Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile w kopercie na ślub kuzynki?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś I o to chodzi. My też tak mieliśmy. I nie dziwię się, że Autorka nie wie co zrobić, skoro sami dostali wcześniej filiżanki za 80 zł.. Kuzynka z osobą towarzyszącą prezent za 80 zł, a Autorce się doradza żeby jej teraz dała 800 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za głupota z tym zwracaniem za talerzyk. Każdy daje ile może. Wesele to nie sposób na zarobek, tylko świętowanie w gronie bliskich osób. Dajcie już spokój z tymi 800 zł. 400 zł będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka zna swoją kuzynkę x Gdyby ją znała nie zadawałaby pytań na forum/ proste. Uszczęśliwiacie kogoś na siłę bo same dostałyście badziewie od swojej rodziny i próbujecie przekazać ten zwyczaj dalej. Ja tak to widzę. Nie dawajcie pierdołek tylko koperty i będziecie bardziej z życia zadowolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wy wiecie ile od kogo dostaliscie? Co za interesowne baby. żeby się zwróciło. A Ty autorko nakupiłaś głupot, na które Ci nie było szkoda kasy. Idziecie całą rodziną - 4 osoby. Jeśli chodzi o fryzurę i strój - nikt wam nie kazał kupować nowej sukienki. Na każdej imprezie musi być inna? Nie można pożyczyć od koleżanki? Jak tak zaczniecie od puli weselnej odliczać ciuchu, buty, fryzury i makijaże to nic nie zostanie. Można się samemu pomalować i uczesać a nie płakać że nie stać żeby pójść na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:49 To jest prawda. Po co iść do kogoś komu się dobrze nie życzy tylko patrzy na to ile i co włożył do koperty na MÓJ ślub. Do tych co piszą, że dały więcej w kopercie a dostały mniej... Trochę logiki: mieli kilka miesięcy temu wesele, wszystko popłacili i mają mało kasy proste, chyba nie dla wszystkich. Wam też po weselu się nie przelewało, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jako chrzestna dałam w kopercie 500 zł, kwiaty i pamiątkę, byłam sama! Wszyscy się bawili, a ja większość czasu spędziłam przy stole, samiuteńka! Aż łza się w oku kręci, każdy miał swoją parę, a mnie zaproszono SAMĄ, chociaż mam męża i dzieci. Nie chciałam iść, ale jako chrzestna nie chciałam zrobić świństwa mojej chrześnicy, po północy się zmyłam, mąż po mnie przyjechał jak się wcześniej umówiliśmy. Najlepsze jest to, że nikt nawet nie zauważył, że mnie nie było. Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym to do śmieci cisnęła... & Ciiiii, nie promuj wiochy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:55 idąc Twoim tokiem rozumowania to w takim razie skoro nie liczy się ile w kopercie bo kasa nie jest istotna tylko intencje, to czemu mam sobie szkodować na nową kieckę lub fryzjera na rzecz pary młodej Pani Mądralińsko?! przecież NIE WAŻNE ile kto da... A jeśli chodzi o to skąd się wie o tym kto ile dał itd, to głupia krowo jak pomyślisz logiczniej to zaświeci Ci się lampka pod czachą,że ludzie się podpisują sami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech mi tutaj ktoś napisze, że ucieszy się bardziej z ikony, filiżanek lub nietrafionych prezentów, które i tak kupuje się nie z myślą o gustach pary młodej tylko własnym uznaniem i, które później lądują w śmieciach na strychach, lub łapią kurz gdzieś gdzie nikt nie patrzy- niż z dodatkowej 100 w kopercie, za którą łatwiej się wam popłaci wesele? No, która się cieszyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś & Masz to na co godzisz się. Jakim trzeba być leszczem, żeby być wporzo wobec ludzi, którzy nie są wporzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie po co jakieś głupoty kupować które młodzi wyrzuca do śmieci, lepiej te 100 zł dołożyć do koperty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy daje się też do koperty jak idzie się tylko na ślub do kościoła? Idę niebawem do koleżanki i chce dać jej 100 zł tyle co za kwiaty, co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Autorka. Wyjasnię: Ikona to przemyślany prezent i wiem, że chcieliby mieć taką w domu. Cenę filiżanek znam, bo mniej więcej w tym czasie gdy braliśmy z męzem ślub, kupowałyśmy z koleżankami z pracy filiżanki na pożegnanie koleżanki i widziałam identyczne jakie dostaliśmy później od kuzynki :) Kuzynka była wtedy dorosła. Jej chłopak pracował, ona nie, bo ona w ogóle do pracy się nie garnie i nigdy nie garnęła. Swego czasu oszukiwała swoich rodziów (prości ludzie), że chodzi do szkoły i brała od nich pieniądze na różne szkolne sprawy, a potem się wydało, że ona do żadnej szkoły nie chodzi :) Gdy zaczynała pracę, to dziwnym trafem często musiała dokładać do interesu, bo np. "towar się nie sprzedał w kiosku" i musiała pokryć koszty, na co brała pieniądze od swoich rodziców. Niezłe ziółko z niej było :) Chłopak był bardzo honorowy i podejrzewam, że dał jakieś pieniądze i ona je wzięła dla siebie, bo już wcześniej były podobne numery w jej wydaniu :) Związek koniec końców się rozpadł, bo powiedział jej, że nie będzie ślubu, dopóki ona nie pójdzie do pracy. Zerwała z nim. Obecnie ma poważnego, sporo starszego narzeczonego, podobno się zmieniła. Kartki za 2,50 zł nie kupię, bo uważam, że to pamiątka i powinna być jakas lepsza (właśnie za ok 10 zł). Wątpliwości mam co do tego, ile dac do koperty, zwłaszcza, że pokryło się to w czasie z naszą przeprowadzką i wydatkami w tym względzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas się nie podpisuje. A głupią krową to może ty jesteś. Tak do ciebie w domu wołają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
500 zł, kwiaty i pamiątkę. x Po co kwiaty i pamiątka nie lepiej było dać więcej w kopercie? Byłaś chrzestną , a mąż nie był ojcem chrzestnym- widocznie zalazł za skórę Twojej chrześnicy. Lub po prostu młoda odwaliła manianę. Ale to już jest kwestia wychowania. Ogólnie mogłaś nie iść, ale jak już poszłaś nie ma co płakać i gadać o utracie pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tu Autorka. Przeciez to nie ja pisałam, że wydałam na sukienke itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:03 racja, lepsze te kilka zł wiecej do koperty niż nietrafione prezenty zbierające kurz. Jak już prezent to coś naprawde extra, a nie wioche robic by po taniości polecieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale wyrzuciłas 100zl w błoto na jakąś p*****le zamiast dołożyć do koperty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No nie... bo ludzie wyciągają pieniądze z kopert z zamkniętymi oczami i nie widzą jakie sumy się powtarzają :D Nie wiedza też jaka jest łączna suma, bo nie wypada tego podliczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czemu mam sobie szkodować na nową kieckę lub fryzjera na rzecz pary młodej x Sobie nie "szkoduj" tylko odmów i nie idź się najeść za darmochę by tylko poplotkować z rodzinką. Nie wiem czy wam tak trudno odmówić pójścia na wesele? Nie masz kasy, chęci - nie idziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kartki i tak wyrzuca do śmieci, co ty myślisz, że będą skladowac wszystkie kartki w domu?! Było kupić taką za 2.50 a nie za 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A skąd ty wiesz, że od razu nie trafione? Takie drobiazgi także mogą być przemyślane i pod gust osoby obdarowywanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Za późno do mnie dotarło. Gdyby to było dziś, nie było by mnie na tym weselu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reszka123
Hmm, że też ja nie pomyślałam żeby ludzi na wesele dla pieniędzy zaprosić. Masakra, co tu niektóre osoby wypisują. Autorko, myślę że jeśli macie jeszcze prezent to 400 zł będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak można się nie podpisać pod życzeniami???? Do koperty wkłada się kartkę z życzeniami i pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,50 zł nie kupię, bo uważam, że to pamiątka x Autorko, pamiątką może być nawet i za złotówkę jeśli jesteś bliska komuś to i sama obecność wystarczy. Problem w tym, że ty jak uważasz sobie to sobie uważaj. Ja za to uważam, że większość po weselu i tak ląduje w koszu na śmieci. Brutalna rzeczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 lat temu kiedy szlam na wesele kolezanki z mezem i 3 letnim dzieckiem, dalam 500zl. Nie wyobrazam sobie isc w 4 osoby i dac 3 albo 4 stowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dla niektórych to nie jest pierdoła. Autorka napisała, że Młodzi chcieli coś takiego mieć. Widocznie im mówili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś my wszystkie ślubne kartki mamy zachowane na pamiątkę. Moi znajomi tez tak robią. Nie znam nikogo, kto by wyrzucał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:10 Zwykle właśnie nie są. Tak już jest, że ktoś starszy zwykle myśli, a kupię kwiaty kosztowały 50 zł no to nie dam koperty BO KWIATY KUPIŁEM Albo zamiast pieniędzy dają Ci figurkę/obraz matki boskiej. Biblie no a może ty nie jesteś specjalnie wierzący, to nie ważne bo Ci się to przyda. Dostaniesz pościel, która jest stanowczo za mała na Twoje łóżko- nie użyjesz ale przecież ktoś uznał, ze ci się przyda itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×