Kobiety dojrzałe część siódma

Cyferko, powiedz mi jak jesz awokado...?? robisz z niego pastę guacamole, czy samo na pieczywie rozsmarowujesz...??

Adziu samo rozsmarowuję,jak za twarde to kroję w paski lub kostkę,wtedy łączę tylko z pomidorem. To jest bardzo skuteczne połączenie,w sensie zdrowotnym :-D Awokado jest bardzo syte i nie bójmy się tego,że to "tłusty" owoc.Od niego na pewno się nie przytyje. Ja zjadam połówkę dziennie. Kiedyś łączyłam awokado+czosnek lub suszony pomidor (pasty) teraz nie bawię się..

Cyferko, no właśnie... ta zabawa mnie często zniechęca... fajnie, że nie trzeba tego robić... najlepsze awokado są u nas właśnie w Lidlu... ale do tego sklepu mam kawał drogi... daleko do przystanku autobusowego... no i to dźwiganie toreb... buuu... więc sama tam nieczęsto bywam... ale właśnie w sobotę jestem umówiona na zakupy ze szwagierką... jedziemy autkiem tam z nią i moim mężem... zakupię więc kilka awokado... trochę miękkich i trochę twardych... będę miała zapas...:D teraz już gnam do lasu... pogoda cudna... słońce, słońce, słońce... paa...!!

Dzien dobry. Jeszcze ciemno ,a ja stuk puk otwieram drzwi do nowego dnia. Pije kawke. O 7 wyjazd do pracy,potem do sklepu jedziemy po tapety. Prace w naszym domu znacznie posunely sie do przodu. Ada łykam witaminki, D3 jest w komlecie. Avokado bardzo lubie. Czasem jem bez niczego,wybieram łyżeczką. Tak smakuje mi najlepiej. Wczoraj moja córka dzwoniła , ma zapalenie gardła ,tchawicy i krtani. Pełen pakiet. Dostala leki w postaci inhalacji. Wnusio jakos sie trzyma tej zimy. Dzielnie chodzi do szkoly.

Lunka dołączam do Ciebie.Piję kawę i czytam co u wszystkich babek słychać.W okół przeziębienia. Córkę rozłożyło na dobre.Wspominasz o domku.Czy będziecie się przeprowadzać??? do swojego? Jeśli tak to trzymam kciuki za powodzenie i szybkie otwarcie bramy:) x Adus też stosowałam Ismigien. W tym roku jeszcze nie zaczęłam choć mam opakowanie w domu. Na odporność piję imbir z kurkumą.Może pomoże. x Cyferko też bym tak chciała nie łykać żadnych leków. Różne są organizmy. Mój należy do tych słabszych:( a Tobie gratuluję i niech tak trwa. Zapomniałam napisać,że dzisiaj odwiedzi mnie pleban. Pokrzyżował mi plany. x Imuś jak u Ciebie toczy się życie? czy jest choć lekka poprawa i bark mniej boli. x U mnie mróz mniejszy tylko -4 st. x Pozdrawiam.

Dzień dobry Luna Witaj Globusiku Dosiadam się do Was. U mnie też lekki mróz,ale cały tydzień ma być słoneczny.Na razie mgła opada. Globusiku ja teraz popadłam w kurkuromanię :-D Dodaję ją prawie do każdej potrawy. Ale Emek jęczy :-D nie lubi i kolor mu nie pasuje. Globusiku miłej wizyty Duszpasterskiej...u mnie 18-stego Adziu dobry pomysł mi podsunęłaś :-) tabletki stoją przed komp. Będę się na nie patrzeć,żebym tylko nie przedawkowała :-D Dziewczyny z Nowym Rokiem nowe opłaty,niektóre np. śmietnik znacznie podrożały. Wczoraj płaciłam rachunki,te drobniejsze za cały rok... zostały jeszcze podatki ...oj sporo tego. Dobrego dnia dziewczyny. I nie chorujcie!!!

Witaj Cyferko ja czekam na rozliczenia. Włosy rosną mi dęba.Rachunki sa coraz wyższe:( to jest ta dobra zmiana.

Za każdym razem muszę się logować :-( Globusiku niektórym dobra zmiana. A ja się cieszę,że mam jeszcze z czego zapłacić,nikt nas nigdy nie dotował... i nie potrzebuję tych 500+ Rząd rozpuszczając i wyręczając obywateli wyświadcza im niedźwiedzią przysługę :-( Ludzie zawsze będą chcieli więcej.... Dla mnie to wstyd, aby wychowaniem dzieci obarczać całe społeczeństwo. X Chodziłam do sklepu i zaliczyłam glebę :-D Na własnych schodach...Ślisko,lodowisko Na szczęście jestem cała.

Witajcie !! Kawka... dobra kawka plus nasz klubik... i dzień od razu miły się robi.:)

Aduś witaj;-) Co tak jednym zdaniem?

Witanko Imuś Mam pytanie Czy na Kaszubach świeci dzisiaj słońce??

Cyferko, jednym zdaniem było, bo musiałam iść do kuchni owsianeczkę ze śliwkami sobie poczynić... teraz już zjedzona i pogadać wirtualnie mogę...:) ach, mówię Wam, Drogie Babeczki...:D korzystam, że nie jeżdżę do dzieci i ciąąągle nadrabiam zaległości... i nie mam na myśli np. jakiegoś intensywnego sprzątania chaty, czy czegoś w tym stylu...:P o nie, nie, nie, nie... nadrabiam zaległości kulturalne...:O i prawie codziennie oglądam sobie jakieś filmy... wczoraj do 2 w nocy patrzyłam... a dokładnie to położyłam się o 2:20 no i potem śpię prawie do południa... aaa co...:D:D:D i nie mam wcale żadnego kaca moralnego... sama sobie tłumaczę: nawstawałaś się przecież Aduś o tej 3:40, to teraz korzystaj ile tylko dusza zapragnie...no i korzystam...:P wczoraj (a właściwie już dzisiaj, po po północy zaczęłam patrzeć) puściłam sobie to: http://www.filmweb.pl/film/Trzy+Siostry+T-2011-636692 dobry, wspaniale zagrany, choć zakończenie trochę wampirze... x Lunko, jak wrócicie ze sklepu, to opowiedz nam jakie są teraz tapetowe trendy... sama szukam ładnych... już wspominałam, że zachwyciły mnie te wielkie pąki róż, lekkim konturem tylko zaznaczane... ciekawa jestem co Wam się spodobało...:) uuu... córka chora... potężne zapalenie ma... nie wiem czy Wam pisałam, że w grudniu mój chłop miał właśnie zapalenie gardła i krtani... no i nawet na L4 poszedł... on, ten pracuś... dostał odpowiednie leki i po dwóch tygodniach drogi oddechowe wróciły do zdrowia... teraz Twoja córka zachorowała... widać, że sezon w pełni... a leki w postaci inhalacji świetne są, bo docierają w prost do chorych dróg oddechowych... x Globusku, imbir + kurkuma wspaniała sprawa... też mam i dodaję gdzie tylko mogę... a jak czuję, że infekcja nadchodzi (albo jak przemarznę) to wlewam do kubka bardzo gorącą wodę, wsypuję pół łyżeczki sproszkowanego imbiru i pełną łyżeczkę kurkumy... wypijam ten eliksir zdrowia... bardzo mi pomaga... dawniej robiłam też taki "miodek" ze świeżego imbiru... trochę papraniny... ale świetny był... sama nie wiem czemu w tym sezonie jesienno/zimowym nie poczyniłam... sama nie wiem... x Cyferko, oj, glebnęłaś... całe szczęście, że niegroźnie i dalej jesteś w jednym kawałku... tak, u nas też mrozek i wielkie, wielkie słońce... cudna pogoda... fajnie się spaceruje... ale tylko w dzień... bo wczoraj późnym wieczorem po 21 poszłam z suńką na prawie godzinny spacer... no i jak wróciłam, to poczułam, że moja kurtka strasznie śmierdzi... dymem z wypalonego koksu waliła... my mieszkamy na ogromnym blokowym osiedlu (ponad 200 bloków) więc nikt tu w piecach przecież nie pali... ale jakiś dwa kilometry od nas jest dzielnica domków jednorodzinnych i to z tamtej okolicy zadymione wiatry musiały przyjść... mówię Wam, makabra... mówicie, że opłaty podrożały... hmmm... dobra zmiana działa... a podobno oni są tacy cacani... podobno...:( tak, tak... tym całym 500+ to tylko porozpuszczali co niektórych...

Hej, Imuś.... hej, hej, hej.......!! :D

No nic... pora do lasu się zbierać... to paaa...!!

I jak tam stare k****y ? Ujezdzalyscie juz dzisiaj jakiegos dorodnego bolca ? Hm ? :)

Rozpoczynamy środę oczywiście przy kawie. Zapraszam. x Wizyta duszpasterska za mną. Tym razem pleban mnie nie wkurzył a wręcz odwrotnie rozmowa była na przyjemna. x Cyfderko Znowu jeszcze lepsza zmiana...ha ha..mogę sie tylko pośmiać. Służba zdrowia rozłożona na łopatki. Zaliczyłaś glebę??? ja na razie się trzymam wiatru:) x Aduś kurkumę plus imbir piję każdego dnia po objedzie. Słyszałam,że uodparnia organizm. Oby tak było. Ada ja z kolei rano wstaję w granicach godziny 6tej. Jeśli sie przebudzę nie mogę wyleżeć w łóżku. Wstaje więc jem małe śniadanie i z kawą zasiadam do kompa.Tak każdego poranka. Jestem chyba uzależniona:) x Imuś No właśnie leki na sprawy kostne są bardzo szkodliwe .Wiem coś na ten temat.Błędne koło. Jak realizujesz postanowienie ...ile przytyłaś??? x U mnie zero ale wiatr i czuje się chłód. Tak ma być przecież jest zima.

Dzien dobry. Zaspałam. Moj mąż nie chcial mnie budzic. Wstalam a on juz wychodzil z domu. Tapeta jedna zakupiona. Vinylowa wzór cegiełki koloru beżu z mieszanka bardzo jasnego fioletu i bieli. To do przedpokoju. Po druga tapete musimy do innego sklepu jechac. Upatrzylam sobie we wzory geometryczne ,kolory morski z szarosciami. Wzory sa koloru srebrnego. Przeprowadzka na koniec lutego. Imus bardzo ci wspolczuje twojego bolu.

https://www.youtube.com/watch?v=oWvRNbpd6ys Dzień dobry:-) Witam się z Wami muzycznie;-)

Hejka. Luna leż w łóżku ile wlezie... Tym bardziej ,że masz zezwolenie;-) Globusiku też się uśmiałam ze zmian. Swój cyrk,swoje małpy:-D Najważniejsze,że pan Antoni wyleciał :-D ciekawe,za jaką posadkę.... U mnie też mrozi,ale fajnie.... Adziu ten link na film mi nie odpowiada,może trzeba wpisać? Zwiastun się pokazuje... Imuś śpisz? Ja wczoraj padłam po 20-stej:-) Dzisiaj od 5 rano na nogach. Byłam już u mamy,skrzyczała mnie,powiedziała,że sama chciała iść do sklepu :-D Dobrego dnia koleżanki.

Czesc Globusiku czesc Cyferko. Nie moge zostac w łóżku. Do pracy trzeba. Bylam z moja psinka na spacerku. Deszcz pada. Wykapalam sie ,bo bardzo spocilam sie w nocy. To paskudzctwo ciezko wygonic z mojego organizmu. Nic nie popuszcza,dalej jestem zasmarkana. Zarazilam Z. On juz prawie umiera hi hi hi. Cyferko tez sie ciesze że Antek wyleciał.

Witajcie !! Cyferko, zobacz może tu: http://vod.pl/filmy/trzy-siostry-t/6n68ffy ale ostrzegam, film nie jest "normalny"...:P

Kaweczka, kaweczka, kaweczka... i mimo mżawki oraz nieba bez krzty słońca, dzień można zaczynać...:) x Globusku, taaa... zmiana... ależ zmianę zrobili... szczególnie śmiałam się jak ministra M na ministra B zamienili... no i profesor dowodzi resortem zdrowia... tam nie profesorski medyk potrzebny, a jakiś świetny menadżer... tylko ktoś taki może służbę zdrowia z zapaści podźwignąć... a jeszcze lepiej jakby wreszcie dali na cel ochrony zdrowia więcej procent z dochodu narodowego... moja dawna przełożona mawiała, że tylko to może zatrzymać powolne konanie resortu... miała całkowitą rację... bez kasy nic nie zdziałają... przelewanie pustego w próżne... hahaha.... jesteś od netu uzależniona... no, to podaj grabę... wstaję... idę do kuchni po owsiankę... a potem kawusię robię i net, net, net... tak właśnie lubię dzień zaczynać...:D x Lunka, fajnie, że opisujesz tapety... jak jeszcze coś zakupicie, to proszę o więcej... cegiełki podobają mi się... ten ich zestaw kolorystyczny też... ale druga tapeta nie w moich barwach... jedynym chyba kolorem, którego nie znoszę, jest właśnie niebieski... i wszystko jedno jaki jego rodzaj... nie lubię i już... ale mojej córce z pewnością przypadłaby ta tapeta do gustu... ona wszelkie rodzaje niebieskości UWIELBIA... x Cyferko, Enej... jak ja lubię tych chłopaków... taką radość i energię w sobie mają...:D:D:D uch... też ucieszyłam się, że tego pana odstawili... wczoraj krążyły takie głosy, że zaproponowali mu stanowisko "głównego" Marszałka w Sejmie... ale potem ponoć się okazało, że nie "głównego" a vice chcieli mu dać... no i podobno miał się obrazić i nie przyjąć... jaka prawda...? nie wiadomo... a jedna moja znajoma twierdzi, że zbliżają się wybory, więc znowu go ukryli i tyle... x Imuś, jak się czujesz...?? och, pewnie marnie... prochów nie możesz, pogoda kiepska, rehabilitacja odległa...

szlaban...

spadł...

mi...

ale już się podniósł...:D

Imiuś, tak... to I.U. wspaniała babeczka...

Wiem Adziu,że wspaniała :) Tym bardziej jej współczuję bo wiem,że ma ogromne problemy zdrowotne:(

Imuś, oj tak... życie JEJ nie rozpieszcza...

Zjadłam zupkę pomidorową i oczywiście czym prędzej pognałam do kompa. x Aduś oj to uzależnienie!!!! wyobraź sobie,że w wypadku braku czasu rano na posiedzenie przy kompie...mam zdezorganizowany dzień:) Moja droga na służbę zdrowia nie ma kasy!!!! ministrowie odeszli a należą im sie odprawy! i to jakie!!!! Służba zdrowia w tym wszystkim to mały pikuś:) x Imuś nie ciesz się nie!!! w każdej chwili można stworzyć nowy resorcik dla takich panów.Dobrych zmian jeszcze nie koniec:) słyszałam,że panie upychane na ciepłych posadkach.To się nazywa solidarność. ......dobrze się .....łasiłaś ....nie zginiesz !!!! x Odwiedziłam lekarza pk.Przede mną badania więc pognałam po skierowanie:) x Cyferko,Lunka