Jak zerwać z dziewczyną, z którą jest się ponad 5 lat?

No nie jest miła istota ,

i pewnie zawsze ustępowałeś? dlaczego wariatką, jak nauczyłeś ja tego i ci sie to podobało tylko potem przestało? Co z tobą nie tak że 5 lat nie zauważyłeś że jest wariatką?

I ty tego nie zajarzyłeś? Przecież tłuczenie kubków to jest pierwszy objaw furii/cholery/psychopatii/ chuj wie czego (widziałam kilka stron wcześniej, że jakaś psycholożka tu siedzi) W każdym razie od takiej kobiety wieje się po pierwszej takiej akcji, a nie po 5 latach!!!!! Wyobrażasz sobie, że mielibyście wspólne dziecko, cos by przeskrobało, a ona by się psycholka darła przy nim, stłukla mu talerz kolo głowy albo zepsuła mu zabawkę ze złości?

17:43 - w punkt. Ja jako kobieta juz mu współczuje,ile on zniosł jej humorow, wrzaskow i innych akcji przez te 5 lat, zanim dojrzal do zakończenia związku. I jak widać wariatka nawet rozstać sie nie umie bez krzyku.

Jakby Cie naprawde kochala, to spytalaby, skad Twoja decyzja i czy mozna zrobic cos, co naprawi sytuacje. Jej zlosc oznacza, ze sama wie ze ten zwiazek nie ma sensu, ale wygodne zycie sie konczy. Ale co ona mysli, ze naklamie, nawrzeszczy, ty wrocisz do niej i bedzie jak dawniej? Sama zamknela te drzwi na zawsze, wiadomo, ze po czyms takim sie nie zejda.

Miał rację. Ze mną kiedyś też jeden tak się rozstał, bo się nie popisałam w podobny sposób i teraz mogę mieć tylko do siebie pretensje.

Ciężko tutaj wszystko opisać, ale przypomniała mi się jeszcze sytuacja, jak potrafiła za mną przyjść do mojego kolegi i zrobić mi awanture, że po prostu u niego siedzę, gdzie często "pozwalialiśmy" sobie na wyjścia osobno, tylko ja rzadko wtedy do niej pisalem, ewentualnie z zapytaniem kiedy wrocic, a ona podczas mojego wyjscia zasypywala mnie setkami smsow. na wakacje jak bylismy w Barcelonie i schodzac na dol do bufetu, wczesniej poznalem takich Polakow i akurat byli na dole i usiadlem z nimi i pilem drinka, a telefon zostawilem na pokoju, to zeszla do mnie i z krzykiem pytala ile mialem tutaj jeszcze zamiar siedziec zostawiajac ja samo, a bylem tam moze pond 20 minut, gdzie ona w tym czasie brala kapiel. Nie chce jej na sile oczernic, tylko opisuje sytuacje. i to samo dzis jej mowilem.

Tak jakby wszystkie kobiety były zawsze zrównoważone. Szczególnie podczas kłótni. Bo uwierzę. Kogo oszukujecie? Chyba, ze jesteście typowymi mrukami, wiecznie nieszczęśliwe i winne wszystkiemu. Ale kto by takie chciał?

Ale ta dziewczyna to jakiś przypadek szczególny, ja bym nie wytrzymała z taką koleżanką a co dopiero na miejscu chłopaka z taką partnerką. Jej wybuchy mówią same za siebie. To nie jest osoba na kilkuletni związek, nawet na kilkumiesięczny.

Dobra, dobra ale nie napisałeś w jaki sposób TY reagowałeś na te sytuacje. Każdy wybucha ale sie jakoś wtedy reaguje na to.

Ona nie musi byc jakaś szczególna. Poprostu on nic nierobił i się przestała zupełnie kontrolować. Przy innym by sie kontrolowała. Mogła taka nie byc a przy nim sie stac taka.

Teraz to wina autora ze ona jest wariatka? Czego wy głupie baby nie wymyslicie!

Gdyby taka była zakochana i zraniona, to by płakała teraz i ewentualnie zapytała czy moga cos jeszcze zrobic, zeby uratować to. A nie robiła autorowi koło d**y u jego matki o jakis nieistniejący hajs:D Co to za teksty o tym, ze go zniszczy?:D Przepraszam, czy to przedszkole??:D

niby nie jego wina ale jednak To on zawitał na forum z problemem.

Dorosły chłop a matka robi mu nalot i każe pogodzić się z dziewczyną :D kisnę :D Jeszcze paluszkiem pogrozi i chłopiec nie będzie mógł spać ze strachu :D

gość dziś Bzdurzysz.

No i niech sobie robi aferę ale niestety daje nam tu informacje o autorze ze przemilczał i lekceważył chamskie zachowania i roszczenia wobec niego dlatego masz taka aferę. Byłeś zbyt kulturalny a to było odbierane jako twoja słabość

Wina jego tylko w tym, ze zbyt długo ją tolerował.

Poczytałam temat pobieżnie, doszłam do wypowiedzi autora, ze wszystko utrzymywał, a dziunia nie pracowała. Sorry, ale partner, ktory nie robi nic ze sobą, staje sie z czasem mało atrakcyjny. Gdyby tu napisała kobieta (podobne zdania juz tu padały), ze pracuje na wszystko, a facet za jej pieniadze dba o swój wygląd i lata na imprezy, nie szuka roboty, to zapewne zostałaby zjedzony żywcem;) Takze jakies głupie głosy, ze on zrobił z niej darmowa dziwkę, a jak juz sie znudził, to ja wyrzuca na bruk, sa totalnie z d**y. Dziewczyna mogła pracowac nawet za najniższa, miec swoje pieniadze na drinki i torebki, a przede wszystkim - zajęcie i poczucie obowiązku, zycie i rozmowa z taka osoba wyglada zupełnie inaczej i możliwe, ze ich związek wcale by sie nie rozpadł, bo byłaby zwyczajnie atrakcyjniejsza dla autora. A jej reakcja to faktycznie wyglada bardziej jako poczcie utraty wygodnego zycia przy obrotnym facecie, a nie złamane nagle serce;) Tez sie dołącze, ze ona odczuła, ze facet zdeptała jej wybujałe ego, bo pamiętam, jak dobrych pare lat temu bliska przyjaciółka zerwała z facetem, to była w miarę świeża znajomosc, po prostu nie chciała dalej, stwierdziła, ze to nie to i on swoim ja stracił w jej oczach, na co on powiedział jej, ze na pewno pożałuje, bo nikogo lepszego niz on w życiu juz nie spotka:D

to pisze chłopak? czy to prowo jakiejś panny i robi to dla jaj?

To pisze chłopak ktory szanuje kobiety i biedak myślał ze znajdzie tu mądre słowo bo forum kobiet teoretycznie powinien byc kulturalny i pomocny a tu koń jaki jest kazdy widzi

Najpierw po tym wszystkim to niech on ułoży się emocjonalnie i mentalnie ze swoimi rodzicami i siostrą,bo widać dużą zależność. Nim spotka inną dziewczynę powinien być życiowo samodzielny,bo okazuje się,że mieszkanie i firma to za mało,by zyć w zgodzie z samym sobą i swoim pomysłem na życie. Relacje rodzinne chyba tez nie za dobre skoro taki szok wywołuje zerwanie z panną z którą nie ma zadnych zobowiązań.

Autora nie ma to teraz pewnie slucha swojej niuni w sumie to ja teraz jemu wspolczuje.

Pewnie mamuni ;)

w sumie to on nic nie pisal ze sie slucha mamy tylko ze ona sie wtraca a to roznica

Matka traktuje go jak dzieciaka, a on na to pozwala, dla mnie żenada.

No i zaraz pęknie dwanaście stron z pozoru ogarniętego chłopaka,który od roku myśli jak tu zerwac z dziewczyną ha ha.

Ale jak się wtrąca to znaczy, że czuje się upoważniona ;) Autorze czekamy na dalszą relację ;)

Dziwisz się w obliczu cyrku, jaki to wywołało? :D

Zapal sobie dzisiaj