Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety lecą na prostych chłopaków po zawodówce

Polecane posty

Gość gość
gość dziś I to wieczne udowadnianie ludziom po studiach, ze sa lepsi bo maja pieniadze "hehe" Bo są lepsi skoro po szkole zawodowej potrafi zarobić uczciwie na rodzinę więcej od pseudo fachowca po studiach. Nieudacznicy mają wyższe wykształcenie i nic więcej wam w życiu nie wyszło. Zero dobrej pracy, zarobki żenujące jesteście zerami, przegrani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I możecie pieprzyć głupoty o tym że pieniądze szczęścia nie dają, nie ocenia się człowieka po grubości portfela, ale fakty bronią się same i każdy wie że inaczej się żyje za 10 na miesiąc, a inaczej za waszą najniższą krajową plus premia, i lizanie d**y kierownictwu. Banda baranów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stonoga prawdę powiedział że przeciętnemu Kowalskiej wystarczy robota w korporacji i karta z debetem. Większość ludzi to pożyteczni idioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mimo to denerwuje cie, ze nie robisz na nas wrazenia? Majac studia masz mozliwosc rozwoju i coraz wiekszych zarobkow. Ty tej mozliwosci nie masz. Moj maz tez zaczynal na slabej wyplacie, teraz jest dyrektorem w sporej firmie. Gdyby nie studia nie mialby nawet szansy na takie stanowisko i zarobki. Do tego ma spokojna prace, nie musi sie fizycznie meczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Po technikum owszem, ale po zawodowce to niespecjalnie... Dobra zawodowa szkoła zawsze będzie lepsza od dzisiejszych byle jakich studiów. Ale zawsze możesz ukończyć co tam chcesz i płakać jak większość że pracy brak a ty taka mądra ☺ A czy inteligentna to już inna sprawa. Nie mylił bym inteligencji z wykształceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:21 po zawodówce chcesz dostać się na studia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdechnie tak samo jak fizol po podstawówce więc czym się podniecasz? Chyba nikt na czole nie ma napisane że "mam magistra"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozum w koncu, ze KAZDY normalny czlowiek potrafi utrzymac siebie i swoja rodzine. Ty porownujesz sie do jakichs idiotow, malego procentu ludzi po studiach ktorzy nie ogarneli doroslego zycia. W porownaniu do normalnej osoby z dyplomem wypadasz kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:18 nikt po zawodówce nie naprawia samochodów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ciotke w pośredniaku i doskonale wiem jaki procent przywolujesz. Otóż muszę Cię zaskoczyć, procent ten jest dwucyfrowy i dotyczy zwykle osób z wyższym wykształceniem, którym ambicją nie pozwala na podjęcie pracy za przeciętną krajową, więc zwykle siedzą na bezrobociu lub pracują na czarno. Tylko widzisz droga koleżanko... za ambicje nikt nie płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mimo to denerwuje cie, ze nie robisz na nas wrazenia? Majac studia masz mozliwosc rozwoju i coraz wiekszych zarobkow. Ty tej mozliwosci nie masz. Moj maz tez zaczynal na slabej wyplacie, teraz jest dyrektorem w sporej firmie. Gdyby nie studia nie mialby nawet szansy na takie stanowisko i zarobki. Do tego ma spokojna prace, nie musi sie fizycznie meczyc. Mam taką możliwość i bez wyższego wykształcenia. Nie pracuję na kogoś a na siebie. Mam firmę zatrudniam ludzi jestem szefem. Mam zawodową szkołę i co to zmienia? Potrafię utrzymać rodzinę daję pracę kilku rodzinom. A wy? Zawsze macie kogoś nad sobą, wyścig szczurów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:33 A jednak się mylisz . Na 100 metrów odgadnę wykształcenie człowieka a jeśli bede z nim rozmawiać to już na 100% .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kazdemu sie udaje :) ja po studiach znalazlam prace bez problemu. Nie od razu dobrze platna i w zawodzie, ale nigdy nie bylam na bezrobociu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 13:21 po zawodówce chcesz dostać się na studia ? Kłania się czytanie ze zrozumieniem, nikt tam nie napisał o studiach po szkole zawodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my mamy wszystkie te postawy i wiecej. Jak dla mnie to ty ledwo minimum wyciagasz jak chodzi o wymagania od zycia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozum w koncu, ze KAZDY normalny czlowiek potrafi utrzymac siebie i swoja rodzine. Ty porownujesz sie do jakichs idiotow, malego procentu ludzi po studiach ktorzy nie ogarneli doroslego zycia. W porownaniu do normalnej osoby z dyplomem wypadasz kiepsko. Tych idiotów po studiach jest wcale nie tak mało a na dzień dzisiejszy jest ich cała masa. Dobre kierunki kończy dziś niewiele osób, większość to nic nie warte wyższe na pokaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nieposiadanie wlasnej firmy to wygoda. Duze pieniadze i prawie zerowy stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 14:18 nikt po zawodówce nie naprawia samochodów . Naprawdę? Mam kolegów po szkole zawodowej pracują w swoim zawodzie w warsztacie samochodowym nie byle jakim. Elektryków też znam kilku po zawodówce też pracują w swoich zawodach, co roku odnawiają uprawnienia a więc jak najbardziej pracują. Tylko jesteś zbyt ograniczoną osobą by to dostrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze wrócą czasy gdy do hydraulika mówiło się proszę Pana. Zobaczymy za 10-15 lat co zrobią magistry gdy w kranie będzie uszczelka do wymiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mam ciotke w pośredniaku i doskonale wiem jaki procent przywolujesz. Otóż muszę Cię zaskoczyć, procent ten jest dwucyfrowy i dotyczy zwykle osób z wyższym wykształceniem, którym ambicją nie pozwala na podjęcie pracy za przeciętną krajową, więc zwykle siedzą na bezrobociu lub pracują na czarno. Tylko widzisz droga koleżanko... za ambicje nikt nie płaci. A tych po studiach głąbów jest dosyć sporo bo pracuje z nimi szok po prostu ameby umysłowe. Dumni ale kompletnie nie przystosowani do życia zero instynktu przetrwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jeszcze wrócą czasy gdy do hydraulika mówiło się proszę Pana. Zobaczymy za 10-15 lat co zrobią magistry gdy w kranie będzie uszczelka do wymiany. Jak to co będą dzwonić z płaczem po fachowca. Ja ostatnio dzwoniłem po elektryka bo ten po studiach nie dał rady zrobić. Przyjechał facet po zawodówce zrobił w 15 minut, więcej chyba nie muszę komentować co myślę o nieudacznikach po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ukończyłem LO i szkołę policealną w zawodzie nie związanym z mechaniką . Pracowałem z kilkoma kumplami po technikum mechanicznym którzy nie potrafili naprawić roweru . Nie wypominam im tego ,ale to świadczy o tym o poziomie szkół zasadniczych zawodowych ,jeśli technik mechanik nie potrafi zmienić dętki w rowerze to co myśleć o kimś po zawodówce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale właśnie one nie lecą na tych ogarniętych i oczytanych facetów po zawodówce tylko na tych prymitywnych cwaniaków. Podam dwa przykłady facetów po zawodówce ktorych znam . Jeden to porządny uczciwy facet czterdziestka na karku, skończył tylko zawodówkę z maturą, ale jest bardzo oczytany, wyjątkowo obszerna wiedza z historii i znajomość literatury, niestety zarabia tylko 2500 jako pracownik produkcyjny bo nie ma siły przebicia i wielkiej żądzy pieniądza, twierdzi, że jemu to wystarcza a bogaty jest ten kto docenia to co ma. Drugi to facet koło trzydziestki, w zawodówce kiblowal, były kryminalista, diler, dorobił się fortuny na przekrętach i teraz opływa w pieniądze." x HAHAHAHA :D Ty jesteś takim debilem czy udajesz? Sam sobie odpowiedziłeś, tłuku - kobiety wolą BOGATSZYCH wykształcenie czy jego brak goowno ma do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja ukończyłem LO i szkołę policealną w zawodzie nie związanym z mechaniką . Pracowałem z kilkoma kumplami po technikum mechanicznym którzy nie potrafili naprawić roweru . Nie wypominam im tego ,ale to świadczy o tym o poziomie szkół zasadniczych zawodowych ,jeśli technik mechanik nie potrafi zmienić dętki w rowerze to co myśleć o kimś po zawodówce . Głąbów nie brakuje bez względu na wykształcenie, więc to żadna sensacja że ktoś tam nie potrafi naprawić roweru. Jednak skoro kończyli szkołe samochodową to oceniał bym pod kątem samochodu nie roweru. Nie każdy musi znać się na wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Ale właśnie one nie lecą na tych ogarniętych i oczytanych facetów po zawodówce tylko na tych prymitywnych cwaniaków. Podam dwa przykłady facetów po zawodówce ktorych znam . Jeden to porządny uczciwy facet czterdziestka na karku, skończył tylko zawodówkę z maturą, ale jest bardzo oczytany, wyjątkowo obszerna wiedza z historii i znajomość literatury, niestety zarabia tylko 2500 jako pracownik produkcyjny bo nie ma siły przebicia i wielkiej żądzy pieniądza, twierdzi, że jemu to wystarcza a bogaty jest ten kto docenia to co ma. Drugi to facet koło trzydziestki, w zawodówce kiblowal, były kryminalista, diler, dorobił się fortuny na przekrętach i teraz opływa w pieniądze." x HAHAHAHA smiech.gif Ty jesteś takim debilem czy udajesz? Sam sobie odpowiedziłeś, tłuku - kobiety wolą BOGATSZYCH wykształcenie czy jego brak goowno ma do tego. Dokładnie koniec końców liczy się kasa bo to zapewnia byt rodzinie trafiłeś w punkt nic dodać nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 14:33 A jednak się mylisz . Na 100 metrów odgadnę wykształcenie człowieka a jeśli bede z nim rozmawiać to już na 100% . To na początek naucz się poprawnie pisać. #bede #

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A my mamy wszystkie te postawy i wiecej. Jak dla mnie to ty ledwo minimum wyciagasz jak chodzi o wymagania od zycia. smiech.gif Naprawdę? To napraw mi auto, polakieruj zderzak, napraw telewizor, usuń awarię instalacji elektrycznej, hydraulika itd itd. Nie masz wszystkich podstaw bo znasz się tylko na tym co studiowałaś nic więcej. Następna co wszystko wie i potrafi zrobić ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja ukończyłem LO i szkołę policealną w zawodzie nie związanym z mechaniką . Pracowałem z kilkoma kumplami po technikum mechanicznym którzy nie potrafili naprawić roweru . Nie wypominam im tego ,ale to świadczy o tym o poziomie szkół zasadniczych zawodowych ,jeśli technik mechanik nie potrafi zmienić dętki w rowerze to co myśleć o kimś po zawodówce . Mam zawodowe wykształcenie i potrafię naprawić rower, złożyć od podstaw, zalać hamulce hydrauliczne itd więc nie pisz tu głupot. Sam pewnie jesteś ciemny i Leczysz kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo większość osób woli ZARABIAĆ i żyć na przyzwoitym poziomie niz konczyc doktoraty i h/uj z tego mieć. Moja sąsiadka uczyła się od 20 do 32 r zycia, a teraz zarabia niecałe 2 tys na rekę i nie stac jej nawet na wynajecie stancji i mieszka u rodziców ( a ojciec alkoholik) I hu/j masz z tych studiów powiedz mi skoro ma sie niskie zarobki i bez szansy na większy awans ? I tak, studia to tylko "papier" jezeli nie maja odzierciedlenia w praktycznym życiu - i nie chodzi tylko o zarobki zaraz po ich skonczeniu, ale chociaz o zdobycie jakiejs rozwijajacej pracy z wizja lepszych zarobkow/awansu, o posiadanie jakichs korzystnych, oplacalnych perspektyw po nich. Takie sa fakty. Ale wiadomo ze ktoś kto ma minimum magistra i niskie zarobki oraz miałkie perspektywy bedzie próbowal dowartosciowac sie samymi studiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I hu/j masz z tych studiów powiedz mi skoro ma sie niskie zarobki i nie ma szansy na ich zwiekszenie w przyszlosci ? *** Tak miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×