Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

Witajcie u nas zimno i mokro, snieg spadl i roztopil sie od razu w 80%, brrr !!!! w dodatku we Fracnji cierpimy na chroniczny brak makowca :( wiec zeby nie smecic mam takie pytanie: ktora z was widziala wlasne lozysko ??? moje urodzilo sie zaraz po Jasku, doslownie minute potem i poprosilam polozna, zeby mi je pokazala, a ona zrobila to opisujac mi wszystko dokladnie: ta strona przylegala to sciany macicy, ta byla zwrocona do dziecka, ect. a wracajac do makowca: strasznie zazdroszcze wam polskich swiat, ze wzglegu na to ciasto, uwielbiam je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! :) Myshko -> dziękuję :) Co zaś do łożyska, to ja je widziałam, ale nikt mi nic nie opisał. Nie było za bardzo możliwości. Nie wiem, czy pisałam o tym, chyba nie, ale przypomniało mi się właśnie, że mój czop śluzowy też - podobnie chyba jak elffika(??) - wydostał się na świat ;) dopiero na sali porodowej. No i też go widziałam. dobra, uciekam, bo niunek coś się buntuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich już prawie po swiętach :) Kuk 🌻 G 🌻 R 🌻A 🌻 T 🌻 U 🌻L 🌻 A 🌻C 🌻J 🌻E 🌻 Mikołaj sie spisał ??? u mnie baardzo - był bogatszy niz sie spodziewałam :) a i Amelcia dostała juz kilka prezentów - ciuszki, grzechotki itp. :) a najfajniejsza z jej prezentów jest różowa świnka - maskotka - normalnie cuudna :) taka śmieszna :) dzień przed wigilią mała miała tez gosci (ciotki) i dostała między innymi buciki - grzechotki, które zamierzałam jej kupić i przecudną sukieneczke z kapelusikiem na lato :) kiecka jest taka cudna, zę juz bym chciała ją w nią wystroić hehe :) Nikuś - skorzystałam z Twojego sposobu podawania witamin - i idzie o wiele lepiej !! Amelce średnio smakuje witamina (troszke sie krzywi), ale teraz chociaż wiem, że wszystko trafia do buźki (wcześniej celujac do ust czesto i tak kropla lądowała na brodzie lub policzku i zamiast trzech dostawała moze1-2) No i mam przy tym zabawę bo niuńka robi tak cudne minki i smiesznie mlaska, że napatrzeć sie na nią nie mogę :) Wigilie spędziliśmy u babci- malutkiej tak tam podpasowało, ze spała całe 3,5 godziny i nawet to, ze ja ubierałam do wyjscia jej nie przeszkadzało :) obudziła się dopiero w domu :) aha - tak jak myślałam plubi jeździć autem - najpierw rozglądała sie zaciekawiona co sie dizeje a potem słodko usnęła :) niestety nie dane jej było pospać bo cała podróż trwała \"aż\" 10 minut ;) Dzis było tak ładnie, ze byliśmy z nia na spacerze - pierwszy jej spacer z tata :) Misiek był tak przejety rola, ze mogłam pomarzyc o poprowadzeniu wózka hehe :) Lonka - Wiktorek jest uroczy :) Alan - ja mimo wszytsko przeczytałam opowiadanie tutaj :) Myshko - ja tez w sumei prawie od razu urodziłam łożysko (a w sumie jak dla mnie to ono się samo urodziło ;) ) ale go nie widziałam ... cos mi tam mignęło -a le byłam byt zaabsorbowana dzieckiem :) zreszta nie było całe wiec nie bardzo mieliby co pokazywać :) a makowiec ... hmm ... ja go nie lubię - z chęcią oddałabym Ci, ale przecież karmiąc piersią i tak nie mogłabyś go zjeść :) aha - rpzeżyłam ostatnio pierwszy ból brzuszka malutkiej .... biedactwo tak sie męczyło ... nawet wymiotowała :( .... i to przez co ?? prawdopodobnie przez szynkę konserwową, z którą zjadłam na kolacje dwie bułki .... bo nic innego nowego nie jadłam wiec nie miał ja od czego boleć ... i jak tu mówić o wprowadzeniu do diety pieczonego mięsa skoro ona zareagowała nawet na szynkę ??? ehhh chyba jednak - tak jak mówiła mi mama - do końca jej drugiego miesiaca życia pozostane przy ścisłej diecie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Elffiku, naprawde myslisz, ze nie powinnam jesc makowca, gdybym go miala ;) ? To ty nie jadlas zadnych ciast? A ta szynka, to zaszkodzila dlatego ze konserwowa? Czy normalna szynka tez szkodzi Amelce? Ja, jak na razie, staram sie jesc wszystko to co jadalam wczesniej, tylko ze w rozsadnych ilosciach. No ale ja nigdy nie jadlam jak normalny czlowiek, moja dieta zawsze byla dosc szczegolna. To znaczy juz normalnie nie jadam bardzo wielu rzeczy, ktorych nie powinno sie jesc karmiac piersia. Np. w ogole nie jem ani smazonego miesa ani smazonych ryb, bo nie lubie(czyli nie moge powiedziec, ze z nich rezygnuje). Nie jem tez kapusty, bo ona po prostu nie wchodzi w sklad naszego tutejszego normalnego menu. Za to jem szynke i pieczony schab i gotowana wolowine (taka z rosolu) i duszona tez. Ale fakt, ze nie codziennie, bo ja z natury potwornie roslinozerna jestem. I jem groszek i fasole i soczewice, ale w rozsadnych ilosciach. Chodzi mi o to, ze nie wykreslilam warzyw straczkowych radykalnie z mojej diety, po prostu nakladam sobie na talerz mniejsze porcje. Jak na razie, odpukac, nie mielismy zadnych sensacji, ale kolki ponoc zaczynaja sie po miesiacu... CZY TO PRAWDA ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysh! I Ty witaj Mysh, królowo topików, pomysłodawczyni i inicjatorko (jako żabka przed metamorfozą w Mysh) TERMINU W GRUDNIU, który dostarcza tyle pozytywnej energii, wsparcia (parcia i naparcia:)) i ciepła rodzinnego…Mam nadzieję, że nie jestem tu intruzem?:p Elffik! Mam nadzieję, że mimo wszystko jakoś pozbierałaś fragmenty „do kupy” i „ w kupie” przeczytałaś to moje opowiadanie. Podobało Ci się?;) Bardzo ważny apel do wszystkich dziewczyn! Shalla, mamo Anastazji urodzonej 10.11.2004 roku; Nikii, mamo Nadii Alicji urodzonej 21.11.2004 roku; MoniTka, mamo Zuzanny urodzonej 23.11.2004 roku; Micka, mamo Jacqueline urodzonej 28.11.2004 roku; Elffik, mamo Amelii Gabrieli urodzonej 28.11.2004 roku; Michasia, mamo Alicji urodzonej 03.12.2004 roku; Katrin, mamo Jakuba Kacpera urodzonego 03.12.2004 roku; Mysh, mamo Jana urodzonego 07.12.2004 roku; Lonka, mamo Maksymiliana Wiktora urodzonego 08.12.2004 roku; Dynia, mamo Jagody urodzonej 14.12.2004 roku; Kuk, mamo Francesco Jana urodzonego 23.12.2004 roku; (Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem :p) Czy Wy wszystkie Moje Drogie Panie zdajecie sobie sprawę, że już za 5 dni (!!!) Wasze pociechy będą o ROK STARSZE!!!:) Engel, Fisa, Salma, Logosm, Pati, Impersona, Schmetterling, Aga każda z Was może urodzić jeszcze w tym roku, ale również istnieje prawdopodobieństwo że urodzicie Wasze maleństwa DOPIERO za ROK!!!:p PS. Nikii zamartwia się czy otrzymałyście od niej kartki z życzeniami świątecznymi. Wysyłała pół dnia z bramki wp mailami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myshko ... mówiono mi, ze mak jest absolutnie wykluczony ... z ciast jadłam jabłecznik (zw. pleśniaka) oraz sernik - orzechowiec też niestety był nie dla mnie ..... co do mies - gotowane i duszone też jem ... peczonego jeszcze nie próbowałam - a o smażonym nawet nie myslę póki co .... zwykłą szynkę jem ... ta pewnie zaszkodziła, bo była konserwowa .. eh te konserwanty :0 o kolkach słyszałam 2 wersje - że sie zaczynają po ukończeniu 2 tyg życia albo po miesiącu ... miejmy nadzieję, ze ominą one szerokim łukiem wszystkie nasze topikowe dzieciaczki :) Alan ... opowiadanie na 3 z plusem :) żartuję - całkiem przyjemne :) ....własnie sie zastanawiam jak to będę tłumczyć, ze moje roczne a przynajmniej o rok starsze dziecko dalej bedzie na poziomie rozwoju miesiecznego niemowlecia ;) :P hehe wysłałam Wam kilka zdjeć Amelki z Wigilii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM MAMUSKI PO SWIETACH!!! 🌼 No a ja jeszcze w domu:( Porod sie nie zaczyna, jestesmy juz z Leoskiem opoznieni 4 dni. Codziennie rano budzac sie, mowie sobie....Moze to juz dzis i kladac sie spac powtarzam sobie to samo:-)......i Nic!!!:-O Mam do Was pytanko, czy tylozgiecie szyjki macicy stanowi jakis problem przy porodzie???????? Na ostaniej wizycie znachor powiedzial mi ze moja szyjka nie jest jeszcze gotowa do porodu, ze sie nie skrocila itp.. A wczoraj moja mama stwierdzila ze nadal mam wysoko brzuchol, a przeciez to juz 41 tydzien!? Nie wiem co o tym myslec.Zastanawiam sie czy nie pojechac do szpitala na izbe przyjec i nie dac sie przebadac.Co o tym myslicie?? Co prawda maly sie wierci, czasami baaaaardzo, wiec z nim chyba wszysko ok. Zmieniajac temat....jestem objedzona ze szkoda gadac.Przez cale swieta nic innego nie robilam tylko sie opychalam czym sie dalo:-) Juz nawet nie chce wiedziec ile waze:-) hehehehe Szkoda tylko, ze w tegoroczne swieta nie bylo sniegu, pogoda byla wrecz wiosenna.Za to starowka w Toruniu ...pieknie przystrojona, piekna szopka na starym rynku, z zywymi zwierzatkami....przepiekna. A obok przy ratuszu lodowisko pod golym niebiem, przystrojone kolorowymi lampeczkami.Super widok. Uwielbiam jedzic na lyzwach...ale coz w moim stanie :-) hehehehe To by bylo na tyle.... Kuk pozdrowionka dla Ciebie i maluszka, wracaj do formy i wypoczywaj [kwiatek} caluje 👄 i Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logosm
Witajcie po Swietach Kuk -GRATULACJE -zapewne Franus jest cudowny fajnie macie tam w szpitalach, ze interenet dziala a u mnie jezscze sa goscie swiateczni i wyjadą jutro wiec na razie jest swiateczna nastroj ciesze sie nie urodzilam jeszcve i mam nadzieje ze urodzę dopierop 01 stycznia ale zobaczymy jak bedzie chcciala natura w Gdyni jest pogoda pod psem tznaczy pada deszcz ze nawet z domu sie nei chce wychodzić pozdrawiam ulka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) tej nocy snieg znowu nas zasypal, ale niestety juz zaczal topniec :( taka tutaj u nas zima bylejaka, ze jak juz jest snieg, to zaraz go nie ma i wlasciwie zostaje tylko woda i wilgoc tutaj snieg znaczy \"potwornie mokro\" :( czasami tesknie do polskich suchych i slonecznych zimowych dni, kiedy snieg skrzypi i sie skrzy :) Alan_Pol, zagladaj do nas jak najczesciej :) Nie masz pojecia, jak cieszy mnie, kiedy na nasz topik zagladaja nasi bliscy :) :) Elffiku, ja tez jadlam ciasta. A co do maku, to wlasnie niedawno zjadlam cala bagietke posypana duza iloscia maku :p tego posta zaczelam pisac okolo 10.00, ale tak jakos \"sila wyzsza\" odciagnela mnie od komputera, na dluzej, jak widac ;) :) Salma, nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo! 4 dni opoznienia, ale za to jakich dni! Dzieki opoznieniu spedzilas Swieta w domu, no i jadlas wszystko :p :) logosm :) uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święta, święta i po świętach !!! Goście byli, dzidzia zobaczyli a prezenty zostawili. Wychodzi na to, że ciuszków w rozmiarze 74 Wiktor ma bardzo dużo. Dostał też fajny kombinezon zimowy na przyszły rok. Dziewczyny właśnie dziś zaczeła rodzić moja kuzynka. Miała termin na 29. Salma nie przejmuj się. W szpitalu leżały dziewczyny dwa tygodnie po terminie i tylko czekały. Podczas mojego pobytu wszystkie urodziły. Co do jedzenia- ja jem pieczone(ale nie za bardzo przyprawione), czekoladę itp., wędlinki, dzemiki, serki, jajka, mleko. Tylko wzdymających mi zabroniła pani doktor. Dobra lecę do dzidzia, bo zaraz zacznie się przebudzać. KUK GRATULACJĘ !!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję, że żyję - dopiero wczoraj wyszłam ze szpitala. Staś urodził się 23 grudnia o godzinie 12:40 (waga 3640, 53 cm) w drodze cesarskiego cięcia. Przez ponad trzy godziny nie udało mi się go wyprzeć, mimo iż główkę już było widać - zabrakło pół paznokcia. Najprawdopodobniej źle ułożyła się w kanale rodnym. Na razie ledwo żyję, bo Staś jest spokojny pod warunkiem, że \"wisi\" na moich piersiach, które są już dokumentnie rozorane. Potrafi ssać nawet przez 5 godzin z małymi przerwami. Nie chce spać w łóżeczku tylko na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie! Juz po swietach dawno a tu nadal cisza.......... Moje dziecko bawi sie ze mna w kotka i myszkę. Ja juz spakowana na wszelki wypadek, swieta w domciu a nie w gosciach bo to strach sie oddalac- bo \"a nuz\" a lekarz mi dzisiaj mówi ze ona sie jeszcze dobrze w kanal nie wstawila!!!! To niedobrota jaka!!! Ja tu na nia z utesknieniem czekam licze minuty a ona mi jeszcze ze 2 tygodnie w brzucholu posiedzi.:O Nic to, .........uff.............ucze sie cierpliwosci hie hie! Poza tym raczej nic nie wskazuje ze urodze wczesniej. Brzuch mi twardnieje co prawda, ale juz sama nie wiem czy to skurcze czy Asiunia dupencje wypycha. Tylko wczoraj mialam jakies ze 2 skurcze-ale nie tak bardzo bolesne i brzusio mnie troszke pobolewa. Tak jakby mi ktos szpileczki w niego wbijal. Mialyscie tak??? Musze sie pochwalic, dzisiaj udalo mi sie wylicytowac dosyc fajne łózeczko za niewielka kase wiec sie ciesze. Najwiekszy zakup za mna. Jeszce niewiele coi na liscie zostalo, ale reszta moze poczekac do porodu ( np wanienka). Nikki- karteczka doszła, sliczne dzieki:) 🌻 Kuk- jak tam mamuska??? Czekamy na Ciebie!!!!! 😘 - dla malenstwa Alan- witaj w naszym gronie, ja przyznaje, że na Twój topik czasem wpadam i poczytuje.....:) Dla pozostalych tez po 🌻-uszku, a tak dla dobrego nastroju :D Uciekam, ale jestem czujna!!!!! uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisa!!!!!!!!!No GRATULUJE!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Kolejna mamcia przybyła-------i tym samy mój porod sie przybliza. Tabelka coraz bardziej \" kwiecista\" Gratulacje dla Ciebie i Tatusia. Powrotu do formy i szybkiego gojenia!!!! No i wyspanych nocek-co moze wydac sie jakas totalna abstrakcja! A swoja droga ciekawe co u Katrin i Vengel-juz tak długo sie nie odzywaja...Mam nadzieje ze wszystko gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Siedzę sobie z maleństwem na rękach a on patrzy się na monitorek. Pewnie czyta wasze wpisy. Obserwator mały :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Siedzę sobie z maleństwem na rękach a on patrzy się na monitorek. Pewnie czyta wasze wpisy. Obserwator mały :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Fisa, gratuluje! Oj nameczylas sie chyba porzadnie, co? Szybkiego powrotu do formy zycze, no i zeby Stas zrozumial, ze cyc to nie smoczek :p Shalla...........Olsztyn........🌻10.11, godz.11.10....Anastazja.............3300g...54cm. Nikii............lubuskie.......🌻21.11, godz.15.55....Nadia Alicja...........2950g...49cm. MoniTka............?...........🌻23.11, godz.4.40......Zuzanna................3120g...56cm. Micka...........Niemcy........🌻28.11, godz.9.17.....Jacqueline..............3450g...52cm. Elfik............zach-pom......🌻28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela.......3620g...56cm. Michasia.......slaskie.........🌻03.12, godz.6.00.....Alicja...................2670g...53cm. Katrin...........zach-pom.....🌻03.12, godz?..........Jakub Kacper...........1500g...44cm. Mysh............Francja........🌻07.12, godz.20.25...Jan......................2850g...48cm. Lonka...........Blachownia....🌻08.12, godz.16.05....Maksymilian Wiktor..3150g...54cm. Dynia...........dolnoslaskie...🌻14.12, godz.8.00.....Jagoda.................3480g...58cm. Kuk.............Turyn...........🌻23.12, godz.18.40....Francesco Jan.........3230g....? Fisa.............Gdynia.........🌻23.12, godz.12.40....Stas....................3640g...53cm. Vengel..........Gdynia.........14.12......syn.....12.....Tomasz Salma...........Torun..........24.12......syn.....18.....Leon Logosm.........Gdynia.........28.12......syn......7.....Stas Pati.............Warszawa.....12.01.....cora.....23.....Joanna Weronika Impersona......Wroclaw.......16.01......syn.....12.....Kuba Schmetterling..Austria........17.01.....cora.....17............? Aga.............Warszawa......29.01......syn....8,6............?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Fisa, gratuluje! Oj nameczylas sie chyba porzadnie, co? Szybkiego powrotu do formy zycze, no i zeby Stas zrozumial, ze cyc to nie smoczek :p Shalla...........Olsztyn........🌻10.11, godz.11.10....Anastazja.............3300g...54cm. Nikii............lubuskie.......🌻21.11, godz.15.55....Nadia Alicja...........2950g...49cm. MoniTka............?...........🌻23.11, godz.4.40......Zuzanna................3120g...56cm. Micka...........Niemcy........🌻28.11, godz.9.17.....Jacqueline..............3450g...52cm. Elfik............zach-pom......🌻28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela.......3620g...56cm. Michasia.......slaskie.........🌻03.12, godz.6.00.....Alicja...................2670g...53cm. Katrin...........zach-pom.....🌻03.12, godz?..........Jakub Kacper...........1500g...44cm. Mysh............Francja........🌻07.12, godz.20.25...Jan......................2850g...48cm. Lonka...........Blachownia....🌻08.12, godz.16.05....Maksymilian Wiktor..3150g...54cm. Dynia...........dolnoslaskie...🌻14.12, godz.8.00.....Jagoda.................3480g...58cm. Kuk.............Turyn...........🌻23.12, godz.18.40....Francesco Jan.........3230g....? Fisa.............Gdynia.........🌻23.12, godz.12.40....Stas....................3640g...53cm. Vengel..........Gdynia.........14.12......syn.....12.....Tomasz Salma...........Torun..........24.12......syn.....18.....Leon Logosm.........Gdynia.........28.12......syn......7.....Stas Pati.............Warszawa.....12.01.....cora.....23.....Joanna Weronika Impersona......Wroclaw.......16.01......syn.....12.....Kuba Schmetterling..Austria........17.01.....cora.....17............? Aga.............Warszawa......29.01......syn....8,6............?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala poprawka: Shalla...........Olsztyn........🌻10.11, godz.11.10....Anastazja.............3300g...54cm. Nikii............lubuskie.......🌻21.11, godz.15.55....Nadia Alicja...........2950g...49cm. MoniTka............?...........🌻23.11, godz.4.40......Zuzanna................3120g...56cm. Micka...........Niemcy........🌻28.11, godz.9.17.....Jacqueline..............3450g...52cm. Elfik............zach-pom......🌻28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela.......3620g...56cm. Michasia.......slaskie.........🌻03.12, godz.6.00.....Alicja...................2670g...53cm. Katrin...........zach-pom.....🌻03.12, godz?..........Jakub Kacper...........1500g...44cm. Mysh............Francja........🌻07.12, godz.20.25...Jan......................2850g...48cm. Lonka...........Blachownia....🌻08.12, godz.16.05....Maksymilian Wiktor..3150g...54cm. Dynia...........dolnoslaskie...🌻14.12, godz.8.00.....Jagoda.................3480g...58cm. Fisa.............Gdynia.........🌻23.12, godz.12.40....Stas....................3640g...53cm. Kuk.............Turyn...........🌻23.12, godz.18.40....Francesco Jan.........3230g....? Vengel..........Gdynia.........14.12......syn.....12.....Tomasz Salma...........Torun..........24.12......syn.....18.....Leon Logosm.........Gdynia.........28.12......syn......7.....Stas Pati.............Warszawa.....12.01.....cora.....23.....Joanna Weronika Impersona......Wroclaw.......16.01......syn.....12.....Kuba Schmetterling..Austria........17.01.....cora.....17............? Aga.............Warszawa......29.01......syn....8,6............?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi nocami to faktycznie sprawa jest skomplikowana... Bardzo jestem ciekawa jak to jest u was... Moj Jasiek dzisiejszej nocy po raz pierwszy przeskoczyl jedno karmienie. Do tej pory jadl okolo polnocy, okolo 3.00 i okolo 6.00. A tej nocy przeskoczyl karmienie o 3.00 i obudzil sie tylko okolo 23.30 i 6.00. Nie macie pojecia jak bardzo bym chciala , zeby to sie stalo norma. Dzis po raz pierwszy od urodzin Jaska przespalam 5 godzin bez przerwy. Od razu czuje sie wyspana, he he! Naprawde spanie z godzinnymi przerwami co 3 godziny to nie jest spanie. musze konczyc Napiszcie czyj brzdac zaczal juz \"przeskakiwac\" jedno z nocnych karmien? Albo inaczej : ilu z was dane jest spac chociaz 5 godzin bez przerwy ??? Ja pamietam tylko Micke i Elffike, ze wspominaly o takim dlugasnym spaniu... Ale czy to juz jest u was norma? zmykam do Glodomora! pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, działa :) Może trochę malo baby - kowy ;) , ale mam lekkiego fioła na punkcie muzyki i jej atrybutów :) ;) elffiku :) -> dziękuję za fotki!! :) Tylko niektóre są trochę ciemne :( Mało widoczne. Nie wiem, może to wina mojego ekranu?? Cieszę się, że sposób skutkuje :) Nadyjka też krzywi się już, gdy podajemy jej wit. D. ;) Myshko :) -> ja nie słyszałam nic na temat tego, kiedy rozpoczynają się kolki. Wiem tylko, że kończą się mniej więcej okolicach 3-4 m-ca. 🖐️ :) Alan_Pol - ❤️ Co do diety, ja czasem jem smażone, ale całkiem wykluczyłam \"strączki\" i \"wzdymaczki\" . No i całkowicie chyba wylucze mleko krowie i wszystko, co jest na nim robione...Podejrzewam, że Nadyjka może być na nie uczulona :( Aha, a owoców to tylko jabłka jem. Salma -> zazdroszczę Ci świątecznego obżarstwa!! :D szczęściara, no!! :) Twój maluszek z każdym dniem jest bliżej Tego Świata :) Juz niedługo... :) Fisa!! :) Gratulacje 🌻 🌻 🌻 dla Was!! :) Tak właśnie myślałam, po jednym z ostatnich wpisów logosm, że chyba Staś jest już z nami! I jest:) Super ! A co do ssania, to faktycznie maratończyk z niego :D Nadyjka pewnie też mogłaby ssać przez 5 godzin ;) , ale ja od początku staram się, żeby była aktywna przy piersi i żeby faktycznie ciągnęła, nie zaś bawiła się i to w sumie działa ( oczywiście z wyjątkami :) ) Nie oznacza to jednak, że w ogóle nie bawi się cycem!! Nie, nie... :) Zawsze, jak się już naje, zostawiam ją na kilkanaście minut, żeby sobie possała. Często sobie wtedy zasypia. Pati :) -> ucz się, ucz owej cierpliwości :P ;) Przyda Ci się na pewno, jak Wasz Skarb znajdzie się już w domciu :D ;) :P aha, Myshko, jeszcze o spaniu.... :) Właśnie ostatnie 3 noce z rzędu Nadyjka pięknie przespała. Raz spała ok. 6 godzin, chyba trochę ponad! No i zaczęłam się zastanawiać, nad tym nocnym karmieniem. Słyszałam/czytałam gdzieś, żeby z niego nie rezygnować ze względu na inne mleko. Nie jestem pewna, ale chyba chodzi o to, że jest ono bardzie tłuste niż w ciągu dnia (?)- słyszałyście coś o tym? Mam nadzieję, że ten długi, nocny sen stanie się u Nadii już regułą. Wydaje mi się jadnak, że to byłoby za duże szczęście :) No i nie za wcześnie na coś takiego?? Amberangelic - mnie nic nie wiadmo o Vengel, niestety :( 🌻 dla Ciebie :) Dobra, chyba wszystko :) uff, mam nadzieję, że nic mi nie utnie! Pozdrawiam!! 😘 dla wszystkich! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYSH, NIKKI+ zamienie Wiktorka na Wasze dzieci. Wysypiac moge sie tylko w dzien, bo w nocy to o spaniu nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logosm
Witajcie GRATULACJĘ FISA DLA CIEBIE I MALENSTWA jestem ciekawa jakbylo w tym szpitalu w Pucku i dlaczego tyle czekali z tą cesarką- biedna bylaś Ty i Staś- bo on tez musiał niezle sie nameczyć w czasie trzech godzin parcia ale teraz mam nadzieje ze juz wszystko bedzie ok nie wiem czy slyszalyście o czyms takim jak miesaic miodowy z dzieckiem- ponoc istaniej takie pojecie( dziś sie dowiedzialam) i w tym miesiacu mamy zyć trybem dziecka - czyli spimy kiedy ono spi-jemy ja ono je( ciekawe jak ale moze ktoraś to potrafi)- kąpiemy sie jak dzidzia jest kąpana przez Tausia i ponoć to jest wymog i jak tak bedziemy postepować to bardzo szybko dojdziemy do siebie - nie wiem czy tak sie da- moze ktoraś tak robi jestem ciekawa- bo w moim przypadku na to nie ma szans- ale ta teaoria mi sie podoba- no moze bez tego jedzenia w trakcie karmienia a u mniejuz po Swietach tzn wlasnie pozegnalam ostatnich gosci i od jutra zaczynam wypoczywać zeby nabrać sil przed porodem- na szczescie na razie moj Staś nie spieszy sie na swiat i moze sie uda doczekać do Nowego Roku odnośnie spania dziecka i jedzenia w nocy to moj Michalek budzil sie o 03 do piatego roku zycia- taki glodomor był ulka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×