Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie żyje chłopczyk co zatrzasnął się w pralce:(:(:(

Polecane posty

Gość gość
Moze rodzice byli bardzo zmęczeni i usnęli? Ja nieraz tak zasypiam nagle bo biorę leki które poeodują senność. W ostatniej cheili kiedyś łapałam małą jak mi by z wersalki zjechała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle,ze rodzice niekoniecznie spali, a byli zajeci soba i zamkneli sie w pokoju :) i niestety najbardziej prawdopodobne jest,ze to siostra go tam zamkneła zeby moze mu na zlosc zrobic i nastraszyc , a ze potem moze nie potrafila sama otworzyc tej pralki zawolala rodziców,ze nie wie gdzie on jest. Niemożliwe jest zamkniecie pralki od srodka. Ja od zewnatrz mam czasem problem bo trzeba nacisnac ta klamkę co zwalnia blokade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,obydwoje byli tak zmęczeni,po lekach,że musieli iść spać w dzień. Najpewniej w kopalni obydwoje pracują na nocki po 12godzin i zeszli w poniedziałek z roboty rano. Nikt nie mówi,że rodzice mają być robotami ale po coś chyba te głowy mamy na szyi. Trochę wyobraźni. Nie mógł się najpierw jeden rodzic przespać,później drugi? Ja też czasem padam że zmęczenia i ledwo co siedzę ale nie zdarza mi się iść spać Kiedy dziecko jest w domu. Mogę się wcześniej położyć i wtedy na barki męża spada obowiązek dopilnowania dziecka. Ludzie pracują ciężko w pracy,później w domu ogarniaja i jednak da się dzieci dopilnować. Nie chce tutaj osadzac rodziców,bo nie jestem od tego ale głupio zrobili moim zdaniem. Równie dobrze jakby wyszli z domu,ten sam efekt,brak opieki. Dziecko samo w pralce nie zamyka się w sekunde i w sekundę tez sie nie dusi. Oby rodzice i dziewczynka to przetrwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego policja bada wszelkie szczegóły bo im też wydaje się to podejrzane ponieważ pralki nie da się zamknąć od wewnątrz. Dlaczego rodzice nie zauważyli przez kilkadziesiąt minut że nie ma dziecka Dlaczego rodzice nie zauważyli przez kilkadziesiąt minut że nie ma dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EEEE...moze dlatego że spali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Serio az tak Ci brakuje wyobrazni? To pomyśl. To podobnie jak z drzwiami z auta przy wysiadaniu. Jezeli popchniesz je zbyt mocno, gwałtownie to oberwiesz w łeb bo zawiasy odbija i drzwi sie zamkną." Nigdy to nie będzie na tyle mocne by sie drzwi zatrzasnęły same. Jeśli chodzi o pralkę to zamykając drzwi z zewnątrz, Z ZEWNĄTRZ zaznaczam trzeba je zamykając jeszcze solidnie docisnąć ręką. Ręką dorosłego zaznaczam, bo też ręka dorosłego ma inną siłę nacisku niż ręka dziecka. Nie da sie zatrzasnąć drzwiczek od pralki przez samo popchnięcie ich bez dociskania nawet nakierowując na bęben a gdzie tam popychać w przeciwnym kierunku licząc na odbicie i powrót. Także pieprzysz. Niektórych faktycznie fantazje ponoszą. Czytać niektóre teksty to wręcz jakby dziecinada od niektórych ludzi biła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idioci robią sobie kilkoro dzieci, potem starsze ma się zajmować młodszym jak rodzic, choćby było tylko o rok starsze. Ile razy widziałam jak małe dziewczynki niosły na rękach niewiele młodszych braci same ledwie idąc, albo jak szła mama z córeczką i synkiem, i mały się wywrócił a matka zaczęła drzeć ryja na dziewczynkę że go nie pilnuje. Po ryja takim matkom natrzaskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3/4 osób tutaj komentujących ma wyraźne problemy z podstawową zdolnością czytania ze zrozumieniem. Jest jak wół napisane, że rodzice spali achłopczyk bawił się z siostrą w chowanego. Może dzieciak wpadł na pomysł ukrycia się przed rodzicami w pralce, powiedział o tym siostrze a ta go tam zamknęła i zapomniała o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Z jednym się nie zgodze. Drzwi od pralki da radę zamknąć malutkie dziecko. Tzn nie będąc w bębnie, bo nie za co złapać żeby przyciągnąć drzwiczki. Ale ta 5 latka śmiało mogła je zaminąć bez wysiłku. Dlaczego tak twierdzę. Dlatego, że mój półtoraroczny synek zamyka pralkę. I nie, nie jest jakimś wielkiem spasionym strongmenem, to wręcz filigranowy chuderlaczek. A jednak bez problemu dociska drzwiczki i je zamyka. Tego chłopca mogła zamknąć tylko ta5 latka lub faktycznie ktreś z rodziców zamordowało z pełną świadomością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Art. 160 Kodeksu karnego "§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Także rodzice powinni za to odpowiedzieć i dobrze jesli sie tak stanie. Nie usprawiedliwia ich zmęczenie bo skoro zdecydwali się na malłe dzieci, powinni ich pilnować. Widać, ze sa to ludzie nieodpowiedzialni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to czy pralka w tamtym mieszkaniu mogła zatrzasnąć od wewnątrz powinien zbadać biegły sądowy. Jeśli okaże się, że to niemożliwe, biegły psycholog powinien porozmawiać z tą dziewczynką, czy zamknęła w czasie zabawy brata. Może nawet właśnie tak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choćby go tam zamknęła to i tak wszystko wina rodziców kretynów. Może nawet ona go tam zamknęła bo hałasował, a gdyby jego hałasy obudziły rodziców to by ją zbili? Tak czy siak winni są rodzice , którzy poszli w dzien spac i mieli dzieci w doopie. Gdyby zamknęli je na klucz i wyszli na miasto wszyscy by ich krytykowali, a że poszli spać to ich bronicie a na jedno wychodzi czy poszli spac czy na miasto. Może nawet spanie gorsze, bo mała musiała brata uciszac by rodziców nie budził,ale to tylko spekulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To ty chyba zycia nie znasz. Znalam dziewczynke wlasnie 5 letnia, ja mialam 6 lat, biegalysmy same juz po osiedlu. To dziecko to bylo zlo wcielone. Kazdemu dokuczala, z każdego drwila, wysmiewala sie, kazdemu zle życzyła, słabszym sie psocila, bila ich, przeklinala (pewnie w domu przeklenstwa byly wiec znala ich znaczenie), wynosila z domu papierosy i namawiala mnie na palenie, czterolatce dwa bloki dalek ukradla skakanke i wyrzucila ja do śmietnika. Bylo w niej tyle jadu, mnie lubila, ale jak tylko sie z czymś nie zgadzalam to zaczynała sie nade mna pastwic jak nad innymi. To byla psycholka, zdolna do robienia krzywdy innym, i czerpala z tego frajde. Potem byla taka typowa nastolatka co sie szlaja, kradnie, cpa, chleje, urka-burka w towarzystwie, towarzystwo niepracujace, siedzące w gangach i wiezieniach. Zeszla na dno, o malo sie niezacpala, dopiero jako dorosla kobieta odbila sie od dna majac te 23-24 lata, kilka odwukow za soba. A ten przypadek chlopca zabitego z zimna krwia we wczesnych latach 90tych? Dwoch 10latkow uprowadzilo z jakiejs galerii handlowej czy marketu dwulatka, znecali sie nad nim bardzo, tlukli pretami, wbijali w niego te prety, wlewali mu farbe do oczu, bili, kopali, i konajacego zostawili na torach.zeby go pociag rozjechal. No i tak bestialsko dzieci zabily mlodsze dziecko. Wiec nie plec bzdur ze dzieci nie moga byc psychopatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzice spali w dzień a dzieci same .Wy też śpicie w dzień?Ja nawet w ciąży nie położyłam się w ciągu dnia.Nigdy nie śpię w dzień.Dlatego bardzo mnie to dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pięciolatka to rozsądne dziecko znające zależność przyczynowo-skutkową? Poczytajcie wiadomości o tym, co 13-16 latnia g***arzeria potrafi nieświadomie odp*****lać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:59- ale żadne dziecko nie rodzi sie z natury złe jak z filmu Omen :P Wszystko bierze się z jakiejś przyczyny- czyli głownie wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu rodzice poszli się seksić, a małej powiedzieli że jak im będą przeszkadzać to dostanie wp*****l? I ona go zamknęła żeby nie szedł do rodziców żeby jej nie zbili? Możliwosci jest kilkadziesiąt więc nie gdybajcie bo mogło być różnie, tak czy siak rodzice zostawili malutkie dzieci same i ich jest wina jak hooy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro oboje rodzice spali w dzień to znaczy, że musieli być poważnie zmęczeni. A jeśli byli tak strasznie padający do snu to to, czy spali, czy nie na jedno wychodzi bo przy naprawdę dużym zmęczeniu mózg znacznie ogranicza przetwarzanie bodźców i odczuwanie świadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:07- bez przesady, nawet jeśli byli zmęczeni to powinni zajmować się dziećmi na zmianę ,a nie iść sobie beztrosko uciąć razem drzemkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:07- zresztą skąd wiesz czy wynikało to z poważnego zmęczenia czy raczej z beztroski typu: " choć położymy się na drzemkę, a dzieci się sobą zajmą"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ile sie nie myle w tv mowili,ze reanimowali go blisko 2,5 i zgon był po drugiej w nocy. W takim razie znalezli go po 23.Czyli albo bardzo długo trwały te poszukiwania, albo rodzice spali choc dzieci jeszcze nie i bawiły się choc powinny dawno spac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zoma haha to pojechałaś teraz. "ja nie śpię w dzień, to jak ktoś może spać w dzień" ;) a właśnie, że sporo osób śpi w dzień, ja nie, ale mój mąż, teść i ojciec, po obiedzie w niedzielę, zawsze 1h-2h śpią. I na zdrowie. Ale prawda taka, że jak oboje byli zmęczenie to powinni się podzielić. Najpierw śpi ojciec, potem matka lub na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobnież podczas wirowania łeb dziecka obijał sie o bęben a wirowanie było ustawione na maksa i na 90stopni celsjusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie jest pewne czy to prawda, że ci rodzice spali ( co też ich nie usprawiedliwia), czy może mieli dzieci gdzieś i to juz nie pierwszy raz kiedy zostawili ich samych sobie, tylko teraz akurat doszło do tragedii. Równie dobrze dziecko moglo otworzyc okno i z niego wypasc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A bardzo prawdopodobne, ze skoro teraz tak lekkomyslnie nie pilnowali dziecka to zdarzalo sie im to wczesniej, bo to swiadczy o ogolnej nieodpowiedzialnosci, ale wczesniej moze szczesliwie akurat sie nic nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zabójstwo_Jamesa_Bulgera To dla tych, co twierdzą, że niemożliwością jest aby dzieci były psychopatami. Poszukajcie też z innych źródeł gdzie bliżej i bardziej szczegółowo jest opisana dokonana przez nich zbrodnia na tym biednym dwulatku, mrozi krew w żyłach, dorośli za taki okrutny czyn dostają najwyższe kary a tu prosze, dwóch dziesięciolatkow to zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:14- i myślisz, że te dzieci się psychopatami urodziły, tak? Że nawet najlepsi rodzice na świecie nie mielibywplywu na ich wychowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak samo jak ktoś przygarnia choćby psa i później jest on agresywny- tylko w wyniku złej tresury. Ok,może dziecko i pies to nie to samo, ale raczej nie można obarczać ich winą za złe wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×