Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przestał się odzywać

Polecane posty

Gość gość
Widziała która faceta z honorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio, wolałabym, żeby napisał, powiedział, że to jednak nie to, że mnie nie chce, że nie tego oczekiwał, że wyobrażałnto sobie inaczej, cokolwiek. Bycie świadkiem tego odsuwania się jest koszmarne i do tego wciąż mnie korci, żeby sie odezwać, napisać cokolwiek. Rozpacz. Ręka mi prawie przyrosła do głuchego telefonu. Wieczory są najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie pisz czekaj az sam sie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, kobiety, wydaje mi sie, ze Wasza rozpacz bierze sie z jednego, podstawowego bledu w mysleniu. Otoz NIE KAZDY SPOTYKA MILOSC, to sie zdarza nielicznym, na pewno mniejszosci spoleczenstwa, pamietajcie o tym! Odkad sobie to uswiadomilam, odczuwam wiekszy komfort psychiczny i Wam to zalecam. Te smutna prawde potwierdza samo zycie, rozejrzyjcie sie. Takie rozczarowania, pozostawanie samej po miesiacach deklaracji i wyznan uczuc sa najgorsze, bez cienia wytlumaczenia ze strony faceta. Po co sie w to pakowac? Tez to kilka razy przerabialam, ja rowniez kilka razy tak zrobilam mezczyznom, jesli zupelnie do mnie nie pasowali. Kto nie ryzykuje ten nie ma, fakt, ale chyba takie ryzyko oplaca sie nielicznym. Pewnie sie ze mna nie zgodzicie, ale od tego naprawde najlepiej sie trzymac z daleka. Mnostwo klopotow ewentualnych z glowy! Niestety pokutuje to twierdzenie, ze milosc jest najwazniejsza.. moze i jest, ale czy koniecznie milosc do potencjalnego partnera? Spojrzcie tylko, ile tutaj sie kobiet zali, a to tylko wyimek populacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już czekam na kontakt dwa lata i cierpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:45 a przeczytalas wczesniejszy post? Nie kazdy spotyka milosc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest sens do niego jechac? nie lubie takich sytuacji bez zakonczenia. /autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jechac??? Dzuewczyno ty sie slyszysz? On nawet na zyczenia nie odpowiedzial, ani na pyt czy chce z toba byc, a ty chcesz do niego jechac? Po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08.09 Noe ma sensu, Nie jedź, nie narzucaj się, on Cie omal perfidnie a Ty mu tylko byś dala satysfakcję ze rozpaczasz po nim. Wujdz do ludzi, umów się z kims, pokaz ze masz życie nie tylko z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje, ze sie nie zdecydowalas na zadne odwiedziny jednak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój zrobił tak samo systematyczne ograniczanie kontaktu aż zamilkl na wieki wieków amen , nie jeden tak zrobił że się zapadł pod ziemię , faceci z honorem wymarlli ps, zrobił tak po 3 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO !!! Ostrzegam cię mój zrobił dokładnie tak samo jak twój , dokładnie tak samo jak twój nie odezwał się w święta , miałam to już olac ale POJECHALAM , nie rób tego za żadne skarby , zaczął mnie wyrzucać z mieszkania a jak zaczęłam płakać i stawiać opór to uderzył mnie w twarz , to był szok to nie był ten sam facet tylko jakieś bydlę w furii , nie powtarzaj mojego błędu , skoro cię olal to znaczy ze bardzo możliwe że jest lustrzanym odbiciem mojego i też cię pobije (byliśmy 3 lata razem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli facet zrywa kontakt bez słowa za nic w świecie nie jedź do niego on ma cię dość i będzie zdwsperowany żeby ci coś zrobić aby się ciebie pozbyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.07 dokładnie, on autorko juz ma Cie w d...e i nic tego nie zmieni. Może Cie nie pobije ale pewnie zlekcewazy i każe wyjść, nie będzie chciał rozmawiać. Nie poniżaj się! Bo potem będziesz sobie plula w brodę ze pojechalas to wyjasnaic a on potraktował Cie jak szmate. Pamiętaj, jeśli mimo jego olewkii to ty to niego jedziesz a nie na odwrot to znaczy ze Tobie bardziej zależy i latasz za nim (faceci tak uważają). Nie dawaj mu tej satysfakcji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:11 zgadzam się absolutnie , ja pojechałam i skończyło się jak skończyło , a on też tygodniami do mnie się nie odzywał , oni tak robią jak chcą się pozbyć dziewczyny , dasz mu tylko łzy i satysfakcję jak ja , gdybym mogła cofnąć czas to bym za chiny nie pojechała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko też jestem zdania żebys nie jechała bo to będzie Twoj akt desperacji, dasz mu tylko satysfakcje, ze sie za nim uganiasz i po co? Ja sie za "swoim" nie bede uganiac. Choc to bardzo boli to trzeba miec swoją godnosć. Co do milosci to mysle, z emnie kiedys kochal, ale to sie chyba wypalilo :O Nie wiem, moze za wiele sobie pozwalalam traktowac sie bez szacunku czyli bez deklaracji z jego strony. Teraz zaluje, ze to ja jego nie kopnelam w d**e bo nieraz na to zaslugiwal. Powolido mnie dociera, ze to juz koniec, choc ostatnie dni przeryczalam praktycznie. I jeszcze mam sesje na studiach, nie moge jej zawalic. A jesli nawet kiedys on sie do mnie odezwie ( w co watpie) to ja juz chyba mam tego dosc, tego placzu przez niego, tego stresu czy napisze, ktory juz nie pierwszy raz mi funduje. Nie wiem czy to byl propoczy sen, ale snil mi się w ostatnich dniach pogrzeb i ocean . I wyczytalam w senniku ze jedno i drugie oznacza zakonczenie jakiegos etapu. Nie wiem czy w to wierzyc , bo w sumie to iiracjonalne, ale sny mi sie czasem sprawdzaja... Juz nieraz przez niego plakalam przez jego nieodzywanie sie. A teraz znow to samo, juz jestem tym troche zmeczona, choc mi na nim zalezy to nie wiem czy nawet chce do niego wracac. Ale do poczucia szczescia bez niego daleka droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tym uganianiem sie za nim , jezdzeniem do niego dasz mu tylko poczucie satysfakcji, on sobie wtedy pomysli jaki to z niego super gosc, ze sie za nim laska ugania. Nawet jesli bedzie mial tego dosc i Ciebie- bo wtedy bedzie mial tym bardziej to jego ego wzrosnie. A jesli i Ty zamilkniesz to przynajmniej nie bedzie taki do konca pewien czy to Tobie na nim bardzo zalezalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:29 lepiej bym tego nie ujęła , właśnie chodzi o to że twój płacz buduję jego ego i ma się za boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci tak "ugania się ten kot zawalił " jeśli on o ciebie nie zawalczy to finito , jak tam pojedziesz to tylko się upewni że ma cię w garści na wieki wieków amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet jest prosty jak konstrukcja cepa , jemu potrzeba kopa na tyłek , mnie ponizal facet latami ,,robił co chciał szantazowal, ale odeszlam z twardą miną nie obracalam sie wstecz szłam przed siebie i już nie mógł mnie zatrzymać , oszalał zaczął się plaszczyc i płakać jak małe dziecko, to właśnie się dzieje kiedy kobieta nabiera szacunku do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:43- to podziwiam Cie ze potrafilas tak zrobic bo ja juz dawno 'swojego" powinnam byla kopnac w d**e... nie byl wobec mnie chamski, ale jednak na to zaslugiwal, ale ja sie balam tego kroku. Moze tedy by o mnie zawalczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile czasu sie juz nie odzywa do ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie przyczyna byly kompleksy w jakie wpadlam... Jak kiedys czulam sie ladna dziewczyną, bylam pewniejsza siebie tak teraz zaczelam pewnie blednie, ale jednak myslec, ze jestem do niczego. I dlatego bardzo mi na nim zalezalo, a moze nie powinno przy tym, ze on nieraz mnie olewal i potrafil nie odzywac sie kilka dni. Nie uganialam sie za nim, ale bedac z nim nie szanowalam samej siebie tak jak powinnam bo juz dawno powinnam sobie byla poszukac kogos innego. A nawet mnie podrywalo kilka facetow przez poprzedni rok, ale istnial tylko on i nawet nie chcialam sie z nimi umowic. Poza tym nowy facet to ryzyko, lek przed odrzuceniem. A on jest juz kims znanym dla mnie, no i mial wiele cech ktore mi sie jednak podobaly jesli chodzi o wyglad i charakter. Wiec trwalam przy tym pewnie troche dlatego, ze mnie wiele do niego ciagnelo, a z drugiej strony dlatego, ze mialam i nadal mam ogromne kompleksy. czasem mysle, ze jestem jakas gorsza, glupsza itd. od innych, nie wiem dlczego bo jestem wyksztalcona i zawsze uchodzilam za zdolną i nawet ladna. Ale czesto tak sie czulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:04- tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z męskiego punktu widzenia
Warto rozmawiać i starać się, ale jeżeli nic z tego nie wychodzi przesunąć do szufladki z napisem "przeszłość" i zająć się teraźniejszością. Większość kobiet jednak się nie stara i mnoży przeszkody swoimi oczekiwaniami, dlatego mężczyźni odchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:12- wlasnie ja do mmojego nie mialam zadnych oczekiwan i pretensji... A moze to wlasnie byl bląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysoki iloraz inteligencji emocjonalnej by się przydał. Kobiety i mężczyźni albo ogólnie ludzie mają różne oczekiwania, których często nie są świadomi, gdyby odpuścili lub byli ich świadomi i mogli o tym mówić, życie byłoby łatwiejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:14- spadaj trolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wam polecam ksiazke "dlaczego mezczyzni kochaja zolzy"- moze banalna, ale dobra jesli ktoras ma takie zapedy zeby uganiac sie za facetem, ktory ja olewa. Moze jest wedlug mnie ciut przesadzona, ale w dobrym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×