Dlaczego faceci 35 letni jeszcze wybrzydzaja?

1 minutę temu, Gość Annie napisał:

Mini u 50-latki też.

No właśnie, a jak być atrakcyjna bez mini? No jak.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Panie po 30 i 40 powiem Wam tak, w imieniu większości moich kolegów i siebie:

Nikły procent z Was będzie miał u nas powodzenie. Po pierwsze, zdecydowanie nie lubimy starszych lub rówieśnic, wolimy młodsze i ładniejsze. Po drugie, niewiele z Was ma dobre stanowisko i pieniądze. Po trzecie, mało która z Was nadaje się na partnera: macie przerośnięte ego i wymagania niedopasowane do własnej sytuacji. Po czwarte, nie dbacie o siebie: nasze rówieśniczki są szczupłe, zadbane, zdrowo się odżywiają, dobrze ubierają, chodzą na fitness. Są pachnące, nie są otyłe i pomarszczone, nie mają rozstępów i cellulitów, nie ścinają włosów na krótko jak stare baby. Po piąte: nie pomagacie w obowiązkach domowych, wymagacie obsługi, macie dwie lewe ręce, nie potraficie gotować. Może Wasi rówieśnicy to zniosą, ale nie my. Po szóste: w tym wieku mało nadajecie się do poważnego związku, nie umiecie chodzić na kompromisy, w łóżku jesteście kłodami, interesują was tylko ciuchy, seriale i żarcie słodyczy, żeby się jeszcze bardziej roztyć. Po 7: jest ryzyko, że spłodzicie chore psychicznie dziecko. Po 8: macie mało energii, jesteście skapcaniałymi kanapowiczkami, a my nie chcemy być samotnymi ojcami w małżeństwie, albo młodymi wdowcami.

Dalej nie chce mi się wymieniac.

Chore dziecko może urodzic i 20-latka,bo w tym nie o wiek matki chodzi..Znam wiele nastek i 20-latek zaniedbanych jak wprost spod burgerowni i Macdonalda.Te starsze kobiety potrafią gotować, a te wieczne fitnes jedzą tylko liść sałaty albo jogurt na 3 razy-widziałam w pracy o zgrozo!!!Dojrzała ułożona kobieta zna doskonale siebie i wie co może komuś dać i czego oczekuje,a te młódki nie doświadczone w życiu tylko kasę na ciuchy,siłownie,markery,tipsy wydają-widziałam o zgrozo!!!

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

No właśnie, a jak być atrakcyjna bez mini? No jak.

Ubrać się elegancko

3 minuty temu, Gość Idio-to czytaj napisał:

Chore dziecko może urodzic i 20-latka,bo w tym nie o wiek matki chodzi..Znam wiele nastek i 20-latek zaniedbanych jak wprost spod burgerowni i Macdonalda.Te starsze kobiety potrafią gotować, a te wieczne fitnes jedzą tylko liść sałaty albo jogurt na 3 razy-widziałam w pracy o zgrozo!!!Dojrzała ułożona kobieta zna doskonale siebie i wie co może komuś dać i czego oczekuje,a te młódki nie doświadczone w życiu tylko kasę na ciuchy,siłownie,markery,tipsy wydają-widziałam o zgrozo!!!

Ja mam 26 lat i doskonale gotuję, odżywiam się zdrowo i jem urozmaicone posiłki, a co do ciuchów i siłowni, lubię dobrze wyglądać a i tak połowę pensji odkładam, a Ty?

Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

Ja mam 26 lat i doskonale gotuję, odżywiam się zdrowo i jem urozmaicone posiłki, a co do ciuchów i siłowni, lubię dobrze wyglądać a i tak połowę pensji odkładam, a Ty?

a ja nie siedzę całe dnie na kafe bo mam urozmaicone życie i pasje Kiss.Mamusia opłaca mieszkanie???

1 minutę temu, Gość Kiss napisał:

Ja mam 26 lat i doskonale gotuję, odżywiam się zdrowo i jem urozmaicone posiłki, a co do ciuchów i siłowni, lubię dobrze wyglądać a i tak połowę pensji odkładam, a Ty?

Ale cały dzień spedzasz w pracy, masz meskie cechy charakteru tak że można się przy Tobie poczuć jak gej, a poza tym jesteś najgorszym z 3 typów kobiet. 

7 minut temu, Gość hahaha napisał:

a ja nie siedzę całe dnie na kafe bo mam urozmaicone życie i pasje Kiss.Mamusia opłaca mieszkanie???

Nie, ja opłacam. A poza tym mam L4, a zaraz urlop i w zwiazku z tym mnostwo czasu :)

14 minut temu, Gość Gość napisał:

No właśnie, a jak być atrakcyjna bez mini? No jak.

odchudzić uda

2 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Nie, ja opłacam. A poza tym mam L4, a zaraz urlop i w zwiazku z tym mnostwo czasu :)

 

Współczuje zaintetresowań, bo ja mam ciekawsze niz kafe...ale o tak Ty jesteś doskonała z tematu na temat buhahahaha

2 minuty temu, Gość Kafeteryjna na stałe to Ty napisał:

Współczuje zaintetresowań, bo ja mam ciekawsze niz kafe...ale o tak Ty jesteś doskonała z tematu na temat buhahahaha

O moich zainteresowaniach ani słowa nie pisałam na Kafe. Nawiasem mówiąc zabawna jesteś, pisząc na Kafe, że masz lepsze rzeczy do roboty, niż Kafe

ta cała Kiss to wogóle ewenement - siedzi tu całe dnie i chwali się czego to ona nie ma.A z autopsji wiem że lski ktre sie wszystkim chwalą nie mają własnie nic.Nie moja sprawa ale Kiss to kłamczucha i bajkopisarka.

oho wojna macic

1 minutę temu, Gość bolo napisał:

ta cała Kiss to wogóle ewenement - siedzi tu całe dnie i chwali się czego to ona nie ma.A z autopsji wiem że lski ktre sie wszystkim chwalą nie mają własnie nic.Nie moja sprawa ale Kiss to kłamczucha i bajkopisarka.

Całe dnie od 2 dni?

Rzeczywiście, to ewenement posiadać w wieku 26 lat partnera, pracę i mieszkanie. Taki, że aż nie da się w to uwierzyć

2 minuty temu, Gość Kiss napisał:

O moich zainteresowaniach ani słowa nie pisałam na Kafe. Nawiasem mówiąc zabawna jesteś, pisząc na Kafe, że masz lepsze rzeczy do roboty, niż Kafe

a gdzie jest napisane że to kobieta ?????Facet wpada siedząc na kiblu i ma ubaw po pachy

1 minutę temu, Gość Kiss napisał:

Całe dnie od 2 dni?

Rzeczywiście, to ewenement posiadać w wieku 26 lat partnera, pracę i mieszkanie. Taki, że aż nie da się w to uwierzyć

poszukwac twoje inne wpisy Kiss??w wieku 26 lat i juz skleroza?

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

a gdzie jest napisane że to kobieta ?????Facet wpada siedząc na kiblu i ma ubaw po pachy

Nigdzie, możesz być i facetem :)

Przed chwilą, Gość Jasne dwa dni hahahah napisał:

poszukwac twoje inne wpisy Kiss??w wieku 26 lat i juz skleroza?

No, co tam takiego niezwykłego, że aż majtki opadają? 

Kiss to kłamczucha 

2 godziny temu, Gość Kiss napisał:

To była, ciołku, odpowiedź na konkretny zarzut. I chyba Ciebie bardzo, bo nie dość, że przeczytałeś, to jeszcze skomentowałeś.

Nie dresiaro. Twoje fantazje kafeteryjne są po prostu nudne.

2 godziny temu, Gość Kiss napisał:

Ja mam 26 lat i doskonale gotuję, odżywiam się zdrowo i jem urozmaicone posiłki, a co do ciuchów i siłowni, lubię dobrze wyglądać a i tak połowę pensji odkładam, a Ty?

nie bredź już

Tak czytam ten wątek i to co mnie najbardziej tu uderzyło to pragmatyczne podejście do zwìązku. Tyle tekstu a w kòłko o tym samym. Kasa,wygląd i wiek.  I wałkowanie kogo chcą kobiety, kogo mężczyźni,  kto się nadaje a kto powinien iść do utylizacji :/

Nie przyszlo nikomu na myśl,  że ludzie po 30tce po prostu nie spotkali osoby,  ktòrą by pokochali i z ktòrą chcieliby być na stałe? Że tu chodzi o miłość,  ktòrej się nie doświadczyło a nie każdemu marzy się małzenstwo z rozsądku.

41 minut temu, Gość Gdzie uczucia? napisał:

Tak czytam ten wątek i to co mnie najbardziej tu uderzyło to pragmatyczne podejście do zwìązku. Tyle tekstu a w kòłko o tym samym. Kasa,wygląd i wiek.  I wałkowanie kogo chcą kobiety, kogo mężczyźni,  kto się nadaje a kto powinien iść do utylizacji :/

Nie przyszlo nikomu na myśl,  że ludzie po 30tce po prostu nie spotkali osoby,  ktòrą by pokochali i z ktòrą chcieliby być na stałe? Że tu chodzi o miłość,  ktòrej się nie doświadczyło a nie każdemu marzy się małzenstwo z rozsądku.

Tylko że to jest nawet smutniejsze. Nie być zdolnym do miłości.  Bo w miłości ważniejsze jest kochać niż być kochanym. To Twoje kochanie sprawia, że masz Power, bujasz w oblokach, chce Ci się żyć. 

28 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko że to jest nawet smutniejsze. Nie być zdolnym do miłości.  Bo w miłości ważniejsze jest kochać niż być kochanym. To Twoje kochanie sprawia, że masz Power, bujasz w oblokach, chce Ci się żyć. 

Jakarta to nie być zdolnym?  Czy gdzieś jest zapisane na liście "zasad życia ", że każdy spotka miłość przed 30tką? Oczywiscie,  że nie.  Tylko ludziom brak cierpliwości.  Stąd potem desperackie szukanie partnera,  żeby się "wyrobić " ze założeniem rodziny do jakiegos tam statystycznego wieku. 

Lepiej znaleźć miłość przed 30-stką, gdy ludzie lepiej jednak wyglądają, a i wymagań nie mają jeszcze całej listy.

prawdziwa miłosć nie patrzy na wygląd/majatek. Wiem jak to brzmi ale tak jest na serio. Kto nie przeżył nie zrozumie.tutaj w większości pisza osoby młode i niedojrzałe emocjonalnie, sporo jest takze osób po przejściach, sfrustrowanych i nie wierzących już w swiat i siebie.Są małżeństwa z rozsądku, gdzie liczy się kasa i zona nie chce odejść mimo że jest traktowana parszywie.Jej sprawa.

Ale związek oparty na materalizmie to nie zwiazek tylko kontrakt. Żadna miłość. Dlatego tak dużo kobiet z tego forum wciąż jest samotnych. Faceci nie lubią materialistek i nie lubią być manipulowani i oceniani tylko na podstawie konta.Życzę wam znalezienia takiego księcia ale z takim nastawieniem raczej wam łatwo nie będzie. chcecie tylko brać ale nic nie chcecie dawać od siebie. Znak współczesnych czasów - smutne to ale prawdziwe.

8 minut temu, Gość gość napisał:

Lepiej znaleźć miłość przed 30-stką, gdy ludzie lepiej jednak wyglądają, a i wymagań nie mają jeszcze całej listy.

przed 30ką buzują hormony i z miłością nie ma to nic wspólnego.Własnie po 30tce ludzie szukają czegoś zwanego miłościa bo maja już pierwsze doświadczenia/przygody za sobą. Sporo zwiaków osób pomiędzy 20 a 30 rokiem zycia rozwala sie po kilku latach. znam z autopsji. Czasami lepiej być samotnym brzydalem niż rozwodnikiem z alimentami na głowie. A miłość lepiej już nawet znależć po 70tce byleby była prawdziwa. Liczy sie jakośc a nie długość i ilość.

40 minut temu, Gość realista napisał:

prawdziwa miłosć nie patrzy na wygląd/majatek. Wiem jak to brzmi ale tak jest na serio. Kto nie przeżył nie zrozumie.tutaj w większości pisza osoby młode i niedojrzałe emocjonalnie, sporo jest takze osób po przejściach, sfrustrowanych i nie wierzących już w swiat i siebie.Są małżeństwa z rozsądku, gdzie liczy się kasa i zona nie chce odejść mimo że jest traktowana parszywie.Jej sprawa.

Nic dodać,  nic ująć. 

38 minut temu, Gość realista napisał:

A miłość lepiej już nawet znależć po 70tce byleby była prawdziwa. Liczy sie jakośc a nie długość i ilość.

I znòw w pełni się zgadzam :)

Od siebie dodam, że milosci sie ani nie szuka ani nie mozna jej wywolac na siłę.  A już kalkulacja pod kątem wygląd/kasa/jakie bede miec korzysci ze związku jest jednym z najsmutniejszych aspektòw. 

5 godzin temu, Gość Idio-to czytaj napisał:

Chore dziecko może urodzic i 20-latka,bo w tym nie o wiek matki chodzi..Znam wiele nastek i 20-latek zaniedbanych jak wprost spod burgerowni i Macdonalda.Te starsze kobiety potrafią gotować, a te wieczne fitnes jedzą tylko liść sałaty albo jogurt na 3 razy-widziałam w pracy o zgrozo!!!Dojrzała ułożona kobieta zna doskonale siebie i wie co może komuś dać i czego oczekuje,a te młódki nie doświadczone w życiu tylko kasę na ciuchy,siłownie,markery,tipsy wydają-widziałam o zgrozo!!!

Dodam dwa grosze że znam koleżankę która ma 21 lat i dalej bym zaliczył ją do grupy nastolatek. Te mityczne 20 nijak się ma do tegom

4 godziny temu, Gość Kiss napisał:

Całe dnie od 2 dni?

Rzeczywiście, to ewenement posiadać w wieku 26 lat partnera, pracę i mieszkanie. Taki, że aż nie da się w to uwierzyć

Niektóre dziewczyny mają 26 I dalej są młode i się bawią a nie mają partnera na poważnie, co to jest 26 lat? 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Niektóre dziewczyny mają 26 I dalej są młode i się bawią a nie mają partnera na poważnie, co to jest 26 lat? 

Chodziło o to, ze rzekomo bajki opowiadam, a pisalam mniej wiecej tyle, ze mam narzeczonego, mieszkanie, prace nie za minimum krajowe i umiem gotowac oraz chodze na silownie i fitness. I dalej nie wiem co w tym dziwnego. 

A teraz do zobaczyska bo wlasnie ide sie pakowac.