Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blueberries2808

Ciąża,planowanie,testowanie,temperatura,objawy,dyskusja :)

Polecane posty

Moze gdyby Ci kilka razy ciaza poleciala to bys miala inne podejscie. A moje niech Cie nie interesuje ;) nie zycze sobie by mi ktos mówił co mam robic i kiedy wiec za kazdym razem bede "darła ryja" jak sie odezwią cos, a Tobie nic do tego. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa Sraczka-Staraczka. Ciąża poleciała.... A ja myślałam, że straciłas dziecko... Cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czepiasz sie dziewczyny a a sama jestes łajzą forumowa co ma wiele do powiedzenia bo dupa do fotela w domu przyrosła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martuszkin
@Gość jak możesz tak pisać.. I przykrość dziewczynie robić.. Każda z nas jest inna, każda przechodzi ciążę inaczej. Inaczej jest w pierwszej ciąży inaczej drugiej. Inaczej zapewne jak się poroniło kilkukrotnie a inaczej jak nie. Inaczej jak się przeszło ciążę biochemiczną a inaczej jak się poroniło w 6 miesiącu ciąży.. Czasem warto ugryźć się w język lub w klawiaturę. :) @Asia nie stresuj się. Bądź stanowcza mów śmiało co myślisz a przede wszystkim nie przejmuj się co inni gadają. jak mówią musisz karmić przez 2 lata bo to zdrowe. powiedz: a ja nie będę. i co Ci zrobią?:) pogadać sobie może każdy. Ja często używam sformułowania: mam inne zdanie na ten temat, uważam inaczej, ja będę robić odwrotnie itd nie ma co się stresować.:) Słońce wyszło uśmiechać się dziewczyny! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoannaAsia
Zal mi Ciebie :) własnie wspólczuje Twojemu meżowi takiej baby :) Kaoli a Y daj znac co lekarka powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuszkin dla nich bede zla matka jesli nie bede karmiła ;) dlatego tez sie unosze, tesciowa zaprosiła na obiad w sobote to jej grzecznie odmówiłam mówiąc ze nie mam ochoty słuchac ich głupicj komemtarzy. Moze do niej teraz cos dotarło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie 8 tydzień, a na zwolnienie mnie wyganiaja ze względu na rodzaj pracy, stres, praca zmianowa, prawie cały czas na nogach, czasami trzeba coś dzwignąć. Poza tym osoba pełniąca moje obowiązki będzie też już miała klarowna sytuacje, a w razie grubszych problemów zawsze może do mnie zadzwonić i coś się zaradzi. Dziś bardzo bolą mnie jajniki i stopy, za dużo się nachodziłam. Mdłości mam już mniejsze ale nadal muli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martuszkin
@Zołza to ja się w takim razie nie dziwie, że Cię wyganiają :) A ja się przeziębiłam :( tzn gardło mi zawiało. Nie mam gorączki ani kataru tylko kaszle. mam mokry kaszel więc normalnie wzięłabym sobie ACC albo jakiś inny syrop odkrztuśny ale teraz nie wiem co mi wolno więc prócz rutinoscorbinu i witaminy C nic nie biorę tylko miodek z cytrynką i tyle :( Może któraś z Was była w ciąży przeziębiona i wie co nam wolno a co nie z leków bez recepty? myślicie że farmaceuta mi powie w aptece co kobieta w ciąży może przyjmować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuszkin kup sobie syrop promama może pomoże, gardło polecam plukac wodą z solą i kilkoma kroplami jodyny rewelacyjnie działa. Rutinoscorbin chyba nie wskazany w ciąży, sprawdź ulotkę, bo coś mi się kojarzy że nie koniecznie powinno się go brać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martuszkin
@Zołza dzięki za info kupie na pewno. mnie gardło w ogóle nie boli ale kaszle bardzo i mam mokry kaszel i nie mogę odkrztusić wiecie na pewno co mam na myśli. :( BTW odliczam dni do wizyty :) jeszcze tylko tydzień.. @Gela 123 i @Xyz90 okresu dalej brak? :) Trzymam za Was kciuki dziewczyny ! I za Ciebie @Mamini również. Widzę że próbowałaś dodać komentarz ale chyba coś nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniżacie swoich mężów każąc im spuszczać się do probowek, zamiast pogodzić się z naturą. Nie każdy może i powinien mieć dzieci. Proste. Trudne do przyjęcia ale proste. Nie bawcie się w Pana Boga bo marnie skończycie. Jak z resztą każdy w historii kto tego próbował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mery87
Cześć Dziewczyny, nie było mnie tu całe wieki. Może nieliczne z Was będą mnie pamiętać. Krótko przypomnę swoją historię. Z partnerem staramy się o potomstwo od około 5 lat. Po 2 latach zaczęłam się zastanawiać czy wszystko jest okej bo w ciąży nadal nie byłam. I tak się bujałam po lekarzach, różne wspomagacze, zastrzyki, leki, suplementy, usg itd... w 2017 r dałam sobie spokój, odpuściłam ale ciągle miałam żal że nie mogę mieć dzieci, chyba nawet się z tym pogodziłam. Wszystko się zmieniło na początku tego roku. Stwierdziłam, że zajmę się czymś innym, a więc dieta :P Schudłam 10kg ale moja waga nadal jest troszkę ponad normę, zaczęłam biegać, basen, zdrowe odżywianie itd I nagle nasi bliscy znajomi informują nas że spodziewają się dziecka, szok, bo co jak co ale po nich bym się nie spodziewała że chcą mieć dzieci. No i nagle wszystko wróciło... Nagle kilka tygodni później spóźnia mi się okres, oczywiście w głowie pierwsza myśl że to na pewno klasyczne opóźnienie jakie mi się przytrafiało, ale po tygodniu nadal nic i okazuje się że na teście są dwie kreski :) teraz jestem w 7tc :) powodzenia wszystkim :) i trzymam mocno kciuki za wszystkie staraczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorki że tak się wtryniam kobietki ale rutinoscrobin można jak najbardziej, pytałam ginekologa ostatnio ja biorę na żylaki bo nogi bolą i po tym jakby lepiej pozdrawiam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gartulacje:) Moja znajoma 2 razy jak zjezdzala z wagi to dopiero zachodzila w ciaze;) taki myk;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martuszkin
@Mery87 gratulacje :)! to jesteśmy prawie w tym samym tygodniu :) ja jutro zacznę 7tc. Fajnie, że napisałaś i pokazałaś że czasem jak już nie ma nadziei to zdarza się taki cud :) a tak serio to pewnie dzięki temu że zainwestowałaś w siebie i swoje zdrowie :) ekstra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz90
@Martuszkin dalej brak :) czekam do 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kaoli84
Hej dziewczyny , a wiec bylam u lekarza no i wszystko juz prawie sie oczyscilo , resztki endometrium tak znikome ze stwierdzila ze do konca tygodnia powinnam przestac krwawic, oczywiscie badanie krwi i za 2 tygodnie do kontroli . gin chce mi zrobic badania hormonalne i na zespol antyfosfolipidowy tak na poczatek wiec musze poczekac z tymi tabletkami jeszcze az hormonalne mi zrobi Kto wie moze za rok zdecyduje sie znowu, jak na razie chcemy wiedziec dlaczego nie wychodzilo no i moja gin tez jest niesamowicie ciekawa tym bardziej ze urodzilam juz dzieci bez wiekszych problemow Pozdrawiam was i caluje male fasolinki w waszych brzuszkach oby zdrowo rosly. Ps. Musze przyznac ze wam zazdroszcze ale tak pozytywnie POWODZENIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmamini
Martuszkin Dziękuję, za trzymane kciuki, ja mam wizytę u gina w czerwcu i znowu badania hormonalne. Narazie czekam na tą wizytę, a może między czasie cos sie uda, jak nie- może później. :) Powodzenia wam wszystkim dziewczyny!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmamini
Mery87 Wielkie gratulacje! I wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zołza 987
Cześć dziewczyny! Dziś dowiedziałam się że moja kuzynka, którą niedawno urodziła ma psychoze poporodową!!! To straszne!!! Taka fajna dziewczyna i takie problemy, masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym to sie objawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pierwszej kolejności strach że wszyscy chcą zrobić dziecku krzywdę, później matka nie chce zajmować się dzieckiem bo się boi, matka nie może spać, ma omamy, słyszy głosy, które każą matce zrobić krzywdę noworodkowi. Stan zagrażający życiu matki i dziecka...tak w skrócie!!! Okropnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co najgorsze dlugo moze sie leczyc :( moja sąsiadka miała... zeby dziecku krzywdy nie zrobić postanowiła sama sobie życie odebrac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam w.... nosie te porady całej rodziny. Moja siostra młodsza dużo ode mnie miesiąc temu urodziła dziecko i już się uważa za ekspertke nawet od SN a miała cesarke. A moja mama jeszcze jej wiecznie przytakuje i ciągle pomaga, mimo, że mi urósł brzuch i ciężko mi coś w domu robić. Widać siostra miała prawo gorzej się czuć, ja już nie. Postanowiłam być Wredna i znając mamę będzie chciała wychodzić na spacerki z wózkiem i też jej wtedy powiem nie. To nie są humory, tak JoannaAsia, mam już dosyć niektórych osób w rodzinie i ich egoistycznego podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widze ze nie jesyem sama ;) Ostatnio mi powoedziano ze ciąża to nie choroba i mam sie nie zachowywać jak ksieżniczka... dlatego do nich więcej nie pojade. Nie dociera ze mam leki na podtrzymanie ciąży i jest caly zas ruzyko poronienia a oni swoje i jeszcze jak dla mnie specjalnie mnie z równowagi wyprowadzaja. Problem tez był o to ze moj w święta nie mogl sie napic z teściem. A ja mam zakaz koerowania autem na dalsze dystanse, noo ale niektórzy są mądrzejsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Asia, ale jak coś się stało odpukać, to jeszcze będą pretensje, że na siebie nie uwazalas. Tak to właśnie jest. Może cisza to nie choroba, ale jak kobieta czuje się źle, nie ma siły, ma mdłości, bóle, czy lekarz kazał się oszczędzać, to dobrze to zrobić, no skoro człowiek czuje się jak chory to potrzebuje odpoczynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxvvvv
tragedia, nikt nie pomaga w ciąży...rety kobiety współczuję Waszym partnerom. Rozumiem zagrożona ciąża, nie przemęczać się, odpoczywać...ale Ty Aga900 raczej zagrożonej nie masz i strasznie lubisz wymądrzać się na forum. Co będzie jak z drugim w ciąże zajdziecie...o matko-tragedia, wszystkie cierpienia ciążowe i jeszcze dzieckiem się trzeba zająć-to dopiero będzie rozpacz. Jesteś w 26/27 tc i masz wielki brzuch, że ciężko Ci cokolwiek w domu samej zrobić, a w innych postach chwalisz się/żalisz że przytyłaś 100g....w 35/38 tc to trzeba będzie Cię na wózku inwalidzkim transportować, bo przecież będziesz taka obolała. Kobieto zastanów się nad sobą i pierdołami, które piszesz. Ludzie maja naprawdę ogromne problemy, z którymi borykają się latami. A Ty masz problem, bo mama pomaga siostrze, która już urodziła a nie Tobie bo przecież jesteś w ciąży. Jest mnóstwo kobiet w ciąży z dolegliwościami, o których nie masz bladego pojęcia i muszą sobie radzić ze wszystkim same + opieka nad dziećmi, które już posiadają. Naprawdę życzę Ci wszystkiego dobrego, ale przestań już się wymądrzać, bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xxx... coś tam brawo, że tak wszystko wysledzilas trollu. Forum jest bo to by się radzić i wspierać. Mój mąż Twojego współczucia nie potrzebuje, zachowaj swoje frustrację dla siebie, nikomu tego typu wynurzenia nie są potrzebne. Mam problem z zebrami i tak jest ki ciężko nawet z takim brzuchem jak mam, bo ja jestem coraz chudsza, a brzuch rośnie mimo, że waga moja nie idzie w górę i tak, lekarz kazał ki uważać. Prosić o pomoc to żaden wstyd. Tu sobie rób co chcesz, współczucie zachowaj dla swojego faceta, tu nikt go nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martuszkin
A to ja tak by rozładować napięcie :) jak się dziewczyny dziś szują? Zołza Ty już chyba 9 tydzień zaczęłaś :) jak się czujesz? @JoannaAsia kiedy powiedziałaś najbliższej rodzinie o ciąży? Ja już bardzo chcę powiedzieć ale mój M. się boi. nasz kolega z pracy jakiś czas temu ogłosił że jego żona jest w 2 miesiącu ciąży, a później jak ktoś się go zapytał jak tam u niej to powiedział że porodziła.. Mój M. się bardzo boi że mogę poronić :( też się tego boje wiadomo, każdego dnia się modlę by wszystko z dzidziusiem było ok ale jednocześnie tak się cieszę, że już bym rodzicom powiedziała i syniowi .. :) Wizyta u gina za 4 dni. Boje się i cieszę jednocześnie.. @xyz90 dalej brak? :) jutro będę trzymać za Ciebie kciuki! ;) @mamini w końcu się też Wam uda ;) wierze w to całym sercem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×