Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żonasyna

mąż jego mama i ich życie we dwoje

Polecane posty

Gość gość
Myślę że już nie ma co ratować tego małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
Dowiedzialam sie dzisiaj, ze maz leci na wakacje z mamą właśnie do tego Paryża..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać ze ona nie złoży papierów bo naiwnie liczy ze mezus wróci. Jesteś głupia i za grosz honoru nie masz. Powinnas mieć wywalone na takiego męża, zająć się tylko dzieckiem i czym predzej złożyć papiery rozwodowe a sad ustalilby alimenty a nie szarpanie się o kasę na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu ma nie polecieć sobie do tego Paryża? Daje 1/10,żebys jeszcze to prowo popisała he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
Dlaczego uważasz, że to prowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tylko piszesz,cos tu tworzysz a nic nie robisz w swojej sprawie. Pisać każdy może hehe 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka zadala dobre pytanie i zamiast jej tu oisac ze nic nie robi w tej sprawie moze kazdy wpisze swoje propozycje jak udowodnic nieobecnosc meza? czy w smsach masz od niego informacje ze sie wyprowadza do matki, ze tam bedzie mieszkal itp? bo te na pewno sa kluczowe w tej sprawie czy masz jakas sasiadke ktora moze potwierdzic ze on nie przebywa w domu. czy jest szansa na kontakt telefoniczny miedzy wami ktory ty mozesz nagrac i w ktorym padnie jasno ze nie mieszkacie razem i on nie wywiazuje sie z obowiazkow czy ojciec jego w razie czego potwierdzi jak jest miedzy wami w sadzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedno. autorka ma przeciw sobie rodzicow ktorzy nie chca by sie rozwodzila (mozna tu juz stworzyc obraz rodziny ktora stawia no religie ponad wszystko i zastanowcie sie chwile nad dziecinstwem autorki), bedzie walczyc sama jak palec z malutkim dzieckiem. ja nie mam podobnego charakteru ale moge sobie z latwoscia wyobrazic ze to wszysrko moze ja totalnie przerazac i nie wie jak sie do tego zabrac. widze ze niektore osoby sa naprawde malo empatyczne i mierza wszystkich wlasna miara. jej potrzebny jest dobry plan dzialania jak co gdzie, samo wyslanie pozwu to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z poprzedniczką... autorka musi sama do tego dojść...teraz czyta nasze rady... i myśli co dalej... nie pamiętam ale chyba jakoś długo to to nie trwała... ta jego nieobecność... Dziewczyna musi sobie wszystko poukładać... narazie chyba jest zsskoczona takim obrotem sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie złoży ale przecież musi to przemyśleć... na spokojnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważne co myśli autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
Dziękuję za wyrozumiałość. Właśnie głównym powodem mojej opieszałości jest to, że nie wiem co bym mogła w tym sądzie przedstawić - moja mama nie jest chętna aby zeznawać jak i naszemu rozwodowi, mieszkam w Warszawie - nie znam sąsiadów, wynajmują sąsiednie mieszkania przez rok, a potem są kolejni, wiec nikt chyba nie wie ani kim jestem ani kim jest moj mąż, nie nagrywalam nigdy męża - nie mam na nic dowodow, poza tymi rozmowami gdzie prosilam by wrocil a on nie odpsywal. Napisal dzisiaj z zapytaniem czy moze jutro zobaczyc dziecko i jak sie zachowac teraz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
wydaje mi sie, ze on przyjedzie tylko zrobil malemu zdjecia, zeby móc je pokazac naszym znajomym, którzy go wypytują o mnie i dziecko- a ze pytaja wiem od kolezanek jak i o tym, ze wszystkim wciska kit, ze z nami mieszka i na wakacje jedzie nie z mama tylko ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja takiego pana zapytałabym wprost, która z nas jest lepsza w łóżku: mamusia czy żona. Wiecej nie chce się mi udowadniać dlateczego tak napisalam. Ale z opisu autorki to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekaj tatka latka - nic nie zrobisz w swojej sprawie a on się pobuja bez obowiązków , w tym finansowych,pomocy w wychowywaniu dziecka, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz... że rozumiesz że przyjedzie z alimentami... bo jak do tej pory nic nie dał... a dziecko ma mamę i tatę. I jak do tej pory to utrzymuje je tylko mama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak mu powinnas pisać żeby mieć podkladke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez m się wydaje ze ta ich relacja jest nie tylko jako matka-syn.On wydaje się nią być zafascynowany jako kobieta.No coz takie akcje się zdarzają nie tylko w filmach dla dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:23 ja też mam takie podejrzenia... to chore ale po tym co pisze autorka też o tym pomyślałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
Ostatnio wysłał mi pieniądze mąż - po rozmowie z tesciem okazalo sie, ze tesc musi wysylac mu pieniadze na jego konto, zeby on mi wyslal ... Mąż był, pobawił się z malym, porobił mu zdjecia oczywiscie mowiac, ze to "dla babci" - mimo moich sprzeciwów, nakrzyczal na mnie, ze wywiozlam mu dziecko do moich rodzicow.. I że prawdopodobnie ukradlam cos kiedys z jego portfela, bo cos mu kiedys zginelo i teraz stwierdzi, ze to na pewno ja.. I pojechal. Ta wizyta uswiadomila mi, ze chyba ma problem z psychiką ... oczywiscie nic mu nigdy nie zabralam, on twierdzil, ze pieniadze regularnie znikaly a i ostatnio zniknely jego dokumenty .. to jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma jakieś początki schizofrenii a mamusia dodatkowo wbija mu to do głowy.Uciekaj dziewczyno .I na takie spotkania wlaczaj koniecznie dyktafon albo kamerke!!! Moja znajoma właśnie nagrywała męża i jak się do niej odnosi i dzięki temu na pierwszej rozprawie dostała rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
dziś wlasnie tez o tym pomyslalam.. a moze to na wyrost ? moze matka mu cos wlasnie do glowy nakladla ? Nie wiem tylko czy pomoze mi nagranie na ktorym mnie oskarza o kradziez.. do tego nie rozwiaze to mojego problemu do konca, bo jakies widzenia z synem pewnie dostanie, wolalabym zeby poszedl na leczenie ... ale jak go do tego zmusic? Rozmawialam z jego ojcem i co do tego sie zgadzamy ze jego zachowanie jest dziwaczne conajmniej . Fizycznie jestesmy odseparowani wiec juz ucieklam tak jakby nie z wlasnej woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy jego ojciec bedzie zeznawal w razie czego w sadzie? nagrywaj koniecznie rozmowy i spotkania, wystarczy ze on bedziekrzyczal czy sie agresywnie zachowywal, podczas nagran mow mu ze on mieszka u matki juz tyle i tylei jak dlugo ma jeszcze zamiar, tylko zeby sie nie domyslil. ja bym nagrywala wszystko nawet rozmowe z ojcem, ty jak dzwonisz do matki jego i chcesz z nim omowic sprawy dziecka, bo przeciez on teraz tam mieszka. ez nagran bedzieci ciezko cokolwiek udowodnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
można jakoś sądownie poprosić o konieczność badań i terapii dla męża niezaleznie od tego czy bedziemy razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie jest ubezwłasnowolniony a ty jego opiekumką prawną by móc wymusić takie badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka jest rola męża/ojca w tym domu? on ma w ogole coś do powiedzenia? Dzis wspominasz o teściu(no chyba,ze rozwiedzeni,bo piszesz tez ze tesciowa przyszla sama na wasz ślub).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Schizofrenia ma inne objawy niż tu ktoraś kombinuje z tym choróbskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
Tesc odszedl od zony -rozwod byl ponoc fatalny w przebiegu . Rola meza jest w tej chwili zadna- gdyz go nie ma. Wczesniej jak z nami mieszkal to staralam sie zachowywac jak przykladna zona- chwalilam, prosilam o pomoc, podziwialam jak cos naprawil - dawalam chyba odczuc ze jest taka glowa rodziny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonasyna
co do schizofrenii - tez raczej watpie, ale wydaje mi sie , ze moze byc tzw. psychopata - nigdy nie mial wyrzutow sumienia, jak komus dziala sie krzywda najczesciej sie smial .. wiem jak to brzmi, ale tak bylo, nawet jego dobra koleznka obrazila sie na niego, bo wysmial ja kiedy zbierala pieniadze dla znajomej ktorej dom zniszczyla powodz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×