Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet był mną zauroczony ale teraz już mu przeszło

Polecane posty

Gość gość
Chyba mężczyźni tacy są :o bo to nie lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkręciłam się na maxa, nie mogę przestać o nim mysleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy są faceci, że im dość szybko przechodzi. Inaczej wygląda to u mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czepiaj się słownictwa :O Często o sobie faceci też tak mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie mi czy to można jeszcze zmienić? :( co zrobić by się mną zainteresował znowu? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic.Znalazl inny obiekt zainteresowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów tak! 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żw24
Może się nie da, może się da, zależy to od niego i nie tylko, od wielu czynników, nieistotne... Jeśli jest raczej zamknięty w sobie to pewnie szansa jest duża. Możesz spróbować podejść do niego jakby przerażona, tak żeby było widać, że jesteś poza swoją strefą komfortu i zaproponować mu jakieś wyjście na kawę, może zrozumie, że coś dla Ciebie znaczy tylko jakieś blokady miałaś, ja bym to bardzo docenił. Możesz też nagle zgasić swoje zainteresowanie nim i posmutnieć jednocześnie, to może wywołać jego zainteresowanie. Powodzenia ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu go nie zaproszę! 😭 A drugą opcję już wypróbowałam, nie działa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem beznadziejna 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety ale musisz o nim zapomnieć ja ostatnio przeszłam to samo i dotarło do mnie że to już koniec, umarłego nie wskrzesisz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko ma swój czas. Wasz czas skończył się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więcej nie popełniaj tego błędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutno mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo mam :( Skąd się znacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można powiedzieć że z pracy ale to nie do końca prawda. A Wy? Opowiesz coś o swojej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda gadać :( Zresztą sytuacja praktycznie identyczna. Jak długo się to ciągnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No napisz proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też z pracy, ale nie pracujemy bezpośrednio ze sobą. Był chyba zainteresowany przez długi czas, ale oboje jesteśmy zamknięci w sobie, no i chyba sobie odpuścił. Nie wiem w sumie co myśleć. Ty też napisz coś więcej, bo to o Tobie temat, nie o mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jedni proszą to drudzy mają ich w d***e. Później zazwyczaj role się odwracają i drudzy stają się pierwszymi a pierwsi stają się nieczuli :) życie! Lepiej się z tym pogodzić bo z życiem nie można walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co? Planujesz coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie wiem co więcej mogę napisać :( Sytuacja wygląda kiepsko. Widzę się z nim we wtorek, ale dla niego i tak już jestem niewidoczna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wizyte masz we wtorek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wizytę? Nieee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.03, czemu pytasz? Znasz podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sama przeszlam przez to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×