Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czemu ludzie bez perspektyw, znajomosci z licha praca decyduja sie na dzieci?

Polecane posty

Gość gość
do 15.12 naucz się czytać ze zrozumieniem. A słowa, że kogoś p***********o skieruj do swojego męża, rodziny. Bo temat nie dotyczy ludzi, których całkowicie nie stać na dziecko. Bo jeżeli masz mieszkanie na kredyt to wynika z wypowiedzi autorki, że na dziecko niestety cię nie stać. Pozdrów pop*****lnego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko mogą mieć osoby, które mają gdzie mieszkać, utrzymują się sami, a nie ze, mama i tato dadzą, albo teściowie zaplacą i którzy po porodzie będą mieli za co ubrać dziecko, siebie, nakarmić i siebie i dziecko , zapłacić rachunki, podatki, czynsz. Jak to wszystko możesz zrobić, to smialo możesz mieć dzieci. Jak nie pracujesz, nie masz kasy, to z czego będziesz żyć, nie mówiąc już o dziecku? Chyba nie mówimy tu o zwaleniu sie rodzicom na głowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz, ale mówicie o patologii, czy o ludziach pracujących tylko zarabiających mniej? Czy jeśli żona z mężem zarabiają powiedzmy 4 tyś zł miesięcznie są godni posiadania dzieci czy nie? Ile powinno zarabiać małżeństwo aby mogło zdecydować się na dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja czekalam , az mi sie ustabilizuje sytuacja finansowa - to trwalo do 35 roku zycia, wtedy urodziłam. xxx no to wg naszej specjalistki od miłości w rodzicielstwie jesteś ograniczona i słaba, bo powinnaś mieć dziecko wtedy kiedy tylko naszla cię taka myśl, nawet w wieku 15 lat, bo jak planujesz i myślisz to jesteś słaba :) ja też nie chciałam nie wiadomo jakiego majątku tylko tak jak ty chciała stabilnie się w życiu czuć i urodziłam w wieku 31 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:25 Tyle, żeby co miesiąc wystarczyło na utrzymanie domu i ludzi w nim mieszkających. Czysta matematyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no właśnie też jesteś ograniczona wg naszej romantyczki żyjącej powietrzem i miłością tacy ludzie też moga mieć dzieci i nikt nie ma prawa pisnąć a już na pewno nie rodzice ktorzy ich będą utrzymywac i żywić, no bo w biedzie i patologii przecież się tylu wspaniałych ludzi urodzilo więc morda w kubel i niech dziadkowie dają hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja miałam to w dooopie. Mam bogatych rodziców i urodziłam w wieku 23 lat. Miałam już wtedy własne mieszkanie, pracowałam u ojca a mąż kończył studia. I co ze rodzice mi pomagali. Mam przepraszać że mam bogatych rodziców. Poza tym jak napisała jedna pani dziecko wcale jej nie przeszkodziło w sukcesie finansowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze kobieto, a jaka jest granica? Powiem Ci tak, ja mysle ze nie mam warunkow bo mamy tylko dwupokojowe mieszkanie i kazde nas zarabia okolo 1,5 sredniej krajowej. Poki nie uzbieramy na dom z ogorodkiem, a nie chcemy miec kredyti bo kto z kredytem nad glowa by rodzil dzieci, to uwazam ze nie mamy warunkow. Aha dobrze tez odlozyc roczne zarobki na czarna godzine... Jakby sie zastanowic to na dzieci zawsze jest za wczesnie i za biednie i zbyt nieprzewidywalnie. Ma sie tylko klasa srddnia rozmnazac jakie 2- 5% spoleczenstwa? Zarabiajac 6 tys nie jestes klasa srednia tylko pracujaca ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.22 ja obecnie mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu dwa pokoje. Dom w trakcie budowy. Zostało nam jeszcze wykończenie to zajmie około 2 miesiące. Mamy jedno dziecko i szczerze tak mi się dobrze mieszka w tym wynajmowanym mieszkaniu, że nie chcę się stąd wyprowadzać. Wcześniej mieszkaliśmy z mężem w Finlandii i tam duże mieszkania i domy to standard. I pomimo tego wolę małe mieszkanko. Nie mamy teraz tyle kasy, żeby kupić to mieszkanie za gotówkę. Staram się o kredyt w polsce, ale mam jeszcze fińskie wynagrodzenie, pracuję zdalnie. I niestety nie mogę wziąć kredytu w złotówkach. I co mam powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedni muszą się martwić o to jak przetrwac, bogaci mogą się cieszyć uczuciami wyższymi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 15:25 Tyle, żeby co miesiąc wystarczyło na utrzymanie domu i ludzi w nim mieszkających. Czysta matematyka. xxx no nie, bo w biedzie i patologii też się dzieci rodzą i nie powielają tych schematów no i nasz koronny argument, że w czasie wojny w mega biedzie i pożodze też się dzieci rodziły i wyrosły na super ludzi więc dlaczego takie bezrobotne pasożyty na socjalu nie miałyby sobie w zagrzybiałej kawalerce zrobić 8 dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby sie zastanowic to policjant i nauczycielka albo fryzjerka i urzednik, szeregowa pracownica banku i motorniczy ksiegowa bez papierow np acca w malej firmie i budowlaniec tez nie powinni sie rozmanazac wedlug tego co twierdzi autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś 15:25 Tyle, żeby co miesiąc wystarczyło na utrzymanie domu i ludzi w nim mieszkających. Czysta matematyka. xxx A prawda jest taka, że czasem małżeństwo zarabiające 5 tyśzł miesięcznie dorobi się więcej niż ci co mają np.10 tyś na miesiąc i ciągle narzekają, że mało, że na nic ich nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A prawda jest taka, że czasem małżeństwo zarabiające 5 tyśzł miesięcznie dorobi się więcej niż ci co mają np.10 tyś na miesiąc i ciągle narzekają, że mało, że na nic ich nie stać. xxxx buahahahaha oplułam monitor :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się z tym zgadzam. Da ludzie którzy wydają na głupoty, często sami nie wiedzą na co, i im 10 000 nie wystarczy a są ludzie co przy 5 gospodaruja rozważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:32 Hahaha spoko hahaha I moje ulubione :kiedyś żyli dziadkowie, rodzice i 3 dzieci wszyscy w dwóch pokojach i JAKOS przeżyli :D Albo: nigdy nie ma dobrego czasu na dzieci- to znowu argument tych, co sobie zrobili dziecko, nie mają pracy, kasy, wykształcenia i bidują u teściów. No ale tesciowie są zachwyceni, bo zawsze chcieli mieć wnuki :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakby sie zastanowic to policjant i nauczycielka albo fryzjerka i urzednik, szeregowa pracownica banku i motorniczy ksiegowa bez papierow np acca w malej firmie i budowlaniec tez nie powinni sie rozmanazac wedlug tego co twierdzi autorka x a wg tego co twierdzą socjalistki z kafe to dzieci powinni mieć tylko bezrobotne flusie na zasiłkach mieszkające na kupie z rodzicami, dziadkami i rodzeństwem, bo przecież tam też się może wspaniały człowiek urodzić i wychować, a każdy kto myśli i śmie się dorobić przynajmniej tej zdolności kredytowej żeby na rodzicach nie wisieć kiedy dziecko się urodzi to ograniczony słabeusz tak więc wiesz..... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też się z tym zgadzam, że są ludzie którzy nie wiadomo ile by zarobili to zawsze będą mieć mało, bo nie potrafią gospodarować. A pani 15.52 ma bardzo dziecinne i głupkowate poczucie humoru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz to rozmnażająca się patologia więcej ma na wódę z 500+jak uczciwie pracujący, i przy tym ciągle czytamy, że rodzić zatłukł dziecko, pieprzą sie , rozmnażają i zabijają, brawo pisowce, o to wam chodziło,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby każdy tak myślał to nikt nie powinien mieć dzieci.Nawet jak dzisiaj jesteś zamożnym to nie wiesz co będzie za jakiś czas.Możesz zachorować,zbankrutować,stracić pracę czy majatek.Głupia logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przemyślenia z d...py masz tyle ci powiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra geniusze, załóżmy, że macie faceta, czy męża, ale czynsz wam płacą rodzice, bo wam nie starcza, albo ledwo zyjecie od 1 go do 1 go, czasem 3 miesiące zalegacie z zapłacenie rachunków, bo nie macie za co ich zapłacić. Albo mieszkacie w bloku z teściami, wy w jednym pokoju a tesciowie w drugim, na koncie macie 5000 zł, w najlepszym razie, poza tym nie stać was na mieszkanie osobno, bo się zwyczajnie nie utrzymacie. W takim przypadku decyzja o dzieciach to skrajna nieodpowiedzialnosC. A TEKSTY, że i w biednych rodzinach się rodzą wspaniałe dzieci, które wys rosną na ludzi -może i tak a może i nie, tego niekt nie wie, w bogatych rodzinach też się rodzą wspaniałe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:08 Tu nie chodzi o to co będzie za 10 lat ale o to co jest teraz. Jak teraz nie masz środków, aby się samemu utrzymać, to jak utrzymać dziecko? Uwieść się na dziadkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieodpowiedzialne jest myślenie, zróbmy sobie dziecko, a potem jakoś tobedzie, przecież nie ma dobrego czasu na dziecko. A co tylko bogaci mają mieć dzieci? Hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To o czym w końcu jest ten temat o bezrobotnych, utrzymujących się z zasiłku czy o rodzicach mało zarabiających? Widzę, że odchodzicie od tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kochają dzieci i nie są takimi durnymi oslami jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:27. Jak mało zarabiają, ale co miesiąc nie muszą pożyczać pieniędzy, nie zalegają z rachunkami, nie chodzą głodni, nie zalegają z opłatami w spółdzielni i mogą utrzymać kolejna osobę to nie widzę problemu. Jak sami nie sa w stanie siebie utrzymać, to odpowiedź co do dzieci jest prosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam się. Ja mam pracę bez perspektyw, bo jestem kasjerką, mój mąż też nie ma dobrej pracy a mamy 2 dzieci. Nigdy nie było tak, że nie mieliśmy na rachunki, dzieci mają zabawki kupowane jakie chcą, ciuchy tylko nowe a według autora to my tych dzieci mieć nie powinniśmy, bo mamy liche prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale z czym się nie zgadzasz? wybacz ostre słowa ale nie wiem jak nazwać kogoś tak głupiego jak ty :o licha prac to taka kiedy nie starcza ci na życie i wisicie a rodzicach, a skoro wam starcza to super i nie ma znaczenia czy jesteś lekarzem czy kasjerką guzik kogo obchodzi czy masz pracę z perspektywami czy nie, bo nie o tym mowa więc po co się wyrywasz z tymi wywodami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.49 Odniosłam się do tytułu tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×