Grzech Fatmagül 7

Pani KO Dzięki za świetne wpisy na zakończenie BBO i w odpowiedzi Gościowi. Mnie też trochę intrygowało to szybkie zakończenie tego serialu. Podobno na EAPF był kiedyś zamieszczony wywiad z Meryl Okay. Niestety nie znalazłam go i nie wiem jak ona się tam wypowiadała na temat BBO. Zawsze mnie to ciekawiło jak autor konstruuje swoje postacie, skąd bierze pomysły na ich historie. Myślę, że Meryl mogłaby na ten temat napisać oddzielną książkę, a ja bym ją chętnie przeczytała. A mówiąc o zakończeniu BBO , mam wrażenie że jest ono napisane trochę "na kolanie" ,żeby przyspieszyć akcję i szybko pozamykać wątki. Być może Meryl nie miała na to czasu, aby je dalej rozwijać , bo już zajęła się pisaniem scenariusza do "Wspaniałego stulecia " ???? A pamiętamy ,że ze zdrowiem też już miała problemy i niedługo , bo w 2012 roku, zmarła. GRA

Kasiu ;) właśnie przeczytałam Twój dzisiejszy wspaniały komentarz . Bardzo mądrze i pięknie przedstawiłaś swój punkt widzenia. Ja w pełni zgadzam się z Tobą. >> Słusznie też napisałaś, że GF7 jest miejscem takich naszych "spotkań". "Wspólnie" oglądamy seriale z Enginem i następnie tu komentujemy. Każdy ma prawo na inny odbiór serialu czy postaci i każdy może się tu wypowiedzieć. Gość z 10:20 zarzuca nam, jeśli chodzi o BBO, brak obiektywizmu, zrozumienie dla cyt. "oprawcy". Wydaje mi się, że forum jest po to, aby się wypowiadać. Skoro Gość ma inne zdanie w jakiejś kwestii, to dlaczego go nie przedstawi? Proszę napisać swoje komentarze, a nie tylko skrytykować wszystkie nasze wypowiedzi w dwóch zdaniach. "11"

Dziś na Dobranoc przygotowałam : - w pierwszym klipie zdjęcia Engina i nostalgiczna, rosyjska pieśń " Niebieska wieczność ". Piosenkę już prezentowałam w innym klipie z Enginem/ Daghanem - śpiewał ją Emin , azerbejdżański pieśniarz. Tu jest wersja koncertowa - Emin śpiewa z Muslimem Magomajewem : "https://youtu.be/7B641jgKV5c - w drugim klipie fragmenty z KPA i utwór instrumentalny " Erotyczny saksofon " : "https://youtu.be/PvEvtqa-gOY - w trzecim klipie wesoła piosenka "Life is a dream " czyli " Życie jest snem " ( u nas "Pieski małe dwa" - też pasuje ) i do tego fragmenty z GF : "https://youtu.be/EvC3_AsZ-ak I na koniec grecka piosenka "Dzień dla Ciebie" w klipie przygotowanym przez fanów na urodziny Engina w 2014 roku : "https://youtu.be/FQ9ETFch-M Nie smućcie się. Jutro kolejny dzień z Enginem. A dziś - miłych snów z Enginem. Dobranoc wszystkim. GRA

W ostatnim klipie ucięło ostatnią literę , może się nie otworzyć - więc przesyłam jeszcze raz : https://youtu.be/FQ9ETFch-MY GRA

Dobrej nocy, do jutra.

KO, nie zawiodłam się na Tobie. Twoje streszczenie BBO było piękne. Dziękuję :). Dodam jeszcze, że właśnie Twoje spojrzenie na Mustafe i Narin (post z 19:25 i 21:17) jest mi najbliższe z tą różnicą, że ja zawsze byłam po stronie Narin. Od pierwszego odcinka, który był dla mnie decydujący, to jej kibicowałam i przyjęłam jej punkt widzenia w całej historii.

GRA, ostatni odcinek BBO może budzić odczucia, że był pisany na kolanie, zakończenie przyszło nagle. Oglądając 28 odcinek nikt chyba nie przypuszczał, że następny będzie ostatni. Mam jednak wrażenie, że ta historia tak miała się zakończyć i scenariusz Meryl takie zakończenie przewidywał. Tyle, że przez niesamowite tempo 29 odcinka widzowie zostali pozbawieni pięknych szczegółów. Wielka szkoda. Dobranoc.

KO :) Cyt.:"Dlaczego jego rodzice nic nie zrobili, gdy przyprowadził do pokoju i przykuł Narin łańcuchem?! Z czasem próbowali coś zmienić, ale nie przyczynę jego okrutnego zachowania, ale efekt swojej obojętności. Narzucili mu zatrutą chciwością i podłością Asiye"... a potem jak napisałaś ,było jeszcze gorzej. No właśnie ! Dlaczego rodzice nic nie zrobili ! ... ...bo nie uważali,że istnieje taka potrzeba.Czy oni w ogóle cokolwiek i kogokolwiek zauważali? A tym bardziej czyjeś uczucia? Dopóki coś dzieje się za zamkniętymi drzwiami lepiej nie ingerować ale w ich przypadku nawet gdyby te drzwi były otwarte na oścież i nawet krzyczały nic by nie zauważyli, a nawet jeśli to i tak nie przeszkadzałoby im to.Co innego ,gdyby coś wyszło poza patio !

KO czytam po kolei wszystkie wpisy. Zamieściłaś szczerą, obszerną odpowiedź na wpis Gościa z 10:20. Masz rację, zawsze starałyśmy się pisać prawdę. Dostrzegałyśmy wszystkie złe poczynania Mustafy, krzywdę i ból Narin, na poczynaniach Aslana nie zostawiłyśmy suchej nitki, dostrzegałyśmy trudny los tureckich kobiet, wpływ tradycji na ich życie. >> Chciałabym Ci również podziękować za te wszystkie przepiękne, rzetelne, z serduchem pisane streszczenia. Wykonałaś ogrom pracy. Te streszczenia to dla nas były takie ściągi. Wiesz, że często też korzystam w komentarzach z Twoich przytoczonych cytatów w streszczeniach. Składam podziękowania i wielki ukłon dla Twojej pracowitości ;););) >> Dziękuję też za dzisiejsze klipy i zdjęcia bohaterów po latach ;). "11"

GRA dzięki za te dwa ciekawe wywiady z Enginem. Mnie też podoba się Melisa na tych obecnych zdjęciach. Masz rację, wygląda lepiej niż w BBO. Niedawno czytałam, że ma zagrać i tu nie pamiętam filmie czy serialu. Z góry dziękuję za Dobranockę, ale jeszcze nie zdążyłam jej przejrzeć. "11"

Barnaby Tobie dziękuję za przetłumaczenie dłuuugiego wywiadu z Meral Okay, dwoma Enginami i Melisą na temat BBO ;););). >> Jako ciekawostkę Ci napiszę, że kiedy go na forum latem tłumaczyłaś, byłam z rodziną nad morzem i czytałam kolejne fragmenty w nocy pod kołdrą, żeby na mnie nie krzyczeli, że ciągle przy komórce siedzę :). "11"

GRA :)-Dziękuję. To miłe,że myślimy podobnie:) ....za dobranockę też dziękuję :) Och ten sEksofon ;) Hmm...jak tu się nie uśmiechać gdy się widzi takie cudo jak w ostatnim klipie? Posłucham i popatrzę jeszcze raz... a potem spać.... >> "11":)-Bardzo dziękuję :) I co teraz? :D Szukam w głowie synonimu do "miły" a tam tylko echo więc muszę napisać to co napisałam GRA :D ...To miłe,że myślimy podobnie ;) Dobrze przespanej i pięknie prześnionej nocy życzę wszystkim:)

GRA, dziękuję, dziękuję :) 1. Kerim sam, szkoda, że taki smutny, ale jaki piękny ;) 2. W różowym domku będzie się działo :D I ten saksofon ;) 3. Coś wesołego! Nareszcie się uśmiecham :) Końcówka od 2:24 świetna :D 4. Trzy razy Engin! Mustafa w szpitalu, aż w sercu ściska :( A po chwili Kerim w restauracji i wiemy, że obok niego siedzi zazdrosna Fatmagul :D A piosenka całkiem fajna. GRA, tego potrzebowałam! Próbuje nastroić się przed jutrzejszym GF. Dobranocka zawsze pomaga. Mi dziś same smutne się pojawiały na YT ;) Nie mogę jutro pisać streszczenia do GF smutna, przygnębiona ;) Jeszcze raz dziękuję :)

11, dziękuję :) , dziękuję :) A ja czytam Twoje wpisy i się uśmiecham :D „Skoro Gość ma inne zdanie w jakiejś kwestii, to dlaczego go nie przedstawi? Proszę napisać swoje komentarze, a nie tylko skrytykować wszystkie nasze wypowiedzi w dwóch zdaniach” Ja dziś byłam cały dzień „skołowana” a chciałam odpowiedzieć na wpis Gościa z 10:20. Też bym chciała poznać szerszą opinię tej osoby, nie tylko o Mustafie. My tu przeprowadzamy dogłębną analizę, potępiamy lub współczujemy, ale zawsze z rozmachem :) Ty tymi słowami ujęłaś to idealnie ;)

Barnaby, cieszę się, że z nami byłaś. Śpij dobrze, dobranoc :)

Dobrej nocy Wszystkim ;). "11"

Basiu, dzięki :) Szanujemy się tu wszyscy i szanujemy swoje zdanie, dlatego nadal potrafimy z przyjemnością dyskutować. Dziękuję :) Pewnie masz rację, takie miało być zakończenie serialu, a przyspieszenia wydarzeń sprawiły efekt „pisanina na kolanie” szkoda, że Meral nie odciągnęła odcinków choć do 30 ;)

Kasiu, szłam po kolei :) Zgadzam się, oni nie widzieli potrzeby już cokolwiek robić. Z przerażeniem myślę, że to była dla nich chwila wytchnienia, bo Mustafa był z ukochaną Narin i nie stwarzał im kolejnych problemów! Byli nieczuli na jej krzywdę, wiedzieli, że słaby Kadir i sparaliżowana Hatun nic nie mogą zrobić. Scena, w której Fatma i Seher rozmawiają, że rodzice znajdą Mustafie „nową zabawkę” doskonale opisuje Aslana i Duriye. Tak jak piszesz, oby tylko to poza patio nie wyszło!

Chciałam dziś wcześniej pójść spać. Dopiero wieczorem myśli się trochę uspokoiły i mogłam coś napisać ;) > Spokojnej i przespanej nocy. Dobranoc :)

Jeszcze z ciekawości chciałam zobaczyć jak teraz wyglada Gulengul ;) I oto co znalazłam ... Burcu Binici Zdjęcie poniżej umieszczono w maju tego roku. „https://i.ytimg.com/vi/s83HgCyvrIQ/maxresdefault.jpg A te nie wiem, ale fryzura nowa. „http://fotocdncube.gazetevatan.com/vatanmediafile/Haber598x362/2017/07/06/burcu-binici-onlarla-oynarken-kendimi-zor-tutuyor-2953356.Jpeg „http://www.dizisi.info.tr/usr/image/artist/33546.jpg Te chyba z sierpnia tego roku „http://i.hurimg.com/i/hurriyet/75/0x0/567407db67b0a940d05937ec.jpg > Teraz już Dobranoc :)

Witajcie! Szukałam i szukałam .... Oto Safiye (Ilkay Doğan) i jej filmografia Jej zdjęcć prawie nie ma w sieci. "http://www.sinematurk.com/kisi/12726-ilkay-dogan/ "http://media.sinematurk.com/person/d/ff/754a042aa880/ilkay.jpg "https://pbs.twimg.com/profile_images/508580260892667905/QYMZGitS_400x400.jpeg I jeszcze filmografia Melisy Sözen "http://www.sinematurk.com/kisi/6315-melisa-sozen/ > Spokojnego, uśmiechniętego dnia :)

Dzień dobry:) KO dziękuję za linki :) Melisa Sözen (1985)ma naprawdę niezły dorobek sądząc po tej długiej liście tytułów filmowych:) >>> Słonecznego,spokojnego dnia wszystkim:)

Dzień dobry ;). Dzięki KO za linki do zdjęć. Melisa teraz wygląda świetnie, natomiast Gulengul lepiej podobała mi się w BBO. Obecna Melisa i Engin tworzyliby ładną parę filmową. Sama się dziwię, że to napisałam, bo kiedy zaczęłam oglądać BBO Melisa zupełnie mi się nie podobała. Nie mogłam do niej się przekonać, ani zrozumieć, co Mustafa widzi w Narin. Na dodatek Narin tak biernie się wszystkiemu poddawała, taka była bez ikry. Zdaje się, że to Barnaby trafnie określiła ją "snuja". W ostatnich odcinkach Narin była już zupełnie inna, i z wyglądu i z charakteru. Przeszła bardzo korzystną metamorfozę. Melisa najbardziej podoba mi się w tym looku (KO skorzystam z Twojego linka :)) http://1.fwcdn.pl/ph/58/72/645872/635190_1.1.jpg "11"

UWAGA ! Za chwilę wrzucam "kolejny odcinek" odc. 85 GF

Grzecgh Fatamagul Odcinek 85 Poranna modlitwa na grobie Vurla stała się dla Mustafy codziennością ..... Do tej pory przychodził sam ... Dziś też myślał, że nikt go nie widzi ... Ale to się zmieniło przez Hacer ..... Śledziła go i odkryła jego tajemnicę! .... Po tym co zobaczyła zrozumiała, że to Mustafa zabił Vurala! ... "Nie! To nie Ja!” - zapierał się prawdy Mustafa, jeszcze chwila i przysięgał by na życie matki! .... Hacer była przerażona, zaczęła uciekać! ... A Mustafa zaczął ją gonić! ... (Dziś Mustafa może powiedzieć z czystym sumieniem, że rano biegał! :P ) .... Kiedy Mustafa biega, my widzimy szczęśliwego Kerima :) ... Mówi radosnej Fatamagul, że odnaleziono taksówkę, którą jechała Hacer :) ... To jest bardzo dobra wiadomość!!! :D .... Pięknym uśmiechem szczęścia i okrzykami radości Fatmagul wypełnia całą restaurację :D ... Meryem miała tylko chwilę na rozmowę z Kerimem, ale tyle na razie musi im wystarczyć .... Fatmagul jest pewna, że za tydzień Kerim będzie z nim!!! :D :D .... (Prawda, że pięknie się cieszą :) ) .... /c.d.n./

/c.d./ Jak widzimy Mustafa ma słabą kondycję fizyczną, nie potrzebnie oszukiwał Hacer, że rano biega ;) ... Ale niestety dogonił ją! ... Nie mógł jej więcej okłamywać! ... Przyznał się, że to był wypadek, to wszystko potoczyło się tak szybko ... "Płyną łodzią, a gdy zobaczył Kerim i Vurala podpłynął z ciekawości. Kerim go bił, a Vural błagał, by go zabił. Kerim pojechał na policję i Vural został sam na plaży, płakał. On też miał porachunki do wyrównania z Vuralem. Wyszedł do niego z ukrycia, zapytał co zrobiliście Fatmagul, uderzył go raz, a on upadł i już nie ruszał się. Kiedy dotarło do niego, że Vural nie żyje, wpadł w panikę i uciekł. Nie chciał go zabić." ... Hacer z przerażeniem słuchała spowiedzi Mustafy ... On płacząc na kolanach zarzekał się, że nie chciał zabić Vurala .... (Czy na kolanach był bardziej niewinny?!) .... A Kerim jest szczęśliwy i pewny, że za tydzień będzie wolny :) ... Omer studzi jego nadzieje, że wyrok zależy od sędziego ... Oni zrobią wszystko by był wolny, ale śledztwo będzie trwało nadal ... On będzie mógł odpowiadać z wolnej stopy ... Kadir ma nadzieję, że w tym czasie znajdą prawdziwego zabójcę i sprawa zakończy się jeszcze szybciej ... Kerim jest pewny, że to się skończy szybko, musi się skończyć :) :) .... /c.d.n./

/c.d./ W tym czasie, kiedy Kerim jest pewny, że wszystko się niedługo dobrze skończy i z radością patrzy w przyszłość Mustafa jest świadomy, że ma na rękach ludzką krew ... Jest z nim Hacer, nie uciekła gdy poznała prawdę ... Nadal są na cmentarzu ... Mustafę przeżywa, ze to okropne uczucie, żyć ze świadomością, że zabiło się człowieka ... "W koszmarach widzi go nieżywego ma przeczucie, że zaraz przed nim stanie, wyjdzie z któregoś pokoju, lub zobaczy go otwierając drzwi. Stale się boi, bo wie, że będzie cierpiał tak przez całe życie" ... Hacer słuchała go w milczeniu, nie patrzyła na niego .... Odezwała się, gdy zrozumiała, że wrócił do niej, bo ona widziała tamtych wtedy nocą na plaży ... Jest pewna, że to był jedyny powód! ... Dlatego ją uciszał, by nie mówiła prawdy, nie dla jej dobra, ale dla własnego spokoju! ... Hacer nie chce słuchać jego wymówek i zapewnień, że było inaczej .... Ma dość, znów nabrała się na jego czułe słówka! ... Zdejmuje pierścionek i chce mu go oddać! .... Już wie, że on nigdy jej nie kochał, nikogo nie potrafi kochać, oprócz siebie! ... Zniszczył życie nie tylko jej, Fatmagul, Kerima i Vurala, ale też wielu innych osób! ... (Hacer rozgryzłaś łachudrę! Gratulacje!!! ;) ) .... /c.d.n./

/c.d./ Fatmagul zadzwoniła w samą porę, by powiadomić Hacer o rozprawie Kerima i upewnić się, że ona pojedzie do Izmiru :) ... Tak, Hacer pojedzie! A Mustafa na zawał zejdzie ... Nie ma już odwrotu! Czy Mustafa otarł czoło z potu?! Taksówkarz ją pamięta! I w sądzie to też zezna :) Radości Fatmagul i Meryem nie ma końca! :D Rahmi się cieszy, Mukaddes też dobre słowo wtrąca ;) A Mustafa błaga, prosi, skamle przed Hacer! Nie rozdzielaj nas, żyjmy dalej razem! ... I tu kolejny raz Mustafa pokazał swoją prawdziwą twarz! -"Błagam nie wydaj mnie! nie jestem mordercą! To się stało przypadkiem! Proszę uwierz mi! Nie pozwól, żeby jeden błąd zniszczył nasze życie! Pobierzmy się i wyjedźmy stąd! Nie zapomnimy o tym, ale jesteśmy młodzi, mamy pieniądze, zaczniemy od nowa! Nie chcę spędzić całego życia w więzieniu! Nie chce Cię stracić! Tamtej nocy ja też umarłem! Przywróć mi życie pomóż mi! Nie niszcz naszej przyszłości! Błagam Cię!" (Przed - Błagam Cię! - słyszałam -askim- to oznacza -kochanie/moja miłości- Mustafa ma talent do pustych haseł! Ale za to egoista z niego pełną gębą!!!! Fakt, że Kerim mógł przez niego siedzieć w wiezieniu do końca życia, to go przecież nie obchodzi!!!!! Nie uważa, że on też miałby zmarnowane życie???!!!!) ... /c.d.n./

/c.d./ Nie tylko Mustafa przychodzi na cmentarz każdego dnia ... Przyjechali też rodzice Vurala ... Są zdziwieni ich obecnością ... Hacer tłumaczy, że była przyjaciółką jej syna ... Leman już wie, że to ona ostatnia widziała Vurala żywego .... Chce wiedzieć jak najwięcej z tamtej nocy .... Wypytuje Hacer o każdy szczegół ... A Mustafa stoi obok i patrzy, jak rodzice próbują pozbierać się po utracie syna ... Kerim jest zadowolony, że w jego sprawie dobrze się układa .... Ale radość nie trwała długo, bo zobaczył Fahrettina na więziennym korytarzu ... Nie będzie z nim rozmawiał, nie chce tracić czasu .... Kadir chwilę z nim porozmawiał .... Fahrettin jest na bieżąco ze sprawą Kerima, podziękował adwokatowi za pomoc i zaproponował, że zapłaci jego honorarium .... Kadir nie chce od niego pieniędzy, to byłoby wbrew woli Kerima, a tego mu nie zrobi :) ... (Kadir, obcy człowiek dla Kerima, a jego dobro stawia przed swoim :) I komu teraz powinno być WSTYD?!) .... Nie tylko Kadir i Omer wspierają swojego "klienta" w więzieniu w Izmirze ... Munir też ma tam do kogo przyjeżdżać .... Jego człowiek, ten co nie budzi zaufania i mąci w głowie Kerimowi musi się bardziej postarać, by dowiedzieć się, po co wrócił jego ojciec .... Ale Kerim jest skryty i nie zwierza się byle komu ;) ;) .... /c.d.n./

;)Dlaczego Fatmagül pozwala Sukaddes siedzieć u nich w domu przy wspólnym stole? To ich piętro ! Co innego Rahmi i Murat ale ona?! Nie pozwoliłabym jej nawet wejść na górę a Rahmi powinien to zrozumieć! Ledwo się pokazała i znów zaczyna jątrzyć ! :( wrrr....