Dlaczego faceci 35 letni jeszcze wybrzydzaja?

4 minuty temu, Gość Jjj napisał:

Dzięki:) Może jeszcze zaznaczę,  że wolę 30kilkuletniego prawiczka niz 30kilkuletniego casanovę co zaliczal panicking na imprezach studenckich.  No sorry, ale duża ilosc partneròw seksualnych mnie po prostu brzydzi. I bardzo doceniam u mezczyzny fakt,  że potrafi panowac nad popędem i odmòwic kobiecie ktorej nie kocha. Imponuje mi to.

 

4 minuty temu, Gość Jjj napisał:

 

I jeszcze jedno...mezczyzni,  ktorych spotykalam a ktorzy po prostu chcieli "pociupciać " przystojni nie byli. Othe,  przecietni Polacy. Także ta zasada nie działa.

Hmm, gdyby kobiety nie były chętne na taki układ, to nie opłacałoby im się próbować... Ale i tak ich nie rozumiem, ja bym nie potrafił uprawiać seksu z osobą, której nie kocham.

Faceci w wieku 35-ciu lat wybrzydzają wiecie dlaczego? Bo mogą.

Komu napierdziela biologiczny alarm w wieku 35 - ciu lat (właściwie to już duzo wcześniej)? Facetom? No raczej nie

8 godzin temu, Gość szkoda gadać napisał:

Hmm, gdyby kobiety nie były chętne na taki układ, to nie opłacałoby im się próbować... Ale i tak ich nie rozumiem, ja bym nie potrafił uprawiać seksu z osobą, której nie kocham.

Jakby nie było popytu,  nie byłoby podaży.  To jest po prostu "nòż obosieczny". Mamy i kobiety i mężczyzn lubiących seksualne przygody. 

Fajnie, że są tacy mężczyźni,  co nie wkładają ptaka w kazdą dostępną dziurę.  Przywracają mi wiarę w to,  że nie każdy mężczyzna to prymityw myślący rozporkiem.

2 godziny temu, Gość Bathory napisał:

Faceci w wieku 35-ciu lat wybrzydzają wiecie dlaczego? Bo mogą.

Komu napierdziela biologiczny alarm w wieku 35 - ciu lat (właściwie to już duzo wcześniej)? Facetom? No raczej nie

 

Dużo wcześniej? Raczej do 30 ale dla fanów młodości już 21 latka nie jest wystarczająco młoda, ale co nas obchodzi zdanie pajaców xD? Do tego starych i oblesnych którzy nic nie zaoferuja dziewczynie? 

Ja mam 36 lat, jestem rozwodnikiem i kobiety same mi się pchają do łóżka. A wcale nie jestem przystojny, ale często słyszę że mądry i poukladany. Najmłodsza 22 lata, najstarsza 49. Przez 2 lata miałem około 40 kobiet, bywało że 3 na raz. Każda chciała trwałego związku. 

31 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja mam 36 lat, jestem rozwodnikiem i kobiety same mi się pchają do łóżka. A wcale nie jestem przystojny, ale często słyszę że mądry i poukladany. Najmłodsza 22 lata, najstarsza 49. Przez 2 lata miałem około 40 kobiet, bywało że 3 na raz. Każda chciała trwałego związku. 

No nieźle : D 

A dzieci masz?  Bo dla mnie dziecko to jest największy zniechęcacz,  żeby zainteresować się rozwodnikiem.

baby po 30tce na ogół już lecą urodą w doł, do tego fajki,ciąża któa rozwala im tyłek nie wszystkie rzecz jasna ale zaniedbanych ze zmarszczkami jest mnóstwo.Znależć ładną i wolną w tym wieku graniczy prawie z cudem,po co komu auto po solidnym przebiegu? Mnie podrywały duuuuużo młodsze tyle że nie gustuję w zbyt młodych kobietach bo są głupiutkie i niedojrzałe. chciałbym spotkac mądra i dojrzałą kobietę,piekna być nie musi oby tylko nie miała nadwagi,zeza i braków w uzębieniu.To ostatnie w sumie może być sam jej zasponsoruję dentystę i koronki ale chciałbym żeby mnie kochała. Baie disiaj łatwiej bo wystarczy że sie umaluje i rozłoży nogi.

5 minut temu, Gość Gratuluję; D napisał:

No nieźle : D 

A dzieci masz?  Bo dla mnie dziecko to jest największy zniechęcacz,  żeby zainteresować się rozwodnikiem.

co z ciebie za matka by była skoro nie kochasz dzieci? OMG

aha to że  kotś jest w średnim wieku i sam nie oznacza że poleci na pierwszą lepszą.to tak nie diała. ile jest podstarzałych singielek po 30tce, ponadto dziewic,bezdzietnych? Mnóstwo. Czy one też szukaja na siłe? nie. My jesteśmy tacy sami.

11 minut temu, Gość don fernando napisał:

baby po 30tce na ogół już lecą urodą w doł, do tego fajki,ciąża któa rozwala im tyłek nie wszystkie rzecz jasna ale zaniedbanych ze zmarszczkami jest mnóstwo.Znależć ładną i wolną w tym wieku graniczy prawie z cudem,po co komu auto po solidnym przebiegu? Mnie podrywały duuuuużo młodsze tyle że nie gustuję w zbyt młodych kobietach bo są głupiutkie i niedojrzałe. chciałbym spotkac mądra i dojrzałą kobietę,piekna być nie musi oby tylko nie miała nadwagi,zeza i braków w uzębieniu.To ostatnie w sumie może być sam jej zasponsoruję dentystę i koronki ale chciałbym żeby mnie kochała. Baie disiaj łatwiej bo wystarczy że sie umaluje i rozłoży nogi.

Może nie obrażaj młodych kobiet, co? Niektore są madre i dojrzałe.

4 minuty temu, Gość don fernando napisał:

co z ciebie za matka by była skoro nie kochasz dzieci? OMG

Cudzych nie kocham.  Swoje  (nawet adoptowane na pewno bym kochała ). To jest ravzej kwestia podobnego bagażu życiowego.  Jeśli ja nie mam dzieci z poprzedniego związku to wolę bezdzietnego. Mysle,  że bezdzietni faceci tez preferują kobiety bezdzietne niz samotne matki. 

9 godzin temu, Gość Podwòjne standardy napisał:

Po pierwsze...jak ktoś jest gruby i to nie wynik choroby to jak mozna powiedziec że taka osoba jest zadbana?  Skoro świadomie krzywdzi swoje ciało obniżając jego kondycję. Zadbanie zaczyna się od podstaw,  czyli szczupłej sylwetki.  Gruby facet,  nawet w świetnych ciuchach i zadbanymi włosami  (o ile je ma) to nadal gruby facet.  To samo dotyczy kobiet. 

Normalnie, jest ogolony, ma ładna fryzurę, ładne ciuchy i okulary, swieżo / ładnie pachnie, ma czyste ciuchy i buty. Uwierz, ze to wiecej, niz ma wiekszosc facetow po 30.

5 minut temu, Gość Kiss napisał:

Może nie obrażaj młodych kobiet, co? Niektore są madre i dojrzałe.

no własnie - niektóre

Przed chwilą, Gość don fernando napisał:

no własnie - niektóre

Dojrzałe (po 30) też tylko niektóre :)

Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

Dojrzałe (po 30) też tylko niektóre

a co - sama masz 20?

26 :)

2 minuty temu, Gość Kiss napisał:

26

ok nie miałem wszystkich na myśli tylko głownie takie 20-25 własnie

Ale naprawdę nie zawsze od wieku to zależy :) Często jeśli dziewczyna miała np. biedę w domu albo dużo rodzeństwa musiała wcześniej dorosnąc, dojrzeć emocjonalnie. A są ludzie, którzy nie dojrzewają nigdy. Nawet posiadanie dzieci dojrzałości nie gwarantuje.

11 godzin temu, Gość Bathory napisał:

Faceci w wieku 35-ciu lat wybrzydzają wiecie dlaczego? Bo mogą.

Komu napierdziela biologiczny alarm w wieku 35 - ciu lat (właściwie to już duzo wcześniej)? Facetom? No raczej nie

 

Faceci z wiekiem tracą bardzo dużo. Urodę, świeżość, męskość, mocne wzwody. Ratują ich jedynie pieniądze i stan posiadania. Żadna normalna młoda kobieta do 35 roku życia nie zwiaze się ze starym ramolem powyżej 45. Przestań sobie wmawiać, ze mężczyźni cokolwiek z wiekiem zyskują. Nawet milionerzy maja większe branie jak sa mlodzi. 

1 godzinę temu, Gość Onaaa napisał:

Faceci z wiekiem tracą bardzo dużo. Urodę, świeżość, męskość, mocne wzwody. Ratują ich jedynie pieniądze i stan posiadania. Żadna normalna młoda kobieta do 35 roku życia nie zwiaze się ze starym ramolem powyżej 45. Przestań sobie wmawiać, ze mężczyźni cokolwiek z wiekiem zyskują. Nawet milionerzy maja większe branie jak sa mlodzi. 

ty sama mocny wzwód jesteś. Facet dobrze napisał że kobiety starzeją sie szybciej, z tym ze faceci i i tak szybciej umierają bo maja wiecej stresów. A co komu po pieniądzach jak nie ma wzwodu?  dwojga zlego chyba lepiej byc sprwnym seksualnie niż być bogatym impotentem bo taki może sobie kupć wszystko ale nieumiejętność współżycia z kobietą to tragedia co niweluje wszystko.

1 godzinę temu, Gość Onaaa napisał:

Faceci z wiekiem tracą bardzo dużo. Urodę, świeżość,

no ale baby tym bardziej - wejdz na takie badoo tam baby po 30tce są tak zaorane na twarzy jakby miały 50tkę. Wczesna ciąża, alkohol,papierosy, zbyt szybkie małżeństwo któe zakonczyło sie rozwodem... lepiej jako facet czekać do 30ki i po bo wtedy ma się świeżą wciaż urodę a kobiety szybko ją tracą.

9 godzin temu, Gość Kiss napisał:

 

9 godzin temu, Gość Kiss napisał:

26

Jaka Ty młoda? Stara rura jesteś pewnie do tego z solidnym przebiegiem

16 minut temu, Gość dfd napisał:

ty sama mocny wzwód jesteś. Facet dobrze napisał że kobiety starzeją sie szybciej, z tym ze faceci i i tak szybciej umierają bo maja wiecej stresów. A co komu po pieniądzach jak nie ma wzwodu?  dwojga zlego chyba lepiej byc sprwnym seksualnie niż być bogatym impotentem bo taki może sobie kupć wszystko ale nieumiejętność współżycia z kobietą to tragedia co niweluje wszystko.

Bzdury piszesz. Każda kobieta wybierze bogatego impotenta. Qtas wam jest potrzebny przede wszystkim. Nic nie zastąpi stabilizacji i braku zmartwien o pieniądze na życie. Poza tym nie da się pokochać niezaradnego faceta, no nie da się. Po 45 każdemu spada sprawność seksualna, czy bogaty czy biedny. Choć większą szansa jest, ze ten zamożny dbal o suplementacje, zdrowa dietę, siłownię wiec mniejsze prawdopodobienstwo problemów ze wzwodem. Panowie po 30 roku życia w Polsce sa pomarszczeni i flaczeja. Kobiety, które o siebie dbal wyglądają młodziej niz ich rówieśnicy. Brzydkiego, otylego faceta nie da sie chciec. Tylko kasa ratuje staruchow. I nie oszukujmy się, bogaci zazwyczaj sa świetni w lozku. Bo maja wiecej chęci do życia i mniej zmartwień. Bidoki nie sa zmotywowane,nie stać ich na lekarza, terapię, zra śmieci dlatego to oni częściej sa impotentami. 

2 godziny temu, Gość Onaaa napisał:

Przestań sobie wmawiać, ze mężczyźni cokolwiek z wiekiem zyskują

Owszem, często zyskują, ale niech już będzie po Twojemu. Załóżmy, że nie zyskują. Jednak przede wszystkim nie tracą. Czego nie tracą? Nie tracą możliwości rozmnażania się i o tym pisałem w moim poprzednim poście a nie o atrakcyjności fizycznej. Kobiecie przed 30stką zapala się czerwona lampka a mężczyźnie nic się nie zapala bo nie musi. 

2 minuty temu, Gość Bathory napisał:

Owszem, często zyskują, ale niech już będzie po Twojemu. Załóżmy, że nie zyskują. Jednak przede wszystkim nie tracą. Czego nie tracą? Nie tracą możliwości rozmnażania się i o tym pisałem w moim poprzednim poście a nie o atrakcyjności fizycznej. Kobiecie przed 30stką zapala się czerwona lampka a mężczyźnie nic się nie zapala bo nie musi. 

I dalej brniesz w to wszystko. Miękka faja się robi i nici z dobrego seksu. Organizm  ma coraz mniejsze zdolności regeneracyjne, więc te plemniki coraz gorszej jakości. W przypadku starego ojca  wzrasta ryzyko wystąpienia chorób psychicznych u dziecka. Zatem młoda, ładna kobieta nie zwiaze sie ze starym capem byle sie związać, bo stać ja na rówieśnika. Chyba, ze na bogatego dziadka. Nie wiem po co sobie wmawiacie. Każdy z wiekiem traci na atrakcyjnosci, zdrowiu. Nikt nie chce być stary i pomarszczony, jednak czeka to prawie każdego. Dlatego zamiast patrzeć na cellulit czy rozstępy, może warto udać się na terapię żeby spojrzeć realnie na kobiety i dać sobie szansę na stworzenie fajnego związku z normalną kobietą? 

15 minut temu, Gość Bathory napisał:

Owszem, często zyskują, ale niech już będzie po Twojemu. Załóżmy, że nie zyskują. Jednak przede wszystkim nie tracą. Czego nie tracą? Nie tracą możliwości rozmnażania się i o tym pisałem w moim poprzednim poście a nie o atrakcyjności fizycznej. Kobiecie przed 30stką zapala się czerwona lampka a mężczyźnie nic się nie zapala bo nie musi. 

A powinna się Wam zapalac taka lampka. A wiesz czemu? Wiek ojca 35+ to zwiekszone ryzyko chorob psychicznych. Poza tym z uwagi na duza ilosc damskich hormonow w glebie i w wodzie mezczyzni sa coraz mniej plodni. Nawet mlodzi mezczyzni. Teraz coraz wiecej par boryka sie z nieplodnoscia i to z winy mezczyzny. 

„Aktualnie wyznaczona przez Światową Organizacje Zdrowia (WHO) wartość dla prawidłowego nasienia jest wyraźnie niższa niż jeszcze kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. W 1980 roku uznawano 60 mln plemników w 1 ml ejakulatu za prawidłową wartość koncentracji plemników w nasieniu, gdy obowiązująca od 2010 roku norma wskazuje 15 mln/ml. Istotny wpływ na osłabienie jakości nasienia mają czynniki środowiskowe i współczesny styl życia.”

1 godzinę temu, Gość dfd napisał:

 

Jaka Ty młoda? Stara rura jesteś pewnie do tego z solidnym przebiegiem

W porównaniu z 35-letnim mężczyzną jestem młodziutka. Do tego jestem ładna, mam pieniążki i niebawem zakładam rodzinę :)

4 minuty temu, Gość Kiss napisał:

A powinna się Wam zapalac taka lampka. A wiesz czemu? Wiek ojca 35+ to zwiekszone ryzyko chorob psychicznych. Poza tym z uwagi na duza ilosc damskich hormonow w glebie i w wodzie mezczyzni sa coraz mniej plodni. Nawet mlodzi mezczyzni. Teraz coraz wiecej par boryka sie z nieplodnoscia i to z winy mezczyzny. 

„Aktualnie wyznaczona przez Światową Organizacje Zdrowia (WHO) wartość dla prawidłowego nasienia jest wyraźnie niższa niż jeszcze kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. W 1980 roku uznawano 60 mln plemników w 1 ml ejakulatu za prawidłową wartość koncentracji plemników w nasieniu, gdy obowiązująca od 2010 roku norma wskazuje 15 mln/ml. Istotny wpływ na osłabienie jakości nasienia mają czynniki środowiskowe i współczesny styl życia.”

Dokładnie. Do tego oni nie rozumieją, ze żadna kobieta nie chce urządzać pogrzebu tatusiowie zaraz po komunii dziecka. Ze każda chce, żeby tatuś zabierał na wycieczki, gral w piłkę, biegał po lesie z dzieckiem. A stary rumol na to sily juz nie ma. Do tego przeciętny Polak z piwnym bebechem. Kobietka chce ojca dla dziecka a nie dziadka. Tyle. 

Ale w czym problem? Czym się przejmować?

Fakty są takie:

- mężczyzn w wieku produkcyjnym do 60 roku życia jest mniej niż kobiet

- kobiety częściej wiążą się z cudzoziemcami

- dużo kobiet jest biseksualna

- kobiety bardziej o siebie dbają, fizycznie i psychicznie.

Zatem mimo wszystko to kobietom (do 60-tki) łatwiej sobie kogoś znaleźć. A wielu facetów długie lata karmi się złudzeniami i myśli, że ma czas. W wieku lat 40 dojrzewa w końcu do myśli o założeniu rodzinki i szuka tej wymarzonej 20-30 latki, ładnej, zgrabnej i mądrej. I odkrywa wtedy, że:

- znaczny odsetek 30-latek nie czekał, aż się zdecyduje i ma już rodziny

- 20 latki uważają go za starego capa, albo oczekują, że będzie miał dużo więcej pieniędzy, niż ma

- 40 latki uważają go za infantylnego, a niektóre też wolą młodszych, no i niekoniecznie chcą / mogą zakładać rodziny, bo albo już je mają, albo nie chcą, albo nie są w stanie.

I wtedy delikwent znajduje sie w czarnej doopie...

29 minut temu, Gość Kobieta napisał:

W przypadku starego ojca

Ile lat ma stary ojciec 50? 60?

Ile stara matka 35? 40? Po 40? No zdarza się ale to są są cuda a ryzyko chorób dziecka rośnie OGROMNIE. Zresztą rośnie już po 30 choć nieznacznie.

Jakie to porównanie co?!

22 minuty temu, Gość Kiss napisał:

A powinna się Wam zapalac taka lampka

Może i powinna, ale NIE MUSI. W przeciwieństwie do was  Gdy u mężczyzn zaczyna rosnąć ryzyko, u kobiet również rośnie ryzyko. Ryzyko absolutnego braku potomstwa.