Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

uwazajcie na szpitale...tam sa same bakterie i rzadko sie sprzata porzadnie..

Polecane posty

Gość gość

wiem od siostry ktora jest pielegniarka ..sama mowi ,że nie maja czasu nawet umyc sprzetów bo taki zapieprz na sorze i wewnetrznym ostatnio u nich na oddziale zmarlo juz kilka osob z powodu bakterii typu sepsa i wewnatrzszpitalnego zapalenia pluc. trafialy na oddzial w dobrym stanie ,żeby polezec kilka dni i zrobic badania z powodu jakichs dolegliwosci a z dnia na dzien stan sie pogarszal i juz nie wyszly zywe.. tak jest podobno codziennie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierze Ci ,bo moja bliska osoba zmarła w szpitalu mimo ,że byla w calkiem dobrej formie i trafila tam tylko z powodu nadcisnienia. POtem stan sie pogarszal i na koniec okazalo sie ,że miala zapalenie pluc.Skąd i kiedy to zlapala?Wczesniej bylo wszystko okey ,bo ja badali w dniu przyjecia.Jak zobaczylam w jakim stanie byly poręcze łozka oraz sonda z tlenem to sie zalamalam.Wszystko bylo az sklejone z brudu.Ktos przeciez powinien to myć ,bo tam sa bakterie. Pielęgniarki byly wredne i chodzily napuszone i sztywne jak by polknely kij od szczotki.Prosilam je o pomoc wiele razy ,to uslyszalam ,że powinnam sama wiedziec jak pomoc w pielegnacji bliskiej mi osoby , kiedy bylo juz z nią bardzo zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piguły w Pl po 5 letnich studiach mają sie za boginie -ogarnąć chlew na oddziale to ponad ich godnosć >(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×