Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie żyje chłopczyk co zatrzasnął się w pralce:(:(:(

Polecane posty

Gość gość
to niech zawołają sąsiadke zeby im dzieci popilnowała. Wy ludzie naprawdę jacys zryci jestescie. Zostawiłabys takie małe dzieci samopas w mieszkaniu i hulaj na miasto? Bo na jedno wychodzi. x sąsiadkę?? a gdzie ty masz sąsiadki, które ci na zawołanie będą pilnowac dziecka? Wiadomo, ze sie takich małych dzieci nie zostawia w mieszkaniu na długo, ale tez nie rozumiem afery, ze ktos wyjdzie na np. 3 minuty bo ma kiosk naprzeciw domu, to jest to samo jakby własnie robic kupe w kiblu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto mówi kretynko o 3 minutach?Mały siedział w pralce godzinę, a ile rodzice spali nie wiadomo, chyba ze to oni go tam zamknęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - kretynko, pisze ogólnie. a nie o tej sprawie , teoretycznie rodzic co zostawi dziecko na np. 2 minuty w mieszkaniu bo wyjdzie wyrzucic smieci moze miec sprawe w sądzie o prawa rodzicielskie, dziwię sie, ze mozna isc sie wysrac, jakim w ogóle cudem? Przeciez to to samo, jakby sie poszło hulac na miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to samo szmato, bo jak srasz i twój bachor ściągnie sobie na łeb doniczkę albo półkę( znam z otoczenia) to usłyszysz hałas i wylecisz szybko z osraną doopą i może go uratujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja się zaytzasnalem w kiblu i prawie udusiłem że smrodu to nikt halo nie robił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co,wiadomo cos o sprawie? Nie słucham radia. Czyżby utaili jednak co się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czwartek chyba miała odbyć się sekcja, ale nic nie słychać. Nie wiem jak po czymś takim ta rodzina ma teraz funkcjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko spedzilo w pralce sporo czasu więc wina rodzicow niestety. To bolesna prawda po prostu. Spali w tym czasie. Zostawili 2ke malych dzieci bez opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice spali a malego w pralce zamknela siostra i zamiast biec po pomoc do rodzicow to nie zrobila NIC Do konca zycia ma juz przesrane, a wystarczylo odrazu budzic rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotko,może to rodzice go zamknęli,siostrze kazali szukac a sami poszli się bzykac? A chocby zrobiła to siostra (choc nie wierze) to i tak jest to wyłącznie wina rodziców, którzy zostawili maleńkie dzieci bez opieki. Przesrane to masz ty z rozumem orzeszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak , do rostig ludzie zatrzasneli dziecko w pralce :o Idiotko Adjö mala ma przesrane, bo bedzie cale zycie z tym zyla, ze zamordowala brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można tak o dziecku pisac? Rodzice debile mieli w d***e dzieci i poszli spac w dzien a dzieci same sobie. Wina wyłącznie ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko jest prawdopodobne, ale - gdyby zrobiła to siostra chcący czy niechcący to mały by się bronił, płakał, krzyczał, kopał itp. zanim nie staciłby oddechu. Takie rzeczy da się ustalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WIADOMO COS WIECEJ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ze mały się udusił po prostu, jego płuca nie miały tlenu, klatka piersiowa była skulona i brak oddechu doprowadziły do niedotlenienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice zdrzemnęli sie a dzieci sie bawiły . Nikt nie mówił ze siostra go zamknęła i lepiej zeby do tego nie dochodzili . Dziecko niczego nieswidome a wy głupoty piszecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo tylko ze sie udusil, ani oddychac ani krzyczec nie mogl , bo za bardzo scisnuety w tym bebnie siedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Qrwa zdrzemnąć się razem przy 2 małych dzieci? Nie mogli drzemać na zmianę? Nie ogarniam... Zostawili dzieci bez opieki i poszli spać! W głowie mi się to mieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:17 może sie połozyli i ścieło ich , tak niewiele potrzeba by przysnąc . Troche zrozumienia i spojrzenia , że takie coś sie dzieje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 17:25 nigdy nie dopuściłam do takiej sytuacji. Jak mam pod opieką dziecko i wiem, że może mnie ściąć to się nie kładę tylko robię dodatkową kawę. Czasem naprawdę jest ciężko, ale trzeba to zwalczyć. Nie twierdzę, że zrobili to celowo, ale było to bardzo nieodpowiedzialne i musiało trwać dłuższy czas skoro dziecko zdążyło się udusić. Oni będą pokutować za to do końca życia tylko małego żal, że nie dane mu będzie przez rodziców żyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań się srac z ta nadopiekuńczościa, ta z oka nie spuść bękarta na sekundę bo zachłyśnie się w nocniku, a jak chce ci się srac to co robisz? Walisz w gacie czy zaciskasz poślady bo biedne dziecko 2 minuty samo będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważasz, że te dzieci były bez opieki tylko tyle czasu ile trwa sranie? Chyba jest różnica między spuszczaniem dziecka z oka na chwilę, a spaniem w najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie ma, co to jest kwadrans snu? Mózg zdycha po 8 minutach, weź spieerfddalaj owiń dziecko w kokon podłącz pod boutle tlenowa i umieść w pasach żeby sobue krzywdy nie zrobiło, sram na to co sekundę umiera człowiek i koło chuuja mi lata nadmuchana jakaś aferka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JESZCZE BENDOM SIĘ Z TEGO ŚMIALI XD :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właściwie to wystarczyłoby gdyby on był w tej pralce 15-20 minut. Niedotlenienie już po 2-3 minutach może spowodować nieodwracalne ubytki neurologiczne, chłopiec żył, gdy go wyciągano, więc prawdopodobnie nie leżał tam godzinami. Zmarł, bo skutki tego niedotlenienia - które samo w sobie mogło trwać bardzo krótko - były zbyt poważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Gosc 17:25 nigdy nie dopuściłam do takiej sytuacji. Jak mam pod opieką dziecko i wiem, że może mnie ściąć to się nie kładę tylko robię dodatkową kawę. Czasem naprawdę jest ciężko, ale trzeba to zwalczyć. Nie twierdzę, że zrobili to celowo, ale było to bardzo nieodpowiedzialne i musiało trwać dłuższy czas skoro dziecko zdążyło się udusić. Oni będą pokutować za to do końca życia tylko małego żal, że nie dane mu będzie przez rodziców żyć smutas.gif xx nigdy nie mów nigdy , nie badz taka pewna bo czasami to są sekundy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice przeżywają tragedię a wy tu jakies dziwne spiski . Wystarczyło niewiele , kilka minut ... nawet nie musili spać ... dzieci sie bawiły w chowanego wiec jesli sie schował to nie kontrolujesz ze sie dusi ! Może dłuzszy czas nie było go widac i słychac wszczeli szybko poszukiwania ... i tragedia . Przy dzieciach naprawde niewiele potzreba . Znam przypadek gdzie dziecko utopiło sie w kałuzy ( wiele lat temu chyba ok 20 ) podwórze zabezpieczone , mam poszła szybko siku do łazienki dziecko w piaskownicy , niedaleko chodziły kaczki i niewielka kałuża ... gdy mama wróciła dziecko było podtopione , po kilku dniach zmarło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok , dzieci sie bawily , rodzicow scielo , maly sie schowal do pralki ... pytanie tylko kto ZATRZASNA drzwiczki od pralki , przed chwila podeszlam do mojej pralki , tak z ciekawosci , otworzylam na oscierz drzwiczki i z calej sily pchnelam , drzwiczki tylko z impetem odskoczyly , zeby zamknac i uslyszec ten specyficzny klik , trzeba dopchnac reka , no chyba ze ja mam jakas przestarzala pralke , moze w tych nowoczesnych , super drogich drzwiczki same sie zamykaja jak wyczuje automat ze cos jest w bebnie , chociaz kupowalammoja pralke 2 lata temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że czasem sekundy wystarczą, żeby dziecku się coś stało, ale tonie były sekundy tylko długi czas, a rodzice spali. Jak dla mnie to zostawili dzieci bez opieki i tyle i nie ma dla nich wytłumaczenia. Największa kare już ponieśli i nigdy sobie pewnie nie wybaczą swojej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×