Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Śmieszne lub żenujące sytuacje ma OLX

Polecane posty

Gość gość
Ja odpowiem jako I Sprzedająca i jako kupująca. W sprzedających strasznie denerwują mnie wygórowane ceny przesyłek, kiedy ktoś mi każe płacić za wysyłkę książki 15/20zl to aż mi się ciśnienie podnosi. A z resztą, dlaczego sprzedający ma wybierać za nas wysyłkę? Skoro I tak za nią nie płaci (pomijam tych którzy oprócz na rzeczach to i na wysyłce chcą zarobić) to ja jako kupująca mam prawo wybrać wysyłkę najbardziej mi odpowiadającą. A w kupujących drażni mnie pazernosc, ostatnio wystawiam pluszaki, których moja córka nawet w ręce nie miała, wystawiam za darmo, tyle ludzi się zebrało, na wysyłki na mój koszt albo, że mam gdzie podrzucić, że głowa mała. Spokojnie poczekalam aż ktoś przyjedzie i weźmie. Raz sprzedawałam rowerek za 20zl (!!!) Pan zadzwonił, umówił się, przyjechał i wiecie co, ja mu przynoszą rowerek a ten kasy nie miał! Widziałam, że kręci i chce za friko, ale mu powiedziałam, że jest na sprzedaż, wrócił do auta i siedział tam z 10 minut, wyszedł i dał mi 20 w klepiakach, czasami I po 20gr I to jeszcze nie całość, czułam się zazenowana. Kolejna kupująca, wystawiam sukienkę Elsy, napisała pani, że jest zainteresowana, pytała się czy czasem bywam w jej miasteczku (oddalonym ode mnie o 25km) napisałam, że tak ale w najbliższym czasie się nie wybieram, jak będę się wybierała to napisze jak będzie jeszcze dostępna. Ta mnie codziennie atakowala na olx z pytaniami kiedy w końcu przywiozę tą sukienkę bo jej córka już chce, trwało to 2 męczące tyg, w końcu napisałam, że się sprzedała to nic nie odpisała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawiozłam kupującemu oferowaną rzecz,pracuje niedaleko mojego miejsca zamieszkania,facio wyszedł,zapłacił,ładnie podziękował,a ja pozbyłam się szybko niepotrzebnego towaru. Można? można..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:10 wytłumacz mi, na czym polegałaby moja korzyść w tej transakcji? x 30 zł i pozbycie się niepotrzebnej rzeczy to chyba jasne? a tak masz jeansy, ktorych i tak nie używasz.. chyba że masz taką pewność ze za chiwlę ci się sprzedadzą to co innego.. ale jakbym miała trzymać spodnie 2 lata bo może się ktoś odezwie to wolę obniżyć te 10 zł.. bo rozumiem ze te 10 zl to taki majatek dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 15:10 wytłumacz mi, na czym polegałaby moja korzyść w tej transakcji? x 30 zł i pozbycie się niepotrzebnej rzeczy to chyba jasne? a tak masz jeansy, ktorych i tak nie używasz.. chyba że masz taką pewność ze za chiwlę ci się sprzedadzą to co innego.. ale jakbym miała trzymać spodnie 2 lata bo może się ktoś odezwie to wolę obniżyć te 10 zł.. bo rozumiem ze te 10 zl to taki majatek dla ciebie XXXXXXXXXXX No właśnie chodzi o to, że jest wręcz przeciwnie i te spodnie to nie jest moje być, albo nie być i te 30, czy 40 zł nie uratują mi życia:) jedne spodnie w szafie mi nie zawadzają i niech tam sobie poleżą i dekadę. Skoro ona czeka na przecenę i kupi je za 60, to znaczy, ze teraz kosztują około 80 zł, więc moje 40 zł, to cena jak najbardziej uczciwa, bo na dobrą sprawę mogłabym je wystawić nawet za 60 i byłoby to nadal o 20 zł taniej niż w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz sobie wystawiać nawet po cenie sklepowej nikt ci nie zabrania, Pani ci tylko chciała uświadomić że dla strony kupującej nie jest to korzystne i zlozyla ci ofertę.. tyle.. i jakoś nie uważam ze jest to niestosowne zachowanie.. zapytała ty odmówiłaś i już.. też bym wolala dać 10 zł więcej i kupic w sklepie bez ryzyka czy paczka wgl mi przyjdzie, czy nie ma dziur plam i przetarć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie 30 zł to nie jest twoje być albo nie być ale te 10 zł obniżki już chyba tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:49 no właśnie ona nie zapytała, tylko oznajmiła, za tyle bierze:D typowa Grażka, ani dzień dobry i zapytania, tylko od razu narzuciła swoje zdanie. Z twojego toku myślenia wychodzi, że za 30 zł zniosłabyś plamy i dziury, a za 40 zł już nie? Spodnie są nowe z metkami, co widać na zdjęciach, więc nie ma obawy. Ale jeśli woli teraz czekać na obniżkę, która nie wiadomo czy w ogóle się pojawi, to spoko, ja jej nie zabronię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 14:49 nie jestem autorka tamtego posta ale powiedz mi jak dla strony kupujacej 50% ceny sklepowej za nowa rzecz nie jest korzystne?Przyklad: auto kosztuje 80 tysiecy, ktos wystawia za 40 a ty nie kupisz bo chcesz obnizki jeszcze o 10 tys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 14:49 nie jestem autorka tamtego posta ale powiedz mi jak dla strony kupujacej 50% ceny sklepowej za nowa rzecz nie jest korzystne?Przyklad: auto kosztuje 80 tysiecy, ktos wystawia za 40 a ty nie kupisz bo chcesz obnizki jeszcze o 10 tys? x słuchaj przykładowo spodnie w styczniu kosztowały 80 zł, dzisiaj w tym samym sklepie można je kupić już za 60, więc połowa ceny dla dla mnie 30 nie interesuje mnie ze Pani miesiąc rok czy 5 lat temu dało za nie 100 czy 200 zł dzisiaj kosztują one 60 zł! więc jak mam dać 50 to też bym sobie darowała, na dzień dzisiejszy połowa ceny to 30 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale te spodnie nie kosztuja teraz jeszcze 60 tylko okolo 80 z tego co pisala wiec 40 to dobra cena i ja tez nizej bym nie zeszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ty byś nie zeszła, a ja bym zeszła.. ale zapytać chyba wolno.. ale dla was to się wszystko kwalifikuje pod żenujące sytuacje.. trafiłaby na kogoś innego i obie strony byłyby zadowolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie zapytac a nie oznajmic tak jakby jej sie z automatu nalezalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak ta Pani napisała ale jesli brzmiało to " za 40 z wysylka wezme" to nie widze w tym nic zlego.. w internecie jednak posługujemy się skrótami.. na kafe też każdy pisze do siebie na "ty" kiedy na żywo nie miałoby to miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moze ty piszesz do kogos skrotami ale to juz twój problem ze masz taka kulture a nie inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się przypiertoliłaś do autorki. Był fajny temat a ty musisz bronić jakiejś wieśniary, co targuje się o głupią dychę. Jeśli widzi, że jest taka cena a nie inna, to niech omija ogłoszenie jak jej nie stać. Z jakiej racji autorka ma jej fundowac przesyłkę? Dziewucho zejdź na ziemię i nie pisz bzdur, że jeśli kupujący proponuje jakąś cenę to znaczy, że nasza była z kosmosu i nieopłacalna. Takich cwaniaków juz miałam, a jakoś inni kupowali za cenę, która ja podałam i dla nich była opłacałna, no popatrz, normalnie cud. Zrozum, że ludzie chcą za grosze lub darmo, a nusz frajer sprzedający się zgodzi. Nie żyj w matrixie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moze ty piszesz do kogos skrotami ale to juz twój problem ze masz taka kulture a nie inna x w takim razie nie na ty tylko na Pani poproszę.. szkoda ze zasady obowiązują u Pani w jedną stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się przypiertoliłaś do autorki. Był fajny temat a ty musisz bronić jakiejś wieśniary, co targuje się o głupią dychę. Jeśli widzi, że jest taka cena a nie inna, to niech omija ogłoszenie jak jej nie stać. Z jakiej racji autorka ma jej fundowac przesyłkę? Dziewucho zejdź na ziemię i nie pisz bzdur, że jeśli kupujący proponuje jakąś cenę to znaczy, że nasza była z kosmosu i nieopłacalna. Takich cwaniaków juz miałam, a jakoś inni kupowali za cenę, która ja podałam i dla nich była opłacałna, no popatrz, normalnie cud. Zrozum, że ludzie chcą za grosze lub darmo, a nusz frajer sprzedający się zgodzi. Nie żyj w matrixie. x a czy ta Pani nachodziła autorkę wydzwaniała nie dawała jej żyć?? nie, zapytała, autorka odmówiła i tyle.. a wy ją wyzywacie od wieśniar.. ta Pani tak źle się zachowała, że autorka będzie pamiętać jej niestosowną propozycję przez następne dwa lata i nie może się zdecydować czy nie pasowała jej propozycji obniżki o 10 zł czy bezpośrednia propozycja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na olx wyzywają się od wieśniar ale na olx to ą i ę.. no jasne przecież tam wkońcu trzeba się spotkać twarzą w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie - przyczepiłeś się do autorki. Gdyby człowiek napisał "czy przewiduje pani negocjacje, czy przewiduje wysyłkę na swój koszt" itp, a najczesciej to jest wlasnie takie nachalne "biorę jesli cena z wysyłka" :-/ ja tez juz pare razy pisałam o tym, bo mi sie to przytrafia - najlepsze sa Grażyny "biorę za tyle i jeszcze wysyłka na Pani koszt":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze koperta, ja zawsze doliczam, bo 2/3 zł to tez pieniądz. Za darmo mi nie dają:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja właśnie dlatego piszę koszty wysyłki, ale jednak nastawiam sie głównie na odbiór osobisty, bo wysyłka jest po prostu droga. Jeszcze jak coś się zmieści do MiniPaczki za 9,50 to super, ale jak się już zaczynają listy polecone to od 10 zł i jeszcze koperta, to się robi mało opłacalne i dla kupującego i dla mnie, gdy mi ktoś "proponuje", że weźmie z wysyłką na mój koszt, a ja np. sprzedaję coś za 20 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam takie pytanie do was, czy jak piszecie wiadomosci to tez wam nikt nie odpowiada, i nigdy ich nie czyta? Bo ja jak pisze to moze 1 na 4 osoby odpowiadaja. Jak sa ogłoszenia ze oddam za darmo, to nic dziwnego bo pewnie masa ludzi pisze, ale strasznie sie dziwiłam jak ktos chce wydac kota, i to pilnie, ja pisze wiadomosc, a ci w ogóle nie preczytali, ani nic nie odpisali. A ogłoszenie stoi nadal??? Ja jestem zalogowana na olx przez facebooka, i mi sie pojawia jak ktos napisze komunikat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze nie odpisują, bo ogłoszenie juz nieaktualne - niektórzy nawet nie ściagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A propos ustalania cen. Sytuacja z dzisiaj. Przedmiot wystawiony za 35 zł, gdzie nowy kosztuje obecnie 40zł. Pytam się, czy cena jest do negocjacji, bo nowy niewiele droższy. Odpowiedź sprzedającego- nie bo ona wydała 55zł a nie 40. No to niech trzyma dalej xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma prawo. Kup za 40 nowy i tyle w tym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio napisała do mnie Pani z pytaniem o koszt wysyłki przedmiotu wystawionego na olx. Podałam. Kolejne pytanie czy nie za mało za wysyłkę, żebym nie musiała dopłacać. Napisałam, że jest ok i pomyślałam, że pierwszy taki klient,który się martwi o mój koszt wysyłki. No to Pani weźmie a za chwilę sakramentalne pytanie a opuści mi Pani o 2 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kupiłam nowego za 40 tylko używkę za 20 :D i bliżej mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i spoko, uczciwa cena jak za używany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchajcie a ja jak kupiłam 2 lata temu prostownicę za 200 zł to mogę wystawić ją za 180?? co tam że dzisiaj kosztuje ona w sklepie 90 zł ja dałam 200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×