Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego starsze kobiety tak wychowywały mężczyzn

Polecane posty

Gość gość
niestety ale cos w tym jest.Matka mojego faceta wychowała go tak,ze do 30 miał wszytsko podane pod nos, sprzatniete, uprane, wyprasowane w kancik.Nadal jak przyjezdza do niej to ona mu usługuje bo ona zrobi to lepiej.I niestety odbija sie to na naszym zyciu bo nigdy po sobie nie sprzatnie nie chce pomagac w sprzataniu domu twierdzac ze go zmuszam, łazienki nigdy jeszcze nie posprzatal bo sie brzydzi.Do zmywania trzeba go dwa dni namawiac, wyprasowac nie umie...a jego mamusia kiedys pod nosem sama do siebie mowila,ze kogo ja wychowalam, byłam sluzaca i nadal jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Pierdu pierdu. Żaden kierowca nie pracuje 12 godzin za kółkiem. Nie wolno. Fizycznie nie da się ciężko pracować po 12 godzin cały czas. Owszem może w budowlance, ale zimą odpoczywają. Jak ktoś jedzie 12 godzin dłuższy czas, tzn, że wcale ciężko nie pracuje. xxx O kurffa, hahaha :D Aż oplułam monitor :D Akurat mnóstwo polskiej populacji tyra (tak, TYRA) po 12h dziennie, gdyż nie ma innej alternatywy a rachunki same się nie opłacą, dziecko też musi coś zjeść. Wizja komornika jest wystarczającą motywacją. Mężczyźni przypłacają to zawałami, krótszą średnią życia właściwą dla ich płci, zapijaniem stresów. Ja piertole, wyloguj się czasem do życia laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Moj mąż taki jest i zawsze mówi "mamusia mi zawsze tak czy tak robila". Nie przeszkadza mi to ze nie sprząta bo on pracuje a ja jestem z dzieckiem ale przeszkadza kiedy np zrobi sobie kolacje i nie posprząta po sobie. Zostawia kruszynki na stole, w kuchni, nóż, deska wszystko ubrudzone i nie myje swoje naczynia tylko albo zostawia gdzie jadł albo gdzieś w kuchni. Kapsle po piwie też. Ostatnio obcial pazury i zostawił na stole. To dla mnie już świństwo. Nic przy dziecku nie zrobi. Proszę go już pół roku by mi dał jeden dzień bo muszę ogarnąć ubrania dziecka u góry. Nigdy nie zrobi obiadu. Idzie do pracy, dom, piwo telewizor, spać nie zmienia nawet rolki w ubikacji. Mamusia wszystko dała pod nos." Może przestań poprostu to wszytko robić? Nie sprzataj po nim. Nowej rolki nie zakładaj,paznokcie to bym mu zapakowala do śniadaniowki. Dziecko poprostu zostaw i wyjdź. To w końcu ojciec! Obiad rób pon- czw. A weekendy są jego jak nie zrobi to trudno nie będzie jadł. Piwa nie kupuj bo zapewne ty robisz zakupy. I niech kapie dziecko czyta bajki lub karmi wieczorem. Po pracy ma czas. Normalnie usiądź z nim na kanapie nalej dwa kieliszki wina zapal świece i powiedz....dziś jest pierwszy dzień zmian w naszym życiu... Nie odpowiada mi to co się zaczęło działać w naszym domu. I teraz będzie to zmienione. I powiedz mu co ma się zmienić czego nie będziesz więcej robić a co zaczniesz. Tylko konsekwentnie. Podziała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisała wyraźnie: " on nie posprząta bo "miał poszarpaną noc, dziecko się wciąż budziło" etc. Więc jeśli on miał poszarpaną noc, to ona tym bardziej nie spała. Potem nie śpi w dzień, bo obowiązki domowe, a dziecko też nie śpi przecież w dzień 8 godzin, tylko mniej. Najlepsza tortura, to nie dać komuś spać. Poza tym, jak się ma deficyt snu, to wszystko robi się dwa razy wolniej. xxx Hahaha, opluty monitor part.2 Do trzeciego akapitu nawet nie planuje zajrzeć, gdyż pęknę ze śmiechu. Otóż nawet jeśli matka ma możliwość odespania w ciągu dnia to i tak jest na uprzywilejowanej pozycji. Zdarza się bowiem, że i dwuletnie dzieci mają dwugodzinne drzemki w trakcie dnia. Natomiast ojciec odpowiedzialny za źródło zarobkowania tego komfortu nie ma. Bo co, pójdzie sobie spac za kierownicą autobusu albo w punkcie obsługi klienta? W tym pierwszym wypadku narażenie kilkudziesięciu pasażerów gwarantowane w tym drugim uprzejmy donosik ze strony współpracowników, że nie realizuje planów sprzedażowych, gdyż śpi. To co, lepiej żeby mamuśka była skazana na "torturę" odsypiania ZALEDWIE jednej godzinny w ciągu dnia czy ojciec ma narazić rodzinę na utratę źródła zarobkowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@12:01 A jaką ma kartę przetargową aby wywrzeć tak silny wpływ na męża? Tupnać nóżką i już, ma być według tego co ja myślę, bo już! Bo jak nie... no to co? Bo nie raz zdarzało się, że takowe podburzone przez koleżaneczki zostawiały dziecko z mężem, a ten wyczerpany pracą zawodową na 3 osoby po prostu zasnął przy dziecku. Macie płacone od państwa zasiłek macierzyński po to by kompleksowo zająć się dzieckiem. Jak Wam nie odpowiada, chcecie zrzucić na barki mężczyzn coraz więcej obowiązków niczym błądzące dziewczynki we mgle to proszę podzielić zasiłek na pół. Po roku przypominam macie opcje powrotu już do jakże lekkiej i przyjemnej pracy zawodowej, w której będziecie się relaksować jak poprzednio Wasz mąż po nieprzespanych nocach, kupckach, zupkach, szlochach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt z kierowców nie pracuje 12 h jednym ciągiem bo jest to nielegalne i zabronione prawnie, musi mieć odpoczynek. Żaden pracodawca nie da nadgodzin pracownikowi bo mu się dziecior urodził narażając siebie i soweje firmę na wysokie kary finansowe. Swoją drogą jak trzeba aż brać nagrodzony żeby dzieci wyzywic po to co dzieci robić skoro nie stać cię na to. wyjdź z PRL mentalnego, bo się ośmieszasz tym pluciem. Twoje czasy już się dawno skończyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro płacone, to czemu zasiłek nie jest 3x wyższy niż pensja, skoro płaci się za 8h a dziecko to to praca na 24 h? To ja zajmę się dzieckiem od 8 do 17, z przerwą na obiad, a potem zalegne z mężem przez tv. W końcu po pracy już będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@12:13 Tak, żaden kierowca nie pracuje 12h, bo to uwaga: NIELEGALNE. :D Tak, bo wszyscy robią na etacie, PIP wpada do każdego wozu :D Porozmawiaj z busiarzami wożącymi ludzi do pracy w DE spod granicy polsko-ukraińskiej i wysadzających pasażerów w Zgorzelcu na stacji benzynowej. Dziecko drogie, nie wiem jakim sposobem takowy wyjeżdżając ok. 5 miałby być na 13 w Zgorzelcu kompletując pełnego busa ludzi spod adresów. Gdzieś Ty się uchowała, idealistko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skoro płacone, to czemu zasiłek nie jest 3x wyższy niż pensja, skoro płaci się za 8h a dziecko to to praca na 24 h? To ja zajmę się dzieckiem od 8 do 17, z przerwą na obiad, a potem zalegne z mężem przez tv. W końcu po pracy już będę usmiech.gif xxx To zrezygnuj z tych "grosików" dla idei, misji, w końcu dziecko nie jest państwowe tylko Twoje prywatne i tym samym państwo wyświadcza Ci przysługę. Nie znam matki, która byłaby 24h dyspozycyjna, bo jak sama napisałać każdy kto ciągnie 12h zmiany wcale cięzko nie pracuje, to tym bardziej ta słabsza jednostka płci żeńskiej nie pracuje ciągiem cięzko 24h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko głupie, prawo dot kierowców zawodowych reguluje ustawa a nie kodeks pracy. Chociaż ty pewnie nie wiesz co jest do czego. Powtarzam. Wyrzuć ten PRL że łba. Takie rzeczy to już tylko w Rosji. Co dp przejazdu, to Takim sposobem idiotko że kierowcy się zmieniają. Jakbys wyjela nos z telefonu i kafe w czasu wjazdu to być zobaczyła że na długich trasach kierowcy się zmieniają. Boże co za idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hhahahaha, kierowcy się zmieniają :D Widać, że nigdy nie jechałaś mini busem :D Wielka pani teoretyczka :D Zreszta busiarz to tylko jeden z zawodów, w którym praca 12h nie jest czymś zaskakującym. Na kafe można się jedynie dowiedzieć, że mamusie na macierzyńskim tyrają więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla takiej idiotki o ciasnych horyzontach myślowych jak jest ograniczenie na trasie szybkiego ruchu do 90 to nikt nie pojedzie lewym pasem 140hm/h. No bo przepisy ruchu drogowego na to nie pozwalają! Hurrr durr to nie Rosja, ani PRL!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Sama napisała kretynko z wpłacone za to więc to twoja idea że dziecko jest tylko matki i państwowe. Wg co za bełkot. Moje małe dziecko lepiej zdania buduje niż ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Boże co za debilka :D z tobą szkoda gadać. Mamy debila Nr 1 na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"@12:01 A jaką ma kartę przetargową aby wywrzeć tak silny wpływ na męża? Tupnać nóżką i już, ma być według tego co ja myślę, bo już! Bo jak nie... no to co? Bo nie raz zdarzało się, że takowe podburzone przez koleżaneczki zostawiały dziecko z mężem, a ten wyczerpany pracą zawodową na 3 osoby po prostu zasnął przy dziecku. Macie płacone od państwa zasiłek macierzyński po to by kompleksowo zająć się dzieckiem. Jak Wam nie odpowiada, chcecie zrzucić na barki mężczyzn coraz więcej obowiązków niczym błądzące dziewczynki we mgle to proszę podzielić zasiłek na pół. Po roku przypominam macie opcje powrotu już do jakże lekkiej i przyjemnej pracy zawodowej, w której będziecie się relaksować jak poprzednio Wasz mąż po nieprzespanych nocach, kupckach, zupkach, szlochach." Ale o jakim ciężarze ty mówisz? Przecież ona pisze ze jej nie przeszkadza że sprząta tylko to że on nie sprząta po sobie. No bez przesady chyba nie jest tak zmęczony żeby paznokci nie wyrzucić. Pozatym dziecko może zostwic z nim w weekend. Jak już się małżonek wyspi. Kobiecie też należy się odpoczynek a dziecko jest wspólne. Karta przetargową? A naprawdę potrzebuje? Bo jeśli potrzebuje to w ich związku coś jest nie tak. Mężczyźni czasem nie zauważają że kobieta jest zmęczona że coś źle robią. Trzeba im to powiedzieć. Jeśli się nie mówi to znaczy że jest ok.. Pozatym kobieta na macierzyńskim ma zająć się dzieckiem. Nie domem nie obiadem... Dzieckiem. W czasie w którym jest sama. Po powrocie męża z pracy on powinien pomoc jej w tym zdjęciu gdyż to jest jego dziecko. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A żyj se wariatko swojej mentalne Rosji Widać z jakiej rodziny podchodzisz i w jakim towarzyskie się obracasz że uważasz że cały swiat się składa z takich samych prostakow i Januszow biznesu jak ty i twoja rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jedno takie malutkie pytanko: po co sobie te dzieciory robicie skoro to taka tyrka ponad siły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@12:31 Oczywiście jak skończyły się argumenty to zaczyna się wyklinanie, typowe dla dna społecznego z napompowanym ego :D Dobrze, skoro już tak lubisz się powoływać na znajomości w środowisku busiarzy to podaj mi nazwy firm tych twoich kumpli, w których restrykcyjnie są przestrzegane owe przepisy. No słucham. Chętnie bym się przesiadła do firmy, w której właśnie przepisy są rygorystycznie przestrzegane to bardziej komfortowe dla mojego bezpieczeństwa jak i pozostałych pasażerów. Naturalnie mi nie podasz, gdyż Twoje mrzonki wypuszczone na potrzeby podbudowania iluzji słuszności swojej tezy są do rozjepania w 3 sekundy. Akurat znam firmy busiarskie i wiem jaki jest w nich standard. PS. ja nie wsiadałam pod granicą z Ukrainą, ale trasa prowadzi przez moje województwo-mazowieckie, więc się dosiadałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ktos tu ma racje, ze panuje kult dziecka, jesz cze w latach 90 tak nie bylo i jako nastolatka myslalam ze fajnie w przyszlosci miec dziecko, ale teraz jako stara baba tuz przed menopauza nie mam ochoty wychowywac swietej krowy ani byc trendy i sexy, bo w takich kategoriach sie rozpatruje rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To lzoe ja się wypowiem bo mąż jeździ jako kierowca zawodowy. W jego firmie nie ma absolutnie opcji pracować ponad czas. Za to sa kary finansowe. Po wyjezdzonymnlimicie przymusowy postój lub zmiana kierowcy w zeznosci od sytuacji. Każdy z kierowców pracuje na b2b ale to nie ma znaczenia bo jak tu jedna osoba pisała, przepisy to nie są uzaleznione od kk tylko od ustawy. Więc do tej osoby ktora tu pisze o 12 h jeździe: może i znasz takie przypadki ale to jest raczej jakąś patologia pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Sama napisała kretynko z wpłacone za to więc to twoja idea że dziecko jest tylko matki i państwowe. Wg co za bełkot. Moje małe dziecko lepiej zdania buduje niż ty. xxx Jest to ukłon ze strony państwa w twoją stronę, że nawet te grosiki widzisz. Dziecko jest bowiem Twoje, a obciążenie budżetowe jest ciężarem państwa. Zasiłek macierzyński jest więc wystarczającym uzasadnieniem dlaczego masz prawo siedzieć sobie w domu a nie jak to w przeszłości bywało lecieć od razu z porodówki do tyrki. Za to masz płacone żeby się opiekować dzieciakiem i nie zawracać innym głowy. A skoro jak tutaj uzasadniałaś jak ktoś pracuje 12h to się nie przemęcza (:D :D) to Ty tym bardziej nie przemęczasz się 24h tylko odsypiasz po kątach etc. Także nie twórz mitu madki polki cierpiętnicy, gdyż sama się zaorałaś. Swoją drogą cieszę się, że twoja latorośl już w tak młodym wieku wykazuje cechy geniusza. Mamy pewność, że pieniądze państwa nie zostały wpakowane w nie na zmarnowanie i nie pójdzie w ślady ograniczonej madki polki pieniaczki. Reasumując "słuszną linie ma nasza partia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety to prawda! Znam kilka takich starszych kobiet, które wychowały syna na egoistę i lenia. Jednej z nich trafiła się wymagająca synowa, to zaraz była wrogiem bo zaczęła wymagać od jej synusia żeby sprzątał po sobie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@12:42 By się uwiarygodnić podaj nazwę firmy :) No słucham. Może dam zarobić nawet tej firmie, kto wie? Potraktuj to w kategoriach potencjalnego klienta i marketingu szeptanego na kafe. Także dawaj nazwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie masz wiedzy to pieprz głupot przykład kierowca spedycji,przyjezdza rano do firmy na załadunek o 6-rano czeka czeka często 3/4 godz bo idzie produkcja stali i ładują wyjezdza o godz 10-tej i musi przejechać z naczepką kilku ton 400km,tam dojeżdza czeka na rozładunek do następnego dnia rano no bo dojechał kiedy dana firma skończyła pracę.Rano rozładowany wraca 400km a żonusia czeka na niego ze sprzątaniem,gotowaniem obiadu no bo przecież jest zatyrana pracą i pada na twarz a on leżał do góry tyłkiem.Wez babo rusz głową a nie tym co masz niżej. Taka rzeczywistość,myślisz że wszyscy plaszczą tyłek w markecie na kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@12:35 To niech nie sprząta, widać jemu to nie przeszkadza to dlaczego ona jest zafiksowana na punkcie porządków w domu? Ma jakąś manie czystości, obsesje na tym punkcie? Jej dom to muzeum, że codziennie musi być wypucowany przed zwiedzającymi? Takie zaburzenia leczy się u terapeuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego każdy temat, nawet normalny musi zawsze rozwalić jakas baba bez kultury która się chyba z malpami wychowala i nawet nie umie kulturalnie rozmawiać. Serio, tak cie rodzice wychowali, takie słownictwo, taki poziom rozmowy. Zero klasy i jakiegokolwiek wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś \ kobiecino,prawo jest prawem a życie życiem.Kierowcy łamią prawo nie dlatego że chcą robić na złośc ale nie łamiąc go to połowę miesiąca spędziliby w kabinie samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemożliwe żeby kierowcy łamali prawo bo to nie PRL ani Rosja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W twoim środowisku owszem. Prostakow i januszow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy serio aż tak się męczycie siedząc w domu z jednym dzieckiem? Myślę, że każdemu młodemu małżeństwu powinno dawać się na rok jakieś fantomowe dziecko, które płacze, trzeba je przewijać i karmić itd. Ludzie by się 100x zastanowili czy chcą się rozmnażać, czy może dać sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×