Córce obcięto w szkole włosy

@19:05 a spróbuj znaleźć odpowiedni termin w kodeksie cywlinym regulujący, że włosy jak twierdzicie TO WŁASNOŚĆ PRYWATNA. Jak sobie przytniesz pazurki to też nikt nie może ich zebrać, bo to własność prywatna? ale macie napiertolone pod kopułą bardziej niż autorka tematu nawet.

Moze większość z was nie ma długich włosów tylko krótkie dlatego te włosy sa wam tak obojętne?. Bo chyba każda kobieta która ma długie włosy rozumie jaka to krzywda jakby ktoś bez naszej zgody skróciłby je o polowe .

18.54 Nie! nie wstyd mi bo ja wykazuję zasady moralne swoją postawą ty natomiast całkowity ich brak!!To raczej ty powinnaś wstydzić się za siebie że podstawowych norm współżycia społecznego nie znasz i nie rozumiesz a i domyślam się że skoro nie rozumiesz to również nie stosujesz .Jest w twoich wypowiedziach sporo agresji .

kamilkainkaaa dziś Nie wszystko w zyciu można przeliczyć na pieniądze . Jeśli dziewczynka musiała ściąć polowe włosów to odrosną dopiero za kilka miesięcy . Dla mnie to jest duza krzywda i bardzo dobrze ze autorka reaguje . xxx Och, straszna krzywda. Znaj problemy skali.

Wariatko nie znająca poczucia wartośc****eniędzy. Otóż dam Ci lekcje z biologii: włosy rosną ZA DARMO przez całe życie, szczególnie szybko u dziecka. Na koszulkę ktoś musiał się napracować np. robiąc nadgodziny. xxxxx czyli np jakiś dziad może w kącie wymacać ciiiipkę twojej córce, albo pomacać siusiaka synkowi, byle ubranai nie podarł. Bo ciiiiipka czy fioootek to coś co beda mieli cąłe zycie i sie nie zużyje, a ubranie kosztuje interesujący tok myslenia...no przesada z tym myśleniem , ale chciałam byc miła

19 07 jak będzie chciała to sobie przytnie i sama sobie przytnie bo sama decyduje o swoim ciele a nie dysponuje sobie nim ktoś inny wedle własnego widzimisię bo nikt nie ma do tego prawa , rozumiesz? widzisz różnicę?do łóżka też pójdzie z własnej woli a nie ze ktoś ją ,,zgwałci''.

W przypadku prowokacji, agresji wykazanej względem chłopca objawiającej się np. rzuceniem w niego piórnikiem obcięcie włosów dla niej było jedną z najlżejszych reakcji. serio? chyba u was na melinie. rzuć we mnie piórnikiem, to ci utnę koootasa, może być?

gość dziś Ja też wychowuje synów. Mamy taką zasadę, że mamy prawo się bronić, odpowiedzieć nieprzyjemnością "ząb za ząb", więc może być tak, że usprawiedliwiająca córcie autorka może dysponować wiedzą o karygodnej prowokowacji swej latorośli. Na potrzeby kafe jednak ją wybiela - bo tu i tak porady się nie szuka, czasem wchodzi się o to by pogadać. Ze zbyt duża liczbą toksycznych kobiet się w życiu zderzyłam. Manipulantek, szantażystek stosujących przemoc psychiczną. Znikąd się to nie bierze. Często jest to efekt wrażenia bezkarności, że dziewczynkom wszystko wolno już zakodowanego w domu rodzinnym. Później takowa wychodzi w świat i często jej wyeliminować syndrom księżniczki. x C***jowa matka z ciebie ... powinni ci odebrać tych pustych już synow wychowanych przez ciebie dopóki nie zrobią się jeszcze gorsi

Prawdopodobnie ma adoratora, wątpię żeby chłopak dotnal włosów dziewczyny która mu się nie podoba. Ja nie dokuczalem dziewczynom i jak myślisz komu slaly ręcznie produkowane walentynki? Tym co dokuczali. Dziś jestem przegrywem.

Nauka synów, że są różne objawy przemocy stosowane w zależności od płci czy też istnieją formy przemocy w stosunkach pracy jak wyzysk, mobbing to dla ciebie projekcja własnych uprzedzeń? Oj, życia nie znasz dzieciaczku. Zawczasu trzeba uczulać własne dzieci wobec świata. miło ze odmaładzasz mnie, bo mam 45 lat. Teraz to nauka o przemocy, ale wcześniej żale do kobiet. Zdecyduj się kochana, co tak naprawdę jest twoim celem.

@19:05 a spróbuj znaleźć odpowiedni termin w kodeksie cywlinym regulujący, że włosy jak twierdzicie TO WŁASNOŚĆ PRYWATNA. Jak sobie przytniesz pazurki to też nikt nie może ich zebrać, bo to własność prywatna? ale macie napiertolone pod kopułą bardziej niż autorka tematu nawet. xxxxxxx mogłabym ci wytlumaczyć, ale rozmowa z głupim jest dla mnie bezcelowa i zbyt męcząca

Zachowanie chłopaka karygodne, ale ciężko wymagać rekompensaty. Przedłużysz córce włosy? Moim zdaniem należy poruszyć sprawę i to ostro, aby wobec chłopaka zostały wyciągnięte większe konsekwencje niż uwaga w dzienniku...

Naruszenie nietykalności cielesnej jest występkiem stypizowanym w art. 217 k.k. Zgodnie z § 1 tego przepisu: „Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku „. Za naruszenie nietykalności cielesnej będzie zatem uznane nie tylko zadanie ciosu drugiej osobie (zarówno częścią ciała np. ręką, nogą jak i za pomocą przedmiotu np. kija.), ale i jakikolwiek inny kontakt fizyczny, kłopotliwy czy obraźliwy dla tej osoby. Naruszeniem nietykalności cielesnej są wszelkie możliwe rodzaje ingerencji sprawcy w nietykalność cielesną człowieka, wszelkie zachowanie, przez które ciało pokrzywdzonego doznaje „dotyku” ze strony sprawcy, przy czym dotyk ten nie jest przez niego akceptowany Istotnym elementem przestępstwa z art. 217 § 1 k.k. jest brak woli pokrzywdzonego na ingerencję w jego sferę cielesności. Nie dojdzie więc do przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej, jeśli pokrzywdzony dobrowolnie wyrazi zgodę lub zaakceptuje ingerencję w jego sferę cielesności. Naruszenie nietykalności cielesnej drugiego człowieka może polegać przykładowo na: potrąceniu, podstawieniu nogi, pociągnięciu za włosy, opluciu, zrzuceniu czapki, oblaniu płynem, rozpyleniu gazu, obcięciu włosów, pocałowaniu, przytuleniu. Trzeba mieć na uwadze, że odpowiedzialność sprawcy nie jest uzależniona od tego czy naruszenie nietykalności cielesnej doprowadziło do powstania jakichkolwiek obrażeń u pokrzywdzonego, nawet tych niewielkich i krótkotrwałych jak np. zaczerwienienie na skórze. Nie jest również uzależniona od tego czy zachowanie się sprawcy wywołało ból u pokrzywdzonego.

gość dziś Naruszenie nietykalności cielesnej jest występkiem stypizowanym w art. 217 k.k. Zgodnie z § 1 tego przepisu: „Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku „. Za naruszenie nietykalności cielesnej będzie zatem uznane nie tylko zadanie ciosu drugiej osobie (zarówno częścią ciała np. ręką, nogą jak i za pomocą przedmiotu np. kija.), ale i jakikolwiek inny kontakt fizyczny, kłopotliwy czy obraźliwy dla tej osoby. Naruszeniem nietykalności cielesnej są wszelkie możliwe rodzaje ingerencji sprawcy w nietykalność cielesną człowieka, wszelkie zachowanie, przez które ciało pokrzywdzonego doznaje „dotyku” ze strony sprawcy, przy czym dotyk ten nie jest przez niego akceptowany Istotnym elementem przestępstwa z art. 217 § 1 k.k. jest brak woli pokrzywdzonego na ingerencję w jego sferę cielesności. Nie dojdzie więc do przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej, jeśli pokrzywdzony dobrowolnie wyrazi zgodę lub zaakceptuje ingerencję w jego sferę cielesności. Naruszenie nietykalności cielesnej drugiego człowieka może polegać przykładowo na: potrąceniu, podstawieniu nogi, pociągnięciu za włosy, opluciu, zrzuceniu czapki, oblaniu płynem, rozpyleniu gazu, obcięciu włosów, pocałowaniu, przytuleniu. Trzeba mieć na uwadze, że odpowiedzialność sprawcy nie jest uzależniona od tego czy naruszenie nietykalności cielesnej doprowadziło do powstania jakichkolwiek obrażeń u pokrzywdzonego, nawet tych niewielkich i krótkotrwałych jak np. zaczerwienienie na skórze. Nie jest również uzależniona od tego czy zachowanie się sprawcy wywołało ból u pokrzywdzonego. x O autorko tu masz podpowiedz co robić... udup gnoja co upokorzył twoja córkę

Piszesz o naruszeniu nietykalności cielesnej, tyle tylko, że za czyny karalne - odpowiedniki przestępstw- z kodeksu karnego mogą odpowiadać dzieci od lat 13. Do 13 to demoralizacja- pisałam już o tym. Demoralizacja jest czymś co trwa, a nie jednorazowym wyskokiem, chyba że będzie bardzo drastyczny. To wszystko jest indywidualnie oceniane przez sędziego rodzinnego. Poczytajcie upn nim zaczniecie głupoty pisać.

Ja też mam syna i jakoś go uczę że nikomu krzywdy robić nie można. Skoro nie sąd to poszlabym do dyrekcji , przedstawiła sytuację i zaprosiła rodziców tego chłopaka. Świadków masz , córka ma wyrządzoną szkodę i dodatkowo ponioslas koszty . Zazadalabym przeprosin i zwrotu kosztów . Ewentualnie podpytala się prawnika co można zrobić . I to nie 500 czy 100 zł. Na końcu postraszyla kuratorium za pozwalanie i niewyciagniecie konsekwencji za tego typu zachowania . 10 cm wyżej i dziewczyna mogłaby być wysmiewana. Nie każdemu pasują krótkie włosy. Nie będzie chłopak decydowal o tym kto ma jakie włosy nosić .

Ide stąd. Sami pomyleńcy. Artykuły na 9 letnie dziecko któremu po raz pierwszy w życiu spodobała się koleżanka siedząca w ławce przed nim. Moją koleżankę w podobny sposób podrywał kolega siedzący za nią - nie miał w ręku nożyczek tylko ... cyrkiel. Miała ślady ukuć na plecach.Były uwagi w dzienniczku. Mieli po 10 lat, a śmieli się z tego do rozpuku kiedy spotkali się po latach. Pierwsza miłość ma różne oblicza :-)

gość dziś Nie każdy pochodzi z takiej patologi jak ty .

Takie coś zgłasza się od razu w kuratorium, z prośbą o sprawdzenie, czy dzieci w szkole są bezpieczne, skoro nauczyciel nie widzi, że dzieci bawią się nożyczkami. Odszkodowanie od szkoły należy się, poza tym możesz stwierdzić, że dziecko przeżyło traumę, wymaga specjalnej terapii i za wszystko szkoła musi zapłacić. Jak nie, idziesz do sądu, a wcześniej nagłaśniasz sprawę w mediach.

gość dziś Patologie spotykam tylko na tym forum.

Chłopiec powinien ponieś większą karę niż uwaga, ale nie żadne sądy, odszkodowania, poprawczak i może jeszcze go ukamienować :D Lepiej iść do nauczyciela, chłopca wziąć na dywanik i nauczyciel powinien wytłumaczyć, że naruszył czyjąś nietykalność i przestrzeń osobistą a także powiadomić o tym rodziców chłopca. Już sam fakt, że sprawa została poruszona na forum i że rodzice się dowiedzieli powinien być dla niego sygnałem, ze faktycznie co to zrobił nie było takie niewinne, ale bez przesady, on ma 9 lat, dzieci w tym wieku niestety robią jeszcze wiele głupich i bezmyślnych rzeczy, nawet te dobrze wychowane z normalnych rodzin. W mojej podstawówce 10-latkowie z mojej klasy wykopali raz drzwi z zawiasów. Normalni chłopcy z normalnych, lubiący piłkę, pokemony i dragon balla jak większość w tamtych czasach. Nie wyrośli na zwyrodnialców, mają teraz własne rodziny, pracę studia itd a jakoś wtedy po prostu im coś strzeliło do głowy, zostali odpowiednio ukarani i tyle.

Piszesz o naruszeniu nietykalności cielesnej, tyle tylko, że za czyny karalne - odpowiedniki przestępstw- z kodeksu karnego mogą odpowiadać dzieci od lat 13. Do 13 to demoralizacja- pisałam już o tym. Demoralizacja jest czymś co trwa, a nie jednorazowym wyskokiem, chyba że będzie bardzo drastyczny. To wszystko jest indywidualnie oceniane przez sędziego rodzinnego. Poczytajcie upn nim zaczniecie głupoty pisać. xxxxxx nie piszę ,ze maja 9 latka wsadzić do pierdla, tylko uświadamiam tym co uważaja ze takie zachowanie nie jest niczym złym ze jednak jest to coś co prawo uważą za rzecz naganną. Dlatego dzieciaka - kazego, czy chłopca , czy dziewczynkę trzeba uczyć szacunku do innych i tłumaczyć dlaczego zachowania naruszajace nietykalność są złe i niedopuszczalne. Wyjaśniło się?

19.39 dokładnie ! dobrze że zakażenia nie dostała ,co za psychol,widocznie w domu przemoc była ..takie coś z niczego się nie bierze. U syna w zerówce 14 l temu chłopak ugryzł dziewczynkę przez koszulkę ,normalnie ranę miała ,a co jakby on miał hifa albo żółtaczkę?rodzice też chcieli to podać do sądu bo wtedy to była jawna agresja. Chłopak wpadł w szał.

U syna w zerówce 14 l temu chłopak ugryzł dziewczynkę przez koszulkę ,normalnie ranę miała ,a co jakby on miał hifa albo żółtaczkę? x Mnie tak ugryzł chłopiec w przedszkolu, też mocno krwawiło a mała blizna została do dziś.

19.43 jak już teraz takie rzeczy robi to lepiej nie będzie ,po drugie przyjrzała bym się tym rodzicom bo z czegoś się to bierze ..jeśli rodzice dają mu zły wzorzec wychowania to na setę będzie tylko gorzej teraz włosy a za parę lat albo szybciej coś gorszego.W gimnazjum grupa chłopaków paliła marychę skończyło się na sprawie w sądzie tylko co to dało jak teraz 3 z nich rozprowadza amfetaminę ,wtedy nie pomogło więc teraz kontynuują...tylko teraz są już dorośli i wiedzą jak nie dać się złapać.

19 .53 no widzisz,normalne to nie jest i zostaje jeszcze blizna.

Oczywiście, że chłopak powinien ponieść większe konsekwencję. Naruszył nietykalność fizyczną koleżanki i nie spotkała go za to (prawie) żadna kara. Następnym razem zetnie przy skórze - przecież to takie fajne, koledzy się śmiali, a kto by się przejmował jakąś uwagą... A za parę lat włoży koleżankę rękę pod bluzkę albo ją zgwałci :O W sumie co to takiego, skoro koleżankę można potraktować jak zabawkę... W sądy bym się nie bawiła, ale konsekwencje powinny być surowe. Co najmniej wezwanie rodziców i rozmowa z dyrektorem. Gdybym była rodzicem takiego chuligana to zaraz po tym, jakbym się spaliła ze wstydu, kazałabym mu z własnych pieniędzy kupić koleżance piękny prezent oraz kwiaty i iść dziewczynkę przeprosić. Najlepiej przy całej klasie. Niech się uczy szacunku do innych - lepiej późno niż wcale. Ale jako matka bym się tego nie domagała, albo ktoś ma klasę, albo nie. Za to zdecydowanie pokazałabym córce, że zawsze stanę w jej obronie jak ktoś zrobi jej krzywdę.

To co, zacinamy temacik? xD

Widziałem najsłabsza screenami była Nie kontaktu się Niesamowite

piwnicy szykuje dziwota wtedy Patrzyłem Podniosłem rękę