Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

SIERPNIÓWKI 2018

Polecane posty

Gość lindgreen
gościu - jakie wyłudzenie? Lekarz, który dopuszcza Cię do pracy nie musi wiedzieć, że jesteś w ciąży (to bardzo wczesna ciąża jest przecież, niektóre kobiety nawet do 3 miesięcy jeszcze nie wiedzą że są w ciży, bo mają np. plamnienia które traktują jako okres). Zaczynasz pracę i niby dowiadujesz sie o ciąży i informujesz pracodawcę. Kkk1989 - w Twoim przypadku , jeśli to jest przedłużenie umowy to spokojnie ją podpisuj i dopiero później powiedz pracowacy o ciąży, najlepiej po zakończeniu 3 trymestru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje córki nazywają sie Amelia i Iga.starsza jest już nastolatka i ciężko oswoić sie jej z faktem ze bedzie miała rodzeństwo,natomiast młodsza 9 letnia nawet sie cieszy z tego faktu.Duza różnica wieku bedzie między nimi,martwi mnie to i nie moge sama sie przyzwyczaić do nowego stanu ,ale i tak jestem szczęśliwa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindgreen
viradaaa - Lidia bardzo mi się podoba. Niespotykane i bardzo kobiece. Natalia jest dosyć popularna, przynajmniej w moim otoczeniu. Rzeczywiście fajnie by było, jak byś miałą tym razem córeczkę. Życzę Ci tego. Ja mam obie płcie w domu, to mi obojętne co będę miała. Oby tylko zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindgreen
MiaWillson - spokojnie, daj starszej córce czas by oswoić się z sytuacją. Na pewno jak maleństwo się urodzi to je pokocha i nie będzie sobie wyobrażała że mogłoby go nie być. U mojej koleżanki 15 latka była wkurzona, że będzie mieć jeszcze rodzeństwo, twierdziła że to obciach przed znajomymi, tymczasem jak się urodziło to oszalała na jego punkcie. Dobrze będzie, zobaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lindgren- dzieki za pocieszenie,mam nadzieje,ze bedzie dobrze.Ona pewnie tez wstydzi sie tego,co powiedzą znajomi,dla nich w końcu jesteśmy starymi zgredami,którzy powinni już nie myśleć o "takich" rzeczach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury gadacie. Pracodawca nie ma prawa was zapytac czy jestescie w ciazy nie istnieja tez przepisy zabraniajace zatrudnic ciezarna. Ja zatrudnilam sie w 2 msc ciazy i po 4 msc pracy poszlam na zwolnienie, Zus nie robil problemow. Moj szef wyslal im tylko papiery ze faktycznie pracowalam i tyle. To bylo rok temu wiec dosc swieze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciesz89
Jestem po wizycie. Muszę Was pożegnać - puste jajo płodowe. Jutro idę na zabieg. Już drugi raz mi się zdarzyło puste jajo. Dziwne,pierwsza ciąża ok,druga puste jajo,trzecia ok i znowu nic?! No trudno ,tak miało być :) Wam życzę wszystkiego dobrego, znośnych ciąż i spokojnego porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaciesz89 przykro mi :( A to pewne? Czytałam, że to prawie niemożliwe, żeby ktoś mial 2 razy puste jajo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że sporo kobiet decyduje się na 3 dziecko. Zastanawiam się czy ma na to wpływ 500+? Nie chodzi mi o to, że ktoś robi dziecko dla kasy, bo chyba tylko patologia tak mysli, ale czy myśl o tym, ze ktoś (państwo) nam pomoże utrzymać to dziecko ułatwia taką decyzję? Tak sie luźno zastanawiam, bo jeszcze kilka lat temu 3 dziecko było rzadkością lub wpadką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciesz89
Tak pewne,to już 9 tydzień a na USG nic nie było. Już czytałam o przypadkach gdzie puste jajo się powtarzało. Zobaczę co mi powie jutro doktor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaciesz89-bardzo mi przykro,mam nadzieje,ze następnym razem wszystko bedzie Ok.Zaczelam sie stresować teraz przed moja poniedziałkowa wizyta u gina... Jeżeli chodzi o moja trzecia ciąże,to nie była planowana,lecz w moim środowisku faktycznie jest coraz więcej par świadomie decydujących sie na trzecie dziecko,lecz nie sadze by 500+ było tego powodem,aczkolwiek stanowi ono fajna pomoc w wychowywaniu dzieci. Chyba jakiś trend nastąpił na rodziny 2+3 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga130427
Zaciesz przykro mi :( Ja też zauważam jakiś nowy trend na rodzinę 2+3, chociaż u mnie w najbliższym otoczeniu króluje rodzina 2+1, a ja się właśnie z tego schematu wylamalam 2 ciążą po 7 latach ;) I nie widzę szans na to bym kiedyś zdecydowała się na 3 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaciesz89 ja nawet nie wiedziałam że tak może być :( to moja pierwsza ciąża. Jutro idę do lekarza. Jak byłam w 5 tc to było widac tylko pecherzyk i ledwo ledwo zarodek, a dokładniej lekarz wskazał na kropeczke i powiedział ze to jest najprawdopodobniej zarodek. I w ogóle powiedział tak dziwnie ze... coś w stylu ze jak wszystko dobrze pójdzie to w przyszłym roku coś tam... czyli tak jakby chciał mi powiedzieć ze wszystko jeszcze może się zdarzyć, że jest zbyt wcześnie żeby być pewnym wszystkiego na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindgreen
Zaciesz - bardzo mi przykro. Ja od zawsze chciałam mieć 3 dzieci, mąż też. Jakby nie było 500+ też byśmy się zdecydowali, mamy dobrą sytuację materialną, spokojnie możemy pozwolić sobie na 3 dzieci. Na razie w rodzinie i wśród znajomych jesteśmy jedyni,którzy będziemy mieć 3 dzieci, ale w przedkszolu u dzieci widzę coraz więcej rodzin z 3 i 4 dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viradaaa
Zaciesz: tez mi przykro:( Lindgreen: ja juz corke chcialam przy pierwszej i drugiej ciazy, wiec wiele sie nie spodziewam;) Pewnie jestem predystynowana na mame samych chlopakow:) ale cudownie by bylo miec coreczke, sa takie fajne rzeczy dla dziewczynek, mozna im czesac wloski;) Ale czy urodzi sie chlopczyk czy dziewczynka - wazne zeby zdrowe. My z mezem planowalismy duza rodzine, mamy znajomych ktorzy maja wiele rodzenstwa i wydaje mi sie, ze pozniej jest lepiej, ma sie to rodzenstwo i na kogo liczyc w doroslym zyciu jak juz rodzicow nie stanie. Chcielismy czworke, ale ze wzgl na wiek poprzestaniemy na trzecim, poza tym ciezko poswiecic tyle uwagi jakby sie chcialo juz dwojce. U mnie 500+ tez nie bylo w ogole motywacja, ale dobrze, ze jest. W koncu kobieta rezygnuje na jakis czas z pracy, wynagrodzenia, powiedzmy sobie szczerze, ze matki nie sa jakos bardzo szanowane wiec chocby to...a jesli kobieta ma wiecej dzieci i w ogole rezygnuje z pracy, to uwazam, ze super, ze dostaje jakas kase, bo szczerze mowiac, ale to jest najwazniejsza i najtrudniejsza praca na swiecie:) wiec wynagrodzenie jak najbardziej sie nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 8:30 to "fajnego" masz lekarza. Wiadomo, że na początku wszystko może się wydarzyć, ale po co takie teksty. Wszystkoe bedzie dobrze :) Jak bylam w 5tc to był pusty pecherzyk i lekarz mówił, że wszystko ok bo to wczesna ciąża, a potem pojawi się w środku dzidziuś. Na kolejnej wizycie był już zarodek z serduszkiem. Teraz czekam na wtorek, żeby w końcu zobaczyć małego czlowieczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz tez sie stresuje przed wizyta u lekarza .Jak byłam tydzień temu to widać było tylko pęcherzyk,ale to bardzo wczesna ciąża,wiec mam nadzieje,ze teraz bedzie serduszko biło... Uważam ,ze duża rodzina to super sprawa.dzieciaki,kiedy już bedą dorosłe bedą mogły być dla siebie wsparciem.Juz wyobrażam sobie święta,jak przyjadą ze swoimi rodzinami...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Jeśli o pup to przez ciążę chodzi się na wyznaczone wizyty a potem podanie o urlop macierzyński się pisze i wyznaczają kolejną wizytę za rok od urodzenia. Potrzebne zaświadczenie od lekarza że faktycznie jesteś w ciąży z terminem porodu, pracy nie proponują. W domu mam Zuzie i Kacpra. Teraz będzie Wojtuś albo Weronika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie zupełnie z innej beczki:) macie w domu wannę czy prysznic? My mamy prysznic i to tak zabudowany szklanymi scianami ze wchodzi się przez dość wąskie "drzwi" między ściana a szyba. Nie ma rozsuwanych drzwi tylko jest po prostu wolna przestrzeń bez szyby przez którą się wchodzi. I jak myślę o kapaniu dziecka to jakoś sobie tego nie wyobrażam. To będzie nasze pierwsze dziecko i zastanawiam się czy wanna nie jest praktyczniejsza przy dzieciach. Wiadomo że najpierw będzie miało swoją wanienke itd ale chyba nawet lepiej włożyć taka wanienke do normalnej wanny... no jakoś sobie nie wyobrażam tego prysznica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kapalam w wanience na podlodze. Oczywiście jak dzieć już pluskał nogami, to lazienka plywala, ale nie mam pod sobą ani sąsiadów, ani nawet piwnicy więc luz :) Potem miałam prysznic z głębokim brodzikiem, a jakieś 2 lata temu zamieniłam go na wanne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindgreen
Ja mam w domu wanne, ale dzieci kąpałam w wanienice ustawionej na specjalnym stojaku. Inga130427 - nigdy nie mów nigdy:-) Moja szwagierka tak się zarzekała, że będą mieć tylko jedno dziecko a tymczasem urodziła kolejne i to na dokładke bliźniaki:-) viradaaa - też uważam, że super mieć dużą rodzinę, szczególnie jak dzieci są już dorosłe i przyjeżdżają na święta ze swoimi rodzinami. Ja mam tylko jednego brata a mąż ma 3 rodzeństwa. Do jego domu rodzinnego jak jedziemy to jest nas cała gromada, jest gwar, wesoło, zabawnie...U mnie w domu rodzinnym już spokojniej (brat ma jak na razie jedno dziecko). Stanoczo odpowiada mi klimat jaki panuje w domu męża. A dziewczynke na pewno jest fajnie mieć, ale tak jak piszesz oby zdrowe..płeć to sprawa drugorzędna. MiaWillson - bądź dobrej myśli, na wizycie ujrzysz upragnione serduszko...Ja to nawet w pierwszych tygodniach do gin się nie wybierałam, właśnie z tego względu że niewiele widać, po co mam się stresować że jeszcze nie ma serduszka. Byłam dopiero w 9 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!jestem po wizycie u ginekologa.wszystko w porządku ,serduszko bije,dzidzia ma 11 mm.Termin lekarz mi wyliczył ma 23.08. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga130427
MiaWillson super :) Lindgreen ja się właśnie zarzekalam, że 2 nigdy w życiu. O zmianie zdania wiedziało mało osób więc moja ciąża po 8 latach jest dla wszystkim zaskoczeniem :) Jutro idę do lekarza, trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindgreen
Inga - daj znać po wizycie... MiaWillson - super, że wszystko ok. Niesamowite uczucie uszłyszeć bijące serduszko, bardzo wzruszające. Ja mam temin na 11 sierpnia akurat to będzie nasza 10 rocznica ślubu, super prezent będziemy mieli:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy żeby usłyszeć bicie serca musi być dobry sprzęt? Byłam na usg w zeszłym tygodniu. 8 tc i lekarz tylko pokazał serce ale nic nie slyszalam. To moja pierwsza ciąża wiec jestem trochę zielona :) generalnie to powiedział ze u nich na NFZ jest dość słaby ten sprzęt wiec na późniejsze usg to ktore jest bardzo wazne piej by było jakbym poszła gdzieś prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga130427
Gościu ja czytałam, że nie jest zalecane słuchanie serca na takim etapie ciąży, ponieważ powoduje to minimalny wzrost temperatury. Niektórzy ginekolodzy tego przestrzegają inni nie. Spokojnie posluchasz serduszka jak dzidzia będzie większa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu,skoro lekarz pokazał ci serce to przecież wszystko w porządku .Mi wczoraj dał posłuchać bicia ,ale tylko przez chwilkę.Na tym etapie ciazy ciężko jest cokolwiek zobaczyć więcej bo jest na to po prostu za wcześnie. Ja umówiłam sie już na badania prenatalne.Z racji tego,ze kończę w tym roku 35 lat,mam je za darmo(chociaż jakiś plus mojej"starości" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindgreen
MiaWilson - ja też będę miała darmowe prenatalne, mam 35 lat obecnie, 36 rocznikowo. Chociaż "tyle" skorzystamy...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Ja po wizycie. Wszystko narazie ok. Muszę tylko jeszcze w tym tyg badania porobić bo dziś nie dałam rady na czczo doczekać do 10. Jak nic nie zjem rano to strasznie mnie mdli. Martwi mnie tylko jedno bo już mam 5 kg na plusie a to dopiero 10 tydzień. Cały czas jestem na diecie- bo muszę swoją drogą a waga rośnie jak głupia. W poprzednich ciążach przytyłam niewiele bo w 1- 6kg, a w 2- 9kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×