Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona32lata

jak potraktował mnie facet którego kochałam. Czy jest jeszcze dla nas nadzieja?

Polecane posty

Gość gość
Autorko, ty sama zrobiłaś pośmiewisko. Śmiejemy sie, bo ci na nim zależy? Przeciez ledwie 3 dni temu pisałaś, ze jestes szczęśliwa sama ze sobą, ze nikt ci nie jest potrzebny. Niebawem sie spotkacie? A wnosisz po tym, ze od 3 dni sie do ciebie nie odzywa? Nadzieje to ty sobie sama robisz:-/ nie wiedzieć na czym ta nadzieje oparta. Ale powodzenia, chyba, ze to faktycznie prowokacja, a skończyły ci sie pomysły na dopisywanie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja śledzę topik i jakos nie przypominam sobie, zeby pisał do autorki po seks spotkaniu, inicjując kontakt. A przed urodzinami ja w ogóle olał, zeby przypadkiem sie nie chciała wprosić na imprezę. Po urodzinach cos popisał, teraz 2 dni nie pisał, dzis mija trzeci, ale na pewno niebawem sie spotkają. Autorka pociesza sama siebie kłamstwem, a na tym wychodzi sie najgorzej. Rozumiem, ze sie zakochała, ale jak koles nawet do seksu nie daży, chociaż sama to zaproponowała, to w ogóle ma ja daleko w tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 28 lat i w zyciu nie zwiazalabym sie z 24 latkiem a Ty 32 letnia dojrzała wiekiem kobieta zakochałas sie w dzieciaku? 24 letni chłopak, bo mężczyzną bym go nie nazwała nie mysli o zakladaniu rodziny czy stałych zwiazkach a raczej o imprezach i zaliczaniu lasek :o Naprawdę się dziwię, ze zwiazalas sie z takim gowniarzem. Mam 24 letniego brata, znam jego i jego kolegow, oni nie myślą jak dorośli mężczyźni, powiedziałabym ze to dzieci. A Ty poszlas z nim do lozka jeszcze :o Chyba Ci sie podobalo ze taki malolat sie za Toba obejrzał a on teraz bedzie mial co kolegom opowiadac... Lepiej potraktuj to jak przygodę. Na przyszlosc szukaj faceta w swoim wieku, lub starszego a nie ogladaj sie za małolatami emocjonalnie nierozwiniętymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, on widać że nawet do seksu jej nie potrzebuje, ma ją w d...e a ta ma nadzieję :D. Pewnie już bzyka inna... Autorko, Ty sama z siebie robisz posmiewisko, z takich głupich desperatek to tylko się śmiać... Jeszcze nie widziałam tu aż tak żałosne desperatki jak Ty. Szok, i to kobieta 32 letnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola, go kocha, kocha go za to że jest nygusem, będzie chciała go zmienić już to robi, to ją bardzo ciągnie do niego. Natomiast jeśli on się nie zmieni będzie go kochać jeszcze bardziej na tym to polega. Jak go zmieni na dobrego człowieka przestanie go kochać. Ola, wróć do nas i wyślij mu w końcu jakieś pikantne zdjęcie, raz jeden teraz. I napisz mu czy tęskni... Zobaczysz co się stanie, trafisz w końcu do niego, nie bądź sztywną starą panną tylko go rozpal, tym czego on tak pragnie to co masz między nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiam upór tego trolla, ktory namawia autorkę na wysłanie zdajec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze jest to to, ze autorka mogla te zdjecia naprawde wyslac, bo jest tak bardzo zdesperowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, chłopak by szybciutko zatęsknił na futrówką autorki.. Przecież sama Ola pisała że chciał aby przesłała mu takie zdjęcia.. Nawet na fejsie polubiał jej zdjęcia, a jak by dostał zdjęcie futrówki (przecież nie musi to być jej futruwa nawet z netu).. Chłop by się podjarał i przybiegł do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem za tym aby wysłała mu jakieś pikantne zdjęcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14/57 a kto cie niby pytal o zdanie, spadaj do odrabiania lekcji a jak ci za malo pikantnie to sobie posyp pieprzu na jezyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem za tym aby wysłała mu jakieś pikantne zdjęcie.. X Osoby które to piszą są złośliwe i wredne , bo jak można tak drwić z osoby która się pogubiła w życiu . Nie macie nic konstruktywnego do powiedzenia to lepiej zamilczcie . Kiedyś to zło do was wróci ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak, debili. Autorka potrzebuje pomocy pogubiła się, widać że bardzo go kocha tęskni itd. Ten jej mężczyzna prosił ją kiedyś o fotki, myślę że to dobre rozwiązanie aby się nią bardziej zainteresował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:29 kiedyś to nie jest teraz, zacznij wreszcie myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
u mnie dużo sie dzieje... Dowiedziałam się od mojego kolegi, a właściwie byłego faceta sporo na temat tego chłopaka w którym tak sie zakochałam. Mój były ma masę znajomości w policji i innych kręgach. Wczoraj odwiedził mnie bo przyjechał po resztę swoich rzeczy, i przypadkiem zobaczyl zdjęcie na komodzie mojej obecnej miłości, i powiedział ze to niemożliwe żebym z nim była. Powiedział ze to człowiek ze znacznie niższej pólki którą ja reprezentuje. Zeskanował sobie to zdjecie do telefonu i wyciągnął ode mnie jeszcze inne dane, i obiecał się czegos dowiedzieć. Ufam mu. On też nie jest święty, ale naprawdę bardzo ogarnięty i jest w stanie wiele ustalić odnośnie tego cżłowieka. Już dzis rano dowiedziałam się że w młodości miał problemy z prawem i narkotykami, ośrodki poprawcze, leczenia uzależnień, ogólnie dno... rozboje, kradzieże, narkotyki. Był wmieszany w wiele spraw.. Na ta chwilę zniknął na 3 dni bo był na komendzie, składał wiele wyjaśnień dotyczących różnych spraw, wiadomo jedna sprawa ciągnie sie za drugą, sprawy o handel drobnymi narkotykami, rozbój, niezapłacone z tego tytuły grzywny. Ma jakieś 30 tysięcy długów, wszystkie za łamanie prawa, grzywny, kary pieniężne, mandaty. W mlodosci byli kuratorzy, teraz komornik ściąga mu z pensji. Co zrobiłam , od razu po tych informacjach zadzwoniłam z rana do niego. Odebral telefon i jeszcze zapytal czemu tak długo się nie odzywałam. Zapytałam go o spotkanie i zaproponował dzis o 18. Pójdę do niego i skoro tyle już wiem zapytam czy to prawda i ostatecznie sie z nim pożegnam. Ciekawe co mi powie... Wybaczcie ale nie moge tak ryzykować, ja mam dziecko i potrzebuje ogarnietego faceta a nie człowieka z problemami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
chyba ma ochotę na seks bo dziś od 7 rano pisze mi ze ze sie stesknił, że o mnie myslał, wysyła buziaki i pisze co by ze mną robił. Przeprasza że się 3 dni nie odzywał, ale podobno był w pracy a po południu pomagał koledze wyprowadzic sie z mieszkania, nie mial nic na koncie. Klamie. Był na komendzie, i nadal probuje nawijać mi makaron na uszy. Chyba wyczuwa moj chłod bo strasznie sie zaczął teraz starać, prosi żebym została na noc, pisze ze zrobi kolacje, ogólnie to pisze że bardzo tęskni i brakuje mu mnie a nie seksu!!! Sama nie wiem co mam teraz robić, bo z jednej strony chciałam to zakonczyć sama z drugiej widze ze on mi tego nie ułatwia, ale czuje duży żal do niego, bo widze że mnie okłamuje. Nie chce związku z człowiekiem ktory jest wmieszany w takie rzeczy. Podobno tez w domu w ktorym mieszkal z byłą kobietą było kilka interwencji bo ją pobił, podczas kłotni, dlatego ona odeszła bo miała dosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wybaczcie ale nie moge tak ryzykować, ja mam dziecko i potrzebuje ogarnietego faceta a nie człowieka z problemami" X Przecież my od samego początku tego topiku próbujemy /ci ten fakt uświadomić i nic do ciebie nie docierało. Dobrze że wreszcie przejrzałaś na oczy . Dziwię że jednak że nadal chcesz się z nim spotkać po takich wiadomościach o nim. Po co to spotkanie ? Czy nie lepiej urwać kontakt bez słów , po prostu zniknąć tym bardziej że on tę znajomość już dawno z tobą zakończył. Jeśli jednak pójdziesz dziś do niego to uważaj byś ie wpakowała się przy okazji pożegnania w kolejne dziecko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
nie wiem czy sama powinnam iść do niego, boję się że jak zacznę rozmowę o tym co wiem on utrac***anowanie nad sobą i jeszcze skończy się to źle, albo mnie wyrzuci z mieszkania, albo przyłoży mi. Jak dowiedziałam się że mogł być wmieszany w narkotyki, dotarło do mnie że byłam oszukiwana przez cały czas, bo on robił z siebie niewiniątko któremu tak cięzko w życiu a w rzeczywistości cały czas lawiruje na krawędzi. Co ja zrobiłam? Jak moglam być tak naiwna i tak dać się oszukiwać? I iśc do łóżka z takim człowiekiem? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
chce iśc żeby zweryfikiwać te informację, może zaprzeczy wszystkiemu, ale wątpię, wiele się okazało, i to są niezaprzeczalne fakty. Cała się trzęsę ze strachu, mogł być wmieszany w przeszłości w napady i kradzieże, a ja wpuściłam go do swojego domu, moi rodzice mieli rację że się go obawiali, ojciec zarządał dowodu osobistego, ale ja ich nie słuchałam, na szczęście obrazili się i w ogóle nie wyszli jak on przyszedł wtedy z dzieckiem. Dziwnie się zachowywał rozgladał po mieszkaniu a najbardziej przez okno... Teraz pisze do mnie że mnie przeprasza za wszystko!!!! Nie wiem co robić czuje że zaraz zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość q odpowiedzi
"Wczoraj odwiedził mnie (byly maz) bo przyjechał po resztę swoich rzeczy..." Ze co? po 6 latach od rozwodu twoj maz przyjechal po reszte rzeczy? Teraz juz nie wierze ci ani w jedno slowo. To ty nam od tygodni krecisz makaron na oczy. Napisalas, ze zadzwonilas dzis rano do niego i sie umowiliscie na 18 ...a chwile potem piszesz, ze on od 7 rano zasypuje cie esemesami itd. To w koncu jak? Ty masz schizo albo i jeszcze gorzej. Zajmij sie przede wszystkim soba bo szkoda syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sobie postawilas zdjecie tego typa w ramce na komodzie w mieszkaniu? Twoj ojciec zarzadal od niego dowodu? Moge cie dac numer do dobrego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i to denne prowo w końcu się ryplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
qodpowiedzi - byly mąż nie. Były facet z ktorym mieszkalam 2 lata Zdjecie na komodzie mam i co w tym zlego.. A ojciec chcial zarzadac dowodu, ale nie zażądał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnie wpisy utwierdziły mnie w przekonaniu, ze prowo. Zdjecie na komodzie i taki zbieg okoliczności, ze akurat byle ze znajomościami przyszedł po jakies rzeczy, zeskanował zdjecie i takie rewelacje dotarły to autorki. Troche za bardzo poleciałam autorko i jak wyżej - rypła sie prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec chciał zażądać dowodu? Hahha o co by mu z tego dowodu? Kto Legitymuje gości?? Ale sie dałyśmy nabrać, ciekawe ile zarobisz za te 30 stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
Od wczoraj wieczorem troche zaczal pisac- a to co robię, a to, co u mnie, wysyłał buziaki, był od 5 po pracy, wiec co dziwnego ze pissał o 7. Pisał: cześć jak tam? :-* a ja zadzwoniłam wtedy i spytałam wprost o spotkanie i zaproponował dzis 18. tylko najpierw sie wyśpi. Po nocy, co w tym dziwnego... Napisał mi z 10 smsów, a w nich że tęskni, i że brakuje mu mnie a nie seksu., ja nie odpisywałam to napisał ze bnardzo teskni i czy jeszcze go lubię? Napsiałam że chce sie spokac i porozumawiac i co robił przez te 3 dni, ze dopiero wczoraj pod wieczor sie zaczal normalnie odzywac, a on ze przeprowadzka kolegi i cały czas praca... Więc znowu kłamie Na koncu wysłał smsa ze słowem "Przepraszam. Już nie moge sie doczekac spotkania :-*" Więc nie wiem czy przeprasza za to ze mnie zostawil, ze sie nie odzywal 3 dni czy za to ze kłamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
tez bym chciala zeby to była prowokacja.. ale to moje zycie w ktore sama sie wpakowałam. Moj byly raz na jakis czas przyjezdza, a to rzeczy zabrać, a to pieniadze mi oddaje, bo jest mi winien pare tysięcy, ale nie mowilam mu ze poznalam nowego faceta i kto to. Zobaczyl zdjecie mlodego kolesia i zaskoczony byl kto to .. no i zaczelam opowiadac całą historię. Nie spodobał mu sie z tego zdjęcia i powiedzial ze dowie sie o nim czegoś i da mi znać nawet dzisiaj jeszcze, a była wczoraj 20 jak sie widzielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona żona leona
Nie roztrząsaj już tych sms=ów , daj sobie z nim spokój . Zerwij kontakt kategorycznie nie odpisując na jego zaczepki. I nie idź tam bo i po co? Co zmieni fakt że on się przyzna lub do tego czego się o nim dowiedziałaś ? Tak czy siak to facet-dno więc odpuść i nie kombinuj już bo nic nie zyskasz a wciąż niestety tracisz -dobre imię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona żona leona
Nie roztrząsaj już tych sms=ów , daj sobie z nim spokój . Zerwij kontakt kategorycznie nie odpisując na jego zaczepki. I nie idź tam bo i po co? Co zmieni fakt że on się przyzna lub do tego czego się o nim dowiedziałaś ? Tak czy siak to facet-dno więc odpuść i nie kombinuj już bo nic nie zyskasz a wciąż niestety tracisz -dobre imię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×