Czytam, bo lubię

Teklo znam to uczucie kiedy z przemęczenia zasnąć nie można:o Terix pamiętam, że już dawniej narzekałaś na kłopoty z zasypianiem. moja teściowa ma podobnie, kończy się albo na łykaniu tabsa na sen, albo wierceniu się prawie do rana i wtedy dopiero następna noc jest przespana:o

byłam dziś na cmentarzu. dotąd zawsze do wazonu kupowałam wysokie róże, tym razem kupiłam chryzantemy - białe duże kule - piękne:) mimo, że jeszcze stoją, stwierdzam, że po kilku dniach są w gorszej kondycji niż byłyby róże. wystarczyło, że popadał deszcz i to im zaszkodziło, a róże potrafią bez uszczerbku w listopadowej temperaturze wytrwać 2-3 tygodnie. zatem najpewniej wrócę do róż;)

do następnego razu dziewczyny, paaa

popycham

czyli nowa stronka

otworzyła się, no to pa

U mnie dzisiaj pogoda niezła, ale wczoraj było cudnie :D Zulka, porażka takich lodów nie jadłam :P Poproszę nazwę i firmę, muszę nadrobić zaległości :) Spokojnego wieczoru wszystkim

Fruwająca? a co Górale mówią? długo utrzyma sie taka ładna pogoda?musiałabym zaplanować otulanie donic na balkonie. Może ja kupie jutro te lody karmelowe z solą ;) Nie będzie mnie rano Dziewczynki bo jade do Oś... po odbiór okulele - przysłali mi SMS że są gotowe. Potem spotkam się z Siostrą, pójdziemy razem na cmentarz, zapalimy jeszcze znicze a potem na wspólną kawke. Wieczorem wróce do domu.

Vanilko - przykro mi, że macie takie kłopoty dla Was trudne chwile niepewność i niepokój

Nie będzie mnie wiec na jutro dla Was w lodówce będzie twarożek, rzodkiewki i świeże bułeczki ;) http://4.bp.blogspot.com/-kLJ80foa2Bs/T6bcLWi-ALI/AAAAAAAADMQ/St38GUxbZj0/s1600/IMG_8855.JPG I jogurtowo-jagodowa zapiekanka na słodko ;) http://rabarbarowo.pl/wp-content/uploads/2016/06/jagodowo-jogurtowa-zapiekanka3.jpg Zostawiam w Vanilkowej lodówce :D

Hej u mnie ponuro ciemno bleeeeeeeeee!!!!!!!! Co do lodów o smaku słonego karmelu moja córcia bardzo lubi,ona jeszcze kawę robiła z tymi lodami,też jest czekolada o tym smaku też dobra. Popołudniowa kawa herbata ,cappuccino,inka.UUUUUUUUUUUUUUUUUUU Miłego popołudnia

wieczorne Fruwająca, te lody to bracia koral, lody jak dawniej, słony karmel. jak na mój gust, trochę jednak za słodkie:o

Teklo zadbałaś o nas, duży buziak za to i za pyszne śniadanie i jak patrzałki? dobrze się noszą?

dziś smutno na kafe:( Tekla usprawiedliwiona i tylko Vanilia zajrzała a wystarczyłoby odrobinę wysiłku, wejść i się przywitać...

muszę odrobinę przyciąć fotę, to Wam pokażę jakim fajnym ciachem zajmowałam się ostatnio;):P

dobranoc

Witam Plotka z tej strony ,dalej sie nie mogę zalogować Zaparzam kawusię,wiec zapraszam Zuleczko masz rację czasem potrzeba odrobinę tylko checi bo zostawić swój ślad. Dziewczynki nie wiem co się stało ,tutaj u córki spię jak zabita,budze sie na chwilke jak M idzie do pracy ,potem młodzi a ja lulam,nie wiem co się stało.Wstaje wreszcie około 8 i przynajmniej moge jakos funkcjonowac cały dzień.Mieszka nam sie dobrze z Mlodym,nie ma jakis problemów,M z pracy tez zadowolony,wreszcie nie jezdzic nocami na razie i mogę jakos odetchnąć. Poznaje dalsze okolice i na razie nie zamierzam sama jezdzic samochodem,chyba szybciej gdzies sie dostac w godzinach szczytu autobusem a nawet piechotą. Poznałam juz obsługę pralki zmywarki odkurzacza itp.A i kabiny prysznicowej.Wszystko inaczej działało u mnie na wsi.Niby takie głupoty a jednak. Wczoraj pojechaliśm z M zrobić zdjęcie dla mnie do dokumentów,zajeło nam to około 3 godzin takie korki.Wiem nie zrobiłam na miejscu bo po prostu juz czasu nie starczyło na wszystko.

I napisze jeszcze tutaj u córki jest cichutko w bloku,ciekawe jak bedzie u nas.Wczoraj wieczorem pojechalismy pod nasze gniazdko,wszystko juz oświetlone,nawet klatki schodowe i nawet juz w jakis punktach usługowych na dole sa umyte okna,moze szybciej klucze oddadzą.Teraz juz powoli ogladamy płytki do łazienki,kuchni,młodzież namawia nas na szarości ponoc takie modne teraz,a mi sie chce beżu wszędzie. Betulko Ty ostatnio sie budowałas przesli mi swoje urzadzenie łazienki i kuchni. Teklo jak mozesz pokaz mi swoja kuchnię,mi sie chce do samego sufitu. Ale zeby nie było tak rózowo chyba bierze mnie jakies przeziebienie, niby córka z przedszkola nie naniosła bo zdrowa.a mnie boli łepetyna i gardlo a w niedziele musze pojechac do swojej wsi.Mamy mszę za moja mame w rocznice śmierci. Miłego dnia

hej hej Szaro i buro dzisiaj ale sucha na szczęście Dziękuje za kawusie Ploteczko nie idź w beże! :O są niemodne i zwykle sie nie sprawdzają . Dzieci mają racje. Jak nie chcesz szarości to wybierz biel - zawsze jest na czasie - niezależnie w jakiej epoce ;D Mam WC w szarościach i jest ponadczasowe - zawsze fajne wystarczy zmieniać dodatki i wygląda jak na nowe. A łazienke zrobiliśmy przed laty w niebieskościach i szczerze mówiąc aż mnie swędzi żeby zmienić bo tak sie opatrzył ten kolor. Moi młodzie zrobili łazienke w bieli (bo mała i razem z kibelkiem) a na topie są kafle małe takie a'la cegiełki, do tego piękne dodatki i lazienka za skromne pieniądze wygląda bosko. Np do bieli lub szarości dodane drewniane dodatki (pojemnik na brudy, koszyczki, pojemniczki, ręczniki) i masz beże które zawsze można zmienić na coś aktualnego Kuchnie młodzi też zrobili w bieli a blaty z litego drewna - super to wygląda. Ploteczko pośle Ci moją kuchnie jak wróce z zakupów. Najlepsza rzecz jaką zrobiłam to właśnie zabudowa pod sam sufit! wspaniale się sprawdza., nie zbiera się lepki kurz bo nie ma gdzie a miejsca na mało uzywane drobiazgi jest duuużo :D I jeszcze jedną rzecz zrobiłam dobrze: zdecydowałam się na lodówke, zamrażarke zmywarke, piekarnik w zabudowie. Daje mi to poczucie ładu i porządku nawet wtedy gdy w kuchni bałagan jest.

Ciesze sie, że dobrze śpisz Plotko - to dobry znak Będzie Wam w tym nowym osiedlu dobrze. Zostawiam drożdżowe z masełkiem i konfiturą na śniadanko i lece na zakupy http://swiatwypiekow.pl/wp-content/uploads/2016/01/Dro%C5%BCd%C5%BC%C3%B3wka-1024x768.jpg

Dzień dobry dziewczyny ;) Od razu przepraszam za dłuższą nieobecność, ale byłam zabiegana przed dniem Wszystkich Świętych, miałam gości, a potem wybyłam do Cz. bo mieliśmy kilka spraw do załatwienia. Rodzina Cz. zaczyna się wtryniać w nasz związek, także ma chłop za swoje, obrywa od osób, które do tej pory uważał za najbliższe. Zobczcie kochane jak to w życiu jest. Zawsze ktoś wie lepiej co jest dla nas najlepsze bardziej niż my sami. Dziś dopiero wróciłam do pracy i wracam do rzeczywistości i codzienności. Buziaki Wam wszystkim zasyłam ;) Do potem ;)

Ploteczko posłałam Ci pare fotek: 3 wizualizacje i 3 fotki skończonej kuchni ale jeszcze nie urządzonej do końca. Dorix - cholera jasna zawsze coś :O:O:O Mam nadzieje, że Przyjaciel sobie z tym problemem poradzi

Teklo dziękuję ,obejrzalam Jakos dalej nie jestem przekonana do siwych,pewnie to pozostalość gdzies siedzi.Za czsów PRL jak rodzice budowali dom(nic nie było) wykonczyli łazienki w kolorze niebieskim.Teraz nawet na niebieskie płytki nie moge popatrzec. Niby to nie siwe .Pomysle,M sie zgadza na wszystko co zechcę. Teklo kuchnie myslałam dół w jakimś kolorze capucino a włąsnie cała góra biała albo bardzo jasna. Wszystko ma byc w zabudowie oprócz lodówki,mam jeszcze nowa i szkoda mi było zostawiać w domu. Teklo napisz jak nowe okulary ,masz jakiś problem z patrzeniem?

Dorix człowiek przez wszystko musi przejsc w życiu.Pamiętasz jak kiedys ja pisałam,juz na to nawet nie zwracam uwagi,rodzina M pokazała co mogła,najbardziej rok temu ,wieczór przed weselem c.Przeżylismy to jakos ,ale gdzies w glebi mi zostało,M pewnie też,Nie potrafie teraz sie do nich nagiąć po tym.Ale nawet szkoda mi pisać.I na darmo sie denerwować.To było podsumowanie prawie 30 naszych lat zycia razem.Teraz jestesmy dalej pewnie tez mialo to wplyw na naszą decyzję. Tylko naprawde zrobilismy to duzo za pózno.

Zuleczko napisz coś badanie wniosło w dalsze leczenie? Orsejko m mielismy podobnie z postawieniem cos na cmentarzu.Tzn moi rodzice.Co zawiezli siostrunia taty zdejmowała przed pomnik albo zanosiła na inne groby,chciała tym sposobem wymóc na tacie dawanie kasy na przygotowanie grobu.Moi rodzice sie nie poddali,co kupili to zawiezli/Ale ciotunia skutecznie odsuneła cała rodzine.Teraz jadac do mojej wsi na wszystkich swietych pojechalismy po drodze na grób moich dziadków.I tak sobie pomyslałam tyle dziadki mieli wnuków(babcia zawsze liczyła ile ma prawnuków) a tu prawie pusto,jakas stara wiązanka jakis znicz byle jaki.Aż samej mi sie zrobiło smutno.Ze nawet wnuki nie pamiętają a było ich naprawdę duzo.Moze potem ktos co s jeszcze postawił ale...przykro

Cześć dziewczyny Minął depresyjny czas Święta Zmarłych... Jeszcze dla mnie jest trudno. Moja siostra jest codziennie na cmentarzu a ja się bronię bo wciąż jest to dla mnie bardzo ciężkie. Czasem boję się, że wpadam w jakąś histerię, zaczyna mnie dławić, dusić - a jeszcze mnie czeka rocznica śmierci...

Plotko, fajnie że dobrze się czujesz u syna i mąż zadowolony z pracy - to ważne! Ja mam kuchnię białą z grafitowym blatem i zlewozmywakiem i do sufitu :-). Jedna łazienka (mała obok sypialni jest biała z elementami czarnych dmuchawców), podłoga z płytek a'la deski drewniane. Druga duża łazienka jest w tonacji szarej z elementami kory brzozowej ;-). Zrobię fotki i wyślę później.

Wczoraj było u mnie piękne słońce a dzisiaj ponuro, zimno, wieje. Ale załatwiłam parę ważnych spraw, złożyłam wniosek o nowy dowód bo mi się ważność skończyła :-p. Byłam też w schronisku - zawiozłam trochę darów dla kociaków i psiaków. Muszę jeszcze w tym tygodniu jechać z Monusią do weta - raz ze powinna być teraz zaszczepiona a dwa, ze ma problem z nietrzymaniem moczu :-(

Tera muszę uciekać bo pani która u mnie sprząta będzie myła podłogę :-). Do potem

Betulko czekam na foty jak bedziesz wolniejsza.betulko powoli dojdziesz do siebie.mnie ciagnelo na cmentarz,czekalam tyko na okazje Ciekawe czy ztel sie zaloguje