wkurzaja mnie dumne mężatki

Taka prawda. Niunie są dumne ze swoich tępych wytatuowanych Januszkow w klapkach śmierdzących piwem papierochami i niedomyciem.

Samotne to większe brudaski bo się nie myją siedząc same. Tylko tuż przed spotkaniem, sprawdzone nie raz.

Ale wyobraźnia :D Wyobrażasz sobie to co byś chciała, żeby inne miały w porównaniu z twoją biedą.

ale problem istnieje i to na szeroką skalę, osoby wychowane w duchu patriarchatu widać nie wiedzą problemu lub nie spotkały się z nim nigdy wcześniej, sama jestem samotna i widzę nawet w mojej rodzinie jak się traktuje mężatki lub nawet osoby w partnerami z jaką czcią, szacunkiem i poważaniem, same takie kobiety również obrastają w piórka zaczynają się robić ą, ę, sama spotkałam się z tym że konflikcie ze znajomą, znajoma wysyłała na front i konfrontację ze mną swojego faceta sama chowając się za jego plecami :( już nawet nie wspomną że wczepiają się w faceta niczym bluszcz i gdy nie mają czasu się spotkać bo nawet jak on jest w pracy są zajęte czynnościami, które robią dla faceta ona sie nie spotka bo on wróci z pracy i jej nie będzie w domu albo będzie bałagan albo nie będzie kto miał biedaczkowi obiadu odgrzać, masakra, to samo w pracy samotną kobietę inne kobiety mogą gnoić ile wlezie, ale jak się zaatakuje mężatkę lub rozwódkę to wtedy wszyscy staja w jej obronie wiem przerabiałam nie raz

Bo tak jest, panny traktuje się jak istoty niższe, jak podludzi. Lepiej mieć byle jakiego męża, nawet pijaka co chodzi na dzi\wki, niż być panną.

z tego co również zauważyłam d***** tez dobrze się traktuje mam takie znajome w pracy, co nie ukrywają że są chętne z żonatymi albo zdradzające męzatki one są bardziej szanowane niż panny, które traktuje się jak kogoś gorszego w hierarchi społecznej nawet taką rozwódkę z kotami lepiej się traktuje

Masz racje. Nawet taka szmata co zdradza męża jest wyżej w hierarchii niż wartosciowa panna. Dodam ze moja siostra co kiedyś wyzwala mnie od starych panien to tez miała kochanka i zdradzała tego swojego męża alkoholika przez kilka lat, bo jej nie zaspokajał sexualnie

Tu autorka. Rzuciłam durny temat i proszę jakie ma powodzenie:)

dziś Taka prawda. Niunie są dumne ze swoich tępych wytatuowanych Januszkow w klapkach śmierdzących piwem papierochami i niedomyciem. x To przykre, że miałaś taką patologie i wyniosłaś taki obraz z domu rodzinnego.

Singielki tak postrzegają świat i zrobią wszystko żeby tak było.

Na wszytkie te żale jest jedyna rada - zmienic towarzystwo.

80% skąd ty masz takie dane, zawsze dziwią mnie te procenty u was. Autorko powinnaś powiedzieć 80% osób mi znanych/z mojego środowiska tkwi w takich związkach. A ja bym ci odpowiedziała, że znam tylko może 2-3% takich małżeństw. Mąż mi mówił, że kolega w pracy ma jędze, strasznie wyzywa swojego męża publicznie, i kuzynka miała psychopatę, ale się rozwiodła. Reszta to normalne małżeństwa. Wiadomo kłótnie się zdarzają o brudną skarpetkę na podłodze czy zepsuty i nienaprawiony kibel, ale to nie powód do rozwodu i normalna sprzeczka rodzinna.

Hehe taa normalne małżeństwa, tylko czemu prawie każdy mąż ogląda po\rnole albo dzi\wki na rok\sie

13.17 tak ty wiesz co kogoś mąż ogląda...To że ty obracasz się wśród takich mężczyzn świadczy jedynie o tobie i o środowisku w jakim przebywasz.

I co z tego że ogląda p****le, to rozwód? Ja oglądam z mężem czasami sama, czasami on sam sobie obejrzy i co z tego. Jakby zadzwonił, umówił się i zapłacił lasce z roksy to wtedy koniec, ale jak ogląda to na zdrowie mu.

A mnie wkurzaja kobiety singielki :-) smieszy temat, mam nadzieję ze to żart i prowokacja :-)

Szczesliwa kobieta niezaleznie od tego czy jest singielka, mezatka czy zyje w konkubinacie nie zawraca sobie glowy glupotkami.