kocham Ją od lat

gość dziś O widzę, że mam adwokata! :D Mam nadzieję, że jesteś tani. :P autor

gość dziś To po co mi taki blog jak nikt go nie przeczyta, a sam nikomu hasła nie dam? autor

Widzisz, to jest tak, że każda z kobiet tu piszących marzy o tym, żeby jakiś mężczyzna ją tak bezgranicznie kochał. I dlatego takie wątki a w szczególności Twoje się tak ciągną i nie spełniają swojej roli. Bo Ty tylko chcesz wyrzucić z siebie i koniec. I rzeczywiście to "roztrzasanie" nic nie daje. Rozumiem to już.

15.35 Nie jestem tania. Ale mam dziś super dzień więc masz w gratisie.

To zalezy ci, zeby ktos to czytal? Dziwne troche, bo ludzie tu piszacy tylko cie irytuja. Rad tez nie potrzebujesz z tego co piszesz. Sadzilam, ze chcesz z siebie wyrzucic cierpienie dla lepszego samopoczucia. W takim razie w jakim celu się dzielisz z innymi tym bolem?

gość dziś No ale powiedz mi tak szczerze jaką rolę ma spełniać wątek? To jest forum uczuciowe, a nie matrymonialne. ;) gość dziś Wypada zatem podziękować. :) autor

15:28 Spacery polem.. oryginalnie . i jak romantycznie ;) Ciekawie piszesz ... naprawdę.

15.47 Ale jestem kobietą i wiem jak myślą kobiety. Pierwsze są pewne, że to do nich piszesz. A drugie wzdychaja do Ciebie. No nie uwierzę, że o tym nie wiedziałeś.

15.49 Juz wiekszej bzdury nie moglas wymyslec? Mnie ani troche taki nudziarz by nie zainteresowal i jest ktos kto mnie kocha, wiec daruj sobie te pseudopsychologiczne bzdety kobieto, ktora jednak nie zna sie na kobietach.Mow za siebie, bo kazdy sadzi wg siebie.

gość dziś Dziwne jest też to, że tego nie rozumiesz. Dyskusja samego ze sobą kończy się moim zdaniem forma obłedu i tkwieniem w zamkniętym kręgu. To powielanie tego co już było i często trafia się na ślepa uliczkę. W ekstremalnym przypadku kończy się czymś w rodzaju schizofrenii. Dialog z ludźmi pozwala w lepszy sposób dostrzec czasami zagadnienia, które nam umknęły i popatrzeć na nie pod innym kontem. Nawet jeśli kogoś uwagi nam się nie spodobają i je odtrącimy to w przyszłości mogą jednak czymś zaowocować. Rozmowa nie umiera i ma swoja kontynuację często w naszej głowie. Wypowiedzi nawet te krytyczne skłaniają nas do zweryfikowania raz jeszcze naszych wniosków i często bywa tak, że wraz z czasem uświadamiamy sobie jakieś tam błędy w naszej logice. Dlatego owszem pozytywnie wpływają na mnie te rozmowy, nawet jeśli mnie irytują. A irytują mnie głównie osoby, które zadają mi pytanie choć odpowiedź już dawno padła. Ewentualni ci, którzy powielają w kółko to co mówią mi inni. Na szczęście można trafić jeszcze na jakąś oryginalną wypowiedź, która mile może zaskoczyć. autor

15.56 No proszę. Pisząc agresywnie tylko potwierdzasz to co napisałam. Ale jeśli wierzysz w to co piszesz to niech tak będzie.

gość dziś Zwłaszcza w sezonie, dla alergika. :D gość dziś Wzdychają? Ja tu chyba ponad połowę wypowiedzi skrytykowałem. :P APEL!! Nie wzdychać do mnie! Przy pierwszych objawach zalecana zmiana wątku. :P A tak szczerze, to niebawem zniknę. Moim zdaniem przesadzasz i nikt nie wzdycha. Nawet bym tego nie chciał. gość dziś Głos rozsądku? :D autor

gość dziś E! No nie wydaje mi się... weźcie przestańcie. To i tak bez znaczenia. autor

Znikasz.. ale niezupełnie ? Tylko na jakiś czas,prawda ? Wracaj i pisz.. :)

gość dziś 15.56 No proszę. Pisząc agresywnie tylko potwierdzasz to co napisałam. Ale jeśli wierzysz w to co piszesz to niech tak będzie. x Gdzie ty zobaczylas agresje? Jestes jakas nadwrazliwa jak autor. A teraz skoro wierzysz w to co piszesz to pochwal sie do jakiej grupy ty sie zaliczasz? Wzdychaj dalej. Napisalam swoje zdanie i spadam, bo przynudzacie.

A właściwie to o czym tyle stron TU przynudzacie? Poproszę o skrót :)

gość dziś Yyyy.... No i teraz mi troszkę głupio. autor

No i teoria o wzdychaniu nabrała realnych kształtów. :o Nie chce tego. autor

mylisz się ,nie chodzi o wzdychanie :))

i przestała wzdychać

gość dziś mnie za taki tekst nazwano by złośliwym bucem :D autor

ależ skąd.. wzdychamy gromadnie..

gość dziś To stwórzcie fan club. :P I zróbcie zrzutę, przyda się trochę grosza. ;) autor

gość dziś 15.47 Ale jestem kobietą i wiem jak myślą kobiety. Pierwsze są pewne, że to do nich piszesz. A drugie wzdychaja do Ciebie. No nie uwierzę, że o tym nie wiedziałeś. XXXXX Dlaczego tamtej gość nie odpowiedziałaś do której grupy się zaliczasz, bo wg twojej teorii się zaliczasz jako kobieta tu pisząca:D

gość dziś Ewidentnie szukasz zaczepki. :o autor

To kochaj sobie dalej. Nikt Ci nie broni.

gość dziś Już sam nie wiem czym było to uczucie. Miłość chyba nie jest destrukcyjna. autor

Bywa destrukcyjna. Widać mało jeszcze wiesz. Słyszałeś o kobietach zakochujących się w mordercach? To nie jest destrukcyjne uczucie?

gość dziś Małe doświadczenie. Mała wiedza. autor

Pani gość od teorii o dwóch rodzajach kobiet tu piszących: skąd Ty czerpiesz takie mądrości? :) Wzdychanie do literek dla normalnych jednostek nie jest możliwa. Tym bardziej, że na podstawie samych literek można by wyciągnąć wniosek (być może bardzo krzywdzący i niesprawiedliwy), iż autor, wybacz autorze i potraktuj to z humorem, rzeczywiście jest rasowym bucem ;) Ależ mi materiał do wzdychania, też coś:)