Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

Kobiety dojrzałe część siódma

Polecane posty

Globusiku, Cyferko, Aduś Imuś uściski poświąteczne Piesek to szpic niemiecki biała sunia 3,5 miesiąca biedna cała oszołomiona i przerażona, śliczna, szybko dałam dzieciom jedzenie i pojechali do siebie. Dziś jeszcze nie wiem jak noc minęła, potem zadzwonię. Dałam legowisko po mojej Misi, która z niego wyrosła Spadek, też to znam, po ojcu też nic nie wzięliśmy z bratem, on miał drugą rodzinę, jak zmarł jego córka była młodziutka, jakoś nie mieliśmy sumienia zabierać czegokolwiek. Z żoną ojca do dziś mam kontakt. Cyferko kciuki trzymam żeby szybko poszło Globusiku masz rybki też? O i w trakcie pisania kawę wypiłam :) dziękuję pięknie Do apteki muszę pójść Pogoda taka sobie, rano przez chwilę słońce i znowu chmury Jak tam moj dach? Przerwa w robieniu była, bo padało, tylko folią przykryty, mam nadzieję, że nie zalało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aziu, no, tak... wcale się nie ma co dziwić, że malutka oszołomiona... bo przecież nagle wszystko się wokół niej zmieniło... nowi ludzie, podróż przez całą Polskę, nowe miejsca, nowe zapachy... i pierwsza noc zawsze jest najgorsza... potem już lepiej będzie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Babki Aziu, Ada witajcie w poświątecznym dniu. x Imuś daj głos:) x Babeczki na temat spadku można by pisać długo i namiętnie. Napiszę tylko tyle,że nawet zrzekając się czegokolwiek i tak w brudy jest się wplątanym. Mój również zrzekł się spadku po rodzicach. Podobno tylko dlatego,że na brał złota:D a wszystkiemu jestem winna ja.:(:( to jest smutne. Żartując mówiłam , tak to prawda przecież pracował w kopalni złota. x Aziu akwarium nie mam ale mają rodzice synowej. Duże i rybki piękne. No mają akwarium ale nie mają świętego spokoju:) Tata to teoretyk:) wiesz jak to jest ...trzeba zmienić wodę ,trzeba wymyć i tak trzeba i trzeba. Mama ma dość gadania i zabiera się za robotę:):) Idę jeszcze raz oglądać rasę piesków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień minął, liczę że dla wszystkich nas był łaskawy, powoli spać się szykuję. Dobrej nocy i pogodnych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Imuś kawa pyszna;-) Słońce!!! Dobrego i spokojnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego dnia dziewczyny, kawa znakomita :) Cieplej dziś i oby tak już na stałe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Imuś jasne,że się częstuję kawą.Dziękuję bardzo.Bardzo dobra, x Jak widzę dzisiaj kawa jest szybka, na ble ble nie ma czasu:) Wstałam o siódmej. Troszkę za późno. Mam ...plana....:) odwiedzić zakład krawiecki. Zaczyna buchać majem:) za oknem 10 st, słoneczko jednak się buntuje,przestało mnie oświecać.Nie tracę nadziei może wyjrzy z za chmur. x Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku co szyć będziesz? A może przeróbka? Fakt, ciepło się robi i oby tak zostało, ogród czeka ale coś siły mdłe, znowu na przeciwbólowych. :( Pan od ubezpieczenia ma przyjść i pęknie kasa, niby druga rata ale 450 z budżetu to ból, ale bez ubezpieczenia bym się funkcjonować bała, dom stary, drewniany, kominek, na zimne dmucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !! Kaszubska kawa smakuje, że ho ho...:):) Wiosna, miłe panie... 🌼 wiosna 🌼 w środku nocy wstałam, żeby zerknąć na termometr... i jakież moje zdziwienie było, gdy zobaczyłam ponad 9*C...:D a przecież jeszcze kilka dni temu były nocne przymrozki... fajnie, że idzie to ciepełko... zanim położyłam się z powrotem spać, to uchyliłam sobie okno... uwielbiam gdy świeże powietrze wpada mi do pokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aziu, nie szalej w ogrodzie...!! odpuść sobie...!! przecież najwspanialszy ogród na świecie, ten z książki "Tajemniczy ogród"... a tam wszystko rosło na żywioł... nikt nie pielił chwastów... nikt ścieżek białym żwirkiem nie wysypywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aduś to była moja ulubiona książka, pamietasz jak za mur się dostała w pogoni za gilem klucz znalazła? I jak chłopak się zmienił? I stary ogrodnik, cudna książka I jeszcze jedna moja ulubiona Mała księżniczka Burnett :) Ileż to ja łez wylałam nad losem Sary, po tym jak zubożała I jeszcze Dzieci z Bullerbyn :) Ot dawne dobre czasy, takie bez wielkich trosk, z małymi smuteczkami tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo... taaak... szczególnie "Małą księżniczkę" kochałam... czytałam ciągle... a potem różne filmowe adaptacje oglądałam... ostatni raz w Poniedziałek Wielkanocny... razem z mężem patrzyliśmy... cudo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Witaj Ada w wiosennym dniu:) x Azia posłuchaj rad Ady.Nie szalej.Ja dojrzałam do tego aby powiedzieć sobie dość.Mam przed sobą wiosenne porządki w domu. Dokładne sprzątanie po zimie robię na wiosnę,a przed zimą to samo powtarzam.W tym roku przed świętami nie tknęłam palcem.Zrobię kiedy nadejdzie ochota. Oj ubezpieczenie mieszkania ja płacę 10 grudnia.Uszczerbek finansowy zawsze poczuję. Aziu od dawna nic nie szyję z ubrań.Mam do skrócenia firanki dlatego zrobię spacer w kierunku krawcowej:) x Na szczęście wyszło słońce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusku, ja też nie szalałam z przedświątecznymi porządkami... nie mam na taką generalną akcję ani sił, ani zdrowia... np. okna... umyłam tylko w kuchni... reszta czekała na lepszą pogodę... i chyba się doczekała... raz jedno umyję, raz drugie i trzecie... powoli wiosenne porządki będę czyniła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku, Aduś Wiosenne porządki też jakiś powoli idą, moj dom jest stary, z 1934 roku dziadek budował i jakoś zawieruchy przetrwał, Rosjanie Niemcy potem kwaterunek nie dały mu rady :) ciagle wymaga jakichś porządków, remontów a tu z kasą krucho. Też na wiosnę robię takie grubsze sprzątanie :) podobnie jak Wy Globusiku fajnie że masz krawcową na podorędziu :) też mam taką, a to spodnie skrócić, coś obszyć Aduś była Mała księżniczka? Szkoda że nie wiedziałam :( Pranie na słońce wyniosłam niech wiosnę łapie :) inaczej od razu pachnie Poświąteczny bigos robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aziu, och... dom stale jakichś nakładów wymaga... tylko skąd na to kasiorę brać...? naszemu mieszkaniu też przydałaby się odnowa... np. marzę o remoncie moich dwóch pokoi... i pewnie na marzeniach się skończy... krucho z finansami... ciągle krucho... no nic... idę z suńką po lesie połazić... na przyrodę budzącą się do życia popatrzeć... pa...!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymałam do ogrodu na godzinę poszłam :) teraz na kanapie zdycham Aduś Ty to masz motywację żeby wyjść z sunią, ja swoje teraz nie za często wyprowadzam, wypuszczam do ogrodu a potem tylko, jak ja to mówię, miny zbieram :D Fajne powietrze krokusy kwitną roślinki z ziemi wyłażą wiosna idzie zdecydowanie :) i nawet chłód jej nie zatrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aziu, no i jak można do Ciebie mówić, skoro dobrych rad słuchać nie chcesz... słaba jesteś, a szalejesz w ogrodzie... ech, niegrzeczna dziewczynka...!! klapsa na pupę dać... i to niejednego...!!!! tak... motywację mam... jak jestem w domu, to dwa razy dziennie do lasu z suńką idziemy... a dziś przepięknie tam było... cieplusieńko...:) słonko rewelacyjnie przyświecało...:) pierwszy raz w tym roku bluzę polarową ściągnęłam, przewiązałam ją sobie na biodrach i w samej cienkiej bluzeczce paradowałam... o matuchno, jak mi dobrze było...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aduś No lać i patrzeć czy równo puchnie :) jak to moja babcia mówiła Ale tylko godzinkę byłam, słońce tak grzeje :) na garnek krokusiki wstawiłam rosną sobie to tu to tam Ale bluzy nie zdejmowałem, bo zdradliwe to ciepło. Aduś żebyś się tylko nie przeziębiła uważaj, dopiero z choroby wyszłaś przecież, to nie wiem czy tak bez bluzy to dobrze... Globusik firanki bedzie zmieniał i od razu pokój inaczej wygląda jak coś się zmieni :) czasem nawet obrus nowy wystarczy, zimą na przecenie taki fajny kwiatowy kupiłam i teraz czekam na jakąś okazję aby zainaugurować Drobiazg niby a humor poprawia, pewnie też tak macie, kwiatek, serwetka, nowa doniczka czy wazonik i na duszy lepiej Już po obiedzie ugotowałam dziś kupione ziemniaki i wszystkie do kosza poszły :( słodkie okropnie, musiały przemarznąć, dobrze że tylko 2kg kupiłam To szybko makaron gotowałam i z bigosem zjadłam , ale zła jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aziu, pamiętam, że dopiero chorowałam... i tę bluzę w lesie zdjęłam... bo tam zacisznie... wiatru zero... ciepełko boskie... o tak, też tak właśnie mam... drobiazg jakiś nowo kupiony cieszy mnie niezmiernie... ziemniaki paskudne kupiłaś... często właśnie w sklepach niejadalne są... zresztą makaron, kluski, ryż czy kaszę zawsze ponad ziemniary przedkładam... a mój mąż inaczej... on ziemniaczany facet... ale dziś dostanie zupę nie z kartoflami, a z kluskami świderkami...:D już po pracy wrócił, więc idę mu nalać obiad..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imuś
A ja Was pozdrawiam z gabinetu neurochirurga ;) Czekam na swoją kolej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Wstałam choć niechętnie.Kawę zaparzyłam bardzo chętnie i zapraszam również bardzo chętnie do towarzystwa:) x Zaliczyłam pierwszą burzę. Wyładowania były na tyle silne,że mnie obudziły.Oczywiście deszcz też padał.Dzisiaj 9 stopni.Niech już będzie ciepło.Wszystkie zimówki wcisnęłam w kąt:) x Dobrego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Puk puk nadziałam się na szlaban.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Kombinuję jak przedostać się przez zasieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć,dzień doberek :-) Kawa jest,kumpele są i słońce jest!! Dobrego i spokojnego. Globusiku burza? taka prawdziwa z piorunami:-) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej dobra kawa nie jest zła :) Imuś kciuki trzymam Globusiku tylko 9 stopni to nędza liczę na więcej Cyferko jak pogoda u Ciebie? Aduś śpisz? Spokojnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Aziu:-) Słońce!ciepło. Zaczynamy remont całego domu. Wdrażam się od paru dni. Atmosfera nerwowa ;-( mamy inną wizję z Emkiem. Dobrze,że studencik jeszcze ma wolne,pomaga... Pracownik dzisiaj nie przyszedł do pracy,wczoraj też nie:-( Jeszcze świętuje. Ot, takie tam przyziemne biedy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyferko współczuję z remontem :( ja tylko dach na działce robię, a zamieszania przy tym .... to co tu mówić o dużym remoncie i na dodatek różnych wizjach, trzymam kciuki za szybkie uzgodnienia i żeby pracownik się pojawił Imuś No to szlaban duży był :) po wizycie wszystko ok? Słońce świeci i od razu lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Ale się u nas dużo dzieje!!!! remonty, sprzątania , porządkowania !!!!! x Imuś jakie decyzje po wizycie???? x Cyferko tak prawdziwa burza z piorunami:) x Aduś no właśnie tylko 9 st. do tego wilgoć więc nie zgrzeję się kto wie może będę sięgać po puchową kurtkę:) x Azia mam nadzieję,że po ogrodzie nie pomykasz ! za zimno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×