Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

whiskyzjarmuzu

Nie ma takiego miasta Londyn!

Polecane posty

Gość Mariolka od Gabryśki
Mariolka z Zielonego Wzgórza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolka z Zielonego Wzgórza
A z Różowej Me(a)linki? :D Dumna, uparta i złośliwa. Ale nigdy ruda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka z Zielonego Wzgórza
No tak, Helenka. Ale warkocze (czasem) się zgadzają. Jakby ktoś potrzebował się zrelaksować, to służę włosiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka z Zielonego Wzgórza
Whisky, podmuchać? Zajęcie rodem z Różowej Melinki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniecznie, ale tylko na zimne wokół, ja jeszcze ciągnę ostatkiem sił, Helenko. x Rano dokonałam przełomowego odkrycia. Okazało się, że mam w domu telewizor o którym kompletnie zapomniałam. Jeśli mam też koc, to walnę maraton z "Trudnymi sprawami" w tle. Mam ochotę poudawać chorą. Chyba jesień idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka z Zielonego Wzgórza
Ale z termosu ciągniesz? Do tej pory już ostygło. Nie dziwota, że Ci zimno. Miałaś coś ciepłego w ustach od rana? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jem tylko zimne, odgrzewane, albo resztki, w ilościach raczej małych, bo mam za duży mózg. :classic_cool: To najnowsza diagnoza kafepsychologolekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka z Zielonego Wzgórza
Ja wiem, że ja jeść lubię, ale lubię też coś innego i zupełnie nie rozumiem, czemuś mnie, ach czemuś, o to pierwsze posądziła akurat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka z Zielonego Wzgórza
Niestety, nie mam nic zimnego ani do podgrzania a z resztek tylko resztki chęci do pracy. Nic się nie nada. Może jak już odkryłaś ten telewizor, to sobie Nigelę pooglądaj. Apetyczna i o gotowaniu mówi ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to pomoże? Myślałam, że polecisz mi pornhub, albo inny redtub. Nigela faktycznie, niczego sobie, ale to się raczej nie uda. Nie lubię kiedy ktoś, podczas miłości, opowiada o kaparach. Takie zboczenie. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie proponuj mi też jedzenia z myślą o MSie, nie wiem nawet jak ma na imię. To mocno komplikuje ten rytuał. Za to wiem jak na imię masz Ty. Czy to Cię nie napawa lękiem? To, że w myślach mogę z Tobą wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka z Zielonego Wzgórza
No to może ukraińskie kino? Nie napawa lękiem, pod warunkiem, że widzisz mnie piękną, z apetycznymi piersiami i jędrnym tyłkiem. I szczególnie, jeśli potrafię zrobić szpagat. Nie żałuj sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenko, już. :classic_cool: Wybacz mi, ale pozwoliłam sobie na kilka niedoskonałości w Twojej fizyczności. To mnie kręci. Długo zeszło, bo po włączeniu "odkrycia" (na co zdecydowałam się przed jedzeniem) trafiłam na polską Nigelę, wiesz tę od: " czy te lody są mrożone?" i straciłam na kilka chwil apetyt. Ta jej ekstrawagancja działa na mnie rozpraszająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiersz podyktowany tęsknotą: x Ukryta Prawda x Jeszcze się tam żagiel bieli gdzie róże na górze i kotek na płotku małe tęsknoty... "smuteczek" :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blednygosc
Sam jestem pelen podziwu ze tak dlugo siedzialem w pracy. Teraz musze zostac pracownikiem miesiaca, innej opcji nie przewiduje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pół godziny temu wróciłem z pracy:) Dobry wieczór i dobranoc, nie jestem pewien jak się nazywam:) Ale ustawę "prawo autorskie" mogę cytować z pamięci :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błędny, spoko, zacząłem po południu:) Poza tym medal to musiałbym sam sobie dawać, a mam na siebie kilka haków, więc chyba nic z tego - chociaż muszę sobie zwrócić uwagę, że nie chodzę na zwolnienia, więc kto wie...;) Dobranoc, jutro jeśli się obudzę to zajrzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×