Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przestał się odzywać

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio nie mogliśmy się dogadać z moim chłopakiem. W końcu postanowiłam odpuścić - nie piszę, nie dzwonię - i tak był ostatnio problem z tym, żeby odpisał czy odebrał. Widywaliśmy się raz w tygodniu. Teraz od piątku jest cisza. Dzisiaj on ma urodziny. Wysłałam mu życzenia, ale nie doczekałam się odpowiedzi. Przykro mi, ze tak to się skończyło. Bez pożegnania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość0011
Przykro ale nie narzucaj się, smutek przemija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niepotrzebnie mu wysłałaś życzenia. Głupi dziad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dalszym ciagu nic, autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tak samo, o czym mozesz przeczytac w temacie gdzies ponizej. Bylismy razem 4 lata i milczy juz tydzien. :O Przykre, ale nie wiem jak Ty ja juz nie zamierzam sie pierwsza odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzenia to akurat przejaw kultury, dobrze zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien chociaż dziękuję odpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moim zdaniem tez z zyczeniami dobrze zrobila bo to jednak wyjatkowa okazja, tylko on jak nie odpisal to bardzo zle o nim swiadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko mam nadzieje, ze te zyczenia Autoki nie byly zbyt cieple czy wylewne bo nie zasluzyl na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzenia akurat wysłałam poprawne. Nic oklepanego, ale niezbyt wylewne. Ciągle jest cisza. To, że on nie ma za grosz kultury nie znaczy że miałam mu odpłacać tym samym. Powiedzcie jak to możliwe, zeby po ponad 3 latach trzyciestoparoletni facet sie nawet nie pozegnal? Nie wyjasnil? Jak mozna kogokolwiek tak potraktowac? Serce mi peka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez to samo przechodze i tez jest mi ciezko :( Niestety to jest mozliwe bo moje kolezanki mi opowiadaly o wlasnie takich przypadkach u siebie . Sama ich sluchalam z niedowierzaniem, ale to jest mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o ktorej godzinie wyslalas te zyczenia? moze jeszcze odpisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet czasami jest idiota, takim jakim ja na przyklad bylem. z biegiem czasu jak bedzie widzial ze cos mu umyka otworzy oczy szeroko :/ ale miej wiare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam jakoś po 8. Zreszta czego sie moglam spodziewac, skoro ostatnio juz z laska odpisywal i to po awanturze. No coz, widocznie wybral 35 urodziny na poczatek nowego zycia - beze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku myślałam, że chodzi o chłopaka, bo tak wynikało z początkowego postu, a nie faceta po 30...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak widac emocjonalnie to chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tak samo Autorko sie cos psulo ostatnio... czyli widzisz, juz jak sie zaczelo cos psuc to bylo nie tak :( Może oni juz od pewnego czasu mieli taka mysl zeby z nami zerwac tylko dlaczego bez slowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie odpisuje Ci bo jest w pracy itd. i jeszcze odpisze, choc jak od 8 nie odpisuje to juz jest niepokojace, ale jeszcze poczekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie odpisuje od piatku. jakby nie bylo, za zyczenia wypada podziekowac. tym bardzie komus kto przez kilka lat byl osoba bliska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pisalas cos do niego w piatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w ogole ile razy do niego pisałaś oprocz zyczen od czasu kiedy sie nie odzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawialismy w czwartek w nocy, w pt zapytalam czy chce ze mna byc. to ostatnia wiadomosc jaka wyslalam i na nia juz nie dostalam odpowiedzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze, juz mu wiecej nic nie pisz. Nawet jesli podziekue za zyczenia dzisiaj to teraz jego kolej. Ja do mojego tez nie bede nic pisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.28 to już standard, czy to po kilku tygodniach czy kilku latach razem, uciekają bez słowa, zapadają się pod ziemie bo tak najprościej, najwygodniej. Większość facetów to je\ba.ne tchorze. Co rusz slysze o takim sposobie zerwania , sama miałam z takimi do czynienia. Przyzwyczaj się, jeszcze niejeden pewnie Ci taki numer wywinie. Po facetach można sie spodziewać wszystkiego co najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczyna do mnie docierac ze juz go nigdy nie bedzie - wiecej sie nie zobaczymy i nie spotkamy. jakbysmy przestali istniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, oni lubią się tak ulotnić bez słowa... najlepiej trzymać się od nich z daleka, naprawdę, uwierzcie, da się :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem wlasnie, ze lubia :( Z opowiesci wielu osob... I to mnie martwi. Ja tez Autorko czuję, ze to koniec. Choc tak bardzo tego nie chce. Myslalam, ze ten rok sie inaczej zacznie. Co prawda mielismy wczesniej kryzysy, ale chyba az takiego nie bylo jak teraz. A jak moj sie nie odezwie do jutra ( dzisiaj nie patrze w telefon bo nie mam sily) tzm. ze to juz faktycznie chyba koniec bo dzisiaj zdawałam test teoretyczny na prawko o czym on wiedzial. Martwie sie tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piona dziewczyny, właśnie ryczę jak bóbr, jestem kłębkiem nerwów, po miesiącach zalotów, deklaracji, bardzo intensywnego kontaktu mój nowy „znajomy” ( bo już nie wiem jak to nazwać) nagle kompletnie umilkł po tygodniu odpowiadania monosylabami. Akurat zaczęłam się w to mocno angażować, przypadek? Niech ich szlag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak widac maja nas gdzies. jest mi strasznie zle ze pozwolilam zeby to tak daleko zaszlo. i to on mnie wystawil. bez klasy, bez slowa. nie zachowal nawet resztek przyzwoitosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×