Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić żeby mieć cesarkę?

Polecane posty

Gość gość

Hej dziewczyny. Tak jak w temacie. Mam już syna urodzonego naturalnie. Brak postępu w ostatniej fazie dziecko prawie uduszone, wyciagane proznociagiem , z przedglowiem i sinica. Ja od razu transfuzja, 8 szwow na tylku. Finalnie syn niepelnosprawny, ma 6 lat nie potrafi trzymac nawet lyzki. Nie bede rodzic natualnie nigdy wiecej tym bardziej wiem jak traktuja kobiety przy porodzie. Znieczulenia nie. Masz rodzic i koniec. Co mam zrobic zeby miec cesarke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaswiadczenie od psychiatry, ze bardzo boisz sie porodu i z tego powodu zalecana jest cesarka. Powiesz prawde, ze masz traume po porodzie, ze boisz sie drugiego, ze nie jestes pewna czy dasz rade wspolpracowac z polozna w kulminacyjnym momencie. Nikt ci tego zaswiadczenia nie podwazy i nie odwazy kazac rodzic sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez balam sie rodzic sn i planowalam porod w prywatnym szpitalu (koszt ogromny bo 9tys zl) ale w trakcie ciazy przypaletala mi sie taka okropna choroba ktora z miejsca jest wskazaniem do cc (ropien i przetoka o***tu :( ). jesli masz kase to idz do prywatnego szpitala rodzic albo sprobuj isc na 3 miesiace przed na wizyty ginekologiczne do ordynatora oddzialu i powiedz o wszystkim, mozliwe ze za jakas drobna oplata skieruje cie na cc jak bedziesz jego prywatna pacjentka. z tokofobia i psychiatra nawet nie probuj bo nie dosc ze nie przyjma takiego zaswiadczenia to jeszcze beda na ciebie patrzec jak na wariatke i jeszcze bardziej sie z toba nie liczyc. inna opcja to jakas powazna choroba okulistyczna, proktologiczna czy kardiologiczna ale lepiej takowych nie miec bo mnie jeszcze czeka ciezka operacja po porodzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie co wspolczuje. Ja przy pierwszym porodzie sn tez przeżyłam koszmar. Córka złamany obojczyk. Nikt nie widzi tego ze trochę krzywi głowę w jedna stronę ale ja wiem ze to właśnie przez porod. W maju miałam cc. Po prostu chodziłam do lekarza prywatnie wiedziałam że robi cc za kasę. Pod koniec ciąży powiedziałam mu w prost ze boje się rodzić powiedziałam o moich obawach o mojej córce.. i powiedział.ze ok nie ma problemu zrobi mi cc. Nic nie dałam bo nie było okazji ale mąż miał w dzień cc 1 tys. Ale mu nie dał lekarz dobrze się zachował. Teraz idę na wizytę kupie mu drogi alkohol i merci. Ale wiem ze gdyby nie on to by nikt mi w szpitalu nie zrobił na życzenie cc. Chyba ze wystattowalabym z 2 tysiącami. Porozmawiaj szczerze ze swoim lekarzem powiedz mu i swoich obawach. A chodzisz do niego prywatnie? Czy nfz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chodzisz na nfz to już teraz idź na wizytę prywatnie do ordynatora albo do takiego lekarza który jest uważany w danym szpitalu ja właśnie do takiego poszłam ale od stycznia porod miałam tak jak mowilam w maju wiec tez długo prywatnie do niego nie chodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz lekarza, do ktorego bedziesz chodzic prywatnie i zrobi ci cc. Moj za takie cc na zyczenie wzial 2 lata temu 2tys zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje wam dziewczyny ze tak musicie kombinować. Mieszkam za granica i wcześniej zgłaszając się do szpitala mogę zaznaczyć ze chce cc na życzenie i nikt o nic nie pyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz ze zapytam, ale po co decydowalas sie na drugie dziecko, jak masz jedno niepelnosprawne? To przeciez bedzie bardzo ciezkie, wycowywac niemowle I miec tez drugie dziekco niby duze ale bardzo niesprawne. Na pewno zdajesz sobie z tego sprawe...? co do cc- ja mialam cc bo mialam problem z miednica oraz cisnieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co te kombinacje? Współczuję autorce, ale na takim chachmęceniu można się ostro przejechać. Nie kombinuj. Albo prywatna klinika albo uczciwe stawianie sprawy u ordynatora. Nie baw się w "tokofobię", bo przez królewny z lewymi zaświadczeniami nikt już nie traktuje takich pacjentek poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.05 Jak możesz tak pisać? Co ty masz w głowie??? Dziecko jest niepełnosprawne nie na skutek wady genetycznej a wadliwego porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×