Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciewczynka24

Moj facet wyjechał na 3 miesiące...

Polecane posty

*J* nie martw się, ja tez mam czasem wrażenie że innym wszystko przychodzi tak latwo, nie muszą sie natrudzic duzo i dostają to po co sięgają. A Twój facet ma 29 latek ....nie jesteście zaręczeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orbitka
Witam Was serdecznie i bardzo żałuję że tak późno Was odnalazłam. Naprawde fajnie że jestescie ,teraz tylko czytałam czytałam i czytałam wasze spostrzeżenia i dochodzę do wniosku że chyba można to przetrwać. Moje słoneczko pojechało na 4 miesiące a co fajniejesze jeszcze zostało mi 28 dzionków odsiadki. Ale teraz zauważyłam że im bliżej końca to dni sie bardziej ciągną, godziny są dłuższe ale co zrobić .Trzeba sie jakoś trzymac choć jak przychodzi kryzys to wogóle odechciewa sie wszystkiego ale podobno jestesmy twardsze od facetów i ja w to wierzę ! Dziewczynki wytrzymamy !!! Buziaki i trzymajcie sie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orbitka to że się ciągną ....to prawda mi zostały dwa dni ....i dłuzy się jak cholercia ;)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orbitka
z całego serca Ci zazdroszczę tych 48 godzin ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominiczkaaa
witam wszytskich no pewnie bedą smsy od niego ale nie za czesto mowi ze bedzie dzwonił ale jak to bedzie to sie okaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominiczkaaa
a co bedzie jak on juz nie wroci????:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dominiczkooo pogadaj z nim, przecież jesteście razem...nie myślicie o wspólnej przyszłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominiczkaaa
no myslimy on mowi ze przeciez to jedzie dla nas nie dla siebie a ja i tak swoje taka panikara jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc kochane koleżankeczki :) dobranoc słonko...jutro wyjeżdzasz....milutkiej ostatniej nocki :) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free77
witam wszystkie teskniace sloneczka!!! sluchajcie godzina ZERO cieczynki, naszej zalozycielki topicu nadchodzi!! a mi tak cholernie sumtno!!! Wczoraj odjechal moj kochany Wojtus i najgorsze jest to ze zobaczymy sie dopiero za 3 tygodnie! ja tego nie przezyje!! zobaczymy sie dokladnie 11.10 dokladnie bedziemy swietowac nasza 1sza rocznice poznania sie i bycia razem ;) i 15 ego jedziemy z tej okazji na wycieszke do Budapesztu. Sluchajcie ciewczynka juz nie bedzie potrzebowala pocieszen od jutra, ale mam nadzieje ze nie bedzie o nas zapominala i bedzie tu zagladala;) ale prosze Was pocieszajcie mnie i nie zapominajcie o mnie ;( mi jest tak smutno, jestem sama jak palec za granica i do tego nei ma mojego Wojtusia! caluje i pozdrawiam Wszystkich, moze jakis mezczyzna dolaczy do nas??? caluje free77

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diewczynka-zycze ci cudownych chwil ze swoim ukochanym!!!!!, a moj za pare godzin znow jedzie :-( wiesz co do zareczyn to jemu sie chyba nie spieszy do tych spraw, czasem sobie zazartuje o dzidziusiu to nie chce tego nawet sluchac, najpierw chce sie dorobic a potem, ale mi sie wydaje ze jemu jest dobrze tak jak jest i nie wiem co bedzie kiedys... moze byc kiepsko... :-( A egzamin to KPA. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
free7 - zobaczysz ze czas szybko minie, 3 tyg to nie az tak duzo, ale rozumiem Cie co czujesz, to uczucie smutku i tesknoty jest dobijajace. Ja wczoraj plakalam w ramionach mojego skarba, ze znow jedzie na 5 dni, i tak co tydzien. Zycie jest okrutne i niesprawiedliwe. trzymaj sie bedzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free77
dzieki droga #j# za podtrzymanie na duchu, ja tez wczoraj plakalam w ramionach mojego ;) ze odjezdza ;( ah te niedzielne pozeganania,nienawidze ich ;( za to piatkowe powitania ;) az serce sie raduje i skacze z radosci, Tylko ze tym razem mam pelno szkolen, i nie moge ani pojechac do niego, ani on nie moze przyjechac bo mnie nie bedzie.....;( wiec byle do 11.10 ............... milego dnia i tez trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc Kobietki!!! Jutro zobaczę mojego Piotrunia i wszystko będzie jasne. On mi napisał że będzie dobrze i żebym się nie martwiła. Już jutro... Dziewczynki moje ale ja Was nie zostawię...będę tu z wami nawet jak Piterek przyjedzie, ja nigdzie sie nie wyprowadzam. Najwyżej nie będzie mnie pare dni jak wyjadę, ale potem wrócę i znowu bedziemy pisały...ja już o tym co u mnie :)i u mojego Piterka. Poza tym nie zapomnę ile dałyście mi siły, byłyście dla mnie jedyną podporą, której tak bardzo potrzebowałam. Kiedyś myslałam że silna jestem....te 3 miesiące złamały mnie ... Dobra nie smucę! bo zaraz znowu się rozczulę...eh... Free trzymaj sie będzie dobrze zobaczysz...kiedys ktos tu napisał czym są 3 miesiące do wieczności...w sumie miał racje. Ale łatwo jest mówic i pisać, a ciężej jak ma się to na własnej skórze przezywać. *J* będzie dobrze zobaczysz... Mam nadzieje że bedziecie tu dziewczyny zaglądały...żeby topik nie umarł! Bo temat jest zawsze aktualny. NIgdy nie wiadomo kiedy nasza miłość wyjedzie...a wtedy :) kafateria.pl i już jesteśmy wśród swoich :) Dobra buziaczki. napewno zajżę wieczorkiem....mykam. BUizaczki i miłego dnia. paaaa ps.. błędów nie miera ale wybaczcie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunia.
Wiatam wszystkie tęskniące i czekające na swoich milusińskich ;-) Mi zostało dokładnie 20 dni... Bez niego czas tak sie ciągnie ;-( Ale jakoś się trzymam. Dzięki temu wlaśnie topikowi, uświadamiam sobie, że nie jestem sama z takim problemem, że jest nas naprawde dużo! - niestety... ;-( Mówi się, że razem zawsze raźniej i całkowicie mogę się z tym zgodzić! Dzięki Wam Kochane :-) Zazdroszczę Tobie- Ciewczynko- w końcu to już jutro :D Ciesz się, ale pamiętaj również o nas ;-) Pozdrawiam Was serdecznie, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papryczka
jejku ciewczynko jak ty masz dobrze:) Ciesze sie z Tobą!!! Mi jeszcze 8 dni zostało i mam wrażenie, że tak od trzech dni mówie, że mi 8 dni zostało :( Zupełnie jakby czas stanął w miejscu... miłego dnia zycze!!!buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orbitka
:) własnie dzwoniło do mnie moje słonko rozmawialismy 2,5 godzinki a mi ciagle mało i mało i to koszmarne uczucie i strach ze bedzie trzeba wkońcu odłozyc słuchawkę. Dziś wyjatkowo jest dobrze jeszcze nie ryczę po telefonie co jest bardzo dziwne. Ale nie! koniec płaczu ! (tak zawsze sobie mówie do następnego kryzysu:) Zobaczymy juz nie moge sie doczekać tego 16 pażdziernika tej cudownej soboty. Może macie na zbyciu jakąś maszynkę która by popchnęła te dni żeby tak niemiłosiernie się nie ciągnęły. Ciewczynka jutro Twój dzień cieszymy się z Toba i trzymamy kciuki . Gorące buziaczyska dla wszystkich teskniących .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free77
ciewczynko--> dzieki za mile slowa, ciesze sie ze Ty sie doczekalas, ciesze sie razem z Toba i jak czytalam Twoj post-lezki mi polecialy ;) zagladaj tu do nas i pisz jak jest. zycze Ci spokojnego ostatniego samotnego wieczoru ;) i ostatniej samotnej nocki. I szalonego jutrzejszego dnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Szalejcie na calego!!!!!!!!!!!!!! ;) i napisz potem jak bylo? jak tam kolacyjka juz wiesz co zaserwujesz ;) dunia--> mi zostalo 21 dni, no jesli pomyslec ze za pare godzin pojde spac, no to - 20 tak jak Tobie ;) no i tak sobie siedze i mysle, bedzie to moja pierwsza dluzsza niz 4 dniowa rozlaka w naszym rocznym zwiazku z Wojtusiem, ale wiem ze przejdziemy przez to, on tez tak teskni....wiem ze jak sie kocha, tak bardzo i do konca, to tylko cialo odjezdza, a dusza zostaje w serduszku, ah sorry ;) ale napisalam wiem ze przezyje te 21 dni, wiem ze dla tych z Was , ktore czekaly miesiace te 21 dni jest smieszne, ale jak napisala dziewczynka, dla kazdego to jest straszne co go akurat dotyczy....wiec ja robie sobie dluga tasme z napisanymi cyframi od 1 do 21 i dzis wieczorem odcinam 21 i wyrzucam gleboko do smietnika ;) pozdrawiam wszystkie teskniace TRZYMAJMY SIE!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki ja normalnie nie moge spać dobranoc Słonko ... dobranoc dziewczyny...postaram się napisac jeszcze coś rano jak wstanę :) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka20
boze, ciewczynka..to juz za chwile----twoja upragniona chwila!!! na ktora czekalas tyle czasu!!! ale super,...wcale sie nie dziwie, ze nie mozesz spac, ja tez bym nie mogla....i nie bede pewnie, ale to dopiero za jakies 3 tyg..:( dopiero!!! :( musisz nam tu wszystko napisac, jak to jest- bo ja jakos nie moge sobie wyobrazic mojego spotkania na lotnisku....tak dawno bylam tulona w jego ramionach, ze juz zapomnialam ...kurde..ja tez juz chce!!!! :( ciewczynka- zazdroszcze ci...:( i sie zaraz rozplacze znowu!!! buuuuuuuuuuuuuALE DOL!!! JESZCZE 3 TYG. Ciewczynko zagladaj do nas!! prosze......i podtrzymuj na duchu...nie damy rady bez ciebie!!!papa pozdrawiam i caluje cieplutko, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej właśnie wpadłam na chwile.dopiero wstałam i odpijam kawkę. cała noc nie spałam. czyzby była pełnia? :) będę do was zaglądałam dziewczyny...nie zostawię was :) idę po jakieś zakupki po kawie. trzymajcie sie :) buziaczki. Wasza Ciewczynka 24 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mi się free przypomniało...czy to Ty kupowalaś tę grę na allegro?...miałaś napisać coś o niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry że nie odpisałam, ale trafił mi się wyjazd :) Ja dziś ze swoim Tomeczkiem zobaczę siępo 3miesiącach rozłąki- :D a dokładnie o 23:00 ;))) idę zaraz do kwiaciarni(po 3kwiaty symbolizujące te 3miechy) potem do spożywczaka po dobrego szampana i kawior... ooo właśnie wyszło sloneczko zza chmur, więc brykam na zakupy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papryczka
cześć dziewczynki...opowiem wam co mi się dzisiaj przytrafiło... Siedzę sobię w domku, oglądam na kompie "Piekny umysł", telefon -> dzwoni moje bebe bo było przed pracą zapytac sie co porabiam, czy tęsknię i takie tam normalne rzeczy jak ze soba rozmawiamy. Skończyliśmy gadac gdzies po 15 minutach bo musiał leciec do roboty. Ja oczywiście smutna, bo jeszcze tydzień mnie samotności czeka:( Oglądam dalej filmika gdzies z godzinkę a tu dzwonek do drzwi...ja w gaciach domowych ide otworzyć a tu...Moje bebe!!!!!!!!:):):):):):):):) SZOK!!!!!Nie wiedziałam co powiedzieć, oczy na wierzch, szczena w dół i tak stoje wryta...okazało się, że on to planował juz od 2 tygodni i cała jego rodzinka wiedziała, że wraca dzisiaj tylko nie ja i twardo utrzymywał, że jeszcze tydzień-> w każdej rozmowie i w każdej esce:) Przezyłam dziewczynki największy szok w moim życiu i największe szczęście!!!Z wrażenia chyba dzisiaj nie usnę:p Sorki za takie wypracowanie, ale sie chciałam tym z wami podzielić... Życze wam takiego samego szczęścia jakie mnie dziaisj spotkało!!!!!Bądźcie dzielne!!!!!!! Ciewczynko-> a jak u Ciebie ten wymażony dzień upłynął?? P.S z jakiego jestes miasta??Bo może nasze słonka były razem i razem wróciły :) Dobranoc wam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do papryczki
jestes szczęsliwa....bo miałas szczęscie że akurat kochanka nie był w domu....a może chciał cię sprawdzić i dlatego tak niezapowiedzianie przyjechał....zastanów się dlaczego tak zrobił....może nie do konca ci ufa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość free77
do papryczki--> ale super niespodzianka ;) ale fajnie, super, az mialam ciarki jak czytalam Twoj wpis i wyobrazalam sobie ;) hhhii do ciweczynki ---> tak to ja kupilam te gra na allegro, fajnie ze pamietasz :) ale musze CI powiedziec ze zdazylismy tylko rozpakowac gre ;) haha dalej juz nie doszlismy, zaczelam mu czytac zmyslowym glosem jakie tam sa polecenia, i juz nie zdazylismy zagrac ;) haha ale nastepnym razem obiecalam mu ze nie bede go tak rozpalac przed gra ;) AHA MI ZOSTALO 19 dni!!!!!!!!!!!!! DO SPOTKANIA WOJTUSIA!!!!!!!!!!! ciewczynko ;) pewnie jest super i dlatego CIe tu nie ma ale to zrozumiale ;))) caluje Wszystkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papryczka
do "do papryczki" -> nie miałam kochanka w domu:P Poza tym juz mu to wytknęłam, że chciał mnie sprawdzić, ale sie tylko z tego śmialiśmy :):) Nic lepszego niz to co zrobił nie mógł wymysleć i za to Go kocham!!! Free77-> trzymaj się mocno!!przesyłam ci pozytywne fluidy:):) I mam nadzieje, że ten czas ci szybko zleci!!!! Miłego dnia życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość steskniona na maxa
czesc dziewczyny, jak zobaczylam temat tego forum, to nie moglam uwierzyc!! jestem dokladnie w takiej samej sytuacji! moje kochanie wyjechalo w sobote na 3 miesiace, a najgorsze jest to ze ja wrocilam dopoier w niedziele po 2 tyg do domu dopiero:(( nawet nie mielismy okazji sie pozegnac:((( myslelismy ze on bedzie wyjezdzal dopiero we wtorek ale okazalo sie ze w pon musi isc juz do pracy. jest w londynie wiec kawal drogi!!!!!!! jak rozmawiam z nim przez tel to za kazdym razem placze:(( tak strasznie za nim tesknie, nasza najdluzsza rozlaka to 2 tyg! tak to widywalismy sie codziennie. nie wiem czy wytrzymam!! pozdrawiam zalozycielke topiku, oh jak Ci zazdroszcze ze masz to juz za soba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×