Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrobilem to z milosci

Zerwałem z nią bo więdła przy mnie...

Polecane posty

Gość zrobilem to z milosci

a chciałbym żeby kwitła, a nie więdła, ale wiem że ja jej niczego nigdy nie dam, a klepanie biedy i dziadowanie przy mnie to nie jest los dla tak fantastycznej kobiety. Tęsknie za nią ale musze to przeboleć jakoś:( wierzę że ułoży sobie życie z kimś znacznie lepszym, a ja będę ją nadal kochał z oddali... w ciszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kim jest autor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podlałeś nasieniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale szlachetne. Lwie serce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze pozbądź się jej fantoma i przestań ja nachodzić i powiedz swoim ludziom, żeby już jej nie nachodzili i nie krzywdzili i nie próbowali zabić. Wtedy będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.19 *fantoma lalki voodoo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kim jestem? no może i właśnie debilem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaśniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ona tego nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie chciała, bo ciągle do mnie wydzwania ale ja nie odbieram, musze być twardy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze Ci bez niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha. Dobrze zrobiłeś. Po co ma marnować się przy biedaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w uczuciach nie ma twardych.. Zmiękniesz jak jej zabraknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tchórz, nawet go nie stać by się podpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz tobie zwiędnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z Ciebie durny sk*rwiel!! Powiem Ci, że prawdopodobnie jestem w podobnej sytuacji, facet się ode mnie zdystansował skutkiem własnej niskiej samooceny. I nic do niego nie dociera, a ja go kocham i mam totalnie gdzieś jego stan posiadania, czy pozycję. CHCĘ GO I JUŻ!! Tymczasem on niszczy mnie emocjonalnie, odmawiając mi. Karma wraca, faceci. Naczytaliście się idiotyzmów, że musicie być pod każdym względem lepsi od kobiet, inaczej związek nie wypali. Bzdura całkowita, i mówię z doświadczenia. To nie kobiety mają problem, tylko WY i Wasze ego. Zacznijcie pracować nad sobą i pozbywajcie się tych żałosnych kompleksów. Wartościowe kobiety patrzą wyłącznie na charakter. W każdym razie, mój facet się ode mnie nie uwolni, nie pozwolę mu odejść z powodu, że sobie coś ubzdurał. Autorowi życzę tego samego, napraw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:03 Wyjęłaś mi z ust. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś porzucony przez laskę facet, udaje, że to on zerwał :D:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinieneś jej dać o tym decydować, porozmawiać i wtedy oceniać czy ona rzeczywiście "więdnie" przy tobie. A jeżeli faktycznie ona więdnie, to wziąć się w garść, a nie tchórzyć i uciekać. Zachowałeś się bardzo egoistycznie i mało dojrzale. O ile to nie prowo, to najprawdopodobniej złamałeś jej serce, tylko dlatego, że nie radzisz sobie z własnymi kompleksami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwałem z nią bo ona zerwała ze mną. Dałem jej za to nauczkę! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo to szlachetne z twojej strony, że dałeś jej szansę na znalezienie prawdziwego mężczyzny, którego będzie na nią stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że dziewczyna była świadoma tego z kim się zadaje.Z racji uczuć jakie panowały nad Wami, tą decyzję moglibyście wspólnie podjąć.....A taak, jesteś tchórzem i mięczakiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej..Jaśmin😘..ale ostro pojechałaś..ale w sumie masz rację..o Miłośc trzeba walczyć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można walczy jak się wie kto jest autorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona do nikogo nie dzwoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do psychologa i to powiedz że sam rzucasz sobie kłody pod nogi a potem płaczesz że wszyscy są winni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×