Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Robicie juz dzis cos do jedzenia na swieta

Polecane posty

Gość gość
Hmm, ja juz od dwoch tygodni mam zamrozony bigos. Pierogi zrobila mi tesciowa ;). Zrobilam juz sledzie- w occie i po sultansku. Dzisiaj zamarynowalam schab ze sliwka, jutro upieke i zrobie w galarecie. Jutro tez bede robic galarete drobiowa i dorsza po grecku. Zrobie tez troche barszczu z kapusta i grzybami. Placki kupilam, nie bawilam sie w pieczenie, bo mam w domu mega rozbrykanego 4 latka, ktory non stop choruje i nie chodzi do przedszkola. Jutro jeszcze wieczorem ugotuje warzywa na jarzynowa salatke i doprawie w Wigilie. Gdy wrocimy z Wigilii odmojej babci, pokroje sobie skladniki na salatke z ananasem i kurczakiem, bedzie na pierwszy dzien swiat. W BN robie obiad dla rodziny- rosol i na drugie klops z suszonymi pomidorami i feta. Do tego odgrzeje pozniej zamrozony bigos. Poza tym to, co zostanie z Wigilii- sledzie, ryba po grecku, salatka jarzynowa... ;) Lubie gotowac i lubie ta gonitwe, a jeszcze bardziej lubie, gdy goscie sie zajadaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałam,że na wigilijną kolację muszą być ziemniaki.Coś oznaczają, ale już nie wiem co . U nas w domu nie ma takiego zwyczaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:16 ; Co to jest za potrawa " mazowieckie" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od tego zamrozonego bigosu i klopsu z suszonymi pomidorami i feta :)- u nas sa ziemniaki na Wigilie. Robimy barszcz z kapusty i grzybow, do tego gotujemy ziemniaki w mundurkach i polewamy olejem rzepakowym z cebulka. W sumie to nawet nie wiem, co oznaczaja te ziemniaki, bo w moim rodzinnym domu nigdy takiego barszczu nie robiono, tylko czerwony. Robi tak moja tesciowa i moj maz nie wyobraza sobie Wigilii bez tego dania, wiec robie i ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wróciłam dzisiaj o 17.30 z pracy, zresztą jak co dzień. Wczoraj zrobiliśmy potrzebne zakupy i dopiero jutro zabieram się do pracy, bo dzisiaj padam na nos. Będzie barszczyk czerwony z uszkami z grzybami (kupne, ale dobrej jakości, sprawdzone od lat!), łosoś pieczony i sałatka (jarzynową zrobiłam w ubiegły weekend, więc nie chcę się powtarzać, coś się wymyśli na szybko ;-)). Upiekę też piernik i keks. Na Boże Narodzenie kaczuszka z jabłkami z sałatką z dyni. I tyle :-) Aha, jeszcze zrobię kompot z suszu i poncz. Mąż domaga się jeszcze moich popisowych śledzi w sosie curry, ale nie wiem, czy będzie mi się chciało robić aż tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaszkamanna
Kapusta z grzybami zrobiona, uszka też, kurczak wytrybowany i zamrozony(pieczemy w 2 dzień świąt), sledziki korzenne już się gryzą, warzywa na sałatkę warzywną ugotowane. Jutro sałatki, śledzie w śmietanie i oleju i ciasta i może zupy jeszce ogarnę: grzybowa i rybną i wywar na barszcz. Wszystkiego robię po trochu i część mrożę. Mam wrażenie, ze moi mężczyźni to jamochlony i i tak wszystko zmiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:48 - jak robisz sałatkę z dyni? Mam małą dynię i nie wiem co z niej zrobić.Kupiłam,bo mi się podobała , a też w drugie święto będę piekła kaczkę z jabłkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja upiekłam dzisiaj tylko pierniczki i to by było na tyle. Święta spędzimy u mamy, coś tam pewnie zostanie na 2 dzień świąt co zabierzemy do domu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMagda
Ja dziś zrobiłam makowce zawijane i piernik przekładany, marynatę do śledzi, usmażyłam pieczarki z cebulką (jutro mąż będzie robił krokiety z farszem z pieczarek i jajek), ugotowałam jajka i warzywa na sałatkę. Farsze na pierogi robiłam w poniedziałek, we wtorek lepiłam pierogi ruskie, z kapustą i grzybami, uszka i nastawiłam zakwas na barszcz, w środę robiłam bigos. W czwartek miałam day off. Jutro planuję zrobić polewy na ciasta i udekorować pierniki, zrobić sałatkę jarzynową, rybę po grecku i barszcz czerwony. W niedzielę gotuję pierogi, ubieramy choinkę, pakujemy jedzenie, jedziemy do teściowej i pachniemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość z Dynię kroję na plastry o grubości ok. 1,5-2 cm. Smaruję olejem rzepakowym, przyprawiam solą i pieprzem. Piekę w 200 st. przez ok. 15-20 min. Wyjmuję z piekarnika do ostygnięcia, a na patelni prażę przez chwilę (2 min. licząc od nagrzania się suchej patelni) posiekane na grube kawałki orzechy włoskie. Robię sos z miodu, octu balsamicznego i oliwy lub oleju lnianego (miód wcześniej podgrzewam troszeczkę w mikrofali, żeby bardziej się upłynnił, ale nie jest to konieczne). Mieszam dynię, orzechy i liście szpinaku w misce i na koniec polewam sosem. Robiłam też wersję tej sałatki z suszoną żurawiną i inną z dodatkiem fety. Sałatka jest naprawdę pyszna, lekka i zdrowa, do kaczki czy innego drobiu w sam raz. Polecam! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrobie jutro bigos, salatke i 2 ciasta oraz galaretke drobiowa. Jedno ciasto bez pieczenia w kilka minut. Ugotuje zupe wyjme z niej warzywa na salatke. Z polowy wywaru zrobie galaretke i z miesa z zupy, a z pozostalego wywaru barszcz czerwony. I to wszystko. Nam wystarczy ;) Kupilam pierogow z kapusta i grzybami, troche pierogow z serem. Kupuje u sprawdzonego pana, ktory sam robi. Robil tez kaszanke ale zapomnialam zamowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu jaaa autrkaka
a jak robisz galaretke. drobiowa? Tez zrobie.Maz jutro idzie do pracy ale rano podjedzie mi po zakupy( mam nadzieje ze bedzie spokojnie o 7 rano w sklepach) bo nie chce mi sie wszystkiego piechota targac. Jeszcze zrobie galaretke i upieke dla meza i corki kurczka- podudzia co tam bedzie w sklepie. Uwielbiam sie objadac na swieta.A do tego w domu u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję za dyniowy przepis.Jutro spróbuję zrobić. Pozdrawiam i miłych świąt życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A schabowych nie robicie? Mielonych i spagetti? Przeciesz to wasze popisowe dania i salatka gyros i z zupek chinskich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(22:57) dumna/y jesteś ze swojego cynizmu?! głupio trochę , nie sądzisz? W święta jemy schabowe, a na codzień wyłącznie -kraby,przegrzebki,ostrygi ,langusty i homary popijając szampanem Don Perignon rocznik 1963.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałaś dopisać foie gras i kir royal .Codziennie ! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to, że wy sami wszystko robicie. U nas każdy z rodziny przynosi po 2 potrawy. My mamy przynieść rybę po grecku i napoje. W BN mój syn ma urodziny mąż ugotował na ten dzień dziś bigos a jutro będzie robił sałatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie robię, bo nie obchodzę świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż zrobił rybę po grecku teraz robi karpia w galerecie ja zrobiłam pierogi moja mama przywiezie jakieś śledzie i sałatkę .Barszcz z kartonyu piernik gotowy kupny .Zrobię szarlotka bo mam dużo jablek .Na drugi dzień świąt kaczka na obiad z buraczkami albo bigos bo tez jest robiony i to wszystko ale i tak uważam ze sporo tego żarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy robicie pierogi z pieczarkami w środku? A nie z suszonymi szlachetnymi grzybami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie ugotowałam grzybową .Większą część będę mielić do farszu razem z ugotowaną kapustą kiszoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaa
kupilam suszone borowiki.Wlasnie sie mocza. A ile grzybow dodac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gotuje nic, wszystko zamawiam. Nie mam zamiaru urabiać się po łokcie. Wolę się położyć z książką zamiast padać na twarz w Wigilię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/10:56/ Dobra zupa powinna być esencjonalna.Najpyszniejsza właśnie z prawdziwków .Ile dodać ?Nigdy nie mierzę i nie ważę, ale radzę grzybów nie żałować.Część można z ugotowanej zupy dodać do kapusty.Całe kapelusze panierowane smażyć na maśle jak kotleciki.Można też nadmiar zamrozić ,czy też spać do pasztetu. Powodzenia i radosnych świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.S. Oczywiście dać do pasztetu. Literówka, sorry.:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leze do gory dupa :) jutro wyjezdzamy na swieta w gory , wszystko bede miala podane pod nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez leze..idziemy na gotowe :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Working Mom of 2
Mam już zamrożone pierogi 3 rodzaje i kapuste z grzybami. Wczoraj upieklam biszkopty do ciast. Pierniczki upieczone i ozdobione z dziećmi tez już lezakuja. Właśnie skończyłam barszczyk, teraz gotuje do niego grzybki. Kompot z suszu ugotowany dziś. Wieczorem ugotuje jeszcze groch, przeloze ciasta masami i może jeszcze makowca machne, bo mi masa makowa została po wczorajszych męża wypiekach;) jutro rano do kościoła a potem juz tylko odgrzewanie, odmrazanie, i czekanie na 1sza gwiazdke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co robisz z ugotowanym grochem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co robisz z ugotowanym grochem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×