Chciałam odejść, a jestem w ciąży.

Dopiero pod koniec czerwca zrobiłas test a byłas juz w ciaży ponad 5 tygodni? Naprawdę brak dwóch miesiaczek cie nie zaniepokoił? I facet tez nie pytal jak tam z okresem,który dotąd miałas regularnie ?

21:25, sorki,pomyłka ,bo to on* pilot,nie ona,literówka.

Przecież autorka pisała ze on ma loty europejskie. Skąd wiecie takie rzeczy o jej bracie ? Chyba nie czytam uważnie mi wyszło że to ułożony chłopak lepszy od siostry, wykształcony.

Rozkminiacie ten układ ( na seks) i te ciążę,jakby to była jedyna ciąża w Polsce .

pisala,ze ma loty krajowe,np.leci rano i w poludnie jest juz na miejscu. Brat ? pisala,ze singiel i bzyka (czysta fizycznosc) gdzie sie trafi kobieta. Wyksztalcony a grzeczny to dwie rozne kwestie.Zreszta jest z tego co pisala niegrzecznym chłopczykiem .

Lata na europejskich połączeniach. Np jutro wylatuje, wraca w poniedziałek. Trasy o średniej długości. Jak będzie dziecko to dużo się zmieni. Co mój brat robi to jego sprawa, to pole jego życia mnie nie interesuje. Często zmienia partnerki o ile można je tak nazwać. Testy rozbiłam wcześniej, ale wszystkie wyszły negatywnie. O okres nie pytał. A rodzice owszem zadowoleni, zaskoczeni, ale szczęśliwi.

A tak z innej beczki,czy 10 lat temu były w Polsce autostrady ? jesli tak,to gdzie ?

Meli, ty nie planuj co będzie jak będzie z jego praca gdy będzie dziecko, bo - sorki - duzo do tego czasu może sie zadziać ,jakby to powiedzieć ....

Jego praca nie zmieni się, będzie robił to co robi.

Ty tak naprawdę z ta radościa rodziców,ze ledwie z dwa lata po studiach (filologię dzis skonczyc i dobrze zarabiac to trzeba byc w sieci firm tłumaczeniowych,w pojedynkę jest b.trudno zarobic na utrzymanie) zaciążyłaś ?

z tymi bledami ortograficznymi jaka filologie ona mogla skonczyc, smiech na sali.

Starsze im się udało- wykształcony,własne mieszkanie,spełnianie marzeń,a córka nie dość że nie pracuje,bez ślubu, zostanie mamą.

Nie o jego pracę chodzi.Wiadomo,ze bedzie pracował,jesli ma cie utrzymywać tylko,że duzo może sie zdarzyć w trakcie ciąży itp. A ty piszesz tak,jakbys wszystko w zegarku szwajcarskim miała ustawione już do po porodzie. Trochę naiwnie to brzmi twoje pewniactwo.

Nie chodzi o moje utrzymanie. Bo jeśli tylko będę miała możliwość będę cały czas pracować. Wiele może się zdarzyć, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Uważam na siebie, dbam. Nawet nie dźwigam zakupów. Nie zakładam złego scenariusza.

Jak nie chodzi,zeby on cie utrzymywał? oszukujesz sie. Pracowac to ty sobie mozesz tylko czy w tej branzy zarobisz na siebie i dziecko ?

Mama nauczyła mnie, żeby zawsze być niezależna od mężczyzny. Mieszkanie będzie wynajęte. Do tej pory daje radę to dlaczego później mam nie dać? Jedno tłumaczenie to koszt od 100 do 200 zł, zależy od terenu i miasta. Zrobiłam sobie tydzień jako takiego luzu, ale praca też była.

Bedzie was dwoje ,ty i dziecko.To robi wieeelką róznicę.

Ty tak na powaznie ? dopier dwa dni temu chciałas zerwac znajomość a teraz zamieszkiwac bedziesz z nim? Chwiejne to to.

nie koszt tylko zysk, w co watpie. jezeli to twoj koszt to klapa! 100zl to zysk za 1 h i nie da sie z tego wyzyc. nie masz pojecia co to koszt, i zysk, nie tylko w jezyku polskim jestes zerem , melka bredzisz tak, jakbyc miala zerowa wiedze we wszystkich dziedzinach a podobno jestes informatykiem, tym sie zajmij bo bajki dla doroslych piszesz z bledami rzeczowymi.

Jedyne czego teraz chce to, żeby urodzić zdrowe dziecko. I zrobię wszystko, żeby tak było. To jest dopiero początek ciąży, dużo czytałam o poronieniach, obumarciu płodu. Ale nigdy nie myślę negatywnie. Cholernie się boję. Obawiam się, że nie stworzymy rodziny taką jaką bym chciała. Boję się jakim będzie tatą będzie mój partner. Miałam na myśl koszt dla osoby zlecającej. Z informatyką nie mam nic wspólnego.

Jesli jestes w Polsce to dostaniesz przez 1.rok tysiaka tzw.Kosiniakowego. Jak malo wykazujesz w przychodach a firma jest na ciebie to dostaniesz 500+.

Wydatki są mało ważne. Damy sobie rade. Nie mogę doczekać się szału zakupowego, ale przynajmniej do 5 miesiąca poczekamy.

twoja cena to nie jest koszt dla zleceniodawcy. nie masz pojecia o niczym, dno, denne bajki dla doroslych. bez doksztalcenia sie nie masz szans na bajkopisarke dla doroslych. twoja niewiedza powala. ciekawe jak wystawiasz faktury, hahahaha. zenua.

http://moto.onet.pl/raporty/z-autostradami-jestesmy-w-polu/sq2kj Z tego opisu jasno wynika,że w czasie o ktorym piszesz (10.lat wstecz) w Polsce nie bylo autostrad a ty pisalaś,ze na autostradzie był ten nieszczęśliwy wypadek. Lubię fakty,stad fatyga na rzeczowy profil.

Ta co sie tak przyj***la z czego autorka sie utrzyma, masz jakaś nerwice natręctw?:O Myślisz, ze pilot zarabia 1500 zł, a tłumaczka 800?:/ Weź jej cos powiedz autorko, bo nie idzie tego czytać. Miażdżąca większość ma o wiele skromniejszy budżet i dają sobie radę.

Dziecko ma jeszcze ojca który ma obowiązek płacić na nie. Przecież ona nie jest sama.

prowo

Będzie z nim mieszkać bo dziecko będzie. On ma mieszkać sobie, on sobie, a dziecko gdzie ?

Podoba mi się twoje podejście do ciąży tylko pamiętaj bywa różnie. Ty już bierzesz tabletki.

Przepraszam, że spytam : jesli dbasz o siebie jak piszesz, to dlaczego jeszcze nie spisz, gdy pora jest dość pózna ?