Nie żyje chłopczyk co zatrzasnął się w pralce:(:(:(

Co za tragedia:(:(:(tak wierzyłam że przeżyje...Biedny aniołek

Straszna śmierć

No ja jestem w szoku. Gdzie byli Ci rodzice?

No wiesz dzieci bawiły się w chowanego więc zniknięcie małego na kilka minut mogło nie wzbudzać niepokoju.

Pewnie siostra go zamknęła. Oczywiście to tragedia przeogromna :(

Rodzice do końca życia będą się zastanawiać czy mogli coś zrobić

a tak serio to niech mi ktoś wytłumaczy jak to się stało? przecież drzwi od pralki blokują się jak się dopiero ją włączy. to dlaczego tak się stało?

Zablokowane nie były tylko zamknięte a od wewn.nie otworzysz

O Boże gdzie to było?

https://m.onet.pl/?utm_source=onetsg_fb&utm_medium=social&utm_campaign=onetsg_fb_fakt&pubid=6trx6wb&srcc=ucs&pid=0e328613-1153-5b41-b894-58bc59f9f2cf&sid=f13b499b-dba8-44e4-a9ae-cb9ebb087cc8

https://trojmiasto.onet.pl/slupsk-nie-zyje-trzylatek-ktory-zatrzasnal-sie-w-pralce/vdd5828

No ale ja w dalszym ciagu pytam gdzie byli rodzice? Dopiero ojciec po kilku godzinach go wyjął...

no ale jak zatrzasną si ei co nie otwarli tej praliki?

No otwarli tylko nikt nie zorientował się że on tam się schował:(

a ta siostra? długo tam był??

nie po kilku godzinach tylko po chwili , a jeżeli chodzi o uduszenie to wcale długo nie trzeba .I dodam że moja kiedyś właśnie trzyletnia córka , dokładnie tak samo się bawiła i wpadła mi do wirówki tak że nie dało się jej wyjąć na szczęście jej starsza siostra i brat szybko mnie zawołali , a mąż był w domu i wirówka była rozwalona dosłownie w 10 minut , małej nic się nie stało Mąż pokaleczył natomiast sobie bardzo dotkliwie ręce Tak , że zanim wydacie setkę wyroków to się naprawdę grubo zastanówcie Stało się nieszczęście ogromne bardzo współczuję tym ludziom , bo żyć z czymś takim :-( no właśnie .

SPRZEDAM OPLA

Głupie pipy, won. Komentujcie ludzka tragedie. Wstyd mi za was!

A jaki to był model pralki? Bo 3 latek to już całkiem duży jest.

Znajoma opowiadała, że sysnek jej koleżanki wyprał i odwirował w pralce małego pieska. Później szybko musieli go po cichu zakopać, żeby ci fanatycy od ochrony zwierząt ich nie zlinczowali.

nagrodę Darwina mu.

Ale to nie chodzi o osądzanie. Chcę po prostu zrozumiec. Mam 10latka i 4ro latke. Zawsze bawili sie,chowali, drobny 3latek wejdzie do bębna,pewnie skulił się,głowę docisnal do kolan i udusil sie. Straszna tragedia.

nie ma co płakać zrobią sobie drugiego guwniaka

spiertalaj trollu

Przpypomniał mi się kawał: Jasio mówi do taty: J: Tato! Tato! ja nie chcę na karuzelę! T: Cicho Jasiu! J: Tato, ale ja nie chcę na karuzelę! T: Jasiu zamknij się i właź z powrotem do betoniarki!

jak sie ma dwojke takich malych dzieci to nie powinno sie ich zostawiac bez opieki. co to za tlumaczenie, ze rodzice odbywali drzemke? oboje musieli w jednym czasie sie zdrzemnac? czy kazdy dorosly czlowiek musi popoludniu odbyc drzemke? co to za tlumaczenie..troche odpowiedzialnosci

myślisz że wpadli na to że dzieciak wlezie do pralki a drugi uzna to za zabawne :-O

mysle, ze kazdy kto ma dzieci powinien takie sytuacje wziac pod uwage, jak rowniez to ze wyjda na balkon i wypadna albo odpala kuchenke czy beda mialy ochote sie wykapac i sie utopia. uwazasz, ze trzylatek to rozsadne i myslace dziecko? ile masz dzieci?

mam 4 latka i wiem, ze jest głupiutki jak trzeba, to co myśleć o 3 latku czy nawet 5 letniej dziewczynce?

13:04 Gdzie wyczytalas o jakiejs drzemce?.