Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

Dziewczyny o co chodzi z tymi podwojnymi postami? Ktos ma jakas sugestie? Gwarantuje ze wciskam TYLKO RAZ!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny o co chodzi z tymi podwojnymi postami? Ktos ma jakas sugestie? Gwarantuje ze wciskam TYLKO RAZ!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psikulcu, no wlasnie - co z ta wysypka? Odezwij sie!!! Karenko - i super! Puchnij z dumy ile wlezie, bo masz naprawde wspaniale osiagniecia wychowawcze i dobrze, ze sa one dostrzegane i doceniane takze przez osoby bliskie :)! Nie mam pojecia w czym rzecz z tymi podwojnymi postami... A co do kopiowania - ja czesto tak robie, ale jednak nie mam odruchu - musze go sobie wyrobic! Pszczolko - pomysle i napisze Ci cos jak bede nieco przytomniejsza, bo teraz, po 10 godzinach spedzonych ciurkiem przed kompem raczej nic madrego nie stworze... Shalla - jak jak Cie rozumiem!!!!! Cenie przedszkole Frania, ale z tego co czytam w gazetach i widze na wlasne oczy, sredni poziom nauczania we Wloszech to tragedia... :( Dlatego wlasnie ja takze stawiam w duzej mierze na edukacje domowa - taka przez zabawe i stymulowanie dziecka tak, by w przyszlosci samo szperalo, uczylo sie, etc. Latwo sie mowi! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odnoszę niesympatyczne wrażenie, ze poziom edukacji spada w całej Europie. Czy to ma jakiś związek z nowoczesnym rozumieniem psychiki dziecka, nie narażaniem go na stresy itd? Tego nie wiem. Ale tendencja mi się nie podoba. Teraz dziękuję w duchu swojej intucji, która przed wyjazdem kazała mi zakupić cały karton książek edukacyjnych z zakresu biologii, historii i geografii dla dzieci. Jeszcze nie dawno wzdychałam na forum, ze musze czytać o jamochłonach i ukwiałach zamiast relaksować się przy czerwonym kapturku. Od dziś kompletnie zmieniam front. Będę pasjami czytać o tych wulkanach, robakach palolo i diabłach tasmańskich. Trudno. Zniosę to jakoś w imię krzewienia zamiłowania do nauki u Nastki. A teraz jestem świeżutko po dniu otwartym w Nastki podstawówce do której idzie od przyszłego roku. Pod względem programu i edukacji jestem ( póki co ) mile zaskoczona i...w praniu wyjdzie na ile rzeczywiście jest tam wysoki poziom, a na ile tylko gadanie. Natomiast....pani dyrektor przedstawiła jedną z takich zasad. Napiszę ją bez komentarza i jestem ciekawa waszego zdania. Wypowiedzcie się proszę. Otoż dzieci po przyjściu do szkoły przyczepiają swoje imię na jednej z dwóch tablic - jedna ma tytuł: jestem szczęśliwy i wesoły, a druga pokazuje gościa w bardzo złym nastroju rzucającego gromy. Potem przychodzi nauczyciel i patrzy ile dzieci przyczepiło swoje imię na tej negatywnej stronie i z tymi dziećmi od rana prace zaczyna psycholog. To znaczy inne dzieci idą na lekcje, a te \" nie w humorze\" do psychologa. Psycholog pyta co sprawiło, ze nie czują sie dziś szczęśliwe, co spowodowało ich frustrację ( kłótnia z mamą o poranku? niewyspanie? ) Dzieje się tak, ponieważ szkoła wychodzi z załozenia, ze dziecko nieszczęśliwe i sfrustrowane nie jest w stanie chłonąć widzy i należy je najpier uspokoić, rozweselić, pocieszyć, zrozumieć itd i dopiero w tym lepszym emocjonalnie stanie moze dołączyć do grupy pozostałych uczących się dzieci. Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla - jaka szkoda, ze podobnych tablic nei ma w naszym biurze!!!!!!1:)))) Mysle, ze jesli ta zasada stosuje sie tylko do pierwszakow, to jest calkiem niezlym wynalazkiem. NA pewno pozwala \"szkole\" lepiej rozpoznac uczniow, byc moze nawet namierzyc jakies patologie i dzieki temu zainterweniowac... Ciekawam jak reaguja na to dzieci. A jak dlugo to trwa? Pierwszy tydzien, miesiac, czy dluzej? Ciekawe tez, ze z jednej strony piszesz, ze program szkolny wyglada dobrze i podoba Ci sie, a z drugiej Twoja znajoma przedstawia taki obraz dna i wodorostow w odniesieniu do praktyki... Moze niski poziom nauczania w tamtej szkole wynika z kiepskiego przygotowania nauczycieli? Cholera - skad na milosc boska odgadnac jaki nauczyciel jest sensowny, a w jaki nie... Wynajac agencje detektywistyczna? A propos\' sinusoidy - dzis juz oboje naszych maluchow jest chorych. Do Pani doktor rejonowej nie pojde, bo jakos nie wierze w leczenie grypy zyrteckiem, a nasz pediatra awaryjny jest na konferencji w Budapeszcie... Dzwoniolam do niego przed chwila (chwala mu, ze odbiera telefony i sms-y) i ustalilam tymczasowa kuracje przez telefon. Mam nadzieje, ze zadziala, a on obejrzy maluchy po powrocie w niedziele rano... Wot zizn! :p Mimo wszystko jade dzis do domu o 16.00 zeby zaprowadzic Frania do sasiadow na angielski. Moje dziecko prawie zaplakalo sie, gdy uslyszalo, ze mialoby dzis oposcic zajecia! ;);););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuk, właśnie nie wiem jak długo ta tablica ma zastosowanie. Czy tylko dla pierwszaków, czy całe 7 lat podstawówki można przesiedzieć głównie u psychologa narzekając na podły nastrój i brzydki kolor nieba... Co do poziomu. Byłam dzis znó w tej szkole, - tym razem rodzice z dziećmi - żeby obejrzeć szkołe \" w akcji\" - mogliśmy wejść do każdej klasy, gdzie odbywały się zajęcia ( po cichu i nie przeszkadzając ) i powiem że ta wizyta utwierdziła mnie w przekonaniu, że zapowiada się dobrze. W jednej sali dzieci uczyły się mapy Europy i Azji, państwa, stolice, ciekawe zabytki, któe można tam obejrzeć itd, w innej były lekcje matmy ( aż mnie ciarki przeszły co tam było ), lekcje biologii i najbardziej podobała mi się historia, gdzie dzieciaki budowały z kartonów zamki średniowieczne z uwzględnieniem ówczesnych zdobyczy techniki ( zwodzone mosty, katapulty, trebuszety itd ). Pytanie w takim razie, dlaczego szkoła, do której chodzi córka moich znajomych jest pierwsza w rankingu? Podobno dzieci uwielbiąja te szkołę i jest zawsze 200 % aplikacje więcej niż szkołą jestw stanie przyjąć. Zaczynam mieć już pewne podejrzenia dlaczego tak jest.... obawiam się, ze niskie wymagania nauczycieli odgrywają tu niebagatelną rolę w tym, że dzieciaki tak kochają te szkołe.... choć może się mylę. To tylko moje subiektywne wrżenia. A skoro tak.... to ja już wolę te moją szkołę, może sobie być 30-ta w rankingu. Mam to gdzieś. POziom mi się podoba. Budynek mi się podoba, zasady ( większość ) mi się podoba i ogólnie robi naprawdę dobre wrażenie. Jak jest w rzeczywistości... okaże się za rok. Może moje różowe okulary spadną z welkim hukiem. A może nie.... Kuk - taki lekarz, nawte na odległość - to wielki skarb!!!! Jak ja bym chciała mieć tu kogoś tak zaufanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla - to niesamowite, ze Nastka juz za rok pojdzie do szkoly! :) Dziewczyny - sinusoida sie klania jak zwykle! Poniewaz dzis Ania rozlozyla sie na dobre a Franek mial sie lepiej, nie wyszlam na lunch a zamiast tego wyrwalam sie do domu na godzien o 16.00 zeby zaprowadzic Frania na jego uprawniony angielski. I co? Poszedl bardzo chetnie, za to na miejscu nagle caly zapal mu przeszedl - naciagnal kaptur dresu na glowe i zaszyl sie w kacie pokoju ze smutna mina i lzami w oczach. Nie zrobil nawet najmniejszego ruchu, by przylaczyc sie do spiewajacych, tanczacych i ogolnie zachwyconych dzieci. Bylo mi go strasznie zal. Z poczatko staralam sie zachecic go jakos na wesolo, a potem zostawilam w spokoju i przytulilam, liczac na to, ze sam sie namysli. Nie powiedzial slowa, stal tam tylko taki bidniutki ze lzami w oczach - DLACZEGO? Nie mam pojecia, po 20 minutach zapytalam, czy chce wrocic do domu, a on energicznie przytaknal. No i wyszlismy! :):p I tak to jest chwalic sie na zapsas ;) Tak czy siak - ciesze sie, ze poszlam, bo zobaczylam nasza Mary Poppins w akcji. Dziewczyny - ona jest naprawde boska! :):) Czuje dzieciaki doskonale, ma z nimi swietny kontakt (np. kompletnie nie wywierala zadnej presji na stojacego w kacie Frania, ale jednoczesnie \"dedykowala mu\" rozne piosenki, klaskania rekami, etc. tak, ze czul sie uhonorowany. Prowadzi zajecia bardzo ciekawie i naprawde profesjonalnie. Czy wszyscy nauczyciele nie mogliby byc tacy????? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karenko! Udalo sie! Zjadlo posta, ale wczesniej go skopiowalam!!!! ;) Shalla - to niesamowite, ze Nastka juz za rok pojdzie do szkoly! :) Dziewczyny - sinusoida sie klania jak zwykle! Poniewaz dzis Ania rozlozyla sie na dobre a Franek mial sie lepiej, nie wyszlam na lunch a zamiast tego wyrwalam sie do domu na godzien o 16.00 zeby zaprowadzic Frania na jego uprawniony angielski. I co? Poszedl bardzo chetnie, za to na miejscu nagle caly zapal mu przeszedl - naciagnal kaptur dresu na glowe i zaszyl sie w kacie pokoju ze smutna mina i lzami w oczach. Nie zrobil nawet najmniejszego ruchu, by przylaczyc sie do spiewajacych, tanczacych i ogolnie zachwyconych dzieci. Bylo mi go strasznie zal. Z poczatko staralam sie zachecic go jakos na wesolo, a potem zostawilam w spokoju i przytulilam, liczac na to, ze sam sie namysli. Nie powiedzial slowa, stal tam tylko taki bidniutki ze lzami w oczach - DLACZEGO? Nie mam pojecia, po 20 minutach zapytalam, czy chce wrocic do domu, a on energicznie przytaknal. No i wyszlismy! :):p I tak to jest chwalic sie na zapsas ;) Tak czy siak - ciesze sie, ze poszlam, bo zobaczylam nasza Mary Poppins w akcji. Dziewczyny - ona jest naprawde boska! :):) Czuje dzieciaki doskonale, ma z nimi swietny kontakt (np. kompletnie nie wywierala zadnej presji na stojacego w kacie Frania, ale jednoczesnie \"dedykowala mu\" rozne piosenki, klaskania rekami, etc. tak, ze czul sie uhonorowany. Prowadzi zajecia bardzo ciekawie i naprawde profesjonalnie. Czy wszyscy nauczyciele nie mogliby byc tacy????? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha!!! Udalo sie! Znowu zzarlo mi posta, ale wczesniej go skopiowalam!!! **** Shalla - to niesamowite, ze Nastka juz za rok pojdzie do szkoly! :) Dziewczyny - sinusoida sie klania jak zwykle! Poniewaz dzis Ania rozlozyla sie na dobre a Franek mial sie lepiej, nie wyszlam na lunch a zamiast tego wyrwalam sie do domu na godzien o 16.00 zeby zaprowadzic Frania na jego uprawniony angielski. I co? Poszedl bardzo chetnie, za to na miejscu nagle caly zapal mu przeszedl - naciagnal kaptur dresu na glowe i zaszyl sie w kacie pokoju ze smutna mina i lzami w oczach. Nie zrobil nawet najmniejszego ruchu, by przylaczyc sie do spiewajacych, tanczacych i ogolnie zachwyconych dzieci. Bylo mi go strasznie zal. Z poczatko staralam sie zachecic go jakos na wesolo, a potem zostawilam w spokoju i przytulilam, liczac na to, ze sam sie namysli. Nie powiedzial slowa, stal tam tylko taki bidniutki ze lzami w oczach - DLACZEGO? Nie mam pojecia, po 20 minutach zapytalam, czy chce wrocic do domu, a on energicznie przytaknal. No i wyszlismy! :):p I tak to jest chwalic sie na zapsas ;) Tak czy siak - ciesze sie, ze poszlam, bo zobaczylam nasza Mary Poppins w akcji. Dziewczyny - ona jest naprawde boska! :):) Czuje dzieciaki doskonale, ma z nimi swietny kontakt (np. kompletnie nie wywierala zadnej presji na stojacego w kacie Frania, ale jednoczesnie \"dedykowala mu\" rozne piosenki, klaskania rekami, etc. tak, ze czul sie uhonorowany. Prowadzi zajecia bardzo ciekawie i naprawde profesjonalnie. Czy wszyscy nauczyciele nie mogliby byc tacy????? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla - to niesamowite, ze Nastka juz za rok pojdzie do szkoly! :) Dziewczyny - sinusoida sie klania jak zwykle! Poniewaz dzis Ania rozlozyla sie na dobre a Franek mial sie lepiej, nie wyszlam na lunch a zamiast tego wyrwalam sie do domu na godzien o 16.00 zeby zaprowadzic Frania na jego uprawniony angielski. I co? Poszedl bardzo chetnie, za to na miejscu nagle caly zapal mu przeszedl - naciagnal kaptur dresu na glowe i zaszyl sie w kacie pokoju ze smutna mina i lzami w oczach. Nie zrobil nawet najmniejszego ruchu, by przylaczyc sie do spiewajacych, tanczacych i ogolnie zachwyconych dzieci. Bylo mi go strasznie zal. Z poczatko staralam sie zachecic go jakos na wesolo, a potem zostawilam w spokoju i przytulilam, liczac na to, ze sam sie namysli. Nie powiedzial slowa, stal tam tylko taki bidniutki ze lzami w oczach - DLACZEGO? Nie mam pojecia, po 20 minutach zapytalam, czy chce wrocic do domu, a on energicznie przytaknal. No i wyszlismy! :):p I tak to jest chwalic sie na zapsas ;) Tak czy siak - ciesze sie, ze poszlam, bo zobaczylam nasza Mary Poppins w akcji. Dziewczyny - ona jest naprawde boska! :):) Czuje dzieciaki doskonale, ma z nimi swietny kontakt (np. kompletnie nie wywierala zadnej presji na stojacego w kacie Frania, ale jednoczesnie \"dedykowala mu\" rozne piosenki, klaskania rekami, etc. tak, ze czul sie uhonorowany. Prowadzi zajecia bardzo ciekawie i naprawde profesjonalnie. Czy wszyscy nauczyciele nie mogliby byc tacy????? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Kuk, jak ja podziwiamm ten Twój spokój i opanowanie. JAK TY TO ROBISZ????? Ja jestem tak głęboko rozczarowana swoimi nerwami i wybuchami złości, ze nawet nie chce tu o tym pisać. :( Prześlę Wam dziś parę zdjeć z wczorajszej imprezki, któa rozpoczęła się tragicznie, jako że Nastusia się rozpłakała i swierdziła, ze przy gościach to świeczek nie zdmuchnie i koniec. Był płacz i ropacz i ech... dopiero jak zaniosłam jej torcik do pokoju na górę to się powoli rozkręciła i nawet trochę popozowała do zdjęć. No więc tym sposobem jest kilka.... Ech, jak przełamać ten jej wstyd, nieśmiałość? Może któraś z was pamięta takie sceny ze swojego dzieciństwa i moze powiedzieć co Wam pomogło? Ja \"niestety\" nie znałam słowa nieśmiałość i nie mam pojęcia jak pomóc nieśmiałemu dziecku. Dla mnie jej zachowanie jest irracjonalne, nie pojmuję jej lęków czy obaw i nie umiem na nie właściwie reagować. Macie jakieś sugestie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Kurcze! Shalla! Takie z nas sklerozy, ze trzeba bylo az Twojej delikatnej aluzji do malej imprezki, bym przypomniala sobie, ze przeciez Nastusia, pierwsza z naszych Grudniowych Pociech obchodzi urodziny w listopadzie! :):):):):) Tysiac calusow dla szanownej, kochanej, nadzwyczajnej jubilatki! :)❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻:)! Mam ogromna prosbe - czy ktos kto potrafi to zrobic, moglby odswierzyc nasza tabelke? Ja juz kompletnie zglupialam, a szkoda byloby stracic okazje, by dobrze pozyczyc naszym dzieciom, nie? ;) A co do Shallowego pytania o moja cierpliwosc, to przyznam, ze w pierwszej chwili nie zrozumialam o co Shalli chodzi. A potem, zastanowilam sie nad tym i doszlam do wniosku, ze ja Franka rozumiem, bo sama taka bylam... Balam sie duzej grupy i zawsze wydeptywalam sobie wlasne male sciezki, indywidualne przyjaznie, etc. Zreszta do dzis mi tak zostalo ;) Dlatego tez nie wywieram na Franka presji, bo wiem, ze ona nic nie da. Wiem juz, ze te lekcje moga mu sprawiac frajde - pomimo opbecnosci grupy - i mysle, ze wczesniej czy pozniej wypracuje sobie wlasna metode na pokonanie tego stresu. Dziewczyny, czy ja Wam pisalam, ze mamy w domu piosenkarke? Ania Spiewa. Spiewa od rana do wieczora a czasem nawet przez sen... Doslownie budzi nas w nocy spiewem ;) Czasem jest to naprawde komiczne, ale czesciej tragiczne - jak chocby wczoraj, gdy o trzeciej nad ranem postawila nas i Franka na rowne nogi spiewajac na cale gardlo \"aaaa, kotki dwa\" (melodie oczywiscie, bez slow). Jej absolutnie ukochanym motywem jest \"Ija, Ija o!\" To z \"Stary Donald ferme mial\". Wyspiewuje to na okraglo i w dowolnie zadanej tonacji. Ciesze sie, bo po Franiu, ktoremu slon na ucho nadepnal, mam wreszcie dziecko, ktore zdradza odrobine sluchu, ale obawiam sie, co jesli ta pasja bedzie przez nia kultywowana z rowna intensywnascia jak w tej chwili, sasiedzi kaza mi obic mieszkanie foremkami do jajek. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Shalla...........Olsztyn........10.11, godz.11.10....Anastazja.............3300g...54cm. Nikii............lubuskie.......21.11, godz.15.55....Nadia Alicja...........2950g...49cm. Elfik............zach-pom......28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela.......3620g...56cm. Katrin...........zach-pom.....03.12, godz.8.30.....Jakub Kacper...........1500g...44cm. Mysh............Francja........07.12, godz.20.25...Jan......................2850g...48cm. Lonka...........Blachownia....08.12, godz.16.05....Wiktor Maksymilian..3150g...54cm. Dynia...........dolnoslaskie...14.12, godz.8.00.....Jagoda.................3480g...58cm. Fisa.............Gdynia.........23.12, godz.12.40....Stas....................3640g...53cm. Kuk.............Turyn...........23.12, godz.18.40....Francesco Jerzy.......3230g....? Logosm.........Gdynia.........28.12......syn......7.....Stas Pati.............Warszawa.....12.01.....cora.....23.....Joanna Weronika 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrin! Jestes wielka! Dziewczyny - do roboty! biezemy sie za uzupelnianie tabelki! Proponuje wyrzucic godziby porodow, wage i centymery - te ostatbie dane dezaktualizuja sie zbyt szybko ;) Karenka, Psikulec, Pszczola, Myshka, Dynia, Ja, Ktos jeszce? :) Zaczynam! Shalla...........Olsztyn........10.11, godz.11.10....Anastazja.............3300g...54cm. Nikii............lubuskie.......21.11, godz.15.55....Nadia Alicja...........2950g...49cm. Elfik............zach-pom......28.11, godz.17.25....Amelia Gabriela.......3620g...56cm. Katrin...........zach-pom.....03.12, godz.8.30.....Jakub Kacper...........1500g...44cm. Mysh............Francja........07.12, godz.20.25...Jan......................2850g...48cm. Lonka...........Blachownia....08.12, godz.16.05....Wiktor Maksymilian..3150g...54cm. Dynia...........dolnoslaskie...14.12, godz.8.00.....Jagoda.................3480g...58cm. Fisa.............Gdynia.........23.12, godz.12.40....Stas....................3640g...53cm. Kuk..........Turyn.......Franio (23.12.2004) Anna (12.07.2007)Logosm.........Gdynia.........28.12......syn......7..... Stas Pati.............Warszawa.....12.01.....cora.....23..... Joanna Weronika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba jeszcze ją uzupełnić o nowe narodziny tych dziewczyn co doszły później i tych co mają już więcej niż jedno dziecko ale początek jest :) Shalla...........Olsztyn........10.11, ....Anastazja. Nikii............lubuskie.......21.11, ....Nadia Alicja. Elfik............zach-pom......28.11,....Amelia Gabriela. Katrin...........zach-pom.....03.12,.....Jakub Kacper. Mysh............Francja........07.12, ...Jan. Lonka...........Blachownia....08.12,....Wiktor Maksymilian. Dynia...........dolnoslaskie...14.12, .....Jagoda. Fisa.............Gdynia.........23.12,....Stas. Kuk..........Turyn.......23.12.2004,....Franio,.....12.07.2007,..... Anna Logosm.........Gdynia.........28.12......syn......... Stas Pati.............Warszawa.....12.01.....cora.......... Joanna Weronika 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My przerabiamy trzecią anginę ropną odkąd Kuba w przedszkolu :( Ostatnio na 27 dzieci w grupie było tylko 7 taki pomór jesienny :( Zaczęłam stosować homeopatię na uodpornienie i mam nadzieję,że zadziała :) Dziewczyna zwolenniczki Balsamu Szostakowskiego informuję,że się pojawił już w sprzedaży ponownie :) Pozdrawiam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuk, dzięki za życzenia! Dziś wieczorem prześlę zdjęcia. Było kameralnie, ale całkiem fajnie. Uparłam się, żeby nie było więcej niż 2 prezenty, ale oczywiście wszyscy mnie olali i prezenty posypały się od wwszystkich znajomych i ciągle przychodzą paczki z Polski. Taaa, od wszystkich, tylko nie od dziadków z Polski. Bo to żal na kartkę wydać.... ech, szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla........... 🌻 10.11 .... Anastazja. Nikii............. 🌻 21.11 .... Nadia Alicja. Elfik..............🌻 28.11.... Amelia Gabriela. Katrin............🌻 03.12.... Jakub Kacper Mysh............. 🌻 07.12 ... Jan...... 🌻 24.11....Pola Lonka............ 🌻 08.12.... Wiktor Maksymilian. Dynia............. 🌻 14.12, ...Jagoda... 🌻 22.09..Ziemowit Fisa............... 🌻 23.12,.... Stas. Kuk............... 🌻 23.12.....Franio..... 🌻 12.07..... Anna Logosm........... 🌻 28.12.....Stas Pati............... 🌻 12.01....Joanna Weronika Psikulec.......... 🌻 01.05 ... Zuzia Karen ka......... 🌻 29.09.... Olek Pszczoła........ 🌻 ? ....Tobiasz ... 🌻 20.08 ...Lena Łucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla........... 🌻 10.11 .... Anastazja. Nikii............. 🌻 21.11 .... Nadia Alicja. Elfik..............🌻 28.11.... Amelia Gabriela. Katrin............🌻 03.12.... Jakub Kacper Mysh............. 🌻 07.12 ... Jan...... 🌻 24.11....Pola Lonka............ 🌻 08.12.... Wiktor Maksymilian. Dynia............. 🌻 14.12, ...Jagoda... 🌻 22.09..Ziemowit Fisa............... 🌻 23.12,.... Stas. Kuk............... 🌻 23.12.....Franio..... 🌻 12.07..... Anna Logosm........... 🌻 28.12.....Stas Pati............... 🌻 12.01....Joanna Weronika Psikulec.......... 🌻 01.05 ... Zuzia Karen ka......... 🌻 29.09.... Olek Pszczoła........ 🌻 ? ....Tobiasz ... 🌻 20.08 ...Lena Łucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny niektore daty strzelalam z pamieci wiec prosze mnie poprawic jesli sie pomylilam.Nietety nie dotarlam do daty urodzin Tobiasza, Pszczola mnie uzupelni. :) Usunelam miejscowosci, bo one i tak sie ostatnio zdeaktualizowaly. Nastusiu wszystkiego naj naj. Duzo radosci i milosci. 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla........... 10.11 .... Anastazja. Nikii............. 21.11 .... Nadia Alicja. Elfik.............. 28.11.... Amelia Gabriela. Katrin............ 03.12.... Jakub Kacper Mysh............. 07.12 ... Jan...... 24.11....Pola Lonka............ 08.12.... Wiktor Maksymilian. Dynia............. 14.12, ...Jagoda... 22.09..Ziemowit Fisa............... 23.12,.... Stas. Kuk............... 23.12.....Franio..... 12.07..... Anna Logosm........... 28.12.....Stas Pati............... 12.01....Joanna Weronika Psikulec.......... 01.05 ... Zuzia Karen ka......... 29.09.... Olek Pszczoła........ 22.08.05 ....Tobiasz ... 20.08.08...Lena Łucja POzwalam sobie wkleic rok:) Żeby było wszystko jasne. Nie mam na razie głowy do pisania, ale czytam. Shalla, dla Nastusi serdeczne życzenia! Więcej kiedys. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastusiu, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!! 🌻 😘 Niedlugo ruszamy na lotnisko. Znowu przelykam sline na mysl o podrozem samotem. Czuje sie, jakbym byla chora. Rozpalona i spiaca, pieka mnie oczy. Cala radosc z wyjazdu do PL ulotnila sie. Nawet mala jej kropelka nie zostala... chce miec to za soba :o Nerwy napiete, a przeciez najgorsze przede mna. Dobra, pomarudzilam i spadam. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za życzenia!! Wysłałam Wam właśnie 3 zdjęcia z tego wydarzenia. Nikii - trzymaj się. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodny psikulec
Nastusiu! Spoznione zyczenia urodzinowe! Mnostwo calusow, duzo pogody ducha, radosci i spelnienia wszystkich Twoich malych marzen! Nie wierze, ze to juz cztery lata... poprostu nie wierze... Ja tez do tabelki dopisuje rok urodzenia i pozwole sobie rowniez zmienic imie mojego Malca na Zuza. Zawsze uzywamy wlasnie tego zdrobnienia i Zuzia jest dla nas tak naprawde calkiem innym imieniem :) Swoja droga, Karenko, jestes wprost niesamowita, ze znasz daty urodzin dzieci, ktorych nigdy nie bylo wczesniej w tabelce i jeszcze na dodatek jak napisalas - z pamieci! Shalla........... 10.11 .... Anastazja. Nikii............. 21.11 .... Nadia Alicja. Elfik.............. 28.11.... Amelia Gabriela. Katrin............ 03.12.... Jakub Kacper Mysh............. 07.12 ... Jan...... 24.11.2007...Pola Lonka............ 08.12.... Wiktor Maksymilian. Dynia............. 14.12, ...Jagoda... 22.09.2007...Ziemowit Fisa............... 23.12,.... Stas. Kuk............... 23.12.....Franio..... 12.07.2007..... Anna Logosm........... 28.12.....Stas Pati............... 12.01....Joanna Weronika Psikulec.......... 01.05.2007.... Zuza Karen ka......... 29.09.... Olek Pszczoła........ 22.08.05 ....Tobiasz ... 20.08.08...Lena Łucja Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przepraszam za te zmiany z datami. Nie zalapalam konceptu. Myslalam ze chodzi tylko o przypomnienie dnia i miesiaca urodzin po to aby pamietac o urodzinach naszych dzieciaczkow. Poprawiam sie. Shalla........... 🌻 10.11.2005 .... Anastazja. Nikii............. 🌻 21.11.2005 .... Nadia Alicja. Elfik..............🌻 28.11.2005.... Amelia Gabriela. Katrin............🌻 03.12.2005.... Jakub Kacper Mysh............. 🌻 07.12.2005 ... Jan...... 🌻 24.11.2007....Pola Lonka............ 🌻 08.12.2005.... Wiktor Maksymilian. Dynia............. 🌻 14.12.2005 ...Jagoda... 🌻 22.09.2007..Ziemowit Fisa............... 🌻 23.1.2005.... Stas. Kuk............... 🌻 23.12.2005.....Franio..... 🌻 12.07.2007..... Anna Logosm........... 🌻 28.12.2005.....Stas Pati............... 🌻 12.01.2006....Joanna Weronika Psikulec.......... 🌻 01.05.2007 ... Zuza Karen ka......... 🌻 29.09.2005.... Olek Pszczoła.......... 🌻 22.08.2005.....Tobiasz ... 🌻 20.08.2008 ....Lena Łucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie 2005 ale 2004
🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajna tabelka!! Zaraz wydrukuje ja sobie i powiesze nad biurkiem :) Ciekawe czy Lonka czasem jeszcze do nas zaglada. Moze sie odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×