Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci dziś to hipokryci: masz nie kląć, bo nie przystoi kobiecie, ale zarabiaj

Polecane posty

Gość gość
Ja tez lubię sex więc mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pisał mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kury do garow i uslugiwac mężom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co by było gdybyś nie lubiła? Zawsze można przestać lubić. Jak wtedy się utrzymasz? Nie myślisz nawet o jakieś dodatkowej pracy? Chociaż na 2-3 godziny dziennie? Zero ambicji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ambicja jest mieć szczęśliwa rodzinę i bogatego męża. Osiągnałam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość, 18:05 Skaczemy, pelzamy,karmimy się piersią. .. O ja pierdzielę... Ty jeszcze jesteś sobą czy już tylko matką? Twoje życie sprowadza się tylko do czytania książeczek i zabaw z dziećmi. Znam takie, po 5 miutach rozmowy człowiek ma ochotę od nich wiać, bo nie potrafią rozmawiać o niczym innym jak ich dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mąż wrócił, zjadł,obejrzy tv, a potem poru**a. Ona ugotowała, posprząta, położy dzieci spać i wypnie co trzeba. Co za partnerstwo :D Fantastyczny związek. A idiotka się cieszy. Kogo Ty chcesz oszukać? Bo chyba samą siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmimy się piersią a to też zabiera trochę czasu. xxx Karmicie się? Ty też cyca ssiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać nie ma co się dziwić, że większość facetów to lenie. Głupich bab nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny co jest dla Was ważne w życiu? Wszystkie tu piszecie o pracy, ambicji, że z kimś po 5 minutach nie ma o czym rozmawiać. Pewna jesteś że Ty jest dobrym rozmowca, że nie zanudzasz swoimi teoriami innych? Czy praca nie jest dla wielu z Was ucieczka przed niepowodzeniami w życiu osobistym. Że chcecie desperacko udowodnić że to że nikt was nie chce nie znaczy że nie jesteście do niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość piszących tu kobiet, ma męża, a nawet dzieci, a przede wszystkim pracę. A myślisz, że ambicją twojego męża było posiadanie bezrobotnej żony??? Pomyśl chwilę dziewczyno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież liczy się to co ty chciałaś, egoistko, męża zajedziesz, ale będziesz szczęśliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam gdzieś partnerstwo. Mogę być żona swojego męża, mogę być uległa jak trusia ( nawet na swój sposób mnie to kreci). Mam fajne życie, takie jakie chciałam, kochamy się, żyje nam się dobrze, niczego nie brakuje. Czy mam to wszystko psuć tylko dlatego że nie pasuje do jakiś feministycznych reguł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mój mąż od samego początku twierdził że chce mieć nie pracująca żonę. Na początku w formie żartów a później na poważnie. To jego świadomy wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mąż zawał po 40. Wygodnicka następna się znalazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Julci i Antosia
Ale mnie naprawde nie uszczesluwi pojscie do pracy. Po co mam isc? Żeby was zadowolic? To ja mam być szczesliwa! To jest moje życie i spedzam je tak, jak zawsze maezylam. Tu jest jeszcze jedna pani niepracująca wiwc bede sie inaczej podpisywać bo ona ma inne poglądy niz ja. Mialam smutne dziecinstwo. Smutne i samotne. Zawsze marzyłam o tym, by miec rodzinę. Komuś, kto ją miał, latwo marzyć o wysokim sranowisku... Wiecie, czym dla dziecka jest brak jlpoczucia bezpieczeństwa? Mojej matki nigdy nie było, robiła " karierę". Tata zaś " realizował się" w szkole, był nauczycielem i kochał swoją pracę. Oboje się " realizowali" moim kosztem. Ja chcę dac dzieciom dom pelen miłości i poczucia bezpieczenstwa, chcę być dla nich skalą i podporą; chcę wychować ich na dobrych, uczciwych ludzi. Chce, by rodzinny dom wspominali przez lata, z sentymentem i nostalgią. By pamiętali dom pachnący ciastem, wspolne zabawy z mamą, wspolne wycieczki i malowanie farbami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I myślisz, że masz jego szacunek? Szanuje się tylko kobiety pracujące. Chyba, że mieszkanie na jakieś wsi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie pracujące, które wypowiadacie się tutaj. Wnioskując z poziomu i kultury Waszych wypowiedzi, tytuł magistra czy doktora, to może widziałyście przed nazwiskiem na drzwiach sąsiada:( Jeżeli praca zawodowa ma rozwinąć mnie w tym kierunku, to ja raczej podziękuje. A, i jeszcze...nie sądzę, aby dobrym wyznacznikiem szacunku było to czy ktoś pracuje, czy też nie. Ważniejsze, jakim kto jest czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że wychowujesz dzieci sama? Wiesz, że w życiu na pierwszym miejscu jest partner? On jest szczęśliwy? Mając na utrzymaniu całą rodzinę i żonę, która ma zerowo doświadczenie zawodowe? Nie jesteś pępkiem świata. Każda dorosła osoba powinna pracować na siebie, nie być na niczyim utrzymaniu, chyba, że jesteś egoistką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama Julci i Antosia dziś Fajnie. Tylko ktoś musi na to zarobić. Dzieci będą miały duuuużo mamy i nie będą miały taty. Bo tata musi pracować za dwoje. Super układ. A jak tacie się noga powinie to będziecie przymierać głodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:14 Znowu ta zryta idiotka, której rodzice nie chcą znać bo jest niewdzięczną suką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pracują tylko i wyłącznie egoistki. Niby za co się im należy szacunek? Za egoizm? Wygodnictwo? Tchórzostwo? Niedojrzałość? Nie bądź śmieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te co nie pracują boją się bo wiedzą że nie poradzą sobie na rynku pracy po prostu albo będą musiały pracować za grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Nie mają nic do zaoferowania pracodawcy. Nie poradziłyby też sobie z własną firmą. Dlatego siedzą całe życie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I karmią się piersią :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I czego uczysz swoją postawą swoje dzieci? Żerowania na innych? Jak w dzisiejszych czasach kobieta może nie pracować. Jest tyle możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mój mąż chce żebym była kura domowa. Idąc do pracy najbardziej unieszczesliwilabym jego. Nam takie życie odpowiada. On zajmuje się zarabianie pieniędzy ja domem i resztą. I to nie wasza sprawa czy to sprawiedliwe, niesprawiedliwe taki czy owakie. Tak razem ustaliliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak i karmią się piersią, ona, dziecko, mąż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta, ta. Zawsze mąż tak chciał. Oczywiście. A potem ten sam mąż narzeka na niepracującą żonę. Kompromitujecie się tu kobietki. Nie chcecie nie pracujcie, ale nie korzystajcie z pomocy państwa w żadnym zakresie, dzieci wysyłajcie tylko do prywatnych przedszkoli, szkół. Skoro was stać na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×