Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uderzył mnie..

Polecane posty

Gość gość
Witam . nie chce wypowiadac sie na ten temat jednak widze ze jest tu was mnostwo prosilabym o pomoc. Licze sie z glupimi komentarzami jednak prosze o wsparcie. https://f.kafeteria.pl/temat/f8/pornoo-p_6955807 Moze ktoras sie wypowie? Z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Twoj dziadek to zwykly smiec skoro daje sie bic kobiecie. Rzeczywiscie powod by sie pochwalic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:48 najpierw naucz się definicji sarkazmu samozwańczy yntelygencie , gdzie takich ludzi sieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:58 to co mówisz bardziej przypomina bełkot niż jakieś konkretne wnioski ,,kolejny co się naczytal słowników żeby brzmieć mądrze a tak naprawdę używa słow których nie rozumie , dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie "uderzył mnie" tylko nawzajem sobie daliście po razie. Ty zaczęłaś bójkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczęła bojke bo jej mąż to zwykła gnida z rękoma lewymi do roboty , gdyby była mądra to by się z nim nie biła tylko wywalila za drzwi szmaty i fora ze dwora nierobie , polski katoland gdzie samiec len katuje kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzmi jak zdesperowana zarobiona matka polka meczennica, gdzie ma gotować prac sprzątać i jeszcze ogarniać dziecko a mąż pan i władca w katolandu śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
www.niebieskalinia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:52 My się rodzimy i słowników nie boimy! :) Spróbuj taki poczytać! Może wtedy nawet uda ci się wypowiedzieć merytorycznie w jakimś wątku, zamiast tylko nieudolnie z frustracji atakować innych tendencyjnymi tekstami bez związku z tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:09 znowu mało treści dużo bezuzytecznych słów , a skoro nadal odpowiadasz to znaczy że masz ból doopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:17 Właśnie mało słów a treści dużo. Ale jak się połowy nie rozumie, to i za bezużyteczne uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry pomysł, zadzwoń na niebieską linie i poskarż się że bity przez ciebie facet osmielił się oddać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie uderzyłby mnie, albo z miłości albo bałby się przy mnie zasnąć, druga opcja mało prawdopodobna, bo z facetem, który nie kochałby mnie nie byłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na waszym miejscu przyzwyczail bym sie, ze bedziecie bite. Europa w koncu stanie sie islamska a potem caly swiat. Nic tego nie zmieni. Za malo wybieracie porzadnych mezczyzn na ojcow a potem macie niechec przez to do macierzynstwa no i sluchacie sie feministek niepotrzebnie a one chca islamizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za pół roku, rok, dzieciaka też zacznie lać "z bezsilności"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowie ponownie...miala prawo go szturchnac gdyz sama miala na glowie cala reszte przygotowań!!!i to bylo dla dziecka!!!nie dla ich przyjemnosci!!!i nie jestem kobieta ale facetem!!!jedyne co mi teraz przychodzi do glowy ze jest w zwiazku z jednym z tych nachodzcow wiec to by mnie nie zdziwilo ze tak sie zachował....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iczi
Uciekaj , ratuj swoje zdrowie i zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.. Kiedyś też miałam inne wyobrażenia co do swojego życia.. Teraz wiem, że trzeba trzymać się swoich reguł, zasad i uciąć jak coś nie pasuje.Wracajac do tematu, to mój mąż nic mi nie pomógł ani wczoraj ani dzisiaj, a nawet po chamsku szedł po swiezoumytej przeze mnie podłodze, nagle musiał iść do toalety kiedy to był ostatni moment kiedy mogę się umyć przed gośćmi, ale najbardziej boli mnie to, że nie przyszedł do nas, nie zaśpiewal naszej córce sto lat. Przez całą goscine siedział w domu w drugim pokoju. Ja już nie mam nadzieję dla Nas, różnie między nami bywało, ale nie wybaczenie mu, że zrobił taka przykrość naszej córce w jej pierwsze urodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co z nim jestes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, bo głupia naiwna jestem. Sama się nad tym zastanawiam, wszystko jest na nie w tym "związku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To odejdz , skoro wiesz jak jest . Teraz ty , a za chwile tez twoje dziecko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mowie ponownie...miala prawo go szturchnac gdyz sama miala na glowie cala reszte przygotowań!!!i to bylo dla dziecka!!!nie dla ich przyjemnosci!!!i nie jestem kobieta ale facetem!!!jedyne co mi teraz przychodzi do glowy ze jest w zwiazku z jednym z tych nachodzcow wiec to by mnie nie zdziwilo ze tak sie zachował.... xxx Czy ty w ogóle siebie czytasz? Uderzyła go i jest ok, bo zrobiła to dla dziecka bez swojej przyjemności? Sam jesteś chyba ofiarą przemocy, że takie bzdury wygadujesz. Nikt nie ma prawa bić! To nie była bójka gdzie ona próbowała się bronić. Ona pier/dol/nęla śpiącego faceta w plery, bo była sfrustrowana. To może wszyscy zacznijmy się tak wyżywać na innych. Przecież zawsze jakieś dobre usprawiedliwienie się znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 01:44 Do mnie twoje argumenty, że mąż jest złośliwym leniem nie trafiają. Widziały gały co brały. I wydaje mi się, że jeśli córka w ogóle ogarnia to co się wokół niej dzieje, to będzie bardziej przeżywać to, że tatuś mamusi dał po gębie gdy ta trzymała ją na rękach, niż to, że jej nie zaśpiewał 'sto lat'. Ale widzę ty masz inne priorytety. Mnie by najbardziej bolało, że mnie bije a ciebie, że ci przelazł po mokrej podłodze i nie pomaga w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się widzi że lala jest z tych co lubi prowokować żeby potem się żalić. Wkurfia, denerwuje, narzeka, szturcha, szarpie a jak ktoś nie wytrzyma to lamentuje i użala się nad sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo się mówi, gdzie pójdę z dzieckiem, na macierzyńskim i z kredytem na głowie? Mama teoretycznie ma pokój wolny, ale Ona nie dba o czystość i pali w domu więc to nie są warunki na wychowywanie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli to, że mnie uderzył, tylko tu nie chodzi o mnie a o dziecko. Młoda nie będzie pamiętała, że Tatus uderzył Mamę, ale jak spyta za x lat gdzie Tatuś był w jej urodzinki i jeśli dowie się prawdy to zwyczajnie będzie jej przykro. Można się kłócić , ale dziecko powinno być ponad wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To trzeba było wcześniej myśleć o tym. A nie siedzieć z takim typkiem, dać sobie zrobić dziecko i władować się w 24 letni kredyt. A u matki sama możesz dbać o czystość. Matka nie musi palić w waszym pokoju. A może w ogóle będzie paliła na zewnątrz (balkon, korytarz). Dla mnie to lepsze niż siedzieć w domu z bandytą lejącym matkę i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz mnie cos p*****lnie, ona wziela i go szturchnela w plecy kiedy on udawal ze spi zeby sie wymigac od robienia czegokolwiek a on wstal i uderzyl ja w GLOWE i W TWARZ, a debile tutaj jeszcze go usprawiedliwiaja. TO NIE JEST TWOJA WINA AUTORKO. Normalny facet to by wstal, przeprosil za olewanie cie i zajal sie dzieckiem. To nie jest normalne ze dorosly facet zachowuje sie jak dziecko w przedszkolu i na szturchniecie w plecy odpowiada biciem po twarzy. Jeszcze w sytuacji kiedy ty masz dziecko na rekach. Toksyczny zwiazek. Uciekaj jak najdalej, wez rozwod, zglos to na policje. Tak wlasnie zaczyna sie przemoc w rodzinie a konczy sie nawet na przypadkach smiertelnych. On sie nie zmieni. Nie niszcz zycia sobie i dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Młoda nie będzie pamiętała, że Tatus uderzył Mamę, ale jak spyta za x lat gdzie Tatuś był w jej urodzinki i jeśli dowie się prawdy to zwyczajnie będzie jej przykro." Jak ją będzie napier/dalał co drugi dzień a na jego widok będzie się trzęsła ze strachu, to napewno będzie ją obchodziło co tatuś robił w jej "pierwsze urodzinki". Ty albo jesteś jakaś infantylna, albo nakłamałaś tu na temat tego chłopa i on wcale nie jest taki zły a sama masz wiele za uszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 08:08 Nie podpinaj każdy taki przypadek od razu pod maltretowanie w rodzinie. Autorka jakoś nie roztrząsa tutaj tego 'bicia'. Nie podała żadnej innej konkretnej niepokojącej sytuacji, tylko pisze o mokrej podłodze czy roztrząsa do granic logicznego rozumowania sytuację, że nie było go na urodzinach córki. To twoje ' szturchnięcie ' to też jest śmieszne. W takim razie on też ją szturchnął. Wyrównali rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×