Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czemu ludzie bez perspektyw, znajomosci z licha praca decyduja sie na dzieci?

Polecane posty

Gość gość
Więc co proponujesz? Przymusowe dajmy na to odebranie funkcji rozrodczym tym ludziom? Np. ingerencje państwa w te sprawy, a w razie ciąży przymusowe aborcje? Kwartalne kontrole ginekologiczne razem z kwartalnym sprawdzaniem dochodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sterylizacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ich nie stać na antykoncepcję, ale bzykać się chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ich nie stać na antykonmcepcje to jak ich stac na utrzymanie dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przymusowa sterylizacja zależna od dochodów... bardzo ciekawa opinia. Czy takie państwo i społeczeństwo, które ingerowałoby w tę sferę życia, nie poszłoby dalej, skoro prawo do rozrodu byłoby regulowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przymusowa sterylizacja zależna od dochodów... bardzo ciekawa opinia. Czy takie państwo i społeczeństwo, które ingerowałoby w tę sferę życia, nie poszłoby dalej, skoro prawo do rozrodu byłoby regulowane? xxxx Przymusowa sterylizacja dla tych, co mają jedno dziecko, nie stać ich na utrzymanie, ale robią sobie drugie, nadal ich nie stać na utrzymanie i robia sobie trzecie, potem czwarte i kolejne i nadal ich nie stać na utrzymanie. A potem ida do TVNu i płaczą: pani, mamy 9 dzieci i nie mamy za co żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przymusowa sterylizacja zależna od dochodów... bardzo ciekawa opinia. Czy takie państwo i społeczeństwo, które ingerowałoby w tę sferę życia, nie poszłoby dalej, skoro prawo do rozrodu byłoby regulowane? asdffg Dobra. Małżeństwo decyduje się na dzieci, ale dobrze wiedza, że nie sa w stanie tych dzieci finansowo sami utrzymać. Co proponujesz? Dasz im pieniądze na wychowanie dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczwiście ,zę państwo władza poszłaby dalej . i np. stwierdziło że internet to zło i należy go reglamentować . w wtedy wszystkie panie i panienki tak przeciwne rodzeniu dzieci ramię w ramię krzyczałyby jaka to im się krzywda dzieje . Większość wypowiadających się w takich tematach nie widzi przyczyn i skutków działań dalszych niż to co je interesuje . a interesuje je tylko kasa . I wszystko potrafią pod nie podpiąć . Całe szczęście to tylko takie jęczenie i ojczenie i nic z tego nie wynika i dzieci będą sie rodziły dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie wkurza, że są rodziny może nie bardzo zamożne, ale matka i ojciec pracują, starają się jak moga, dzieci nakarmione, zadbane, kochane, rodzice nie korzystają z niczyjej pomocy, ale jak zajdzie potrzeba to ciężko pracują na swoją rodzine. A na drugim biegu nie są tacy, co to "im się należy" pomoc, bo przecież mają dzieci (decydując się na nie dobrze wiedzieli, że nie będą w stanie ich utrzymac albo po prostu zaliczyli niefrasobliwą wpadkę), palcem nie kiwną, ślubu nie biora, aby tylko kobieta miała status samotnej matki i korzystaja z wszelakiej finansowej pomocy, bo do pracy - o nie nie praca be, one do pracy nie pójda. Brzydzę się taka postawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to było możliwe ,ze przez wszystkie wieki rodzice poczynali i rodzili dzieci i dzieci żyły ? ba , miały się nawet całkiem dobrze ? jak to możliwe ,ze dzieci rodziły sie podczas wojen i przedłużając sie katastrof np. suszy ? jak sobie biedni ludzie radzą rodzice krajów ubogich , majacyc po kilkoro dzieci które o laboga !!!nigdy nie widziany psychologa i nie maja zaświadczeń o dysgrafii?:D ogarnijcie się panienki forsa to nie wszystko . Rodzice , którzy są dorośli , mją pracę nie potrafią u trzymać dzieci ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kojarzy mi się to trochę z wprowadzeniem rządów Mao w Chinach. Trochę to dla mnie zaskakujące, że prawdopodobnie dojrzała kobieta nie widzi w takich ingerencjach zagrożenia dla humanitarnizmu oraz społeczeństwa. Ciekawe wnioski, ale prosta droga to terroru. I zgadzam się, że takie regulacje byłyby tylko zachętą do dalszych działań, zmierzających do wprowadzenia państwa pod znakiem tyrani, chaosu i przemocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dojrzała kobieta ?:D autorka ?:) obstawiam metrykalnie do 25 lat a umysłowo .... reszta jest milczeniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam być grzeczna. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium dziś jak to było możliwe ,ze przez wszystkie wieki rodzice poczynali i rodzili dzieci i dzieci żyły ? ba , miały się nawet całkiem dobrze ? jak to możliwe ,ze dzieci rodziły sie podczas wojen i przedłużając sie katastrof np. suszy ? jak sobie biedni ludzie radzą rodzice krajów ubogich , majacyc po kilkoro dzieci które o laboga !!!nigdy nie widziany psychologa i nie maja zaświadczeń o dysgrafii?smiech.gif ogarnijcie się panienki forsa to nie wszystko . Rodzice , którzy są dorośli , mją pracę nie potrafią u trzymać dzieci ?smiech.gif zxcvbb Zlituj się, co ty wygadujesz? Dzieci w krajach ubogich to maja przesrane. Albo w ogarniętych wojną. Jak to mówisz, faktycznie przeżyły - jakoś. A życia nie można przeżyć "jakoś" bo co to za życie. Dziecko mogło się urodzić przed wojną i wojna je zastała jak już było na świecie. W krajach 3go świata - ty myślisz, że te dzieci tam są tak planowane i wyczekiwane? Tam po prostu nie ma antykoncepcji albo 12 latki współżyja z dorosłymi mężczyznami. A w wieku 20lat maja już gromadę dzieci i wyglądają na 40 lat. I niestety. Nie masz forsy - nie masz gdzie mieszkać, co jesć i co ubrać. Tego za darmo ci nikt nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"allium dziś dojrzała kobieta ?smiech.gif autorka ?usmiech.gif obstawiam metrykalnie do 25 lat a umysłowo .... reszta jest milczeniem . " Dobrze mówi. Z ciekawości, jak ktoś , kogo "nie stać" w danym momencie na utrzymanie dziecka, jak to jego dziecko przeżyje jak się już urodzi? (wyłączmy z pomocy dziadków, koleżanki, opiekę społeczną etc??)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W krajach ubogich z tych kilkorga dzieci jak jedno czy dwoje dożyje dorosłości to już jest cud. Też mi powód do radości :/ A może cofnijmy się 500 lat wstecz. Nie pyło pediatrów, umierało się na cukrzycę, zapalenie płuc, nie było psychologów, niektórzy to nawet w domu klepisko mieli i karaluchy na ścianach - w sumie przeżyli, ludzkość nie wymarła. Można i tak :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mnie ciekawi co oznacza " nie stać go na utrzymanie dziecka jak się urodzi " z tego co pamiętam dziecko po porodzie potrzebuje tylko jednej rzeczy a właściwie osoby swojej matki . i w nosie ma czy mama jest ubrana w stylowe peniuary poporodowe czy dresy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indie jako kraj generalnie ubogi dla większości ludzi raczej nie obfituje w jedynaków . Czy dzieci tam śą nieszczęśliwsze niż polskie dzieciaki ? to my dorośli nie umiemy postrzegać świta i jego inności jak tylko poprzez perspektywę tego co znamy . A że znamy niewiele to wydaje nam sie ,że wszyscy żyjący inaczej niż my sa co najmniej nieszczęśliwi . skąd ta pewność ? bo sami pożądacie teraz gadżetów , które maja inni a was na nie nie stąć to myślicie ze wszyscy myślą i żyją podobnie ? To wasze " utrzymywanie dzieci " jest w istocie zaspakajaniem własnych pragnień i tęsknot z dzieciństwa , kupowanie elektronicznych bajerów z nadzieją ,ze kupowanie zastąpi wychowanie . Cały ten " baby przemysł " wmawia wam ,ze żeby wychować dziecko potrzeba jakiś mat edukacyjnych dla 3 miesięcznego dziecka , rozmaitych kubeczków i całego tego badziejstwa bez k órego zaczynacie się czuć niepewnie jako dobrzy rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alium twoja ignorancja jest aż żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko potrzebuje łóżeczka. Pościeli. Ubranek. Pieluch. Buteleczek, smoczków, gryzaczków itd Zasypek itd Ale to na początek. Potem bucików, Lekarstw jak zachoruje itd itd Trzeba podgrzać mleko, herbatkę - prąd, gaz kosztuje Woda do mycia też kosztuje. Centralne ogrzewanie też - nikt normalny nie siedzi zima z dzieckiem w nieogrzewanym mieszkaniu. Aha i mieszkanie tez kosztuje, czy nawet wynajem. To z nieba samo nie spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium dziś Indie jako kraj generalnie ubogi dla większości ludzi raczej nie obfituje w jedynaków . Czy dzieci tam śą nieszczęśliwsze niż polskie dzieciaki ? to my dorośli nie umiemy postrzegać świta i jego inności jak tylko poprzez perspektywę tego co znamy . A że znamy niewiele to wydaje nam sie ,że wszyscy żyjący inaczej niż my sa co najmniej nieszczęśliwi . skąd ta pewność ? bo sami pożądacie teraz gadżetów , które maja inni a was na nie nie stąć to myślicie ze wszyscy myślą i żyją podobnie ? To wasze " utrzymywanie dzieci " jest w istocie zaspakajaniem własnych pragnień i tęsknot z dzieciństwa , kupowanie elektronicznych bajerów z nadzieją ,ze kupowanie zastąpi wychowanie . Cały ten " baby przemysł " wmawia wam ,ze żeby wychować dziecko potrzeba jakiś mat edukacyjnych dla 3 miesięcznego dziecka , rozmaitych kubeczków i całego tego badziejstwa bez k órego zaczynacie się czuć niepewnie jako dobrzy rodzice To jedż do tych plemion indiańskich i tam zamieszkaj. Granice sa otwarte. Tylko tam nie będziesz miała dostępu do internetu i Kafeterii :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jedż do tych plemion indiańskich i tam zamieszkaj. Granice sa otwarte. Tylko tam nie będziesz miała dostępu do internetu i Kafeterii jezyk.gif xx i to cała merytorycznie spójna odpowiedź :D i czy warto tu z dzieciakami polemizować ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały ten " baby przemysł " wmawia wam ,ze żeby wychować dziecko potrzeba jakiś mat edukacyjnych dla 3 miesięcznego dziecka , rozmaitych kubeczków i całego tego badziejstwa bez k órego zaczynacie się czuć niepewnie jako dobrzy rodzice asdffg Nikt ci nie każe tego kupować. Ale na bank będziesz musiała kupic: jakies łóżeczko, fotelik do kuchni do karmienia, nocnik, pieluchy, jedzenie, ubranka, czasami lekarstwa, no zabawkę jakąć chyba kupisz? Butelki na napoje. Jak podrośnie to chyba nie odmówisz książeczek, giere planszowych czy rowerka? A jak będzie chciało chodzićna basen, albo na piłkę nożną, czy na taniec - to chyba mu nie odmówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium dziś To jedż do tych plemion indiańskich i tam zamieszkaj. Granice sa otwarte. Tylko tam nie będziesz miała dostępu do internetu i Kafeterii jezyk.gif xx i to cała merytorycznie spójna odpowiedź smiech.gif i czy warto tu z dzieciakami polemizować ?smiech.gif xxxxx Widzę, że brak argumentów, więc trzeba koniecznie umniejszyć rozmówcę i sprowadzić do pozycji dziecka. Ech niektórzy żyją w jakiejś mydlanej bańce, tylko gorzej, jak nastąpi zderzenie z rzeczywistością. Czyli dziecko wyżywisz powietrrzem pod gołym niebem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak w Polsce ta bieda- kiedy człowiek nie ma na zaspokojenie podstawowych potrzeb (rachunki, jedzenie, ciepłe okrycie, konieczne leki) to jest margines. Owszem, nieraz rzucający się w oczy, ale jednak margines. Niewiele większy od ludzi bogatych. Poczytajcie sobie statystyki zarobków, większość ludzi zarabia jednak słabo albo przeciętnie- tylko 20% zarabia powyżej 3,5 tys netto (dane z 2015 r). Pracujących, zauważcie, a dzieci mają również bezrobotni (faktycznie albo ci z szarej strefy), ludzie na rentach, nawet się zdarza że mężczyźni na wcześniejszych emeryturach zostają ojcami. Do tego załóżmy że zarobki rosną z wiekiem i doświadczeniem i część tych z lepszymi zarobkami już wyszła z wieku rozrodczego. Odejmijmy tych którzy dzieci mieć nie mogą. I tych których zarobki są jedynymi w rodzinie. Ile nam wyjdzie realnie? 10, może 15% ludzi których według kafeterianek stać na dziecko i jeszcze mogą je mieć? Bo kogoś kto zarabia 2 tys zł, raczej słabo, to mało na kredyt mieszkaniowy czy ciułanie na dom, markowe ciuchy, prywatnych lekarzy, korepetycj****asen, naukę chińskiego i gry na flecie, jazdę konną , egzotyczne wakacje... Bądźmy szczerzy, gdyby tylko dobrze sytuowani mieli dzieci, to nasze społeczeństwo szybko by się wykończyło, a rynek pracy zalałyby biedniejsze- i bardziej dzietne- nacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niczego nie musisz kupować ty chcesz to kupić . każdą z tyc rzeczy masz w domu tylko " baby przem " wmawia ci ,ze MUSISZ mieć specjalnie profilowaną wanienkę i tak samo profilowaną gąbeczkę bo inaczej narażasz dziecko na śmiertelne niebezpieczeństwo w kąpieli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium dziś niczego nie musisz kupować ty chcesz to kupić . każdą z tyc rzeczy masz w domu tylko " baby przem " wmawia ci ,ze MUSISZ mieć specjalnie profilowaną wanienkę i tak samo profilowaną gąbeczkę bo inaczej narażasz dziecko na śmiertelne niebezpieczeństwo w kąpieli smiech.gif xxxx Nikt tu nie pisał o profilowanych wanienkach i gąbeczkach. Cos sama zmyślasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że brak argumentów, więc trzeba koniecznie umniejszyć rozmówcę i sprowadzić do pozycji dziecka. xxxx sory bardzo ale jakoś nie dopatrzyłam twoich argumentów . a zamieszczając taki komentarz musisz się liczyć z tym ,ze skoro komentarz błazeński to i ciebie potraktuję jak błazna . więc sie zdecyduj albo zachowujesz sie jak dorosła albo daj dorosłym porozmawiać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×