Ciąża,planowanie,testowanie,temperatura,objawy,dyskusja :)

Nie sadze zeby wstrzymywanie owulacji poprawilo twoje cykle. Progesteron mozna unormowac ale wystarczy brac go po owulacji. Wstrzymywanie owu na dobre ci nie wyjdzie. Nie jestem lekarzem ale na twoim miejscu bym sie zastanowila.

Moja beta 81.71. Chyba się udało. Dziękuję dziewczyny za wsparcie, trzymam za Was też kciuki.. abyście jak najszybciej zobaczyły swoje upragnione 2 kreski ;)

GRATULACJE AGATA

Luteina czy też inny lek zawierający syntetyczny progesteron może blokować owulację jeśli zostanie podany zbyt wcześnie (np na tydzień przed owulacją). Przyjęty jednak w okolicy owulacji- na 1,2 dni przed naturalnym pęknięciem pęcherzyka nie powinien zablokować uwalniania komórki jajowej, gdyż nawet w naturalnym cyklu w okresie około-owulacyjnym poziom progesteronu lekko się podnosi. Najczęściej jednak zaleca się przyjmowanie tabletek typu Luteina, czy Duphaston w drugiej połowie cyklu (po owulacji), dla wzmocnienia czynności ciałka żółtego.\ to jest wypowiedz lekarza specjalisty,wiec mi faktycznie nie pomoze branie od 10dc,i tak to jest z tymi lekarzami,

chyba ze on liczył @ jako te dni w których krwawie a nie plamie bo wtedy wychodzi na to ze skoro krwawie np 2-3 dni to owulacja moze byc okolo 10dc ,kurde bo juz zglupieje zaraz

Agata mysle ze można Ci gratulowac. Powtorz bete w pon A jaki wynik progesteronu ?

Dzień dobry wszystkim. Od razu na wstępie wyjaśnię, ze temat mnie nie dotyczy i przebrnęłam prze wszystkie strony wyłącznie z ciekawości. Wypowiadam sie tu właściwie pierwszy raz, nie mam zamiaru hejtowac, bo nie o to mi chodzi. Jednak chce zwrócić sie bezpośrednio do jednej z użytkowniczek - TakaSobie- czytałam Twoje wypowiedzi i praktycznie co zdanie, nie mogłam uwierzyć ze pisze to dorosła kobieta, matka. Pomijając twoj wątek z mężem, z którym masz problemy a mimo wszystko nakręciłas sie na kolejne dziecko z nim. Całe twoje zachowanie związane z szukaniem objawów, wkładania sobie co rusz paluchów i dokładnych opisów śluzu (swoja droga wiadomo skąd te ciagle zapalenie pęcherza), obserwacja szyjki (co powinien robic tylko lekarz, bo sama możesz sobie i nie tylko sobie zaszkodzić)- to wszystko co opisałam jest wynikiem Twojej niedojrzałości i dziecinady. Odbieraj to jak chcesz, opisujesz nampublicznym forum najintymniejsze szczegóły to powinnaś sie liczyć z krytyka. Tyle z mojej strony, pozdrawiam. Martyna

Dodam jeszcze, ze można panikować, ja starając sie o dziecko tez na początku nie umiałam do konca trzymać nerwów na wodzy. Poronienie rownież mam za sobą, wiec wiem co to znaczy. Ale Ty- ktora w temacie ciąży jest przecież obyta, wykazujesz sie szczególnym brakiem jakiejkolwiek ogłady. Jestes typowym przykładem kafeterianki, ktora jest mądrzejsza od lekarza. Jestes w ciąży, wiec słuchaj lekarza i przestań zachowywać sie jak ześwirowana nastolatka (z szacunkiem do wszystkich nastolatek). Ledwie komórka zdążyła sie z plemnikiem połączyć a Ty juz w kolejce po test w aptece stałaś i stresujesz tu wszystkich normalnych starających sie. Martyna

Mam pytanie do doswiadczonych bardziej ,owulacje mialam 7 dni temu ,nie mierze temperatury wiec nie moge sie do niej odniesc jaka byla,od 2 dni mam katar,bolace migdały i podwyzszona temperature 36,8 rano a w dzien ponad 37 ,nie bola mnie miesnie jak przy grypie,test po 14 dniach wiec za tydzien zastanawia mnie czy powinnam sugerowac sie skokamni temperatury ?nie biore lekow ,tak na wszelki wypadek,czuje tez jakbym miala infekcje intymna,szczypanie,odczucie ze mam ciagle mokro,delikatne bole jajnikow.Wiem ze nikt wrozka nie jest ,ale moze ktos mial podobnie :)

Gosciu z calym szacunkiem ale wchodzisz tu z nikad tylko po to zeby przesledzic co kto napisal i komu by tu dopiec, bo sama zaznaczylas ze watek wogole Cie nie dotyczy. Wiec juz to raczej swiadczy o tym ze to z Toba jest cos nie tak, bo weszlas tu tylko po to zeby kogos objechac dla poprawy wlasnego samopoczucia. Nie wiem gdzie wyczytalas ze mam bardzo czeste zapalenia pecherza. Nie rozumiem tez Twojego tonu wypowiedzi. Wszystkie tu piszemy o roznych swoich objawach, lacznoe z wygladem sluzu czy szyjki. Bo jest tez cos takiego jak samobadanie szanowny gosciu. Kazda z nas cos tu pisala i jakos sie tego nawzajem nie brzydzimy bo wlasnie takie jest żałozenie tego tematu. Bieganie po test zaraz po zaplodnieniu ? A i owszem . Nie rozumiem tylko co Ci do tego. Wyobraz sobie ze sa tu dziewczyny ktore zamawiaja hurtowo po kilkadziesiat sztuk. I co ? I bardzo dobrze bo to ich sprawa. Moze na poczatku troche przesadzalam jednak dziewczyny aktywne w tym temacie sprowadzily mnie na ziemie. Ale biorac pod uwage ze za kilka dni zaczynam 8 tydzien ciazy to raczej nie zablysnelas madrosciami. A co do moich problemów z mezem. Pilnuj lepiej swojego bo co moglas wywnioskowac o moim z jednej czy dwoch wypowiedzi. Zasmuce Cie jednak bo wcale nie zepsulas mi humora, jedynie co to jest mi troche Ciebie szkoda bo nie sadzilam ze na świecie sa az tak zgorzknoale sfrustrowane kobiety. Swoja droga musisz miec chyba bardzo nudne zycie skoro czytasz w necie watki ktore Cie zupelnie nie dotycza i jeszcze tracisz czas na udzielanie sie w nich. Proponuje dlugi spacer bo piekna dzis pogode jesienna mamy ;-) Pozdrawiam

A ja się zgadzam z gościem. Nie napiszę pod swoim nikiem, bo zaraz mnie tu zlinczują. Ale TakaSobie to troszkę kojarzy mi się z typową "Karyną". Styl pisania, te błędy ortograficzne i i brak logicznego myślenia. Żeby zajść w ciąże nie trzeba wielkiej wiedzy, niestety.

Bledy ortograficznie wynikaja raczej z tego ze pisze szybko z tel. I wybacz ale ja tu nikogo nie obrazam wiec i Ty mnie nie obrazaj sugerując ze jestem jakas glupia czy niedouczona bo do zajscia w ciaze nie potrzeba niewiadomo jakiej wiedzy.. Skad niby mozesz wiedzieć jakie mam wykształcenie i jaka jestem osoba w codzinnym zyciu. No ale jak to mowia Internet wszystko przyjmie dlatego ludzie to tam cisna innym bo w realnym zyciu to pewnie jedna z druga by glowe w piasek schowala. A pisanie jako anonim, no coz...tez juz o czyms swiadczy. Ja nie ukrywam zadnej swojej wypowiedzi. Ten temat zostal zalozony w jakims celu i ja w tym celu do niego dolaczylam. Caly czas pomimo ze mi sie udalo, nie zniknelam z forum tylko staralam sie sluzyc rada i pomocą innym dziewczynom. Jesli komus to przeszkadza to moge przestac pisac bo nie zamierzam w moim stanie denerwowac sie z powodu Waszych glupich docinkow i wypowiedzi. A jesli kogos boli ze jednym sie udaje w miare szybko zajsc w ciaze a Wam np nie to wylejcie swoje zale gdzie indziej.

Kto testuje ze mna w srode?

A jesli kogos boli ze jednym sie udaje w miare szybko zajsc w ciaze a Wam np nie to wylejcie swoje zale gdzie indziej. X X I co czujesz się lepsza z tego powodu? Bo tak to zabrzmiało. Pisanie z tel nie wyłącza mózgu, więc nadal nie rozumiem błędów tym bardziej, że przecież masz "ponadprzeciętnego" synka :D

Magdzis zrob moze te testy owulacyjne. Moze uda ci sie wylapac. Jak nie to bym poszla na twoim miejscu na usg w okolicach owulacji. Nie wstrzymuj sobie owu bo to raczej na dobre ci nie wyjdzie.

zresztą kochana TakaSobie, kto normalny i ogarnięty planuje dziecko mając 18 lat :/ Jakie ty musisz mieć wykształcenie? Podstawowe? Co ty tym dzieciom zapewnisz? Nic. a) O każde się starałaś. b) Najstarszy ma 7 lat c) ty masz 26 Zajść musiałaś mając 18 i na dodatek to PLANUJĄC. Taka patolka trochę.

Rany dziewczyny. Czytam czytam i nie wierze. Na wstepie gratuluje kolejnej zafasolkowanej. Oby wiecej takich dobrych wiadomosci. Ale na Boga kobiety dajcie na luz i trochę zejdzcie z tonu. Najpierw klotnia bo jedna drugiej napisala o obserwacji cyklu. Teraz sie nagle uczepilyscie Takiejsobie. Wybaczcie ale ja jestem podobnego zdania jak ona. Pisanie jako anonim swiadczy o tchorzostwie i byciu nie w porządku wobec Nas tu wszystkich. Do tej pory szanowalysmy sie wzajemnie i wspieralysmy a teraz zaczynacie wylewac niepotrzebny jad. Goscia ktory wzial sie tu z nikad i podpisal jako Martyna nie skomemtuje wcale bo tak jak napisala Takasobie, chyba musi miec bardzo nudne zycie , skoro nasz temat jej nie dotyczy a wchodzi i pisze tylko po to zeby dowalic Takiejsobie. Zastanawiam sie czy jest sens sie tu jeszcze udzielac bo bylysmy jednymi z pierwszych tu piszacych, ale atmosfera robi sie naprawde ciezka. Takasobie zrobisz co uważasz ale nie znikaj calkowicie. Dla mnie Twoje rady byly bardzo przydatne. A kolezankom wyzej bardzo serdecznie dziekuje za psucie relacji miedzy forumowiczkami.

Nigdzie nie pisalam ze pierwszy syn byl planowany. Tylko ze udalo sie za pierwszym razem ( czytaj wpadka ). Dobrze ze ty gosciu rzucasz wysokim IQ. Ale chyba nie do konca dobrze u ciebie z ta inteligencja i myśleniem skoro Twoim zdaniem dziecko w wieku 18 lat przekresla mozliwosc dalszego ksztalcenia sie. I nie jestem zadna patologia ! Wypraszam sobie. Dziewczyny nie wiem kto i w jakim celu zaczal mnie obrażać ale ja znikam bo nie sa mi takie przepychanki slowne do szczescia wogole potrzebne. Czasem wpadnę zeby poczytac co u Was ale to wszystko. Trzymajcie sie cieplutko.

Co się dzieje....a ja mówiłam żeby iść na FB....że tak tu się zawsze kafe kończy

U mnie lepiej....wypłakałam swoje....pogadałem z mężem....ulżyło mi trochę....czekam na owulke i działamy....

i sama sie nie podpisalas

TakaSobie cofnij się do swoich poprzednich wpisów. Napisałaś chociażby, że w OBU POPRZEDNICH CIĄŻACH starając się przyjmowałaś kwas foliowy. To jak to jest? W obu się starałaś czy to zależy jak leży i jak Ci wygodnie ściemniać? Jest mi po prostu żal. Strasznie żal jak czytam o tym jak mąż cię robi w bambuko z kasą (może wydaje ją na inną, bo przecież na coś musi. Prawda?) Oszczędza na dzieciach a Ty się jeszcze pchasz w kolejne dziecko. Za co je utrzymasz, skoro mąż widocznie ma inne wydatki i nie ma go całymi dniami? Szkoda mi naprawdę dzieci, bo jesteś okrutnie nieodpowiedzialna.

Taka sobie trafiłaś w sedno Agacie też się udało i proszę już docinki się zaczęły. Niestety tutaj się zrobiło koło wzajemnej adoracji i lamemtu A komu się uda to tak to się kończy.

Ale to "wielkie obrażanie" ma tylko na celu uświadomić Cię byś wzięła się za swoje życie a nie podejmowała decyzję o czyimś życiu (chodzi o dzieci), bo masz taką zachciankę. To nie zabawka. Przypilnuj męża. To przede wszystkim. Bo zostaniesz z niczym. Może opłaca mieszkanie jakiejś pannie? Spotyka się z nią? Kupuje prezenty? No sama powiedz proszę na co on wydaje kasę, która zostaje mu w portfelu? Nie na Ciebie, nie na dzieci i nie na dom. A gdzieś ta kasa się rozpływa. Nie bądź naiwna, bo przez te rogi się w drzwiach nie zmieścisz niedługo.

Hmm. Po co ta kłótnia? Nie wnosi nic dobrego. Nie stesujcie się dziewczyny. Ja też jestem za tym żeby przejść na fb.

x

Co że ja....?pierdziele takie kafe....teraz się zacznie....wpadnę jak się trolejbusy znikną z forum

Interesantka, u mnie też wylało się kilka łez. Czekam na męża aż przyjedzie z pracy, bo chodzę przybita.

Tam przynajmniej nie bd anonimów i zapanuje cisza.

Udziele sie po raz ostatni. GOSCIU jak widac masz problem z dokladnym czytaniem. Bylam w 3 ciazach do tej pory tylko niestety ta 3 zakonczyla sie wczesnym poronieniem. Jak i przy drugim synku tak i wtedy bralam kwas foliowy PRZED ZAJSCIEM W CIAZE .Od poronienia juz caly czas bralam femibion z kwasem. Przy pierwszym synu zaczelam brac kwas foliowy zaraz po zrobieniu testu. Żegnam bo naprawde brak mi slow na takich ludzi jak Ty. A jesli nazywasz kogos PATOLKA to najpierw dobrze doczytaj co to slowo oznacza. Bo patologia jest kobieta po 30 ktora zabija swoje dziecko lub pozwala je tluc swojemu partnerowi. A nie ja ze swoim mezem tylko dlatego ze kiedyś cos mi w zyciu sie nie udało i ktos mnie bardzo skrzywdzil w przypadku pierwszej ciazy i pierwszego zwiazku! Nie zycze sobie takich docinkow i obrazania mojej rodziny. Pozostale dziewczyny, zycze Wam naprawde powodzenia i wszystkiego najlepszego.