówy zawsze się w oczy rzucają :D utyte, rozczochrane obleczone w namioty hahaha, a najlepsze jest to, że zaraz przylezą desperatki w panice i będą zaprzeczać i opisywać jakie są sexi flexi

gość dziś Nagle coraz więcej pracuje tylko do 14, co chwilę mają wolne. Chyba kurki wygrały. xxx o tak wygrałyście :D jesteście zwycięzcami!!!! idźcie sobie wystrugać medal z ziemniaka :D możecie się też waszym sponsorom pochwalić jak to w internetach stoczyłyście zwycięski bój :D

Dajcie już spokój z tą dyskusją,tu piszą ciągle jedne i te same osoby.

Mnie najbardziej zasmucil wpis tego faceta. Myślałam że faceci nie lubią takich kobiet a tu się okazuje że ktoś już od studiów chciał takiej żony. I pewnie jakaś lafirynda jedzie na jego garbie.

Już kiedyś tu pisałam. Jestem trenerka fitness i nie zdjęcie sobie sprawy ile kobiet wloczy się po galeriach, siłowniach itp przed południem. Nie wiem czy to dlatego że Warszawa czy coś innego.

Faceci sa rozni. Jeden musi swoje ego i pozycje podrasowac stawiajac kobiete przy zlewie a drugi woli rowna sobie partnerke Jak to brzmi - od studiow chcialem miec niepracujaca zone ( czy jakos tak to napisal ) a no brzmi tak samo jak bym napisala - juz od liceum chcialam miec swinke morska

Co ty sie dziwisz . W Polsce nie pracuje co czwarta kobieta (wiek 25-55 l ) To jest bardzo duzo .

gość dziś Takie postanowienie może mieć związek z tworzeniem nieświadomie substytutu nieosiągalnej seksualnie matki, której funkcję opiekuńczą pełni żona, a seks z nią nie jest społecznym tabu. Oczywiście mówię o postanowieniu, które jest tak stanowcze, a nie wizją małżeństwa, która gdzieś tam sama przyszła.